Skocz do zawartości
IGNORED

Rozmowy na luzie ...


palton

Rekomendowane odpowiedzi

Na swój sposób jest to urocze , lubię niektóre powiedzonka znanych ludzi (naszych prezydentów , kabarecistów , poetów itd.) i bardzo ich szanuję , niezależnie od barw politycznych . Owszem są wyjątki , np. nie lubię pana Macierewicza , wydaje mi się człowiekiem niesympatycznym i niemiłym w obejściu aczkolwiek może się mylę , gdyż nie znam go osobiście i mogłoby się okazać , że jest całkiem sympatyczny ?

Nadto , nawet jeśli za kimś nie przepadam , to po prostu utrzymuję zdrowy dystans i nie spotykam się przy kawie .

Piotr

Nadto , nawet jeśli za kimś nie przepadam , to po prostu utrzymuję zdrowy dystans

i tak 3maj, bo

pogadam z tobą na ten temat, jak będzie z kim.

albo to błąd logiczny (z kontekstu nie wynika) albo typowy dla niego, chamski atak personalny

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) esołych Świąt!

post-8303-0-88056100-1364541957.jpeg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) esołych Świąt!

+

Dziękuję Top 20 !

Tobie i Twojej rodzinie , dziś i zawsze również życzę wszystkiego najlepszego , a przede wszystkim spokoju i zdrowia , Piotrek.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Piotr

  • Użytkownicy+

To nie do ciebie było, przecież ty nie świętujesz Wielkanocy ;p

Jak zwał, tak zwał. Liczy się czas spędzony z rodziną.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jak zwał, tak zwał. Liczy się czas spędzony z rodziną.

ten jest zawsze ważny, ale w tym specjalnym okresie zwanym Świętami Wielkanocnymi sa ważniejsze ważności.

„Jeśli nie masz co robić, nie rób tego w moim towarzystwie”

  • Użytkownicy+

ten jest zawsze ważny, ale w tym specjalnym okresie zwanym Świętami Wielkanocnymi sa ważniejsze ważności.

Jakie? Mówisz zapewne o doznaniach duchowych i obrządkach religijnych... Szczerze mówiąc, jako ateiście, bliższe mi są te pierwotne pogańskie, zaadoptowane (żeby nie powiedzieć, cwanie zawłaszczone), przez religię chrześcijańską. Jajka - jako siła życiowa i oczyszczenie poprzez wodę (śmigus dyngus), oraz wietrzenie i sprzątanie domu.

KK tak postępował przez setki lat, jeśli nie mógł wyplenić siłą innych rytuałów, to adoptował je i wcielał, jako część swoich obrządków.

 

Powyższe nie jest złośliwością ateisty. Równie dobrze może to przyznać katolik, tyle tylko, że musiałby być obiektywny i znać co nieco historię.

>palton

To nie ma znaczenia, w końcu pierwszymi katolikami, gdzie by to nie było, stawali sie poganie i wnosili ze sobą bagaż jakichś tam doświadczen/historii, które w z nimi w tej społecznosci pozostały.. Charakterystyczne dla KK jest to, ze w zalezności od regionu swiata te same obrzadki maja naleciałosci regionalne, ty to sobie nazywaj zawłaszczeniem przez KK, a dla mnie jest normalne bo Kosciól tworzą ludzie, a ludzie w zalezności od miejsca zamieszakania maja swoje obyczaje, czy to w Polsce, czy na filipinach, czy Peru.

 

A sednem sprawy jest to ze sa to są to święta katolickie i w tym okresie to katolicy sobie zyczą sobie wesołych swiąt, bo przecież nie katolicy nie świetują - z mojej strony to równiez nie jest złośliwość tylko stwierdzenie faktu.

Ja tam w święto jakiegoś wielkiego krisznu od nikogo życzeń sie nie spodziewam i nie przyjmuje.

 

>Grzegorz7 a ty czyim klonem jestes?

„Jeśli nie masz co robić, nie rób tego w moim towarzystwie”

A sednem sprawy jest to ze sa to są to święta katolickie

sednem sprawy jest to, że aby opowiedzieć się czy jest się wierzącym czy ateistą, wypadałoby wcześniej mieć pojecie co się odrzuca a z czym się identyfikuje

czy któryś z "ateistów" próbował przynajmniej pojąć cel takich np. Świat Zmartwychwstania?

g. prawda, wtedy nie byłoby ateistów

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

  • Użytkownicy+

>palton

To nie ma znaczenia, w końcu pierwszymi katolikami, gdzie by to nie było, stawali sie poganie i wnosili ze sobą bagaż jakichś tam doświadczen/historii, które w z nimi w tej społecznosci pozostały..

Bogu świeczka, a diabłu ogarek... i to tylko dlatego, że kościół nie był w stanie wyplenić wszystkich obyczajów.

 

Charakterystyczne dla KK jest to, ze w zalezności od regionu swiata te same obrzadki maja naleciałosci regionalne, ty to sobie nazywaj zawłaszczeniem przez KK, a dla mnie jest normalne bo Kosciól tworzą ludzie, a ludzie w zalezności od miejsca zamieszakania maja swoje obyczaje, czy to w Polsce, czy na filipinach, czy Peru.

Tak, KK tworzą ludzie. Ci ludzie mieszkają w Watykanie.

 

 

A sednem sprawy jest to ze sa to są to święta katolickie i w tym okresie to katolicy sobie zyczą sobie wesołych swiąt, bo przecież nie katolicy nie świetują - z mojej strony to równiez nie jest złośliwość tylko stwierdzenie faktu.

Ja tam w święto jakiegoś wielkiego krisznu od nikogo życzeń sie nie spodziewam i nie przyjmuje.

Przypadek losu sprawił, że urodziłeś się i wychowałeś w miejscu, gzie wierzy się w kogoś innego niż Krysznę...

mamel

 

najczęściej jest tak,że to ateiści wiedzą z czym się identyfikują i wiedzą co odrzucają w przeciwieństwie do wierzących,którzy "dziedziczą " wiarę po rodzicach czy też środowisku w którym się wychowali.

>Grzegorz7 a ty czyim klonem jestes?

A kto by się do mnie przyznał... ;)

 

W moim wcześniejszym pytaniu do ciebie chodziło mi o zadumę nad naszym stosunkiem do bliźniego.

Na poprzednie święta w klubie Szczecin pozwoliłem sobie na życzenia.

Odezwał się jakiś miejscowy idiota, który je zdezawuował.

 

Tak zwyczajnie się nie robi.

 

A propos: co na to któreś tam przykazanie…?

Gość vittorio

(Konto usunięte)

Hi,

skoro już niejako publicznie przyznajesz że jesteś ateistą to czy mógłbyś mi wyjaśnić co miał znaczyć Twój wątek n.t. zjawisk paranormalnych ??? (pyt. do paltona, oczywiście, bez żadnych złych zamiarów)

sorry i pyt. dodatkowe, jesteś ateistą czy też agnostykiem ? różnica jest zasadnicza - po studiach ???

Szybkie pytanie :

który z nadkonstruktorów sprzedawał za grubą kase lekko tjuningowany przedwzmacniacz gramofonowy projecta?

There is no dark side in the moon, really. As a matter of fact it's all dark

  • Użytkownicy+

Hi,

skoro już niejako publicznie przyznajesz że jesteś ateistą to czy mógłbyś mi wyjaśnić co miał znaczyć Twój wątek n.t. zjawisk paranormalnych ??? (pyt. do paltona, oczywiście, bez żadnych złych zamiarów)

sorry i pyt. dodatkowe, jesteś ateistą czy też agnostykiem ? różnica jest zasadnicza - po studiach ???

Temat dla mnie ciekawy, nie wiązałbym go koniecznie z wiarą. Kilka lat temu sprecyzowałem stan rzeczy i wynika z niego, że jestem "słabym agnostykiem".

Zgadzam się z poniższym:

Słaby agnostycyzm – istnienie boga lub bogów jest obecnie niewiadome, lecz może stać się wiadome w przyszłości, dlatego na razie należy wstrzymać się z oceną.

 

Agnostycyzm filozoficzny to pogląd odnoszący się do ludzkiego poznania. Głosi on, że ludzkie poznanie jest ograniczone i nie dostarcza wiedzy o rzeczywistości lub nie możemy zweryfikować jej prawdziwości.

 

Agnostycyzm religijny odrzuca jednak wszystkie treści religijne, zawarte w tradycji i świętych księgach uważając, że ich wartość poznawcza jest zbliżona do legend.
Gość vittorio

(Konto usunięte)

Ok, wniosek końcowy jesteś po prostu agnostykiem (klasyfikacja z wiki, jest moim zdaniem mocno wątpliwa), więc tym bardziej budzi ciekawość skąd u osoby o takim światopoglądzie zainteresowanie zjawiskami paranormalnymi, skoro ludzkie poznanie otaczającej nas rzeczywistości jest ułomne.

Tak, KK tworzą ludzie. Ci ludzie mieszkają w Watykanie.

tak idiotycznej odp. nie spodziewałem sie po tobie...po ateiście tym bardziej.

„Jeśli nie masz co robić, nie rób tego w moim towarzystwie”

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.