Jak walczyć z trującą lub niejadalną żywnością.

[Grzegorz7]

Piotrze:

Kiedyś lekarze oceniając stan chorego oglądali jego kupę…

Już nie będę wracał do tego, ale ciekawe jest jak powinno to coś wyglądać u zdrowego człowieka; niegdzie się tego nie dowiecie!

;)

Ale zostawmy.

 

Soczki warzywne:

Zasada podstawowa: jak coś jest zdrowe to niekoniecznie smaczne…

Ale jabłuszko zawsze smakuje z marchewką. Warto do tego dodać nieco selera. Smakuje znakomicie.

Tyle tylko, że raczej owoców nie powinno łączyć się z warzywami. Jak z powyższego wyłączymy jabłuszko to już niestety gorzej to smakuje ;(.

 

Polecam sok z grejpfruta, dla dodania słodkości z dodanym pomarańczem 1:1. Zawsze wieczorem i tylko z ręcznej wyciskarki.

[cir]

to nie tajemnica

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

juz było na bocznicy -chyba atopos to wrzucał

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Piotr_1]

Tak jest :) Właśnie 10min temu piłem taki soczek pomarańczowo grejpfrutowy!

 

Z sokowirówki całkiem niezłe wyszło kiwi. Wrzuciłem 5szt ze skórą i otrzymałem sporo gęstego soczku. Objętościowo tak jak 3 owoce mniej więcej, czyli sporo. Ale dojrzałe jedzone ręcznie i tak lepsze...

[silver_moon]

serek wiejski Piątnica z siemię lnianym mielonym na śniadanko może jakiś chlebek ciemny jeszcze.

Bez soli z dobrymi tłuszczami- alternatywa dla brania pigułek na nadciśnienie. Dr Budwig 7 krotnie nominowana do nagrody nobla propagowała stosowanie oleju z siemienia lnianego, nobla dostał ten co przyczynił się do walki z rakiem- znalazł jakaś pigułka którą można sprzedać. Po południu trochę na słonko, trochę witaminki D- kolejny najtańszy i najlepszy suplement obok omega-3 o szerokim i udowodnionym działaniu. W europie mamy pandemie niedoboru wit.D3, ale lepiej straszyć słońcem i zarabiać na kremach albo straszyć pandemią grypą i zarabiać na szczepionkach.Link o Suplementach:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Piotr_1]

Serek wiejski? Chyba dla smaku... toż to pasteryzowane i jałowe. Ciemne pieczywo? Chyba już prędzej pełnoziarniste niż ciemne... Rozumiem gdybyś sam sobie zrobił twaróg z mleka od krowy i świeżej śmietany... to jeszcze :)

 

Do tego organicznego serka pomidor, dużo szczypioru, rzodkiew, może być cebula plus jakieś świeżo siekane zioło. I cacy!

Edytowane 31 Stycznia 2011 przez Piotr_1

[silver_moon]

Krowy nie mam niestety :) Jestem w trakcie poszukiwania optymalnej diety dla siebie, sama surowizna raczej mnie odstrasza ale kto wie, próbuje wszystkiego w życiu może kiedyś. Jest jedno ale- raz się zatrujesz np. salmonellą i być może do piachu.

[cir]

siemie lniane zwlaszcza mielone było wielokrotnie posądzane o taka sama ilosc szkody jak pozytku to tak dla info

ogolnie jak widze wiedza zywieniowa u niektorych oparta na reklamach internetowych, salmonelli od krowy sie nie załapie, a ludzkie kiszki juz dawno ustalono co najlepiej lubia trawic aby tego trawienia człowiek wogóle nie czuł

suplementacja dla przeciętnego czlowieka to kant chyba ze jestesmy juz chorzy i wtedy sila wyższa

EOT w temacie diet antyrakowych bo nie mozna przeszkadzac ludziom w osiagnieciu wieku 100 lat dzieki suplemantacji :) i jednoczesnym przyjmowanie substancji o udowodnionym działaniu rakotworczym jak np papieroski

[silver_moon]

Jakbym był zdrowy to pewnie miałbym gdzieś eksperymenty i też bym był cynicznym bucem :) Też mam dystans do diet, najważniejsza jest dieta NŻD- nie żryj dużo:)

[cir]

Jakbym był zdrowy to pewnie miałbym gdzieś eksperymenty i też bym był cynicznym bucem :) Też mam dystans do diet, najważniejsza jest dieta NŻD- nie żryj dużo:)

jesli jestes chory to diete niech ci ułoży zawodowy dietetyk a nie poradniki pisane przez handlarzy, a z cynicznym bucem mozesz sobie darowac na mnie to nie działa

jak ktos pisze głupoty to mu o tym powiem, bo sam wałkuje diety od kilkunastu lat i nie z powodu braku zajęć

Edytowane 31 Stycznia 2011 przez cir

[Grzegorz7]

Cir:

Co tam w temacie siemia lnianego niedobrego wiesz?

 

Wszyscy:

Oczywiście trzeba rozmawiać i słuchać.

Nie będę tu oczywiście opowiadał swoich (byłych) jednostek chorobowych, ale doświadczenia mam spore odnośnie diety.

 

Co do suplementacji to oczywiście nie z apteki, witaminami i minerałami syntetycznymi. Ale trzeba uważać na producentów. Jest kilku solidnych.

[silver_moon]

To czemu nie dzielisz się wiedzą i doświadczeniem? Chyba że studiujesz i "wiesz". Zamiast tabletek na nadciśnienie suplementuje omega3 i unikam soli-działa. W okresie zimowym cynk 15mg przeciw grypie- czuje różnice jak go biorę a jak nie. Oczywiście nie będę pisał o 30 innych suplementach których nie odczułem:) Co 4 dni chodzę na akupunkturę i masaż do chińczyka- można by debatować na temat skuteczności ale ja czuję przepływ tej energii, oraz widzę zmiany u siebie i innych pacjentów i nie mam potrzeby debatowania i porządkowania myśli dla racjonalnego mózgu.

 

cir...

[cir]

nie podejmuje sie udzielania porad w necie uwazam ze to nieuczciwe , ale jesli takich prad chcecie jest mnostwo miejsc z doradcami on-line :)

 

mielone siemie rozumiem ze zjadacie surowe ? pomysł tego wział sie kilkanascie lat temu z diet przemysłowych dla zwierzat na piękny włos bo wczesniej ludzie popijali tylko zaparzane i moczone siemie zwłaszcza starsi ludzie na trawienie

wystarczy raz -dwa razy w tygodniu zjesc rybke i efekt ten sam a pozostałe cudowne własciwosci siemienia to juz obecnie legendy

surowe mielone siemie jest dopuszczone w dietach dla zwierzat z powodu małej ilosci toksyn w stosunku do masy zwierzat, w dietach dla ludzi jest to co jakis czas podnoszone jako szkodliwe ale ze nikt sie nie otruł bo raczej trudno normalnymi ilosciami wiec dalej sprzedaja

 

z preparatów witaminowo-mikroelementowych aptecznych polecam wersje dla kobiet karmiacych bo sa dobrze sprawdzane na czystosc :) i maja duzo B co pozytywnie sie odczuwa

[Grzegorz7]

Silver:

Przeczytaj uważnie moje wpisy. Jest tam już sporo…

Nawet o Omega3 wspomniałem.

 

Z radzeniem natomiast jest różnie.

Mnie pytają dlaczego ostatnio nie podlegam przeziębieniom, a jak w środowisku był pomór od grypy dlaczego ja przechodzę to w ciągu 2 dób…

 

Moja jedna z tajemnic to srebro koloidalne (własnoręcznie wytwarzane). I co poleciłbyś to komuś? A jak dostanie srebrzycy?!

Ja stosując to od wielu lat (w przypadku infekcji w dużych dawkach) nie widzę żadnych skutków ubocznych, ale nikt jednoznacznie nie wyklucza tego jedynego ale szpetnego skutku ubocznego…

Tabletki na nadciśnienie odstawiłem z 2 lata temu. W ogóle to skandal, aby lekarz w przypadku łagodnego wejścia w chorobę nadciśnieniową zaczynał od pigułek! Nawet w gazetkach w przychodniach stoi napisane, że zaczyna się od diety.

Ale dieta to pewne wyrzeczenia i dyscyplina. Wielu z nas woli nażreć się tabletek i mieć spokój. W pracy miałem kolegę prawie dwa razy młodszego, który już szamie jakieś 2 pastylki na nadciśnienie! Na moją propozycje o wzięcie spraw w swoje ręce stwierdził, że tak jest wygodniej. Poza tym lekarz powiedział…

Po paru latach jak dochodzą inne schorzenie przyrasta tabletek, potem kuleje wątroba i ludzie zaczynają rozumieć swoje błędy…

 

Argumenty o zanieczyszczeniu…

 

Takim argumentem oczywiście można zbić każdy wynalazek…

 

Spożywam oleju lnianego około 1 l na miesiąc. Powinienem już nie żyć? Nie mam oczywiście żadnego dowodu z jak czystego chemicznie ziarna lnu go wytwarzają…

 

Zdaje się są argumenty na rzecz apteki, to zdrowe i pomierzone. A pamiętamy te afery z pomyleniem tabletek i opakowań! A już o jakości witaminek z apteki, które skracają statystycznie życie (badania oficjalnej medycyny) nie wspomnę…

Oczywiście wycofywanie medykamentów z obrotu jako jednoznacznie szkodliwych nie wspomnę bo to cios poniżej pasa.

 

Wszystko można zdyskredytować. Rozumiem, że nie w tym celu będziemy tu umieszczać ostrzeżenia. Taki ton wypowiedzi przyjmijmy…

[electro]

gdyby nie ci glupi lekarze to ludzie by juz dawno powyzej 120 lat zyli...

[cir]

jednak jacys audiofile -zielarze ocaleli na forum bo myslałem ze po seniczu i qubrysiu nikt juz nie został :)

olej lniany jest pozbawiony szkodliwych składników siemienia , a pokostu normalnie raczej nie pijamy

[Grzegorz7]

Electro:

Biblijne postacie podobno żyły po set lat…?

 

A w Biblii to chyba prawdę piszą…

 

;)

[Piotr_1]

Wczoraj na targu kupiłem takie ładne jabłuszka. Specjalnie kupiłem u kolesia, który miał takie krzywe małe, trochę obite, czasem robaczywe. Takie jak miał dziadek w sadzie. Możliwe że smakowo i kształtem niezgodne z normą ;) Za 2,40zł wyszło mi jakieś 0,7 litra soku z sokowirówki. Ale takiego dobrego soku jabłkowego to jeszcze nigdy nie piłem. Nie da się tego z niczym porównać. 0,7 litra okazało się 2x za dużo na osobę. Był taki intensywny w smaku, że piłem z małego kieliszka :) Uwaga, szybko fermentuje :) W kiszce też :) (z powodu dużej ilości cukrów)

Edytowane 1 Lutego 2011 przez Piotr_1

[TomekL3]

Najlepiej sok z marchwi i jabłek (pół na pół) do tego burak czerwony i może być seler naciowy.

[MWP05]

Electro:

Biblijne postacie podobno żyły po set lat…?

 

A w Biblii to chyba prawdę piszą…

 

;)

 

Urodziła się w XIX wieku a umarła w XXI

 

Co prawda to nie to co biblijne postacie ale jednak

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[silver_moon]

Audiofile zielarze jeszcze są:) Chińczyk nauczył mnie nowego sposobu palenia zioła- wbijasz igłę-rurkę w skórę kładziesz zioło i podpalasz. Zioło nazywa się moksa a pachnie jak marycha, nie wnikam bo jest mi dobrze :)

Nikt nie poruszył jeszcze tematu rozgrzewającej czy wychładzającej żywności, jedzenie południowych owoców zimą to nie najlepszy pomysł, generalnie powinno się jeść to co rośnie i żyje w naszym klimacie... Co na to nasz student cir?

[mily]

eeee - co do zimnych ciepłych potraw - to chyba ściema - interesowałem się tym jakiś czas -

 

wdaje mi się, że niektóre organizmy reagują na jedzenie w sposób nieco alergiczny

 

pożeram pomarańcze i pomelo w ilościach hurtowych -

mam chyba deficyt w vitaminie c - a na pewno odwodnienie przez gadanie bez przerwy...

 

żadnych efektów negatywnych nie zauważyłem... (przy kilogramie lub 2 dziennie powinny być???)

[antymalkontent]

zniszczyc korporacje nastawione na zysk to i jakosc produktu sie poprawi!!!

Edytowane 2 Lutego 2011 przez antymalkontent

[Leszek B]

Czy ktoś zgłębiał i ma doświadczenie w metodach zdrowotnych opisanych na bioslone.pl ?

[cir]

Audiofile zielarze jeszcze są:) Chińczyk nauczył mnie nowego sposobu palenia zioła- wbijasz igłę-rurkę w skórę kładziesz zioło i podpalasz. Zioło nazywa się moksa a pachnie jak marycha, nie wnikam bo jest mi dobrze :)

Nikt nie poruszył jeszcze tematu rozgrzewającej czy wychładzającej żywności, jedzenie południowych owoców zimą to nie najlepszy pomysł, generalnie powinno się jeść to co rośnie i żyje w naszym klimacie... Co na to nasz student cir?

stracił zainteresowanie wątkiem

[Piotr_1]

Co do ziół, to w domu byłem chowany na homeopatycznych ilościach. Szczypta koperku na ziemniaczki bo to zdrowo :) Haha :) Kpina... Teraz już się nie patyczkuję. Do sałatki idzie pełna garść świeżego kopru, pełna garść oregano. Nie psuje smaku, a wręcz go wzbogaca, czyni bardzo ciekawym i zmysłowym. Czy pietruszka czy bazylia... szkoda że kolendry nie można kupić świeżo ściętej. U nas tylko pietruszka i koperek na razie.

 

A co z oliwkami ze słoika? Ktoś ma jakieś informacje czy warto to w ogóle jeść?

[Grzegorz7]

Tak.

Oczywiście można trafić zapewne na jakieś chemiczne, ale w ogólności są zdrowe.

[cir]

Co do ziół, to w domu byłem chowany na homeopatycznych ilościach. Szczypta koperku na ziemniaczki bo to zdrowo :) Haha :) Kpina... Teraz już się nie patyczkuję. Do sałatki idzie pełna garść świeżego kopru, pełna garść oregano. Nie psuje smaku, a wręcz go wzbogaca, czyni bardzo ciekawym i zmysłowym. Czy pietruszka czy bazylia... szkoda że kolendry nie można kupić świeżo ściętej. U nas tylko pietruszka i koperek na razie.

 

A co z oliwkami ze słoika? Ktoś ma jakieś informacje czy warto to w ogóle jeść?

kolendra jest na stałe np w macro

oliwki sa zwykle stare/mało cierpkie i zbyt miekkie/ trudno polecic pewniaka, bywaja serie robione dla duzych sieci nie maja nazwy firmowej zwykle duze z pestką kosztuja ok 2 razy drozej i wtedy jak trafie to kupuje zapas

bym zapomniał -znajomni biora z allegro od kogos z oliwa z krety

Edytowane 2 Lutego 2011 przez cir

[silver_moon]

>oliwa z krety

Podobno prawdziwą oliwę zatrzymują dla siebie a gorsza na eksport...

Dwa razy w roku kupuje olejek rokitnikowy syberyjski z allegro na 2-3 tygodniowe dietki i to jest dopiero zdrowy olej- cena i jakość bez porównania.

 

Żeby nie być gołosłowny...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Piotr_1]

A ja dzisiaj zrobiłem raw barszcz :) Jeden burak do sokowirówki. Soczek przyprawiłem łyżeczką soku z limonki, odrobinę wyciśniętego czosnku, trochę tabasco, pieprzu kolorowego i lekutko soli. Chyba jest lepszy od gotowanego, ale trzeba będzie się przyzwyczaić do nowego, ziemistego smaku. Oczywiście musiałem go czymś przegryźć... Chyba warto dodać odrobinę grudek buraczanych dla smaku. Jest bardzo czerwony i robi naprawdę hardkorowe wrażenie :)

Edytowane 2 Lutego 2011 przez Piotr_1

[silver_moon]

Olej lniany budwigowy nieoczyszczony- zajął u mnie zaszczytne 2 miejsce, jedyny suplement który odczułem już 1 dnia. Na 3 miejscu olej z wiesiołka.