Skocz do zawartości
IGNORED

Warszawski Klub Audiofila i Melomana


Rekomendowane odpowiedzi

Można sobie tak bajdurzyć na kaimowskim spotkaniu, ale pisanie takich bredni na forum to kpina.

A z tym zdaniem zupełnie bym się nie zgodził. Mam nadzieję, że była to tylko taka figura retoryczna. Z mojego doświadczenia wynika bowiem coś zupełnie odwrotnego - to właśnie na forum można np. zostać guru nie mając żadnego własnego zestawu grającego (albo decydować o jego kształcie nie będąc w najmniejszym stopniu zainteresowanym tematyką audio). Wystarczy tylko robić wokół siebie dużo szumu i wszelkimi sposobami dyskredytować oponentów. Podczas spotkań twarzą w twarz nie jest to aż tak łatwe. ;-)

Edytowane przez twonk

W kaimie jedną bzdura i jest po tobie. Tutaj niekoniecznie. Stąd takie a nie inne podejście niektórych kolegów.

Welly, welly, welly, welly, welly, welly, well. To what do I owe the extreme pleasure of this surprising visit?

Gość Diogenes

(Konto usunięte)

W kaimie jedną bzdura i jest po tobie. Tutaj niekoniecznie. Stąd takie a nie inne podejście niektórych kolegów.

To , aż strach się bać ..;)) kto robi za Killera w Kaimie ?

Twonk?

 

 

A z tym zdaniem zupełnie bym się nie zgodził. Mam nadzieję, że była to tylko taka figura retoryczna. Z mojego doświadczenia wynika bowiem coś zupełnie odwrotnego - to właśnie na forum można np. zostać guru nie mając żadnego własnego zestawu grającego (albo decydować o jego kształcie nie będąc w najmniejszym stopniu zainteresowanym tematyką audio). Wystarczy tylko robić wokół siebie dużo szumu i wszelkimi sposobami dyskredytować oponentów. Podczas spotkań twarzą w twarz nie jest to aż tak łatwe. ;-)

I nie uprawia się u Was " klepactwa plecków "?

Koledzy na spotkaniu kiwają główkami , mówią " jest potencjał" a później obgadują " że u tego to gra tragicznie , nie to co u mnie " hi, hi .

Nie znam wiele osob ktore byly na spotkaniu w Kaimie ale z pewnoscia to ludzie tolerancyjni i z otwartymi glowami a nie jacys forumowi pieniacze i zazdrosnicy ze jednak mozna w garazu ;)

 

Po ostrych eksperymentach z Dacem stwierdzilem ze w tej calej zabawie ze zrodlem jak i audio najwazniejsze sa kable.

 

Serio czy sobie żarty robisz?:)

>Diogenes

Coś Ty, ja jestem łagodny. Ale paru hitmanów by się znalazło ;-)

A co do poklepywania plecków - przez ileś lat przynosiłem do klubu każde swoje kolejne kolumny i regularnie dostawałem zjebki. Ale bez specjalnej złośliwości - po prostu była to wyrażona (czasem w dosadnych słowach) opinia, dlaczego coś nie gra. ;-) Można się nauczyć pokory, ale i w ogóle sporo się nauczyć. Dlatego teraz jak mnie ktoś krytykuje, nie obrażam się, tylko uważnie słucham - bo a nuż ten ktoś ma w jakiejś kwestii rację?

Edytowane przez twonk
Gość Diogenes

(Konto usunięte)

>Diogenes

Coś Ty, ja jestem łagodny. Ale paru hitmanów by się znalazło ;-)

A co do poklepywania plecków - przez ileś lat przynosiłem do klubu każde swoje kolejne kolumny i regularnie dostawałem zjebki. Ale bez specjalnej złośliwości - po prostu była to wyrażona (czasem w dosadnych słowach) opinia, dlaczego coś nie gra. ;-) Można się nauczyć pokory, ale i w ogóle sporo się nauczyć. Dlatego teraz jak mnie ktoś krytykuje, nie obrażam się, tylko uważnie słucham - bo a nuż ten ktoś ma w jakiejś kwestii rację?

Widzisz , moje doświadczenia są odmienne .

U nas na południu , ludzie kulturalnie zamiast dać w mordę ;) obgadywali za plecami .

Jak kogoś podczas odsłuchu zapytałeś co się nie podoba , to zapadała " kulturalna " cisza ..

Takie odsłuchy poza samozadowoleniem właściciela systemu to można sobie wsadzić " w buty " :((

Przecież lepiej jak ktoś powie , że jemu to i tamto nie pasuje ..wtedy jest postęp , a tak to tylko " salonik " .

Serio!

 

Każdy powinien wsłuchiwać się w muzykę, co mu gra w duchu :)

Może bliżej Tobie Stasiop bardziej do Houdiniego niż np. do Berlinera.

Słusznie, nie należy tego lekceważyć :)

dam zły przykład....i tak całe życie...to może być demoralizujące więc ludzie o słabych nerwach....;-)

słowo o kablach....kiedyś miałem IC Acrolinka 6300 do tego 3 sieciówki Argento Flow Master Ref

i na okrasę głośnikowe Anaconda Z - TRON podłączone do Accu e-560 Accu dp78 i Dynaudio S25se

cena kabli (przynajmniej wyjściowa) przekraczała wartość systemu ;-)

najlepsze co możecie zrobić....przemilczcie to ....czuję wasze spojrzenia ;-)

Ale dlaczego? Ważne, że się dobrze bawiłeś. :-) Rozumiem też, że kwoty za te kable nie odjąłeś dzieciom od ust? A dobre samopoczucie w tym hobby jest nadzwyczaj ważne. :-)

Gość Paweł Skurzewski

(Konto usunięte)

 

A z tym zdaniem zupełnie bym się nie zgodził. Mam nadzieję, że była to tylko taka figura retoryczna. Z mojego doświadczenia wynika bowiem coś zupełnie odwrotnego - to właśnie na forum można np. zostać guru nie mając żadnego własnego zestawu grającego (albo decydować o jego kształcie nie będąc w najmniejszym stopniu zainteresowanym tematyką audio). Wystarczy tylko robić wokół siebie dużo szumu i wszelkimi sposobami dyskredytować oponentów. Podczas spotkań twarzą w twarz nie jest to aż tak łatwe. ;-)

 

Oczywiście że figura,ale jeśli Ty też twierdzisz,że kable są w hifi najważniejsze,to dojdę do wniosku,że jednak bajdużycie :)

Zacytowałem konkretne zdanie, z którym się nie zgadzam. A moją opinię na temat kabli wyraziłem wcześniej. Słyszę zmiany, jakie wnoszą, u siebie staram się zachować jakiś tam (w miarę przyzwoity) standard, ale zwyczajnie szkoda mi czasu (i pieniędzy) na ustawiczne żonglowanie kablami. Drobna zmiana wartości elementów w zwrotnicy potrafi poprawić (lub zepsuć) o wiele więcej.

Edytowane przez twonk

dam zły przykład....i tak całe życie...to może być demoralizujące więc ludzie o słabych nerwach....;-)

słowo o kablach....kiedyś miałem IC Acrolinka 6300 do tego 3 sieciówki Argento Flow Master Ref

i na okrasę głośnikowe Anaconda Z - TRON podłączone do Accu e-560 Accu dp78 i Dynaudio S25se

cena kabli (przynajmniej wyjściowa) przekraczała wartość systemu ;-)

najlepsze co możecie zrobić....przemilczcie to ....czuję wasze spojrzenia ;-)

Ja na szczęście mam kable za grosze i śpię spokojnie. Pożyczyłem lutownicę od Diogenesa i zrobiłem lepsze kable niż Transparent Powerlink MM2, puszki i kabel miałem pod ręką.
Gość Paweł Skurzewski

(Konto usunięte)

Zacytowałem konkretne zdanie, z którym się nie zgadzam. A moją opinię na temat kabli wyraziłem wcześniej. Słyszę zmiany, jakie wnoszą, u siebie staram się zachować jakiś tam (w miarę przyzwoity) standard, ale zwyczajnie szkoda mi czasu na żonglowanie kablami. Drobna zmiana wartości elementów w zwrotnicy potrafi poprawić (lub zepsuć) o wiele więcej.

 

Mogasz sie Twonku,migasz :)

...kiedyś Reger z RCMu przysłał mi kable głośnikowe Argento Flow Maser Ref....najwyższy model

cena chyba grubo ponad 50tys.... i całe szczęście że koszmarnie zagrał z tym zestawieniem co wymieniłem bo chyba.....;-)

Zacytowałem konkretne zdanie, z którym się nie zgadzam. A moją opinię na temat kabli wyraziłem wcześniej. Słyszę zmiany, jakie wnoszą, u siebie staram się zachować jakiś tam (w miarę przyzwoity) standard, ale zwyczajnie szkoda mi czasu na żonglowanie kablami. Drobna zmiana wartości elementów w zwrotnicy potrafi poprawić (lub zepsuć) o wiele więcej.

Twonk jakie druty wsadziłeś w swoje kolumny, może topowego Siltecha?

Ale dlaczego? Ważne, że się dobrze bawiłeś. :-) Rozumiem też, że kwoty za te kable nie odjąłeś dzieciom od ust? A dobre samopoczucie w tym hobby jest nadzwyczaj ważne. :-)

 

...świetnie się bawiłem lepiej niż dziecko w piaskownicy....oczywiście że lodówka była pełna i rachunki z prąd

zapłacone....ale jakoś tak głupio się o tym pisze...;-)

Nie róbmy tutaj kolegom offtopa. Żal tylko trochę jak taki talent jak Stasiop, który potrafi w locie wyłapać wszystkie mocne i słabe strony Vivaldiego zamiast zająć się konstruowaniem źródeł zadawała się "biżuterią" :)

Szymon, nie mogę dawać odpowiedzi do Twoich postów

kto nabroił....ja czy Ty ? ;-)

jednak kable o których Diogenes pisał, sprawdziły się...to fajnie ;-)

>Szymon1

Przez parę ostatnich lat używałem kabla wojskowego ze starych zapasów Andrzeja (Sapr) - takiej grubo srebrzonej linki miedzianej w teflonie "do połączeń telekomunikacyjnych na duże odległości". Niestety jego zapas właśnie się skończył, więc jestem na etapie poszukiwań zamiennika. Chord Rumour 4 (podobnie zrobiony, tylko cieńszy, no i dodatkowo jeszcze jego 4 linki są zaplecione i zatopione w polietylenie) jakoś się nie sprawdził. Ale Diogenes narobił mi smaku, więc może spróbuję czegoś od Neotecha... ;-)

 

>Paweł Skurzewski

Nie, nie uważam, że kable wnoszą większe zmiany niż urządzenia, które ze sobą łączą. Wystarczy? ;-)

Edytowane przez twonk
Gość Diogenes

(Konto usunięte)

dam zły przykład....i tak całe życie...to może być demoralizujące więc ludzie o słabych nerwach....;-)

słowo o kablach....kiedyś miałem IC Acrolinka 6300 do tego 3 sieciówki Argento Flow Master Ref

i na okrasę głośnikowe Anaconda Z - TRON podłączone do Accu e-560 Accu dp78 i Dynaudio S25se

cena kabli (przynajmniej wyjściowa) przekraczała wartość systemu ;-)

najlepsze co możecie zrobić....przemilczcie to ....czuję wasze spojrzenia ;-)

Ha, ha ..." kiedyś " ...kiedyś też tak miałem ;))

Teraz kable u mnie to...5% systemu...no ..zostały do wymiany jeszcze AZ-ty ;)

Gość Paweł Skurzewski

(Konto usunięte)

>Szymon1

Przez parę ostatnich lat używałem kabla wojskowego ze starych zapasów Andrzeja (Sapr) - takiej grubo srebrzonej linki miedzianej w teflonie "do połączeń telekomunikacyjnych na duże odległości". Niestety jego zapas właśnie się skończył, więc jestem na etapie poszukiwań zamiennika. Chord Rumour 4 (podobnie zrobiony, tylko cieńszy, no i dodatkowo jeszcze jego 4 linki są zaplecione i zatopione w polietylenie) jakoś się nie sprawdził. Ale Diogenes narobił mi smaku, więc może spróbuję czegoś od Neotecha... ;-)

 

>Paweł Skurzewski

Nie, nie uważam, że kable wnoszą większe zmiany niż urządzenia, które ze sobą łączą. Wystarczy? ;-)

 

:))

Gość Diogenes

(Konto usunięte)

Zacytowałem konkretne zdanie, z którym się nie zgadzam. A moją opinię na temat kabli wyraziłem wcześniej. Słyszę zmiany, jakie wnoszą, u siebie staram się zachować jakiś tam (w miarę przyzwoity) standard, ale zwyczajnie szkoda mi czasu (i pieniędzy) na ustawiczne żonglowanie kablami. Drobna zmiana wartości elementów w zwrotnicy potrafi poprawić (lub zepsuć) o wiele więcej.

Ciebie też kocham ;)

No pewnie ..mała zmiana wartości kondesatora daje częśto zmiany znacznie większe niż wymiana kabli .

A jakie cuda czyni wymiana na takie jakieś Jupitery , Jenseny czy inny Duelundy :)

 

Ja na szczęście mam kable za grosze i śpię spokojnie. Pożyczyłem lutownicę od Diogenesa i zrobiłem lepsze kable niż Transparent Powerlink MM2, puszki i kabel miałem pod ręką.

Z puszek nawet jedzenie jest niesmaczne , nie mówiąc o kablach ;))

Śmiej się , śmiej ...ja swoje uszy mam ;))

Co powiesz jak napiszę , że ten kabelek gra u mnie lepiej niż MIT Oracle V2 ?

http://www.hificollective.co.uk/wire/neotech_speaker_cable_3004.html

Edytowane przez Diogenes

No pewnie ..mała zmiana wartości kondesatora daje częśto zmiany znacznie większe niż wymiana kabli .

Oczywiście większe mulą a mniejsze rozjaśniają. A kondensator w puszcze potrafi nawet zabrzęczeć.

 

Po ostrych eksperymentach z Dacem stwierdzilem ze w tej calej zabawie ze zrodlem jak i audio najwazniejsze sa kable.

Jeszcze kilka lat temu smialem sie z kablarzy i szydzilem a teraz...

Ale do Daca mam zamiar wroci bo projekt prawie caly w komputerze.Czas pokaze...czy dozyje ;)

 

Prawda jest taka, że kable to bardzo modny temat i mają absurdalne przebicie cenowe. Aktualnie na świecie co miesiąc powstaje nowa firma kablarska. Dużo łatwiej wystartować w tej dziedzinie... ryzyko malusie a jakby się powiodło to można trochę zarobić.

 

Dac to dużo dużo większe wyzwanie. Tu trzeba sporego kapitału.

 

 

Co powiesz jak napiszę , że ten kabelek gra u mnie lepiej niż MIT Oracle V2 ?

http://www.hificollective.co.uk/wire/neotech_speaker_cable_3004.html

...Że masz coraz bardziej oryginalny system :)

Do porównań radzę użyć raczej 850 Shotgun Evo. V2 to jest rakieta, w kablach pomimo pokrewieństwa z 850 nie jest szczytem marzeń.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.