Tajemnice kabla sieciowego

[wit64]

Otóż to, łatwiej jest "słyszeć" niż analizować i wyciagać wnioski.

Bum czy swoje VDH przeanalizowałeś, wyciągnąłeś wnioski ...i dopiero zacząłeś "słyszeć"?

[mamel]

Otóż to, łatwiej jest "słyszeć" niż analizować i wyciagać wnioski. Skutki tego widać po niektórych wpisach. A producenci kabelków zacieraja ręce!

to co wyżej napisał Rambo należy teraz przełożyć słyszącym na poradę co mogą zrobić zanim zaczną mieszać kablami

(...odsprzęga się wz. operacyjne nie patrząc np. na rolę kond. w "odprowadzaniu" wcz do masy)

masz pole do popisu, kable i tak później "zagrają" ale przynajmniej syfu będzie mniej

[junan]

Wlutujcie sobie ultra szybkie diody prostownicze i po kłopocie.

Wytłumacz proszę, w jakim celu.

[mlb]

Wytłumacz proszę, w jakim celu.

 

Witek_z poprosił mnie o poinformowanie w tym wątku o jego 3-dniowej nieobecności.

 

Swoją drogą - czy aby ten wątek na pewno powinien mieć miejsce w dziale DIY? Z podziwem patrzę jak pięknie rosną tu nowe teorie i wręcz filozoficzne stwierdzenia, ale jak na tej podstawie czytelnik działu DIY miałby sobie zbudować taką sieciówkę?

[747]

Witek_z poprosił mnie o poinformowanie w tym wątku o jego 3-dniowej nieobecności.

 

Swoją drogą - czy aby ten wątek na pewno powinien mieć miejsce w dziale DIY? Z podziwem patrzę jak pięknie rosną tu nowe teorie i wręcz filozoficzne stwierdzenia, ale jak na tej podstawie czytelnik działu DIY miałby sobie zbudować taką sieciówkę?

Właśnie jestem w trakcie budowania podstawowego modelu sieciówki, w oparciu o wiedzę uzyskaną z informacji zamieszczonych w tym wątku.

Sieciówka będzie porównywana z najlepszymi kablami tego typu obecnymi na rynku.

Jedynym problemem są wtyki i gniazda, których koszt jest znaczny.Innych problemów nie ma.

 

Pozostaje niczym nie ograniczony horyzont inwencji twórczej, otwarcie na cuda, tworzenie nowej wiedzy, przekraczanie niemożliwego.

[kapelli]

Ten wątek powinien być w dziale "mity"...

[Rambo]

Ten wątek powinien być w dziale "mity"...

Postuluję do administratorów o nową zakładkę "Audioezoteryka". Jest naprawdę potrzebna,bo skanalizuje wiele "potencjału twórczego" szanownych kolegów.

[fox733]

Właśnie jestem w trakcie budowania podstawowego modelu sieciówki, w oparciu o wiedzę uzyskaną z informacji zamieszczonych w tym wątku.

Sieciówka będzie porównywana z najlepszymi kablami tego typu obecnymi na rynku.

Jedynym problemem są wtyki i gniazda, których koszt jest znaczny.Innych problemów nie ma.

 

Pozostaje niczym nie ograniczony horyzont inwencji twórczej, otwarcie na cuda, tworzenie nowej wiedzy, przekraczanie niemożliwego.

Powodzenia! W razie potrzeby służę wsparciem..mentalnym.

[Grzegorz7]

Fox...

A Ty te swoje elektryczne urządzenia też kablami łączysz...?...

[fox733]

Kablami?? Chyba żartujesz...

[kolczas]

747

> Właśnie jestem w trakcie budowania podstawowego modelu sieciówki, w oparciu o wiedzę uzyskaną z informacji zamieszczonych w tym wątku.

 

Napisz coś więcej, jaką konstrukcję złożysz.

[747]

Tak napiszę więcej, opiszę tak jak jest to możliwe, bez ujawniania "danych wrażliwych".

[Rambo]

Tak napiszę więcej, opiszę tak jak jest to możliwe, bez ujawniania "danych wrażliwych".

 

masz rację, ktoś mógłby to podpatrzeć i szybko opatentować a potem to już leżeć do końca życia na Hawajach, czerpać profity ze sprzedaży tego kabelka i popijać na plaży zimne drinki z parasolką ... a o kobietach wachlujących go liściami palmowymi to już nie wspomnę....

[kapelli]

Był tu jużjeden taki którego tajemnica kabla za 10tys z węża z obi i drutu z castoramy ludzie odkryli,

a i tak potem dalej kupowali węża za 10tys, z technologią z niby niemieckich uniwersytetów,

których to prawda kryła się w garażu pod wrocałwiem...

[747]

Był tu jużjeden taki którego tajemnica kabla za 10tys z węża z obi i drutu z castoramy ludzie odkryli,

a i tak potem dalej kupowali węża za 10tys, z technologią z niby niemieckich uniwersytetów,

których to prawda kryła się w garażu pod wrocałwiem...

Masz coś Drogi Przyjacielu do garaży, czy do Wrocławia, bo nie ogarniam.

 

Rambo

Żartowniś z Kolegi, na szczęście podobno inteligencja idzie w parze z poczuciem humoru, jeszcze pytanie czy z mądrością?

 

P.S.

Napiszcie coś ciekawego o technice w kablach, bo jak zaznaczyłem zamierzam zaprojektować produkt, m in na podstawie wiedzy z tego wątku.

 

Pozdrawiam.

[kapelli]

Masz coś Drogi Przyjacielu do garaży, czy do Wrocławia, bo nie ogarniam.

 

Rambo

Żartowniś z Kolegi, na szczęście podobno inteligencja idzie w parze z poczuciem humoru, jeszcze pytanie czy z mądrością?

 

P.S.

Napiszcie coś ciekawego o technice w kablach, bo jak zaznaczyłem zamierzam zaprojektować produkt, m in na podstawie wiedzy z tego wątku.

 

Pozdrawiam.

 

Widzisz kolego, primo szacunek dla starszych

secondo szukajcie a znajdziecie... skoro nie wiecie...

oto podpowiedź:

V...

[747]

Ty mnie tu Kolego Szacowny szacunku nie ucz, bo nie mam piętnastu, ani dwudziestu, ani trzydziestu, ani czterdziestu lat.

Jak chcesz sobie kogoś traktować z góry - to kup sobie psa.

Co do wiedzy, to żart, mam wiedzę która wystarczy na całe pokolenia.

 

Pozdrawiam.

[Grzegorz7]

Podaj jakieś Twoje publikacje w uznanej prasie. Czy wydałeś jakieś książki dla studentów?...

[kapelli]

Ty mnie tu Kolego Szacowny szacunku nie ucz, bo nie mam piętnastu, ani dwudziestu, ani trzydziestu, ani czterdziestu lat.

Jak chcesz sobie kogoś traktować z góry - to kup sobie psa.

Co do wiedzy, to żart, mam wiedzę która wystarczy na całe pokolenia.

 

Pozdrawiam.

 

Nie odwracajcie Kolego Towarzyszu kota ogonem, bo to Wyście zaczęli...

Wiedzę proponuję uzupełnić o najwybitniejszy produkt polskiego kablarstwa...

[747]

Podaj jakieś Twoje publikacje w uznanej prasie. Czy wydałeś jakieś książki dla studentów?...

Wiele osób pyta mnie o publikacje, nie jesteś Grzegorzu pierwszy, wybacz jeśli Cię rozczarowuje.

 

Nie dotychczas nie popełniłem publikacji, ale jeśli pytasz poważnie, to odpowiadam poważnie.

 

Koszt takiej publikacji przekracza moje obecne możliwości do sfinansowania takiego przedsięwzięcia ze środków własnych.

Finansowanie zewnętrzne jest natomiast w aktualnym stanie prawnym obłożone nie odpowiadającymi mnie warunkami.

Nie wykluczam w przyszłości podzielenia się publicznego w sposób dogłębny wiedzą jaką posiadam, ale mam również świadomość, że objętościowo nie jest to materiał na książkę, raczej na rozdział.Co oczywiście w żaden sposób nie deprecjonuje tej wiedzy, którą dysponuję, która jest w odpowiedniej części wiedzą nową, dotychczas wedle mojej świadomości nigdzie nie prezentowaną.

W Polsce dopiero raczkuje system wprowadzania różnego typu innowacyjności, czyli przekładania właśnie nowej wiedzy teoretycznej na rozwiązania dla przemysłu.Nie dopracowaliśmy się jeszcze systemu, w którym mogliby odnależć się twórcy, ten stan może jeszcze trochę potrwać.Nie będę tego rozwijał.

 

Pozdrawiam.

[frost1971]

Przeciez sa na tym forum dzialy gdzie Moglbys to opublikowac w formie obszernego artykulu.

Napewno znajda sie chetni ktorzy przeczytaja, a moze wykorzystaja Twoja wiedze w praktyce.

[Grzegorz7]

...

Nie dotychczas nie popełniłem publikacji, ale jeśli pytasz poważnie, to odpowiadam poważnie.

...

 

Czyli jest to wiedza niezweryfikowana.

Jedynie Twoje domysły...

[747]

To jest wiedza zweryfikowana i to na tyle wielokrotnie że jakakolwiek pomyłka jest kategorycznie wykluczona, w ogóle nie ma o tym mowy.

Do tego są miejsca w tej wiedzy, które poddają się pomiarom.

Są też miejsca, które nie są do końca jasne, co do wytłumaczenia przyczyn danego zjawiska.

 

Lecz jeżeli czytam aktualne opracowanie przygotowane przez profesora fizyki, do tego postać wybitną, gdzie poruszana jest tematyka zjawisk, gdzie rozstrzygana jest mechanika danych zjawisk, przykładowo magnetycznych, gdzie podawane są hipotetyczne przyczyny powstawania danego zjawiska, dodatkowo jeszcze inne alternatywne domniemania przyczyn, to wyciągam z tego wniosek następujący: zjawisko jako takie istnieje.Istnieje domniemanie co do wytłumaczenia przyczyn jego powstania.Nie ma na dzień dzisiejszy potwierdzonego modelu powstawania tego zjawiska fizycznego, co do którego nauka byłaby zgodna i uznane byłoby to za fakt naukowy.

 

To zupełnie nie oznacza nic złego dla użycia tych zjawisk, do działań sprawdzających, działań twórczych, wykonywania działających prototypów, prób i metod optymalizacji, prób i metod wykorzystania dla szerszych celów elementu nowatorskiego w danej metodzie czy danym sposobie.

Wiem co piszę.

 

Pozdrawiam.

[Rambo]

jeśli się nie mylę jest to tzw. mniemanologia stosowana ...

[747]

Zgrywasz się Rambo.

Niczego nie musisz się obawiać z mojej strony.

To że wykonam teraz przewód, posiadający określone nowe właściwości za pomocą własnej wiedzy oraz wiedzy zaczerpniętej z tego wątku - to cóż w tym złego.Wiedza, którą posiadam to nic wielkiego, to jakieś 11 lat zajmowania się kilkanaście godzin na dobę siedem dni w tygodniu tymi właśnie zagadnieniami, co tam, każdy kto ma tylko chwilę wolnego czasu, może tego dokonać.

Harmonia, to moja wiedza, wiem jak ją stworzyć w systemie.

Wiem co się na nią składa, z czego powstaje, co ją buduje, a co ją burzy, co na nią wpływa i pod jakim względem oraz w jakich warunkach, kiedy może zaistnieć, a kiedy jest to fizycznie niemożliwe, z racji błędów strukturalnych.

 

Jeżeli ktoś posiada alergię na wysoką jakość dżwięku, to przepraszam, że nieudolnie staram się czasami pomóc w jej uzyskaniu.

[migrena]

Bardzo interesujacy poetycki zaspiew. A mozna zapytac w jaki sposob ta wiedza zostala zweryfikowana?

[arczi87]

747

Takie farmazony to można cisnąć idiocie. Masz tyle wspólnego z wiedzą naukową co mój kot... Tekst z ilością wiedzy dla pokoleń to buńczuczne pokrzykiwania osoby w podeszłym wieku. Wybacz za moją zdecydowaną odpowiedź ale jest to po prostu niesmaczne...

Nie masz żadnej publikacji bo z nauką nie masz nic wspólnego. Obecnie system uczelniany/naukowy wymusza szereg publikacji rocznie.

Więc na uczelni nie pracujesz i instytucie naukowym również. Bo w tym wieku musiał byś kilkanaście lat pracować a bez publikacji, nie da się.... Bajkopisarstwo to bardzo mało naukowy sposób propagowania wiedzy.

 

Wiesz pisanie w sposób podniosły o synergii systemów audio i wielkiej wiedzy jaką się zdobyło bez poparcia to nie muszę, Ci mówić co to znaczy... Poza tym pisanie o systemie audio w kategoriach synergii nie ma nic wspólnego z nauką. Trudno, ktoś Ci to powiedzieć musiał, trafiło na mnie...

 

Pozdrawiam Arczi

[gelson]

Zgrywasz się Rambo.

Niczego nie musisz się obawiać z mojej strony.

To że wykonam teraz przewód, posiadający określone nowe właściwości za pomocą własnej wiedzy oraz wiedzy zaczerpniętej z tego wątku - to cóż w tym złego.Wiedza, którą posiadam to nic wielkiego, to jakieś 11 lat zajmowania się kilkanaście godzin na dobę siedem dni w tygodniu tymi właśnie zagadnieniami, co tam, każdy kto ma tylko chwilę wolnego czasu, może tego dokonać.

Harmonia, to moja wiedza, wiem jak ją stworzyć w systemie.

Wiem co się na nią składa, z czego powstaje, co ją buduje, a co ją burzy, co na nią wpływa i pod jakim względem oraz w jakich warunkach, kiedy może zaistnieć, a kiedy jest to fizycznie niemożliwe, z racji błędów strukturalnych.

 

Jeżeli ktoś posiada alergię na wysoką jakość dżwięku, to przepraszam, że nieudolnie staram się czasami pomóc w jej uzyskaniu.

 

Czyli co ? - wymyślamy koło ...

[bum1234]

747:

dysponujesz zapewne jakims dobrze wyposażomym laboratorium, czy uchyliłbys rabka tajemnicy i opowiedział nam o jego wyposażeniu?

[747]

Bardzo interesujące głosy w dyskusji, dotyczącej zespołu zagadnień związanych z tematyką przewodzenia prądu elektrycznego w przewodach metalowych, a mających zastosowanie w technice wysokiej jakości dżwieku, tzw hi - end.

 

Bardzo się cieszę, z powodu wyrażanego tu zainteresowania tymi zagadnieniami.

Rozumiem, że za jakiś czas wszyscy będziemy mogli cieszyć się nowymi możliwościami jakie daje postęp naukowy.

 

Pozdrawiam.

 

747:

dysponujesz zapewne jakims dobrze wyposażomym laboratorium, czy uchyliłbys rabka tajemnicy i opowiedział nam o jego wyposażeniu?

Rozumiem, że Kolega dysponuje takim laboratorium, rozumiem że to zaproszenie na sesję, aby próbki poddać badaniom.

 

Czyli co ? - wymyślamy koło ...

Kolega trafnie nazywa te nowe możliwości jakie daje nauka.

 

Bardzo interesujacy poetycki zaspiew. A mozna zapytac w jaki sposob ta wiedza zostala zweryfikowana?

Czy Kolega uważa, że urodziłem się wczoraj, albo że funkcjonuję w próżni?

 

747

Takie farmazony to można cisnąć idiocie. Masz tyle wspólnego z wiedzą naukową co mój kot... Tekst z ilością wiedzy dla pokoleń to buńczuczne pokrzykiwania osoby w podeszłym wieku. Wybacz za moją zdecydowaną odpowiedź ale jest to po prostu niesmaczne...

Nie masz żadnej publikacji bo z nauką nie masz nic wspólnego. Obecnie system uczelniany/naukowy wymusza szereg publikacji rocznie.

Więc na uczelni nie pracujesz i instytucie naukowym również. Bo w tym wieku musiał byś kilkanaście lat pracować a bez publikacji, nie da się.... Bajkopisarstwo to bardzo mało naukowy sposób propagowania wiedzy.

 

Wiesz pisanie w sposób podniosły o synergii systemów audio i wielkiej wiedzy jaką się zdobyło bez poparcia to nie muszę, Ci mówić co to znaczy... Poza tym pisanie o systemie audio w kategoriach synergii nie ma nic wspólnego z nauką. Trudno, ktoś Ci to powiedzieć musiał, trafiło na mnie...

 

Pozdrawiam Arczi

Kolego dziękuję za wartościowy i trafny wpis, niestety trafny na poziomie stereotypów. Życie potrafi zaskoczyć, także pozytywnie, przykładów jest mnóstwo.Kolega ocenił mnie, ale również zechciał podzielić się własnymi poglądami, które również mogą podlegać ocenie innych.

 

Pozdrawiam.