Kupować sprzęt od Oficjalnego Importera czy pokątnie?

[Astygmatyk]

Kupować sprzęt od Oficjalnego Importera czy pokątnie?

[magister]

Kupować sprzęt od Oficjalnego Importera czy pokątnie?

 

 

tylko od nieoficjalnego,

cóz to za okreslenie pokątnie?

 

oficjalny płaci wszelkie koszty, podatki itd, - kupujac od nieoficjalnego walczysz z tym bolszewickim systemem, nie dajesz zarobic urzednikom,

przyczyniasz sie do dobra Polski a do tego płacisz mniej, same plusy

[Jaro_747]

Jak cię magister system tak denerwuje to wygraj sobie wybory. Ciekawe czy coś się zmieni :-))).

[magister]

Jak cię magister system tak denerwuje to wygraj sobie wybory. Ciekawe czy coś się zmieni :-))).

 

 

tak mówili komuniści w PRL,

zostań posłem, zgłoś projekt ustawy i zmień to co ci się nie podoba - jest demokracja,

 

widać jaro_747 dalej w to wierzy,

gdyby wybory mogły coś zmienić to byłyby zabronione,

a PiS w 2005 wygrał i co? układ nie dał im rządzić - a ty czemu siejesz nienawiść do Polaków i Polski?

[Jaro_747]

tak mówili komuniści w PRL,

zostań posłem, zgłoś projekt ustawy i zmień to co ci się nie podoba - jest demokracja,

 

widać jaro_747 dalej w to wierzy,

gdyby wybory mogły coś zmienić to byłyby zabronione,

a PiS w 2005 wygrał i co? układ nie dał im rządzić - a ty czemu siejesz nienawiść do Polaków i Polski?

 

Skoro taki Błaszczak został posłem to widać każdy może, nawet niedouczony magister więc nie poddawaj się!

 

Skoro PiS mimo wygrania wyborów nic nie zrobił to widocznie nie nadaje się do rządzenia.

 

 

Gdzie ja sieję nienawiść do Polski i Polaków???

 

Następny chorobliwy kłamca. Cytat chłopcze, cytat. Niedługo sobie kolekcje takich kłamców zrobię - sami wielbiciele prezesa i Czarne Berety. Ty tez z tej szajki?

 

P.S.

 

Co to ma wspólnego z tematem wątku :-)?

[tomek7776]

jaro

zamerdaj ogonkiem!!

popros swojego pieska aby wyprowadzil cie na spacer i zrob kupke,napewno ci ulzy.

[Jaro_747]

Dziękujemy za merytoryczny wpis i prosimy o jeszcze.

[arnipl]

Ale z polityką to do wątku o polityce spieprzać !

[Lord Rayden]

Kupując w sklepie masz możliwość odsłuchu, często wypożyczenia, dowóz (czasem) gratis. Kupując od nieoficjalnego, uczciwego sprzedawcy masz zwykle sprzęt ... tańszy. Tak kupiłem swój DVD i Amplituner Pioneera kilkanaście lat temu. Chodzą do dziś. Trzeba przeliczyć talary w sakiewce i zastanowić się co komu pasuje.

[Jaro_747]

To w sumie niezły paradoks, że oficjalny przedstawiciel producenta przeważnie sprzedaje drożej niż byle handlarz. Przecież dostaje on całkiem niezły rabat. Z tego co wiem, to dla naszego kraju producenci często wystawiają księżycowe ceny SRP których w mniejszym czy większym stopniu "oficjalni" muszą się trzymać.

[Gość dziadekwłodek]

tak mówili komuniści w PRL,

zostań posłem, zgłoś projekt ustawy i zmień to co ci się nie podoba - jest demokracja,

 

widać jaro_747 dalej w to wierzy,

gdyby wybory mogły coś zmienić to byłyby zabronione,

a PiS w 2005 wygrał i co? układ nie dał im rządzić - a ty czemu siejesz nienawiść do Polaków i Polski?

Niby jesteś magister, a rozmawiasz jakbyś matury nie miał.

 

Obojętnie gdzie trzeba to robić z głową. Kupiłem w jednym sklepie sprzęt z ekspozycji. Sprzedający dał mi gwarancje na oficjalnych drukach dysrybutora, chociaż w tym momencie robił to w oszukańczy sposób. Po jakimś czasie okazwło się, że cedek trzeszczy przy odtwarzaniu niektórych płyt, a przedwzmacniacz ma uszkodzony jeden kanał w wzmacniaczu słuchawkowym. Polski dystrybutor, którego drukami gwarancyjnymi posłużył się sklep ani federacja konsumenta nie okazałymi wsparcia (w rozmowach telefonicznych). Mam nauczkę. Jednak, dobry oszust i tak jest w stanie oszukać każdego. Ganię główniw dystrybutora. Sklep go nie reprezentuje - powinien zwrócić wszystkie druki gwarancjyjne.

[Jaro_747]

Polski dystrybutor, którego drukami gwarancyjnymi posłużył się sklep ani federacja konsumenta nie okazałymi wsparcia (w rozmowach telefonicznych). Mam nauczkę. Jednak, dobry oszust i tak jest w stanie oszukać każdego. Ganię główniw dystrybutora.

 

I słusznie. Ale to też problem podejścia producenta. Przecież jak by nie patrzeć i kto by nie sprzedał to sprzęt jest jego produkcji i jakąś odpowiedzialność za swój wyrób powinien brać.

[Gość dziadekwłodek]

I słusznie. Ale to też problem podejścia producenta. Przecież jak by nie patrzeć i kto by nie sprzedał to sprzęt jest jego produkcji i jakąś odpowiedzialność za swój wyrób powinien brać.

W moim przypadku producenta nie obarczam winą. Nie powiadomiłem go - nie miał wiedzy. Zresztą (jak napisalem) druk gwarancyjny nie był drukiem producenta. I to dystrybutor powinien zadbać o ich wycofanie w momencie zakończenia wspólpracy ze sklepem lub z producentem. Zresztą przy okazji tego zakupu zaobserwowałem pewne szczególne zachowania sprzedawców i myślę, że będą mi pomocne w przyszłości.