Skocz do zawartości
IGNORED

Jaki " bezawaryjny" diesel do normalnej jazdy?


stecko

Rekomendowane odpowiedzi

Jesli szukac uzywanego diesla to lepiej starsze sprawdzone konstrukcje niz nowsze "cuda" bo mozna sie nadziac na fuckupy fabryczne (tak bylo z 2.0tdi).

Pozatym jesli to tylko mozliwe odradzam auto z DPF. To naprawde problem i to dla kazdego uzytkownika. Po prostu u jednego wczesniej a u drugiego pozniej sie odezwie.

 

Co do marek, bezawaryjnosci to juz dawno sie wszystko zmiksowalo. W sumie niezle wypadaja konstrukcje Fiata (1.9 JTD, Multijet), stare 1.9TDI oraz zdecydowanie po 2003r beemki 2.0 jak i 3.0D.

Trzeba tylko pamientac ze wspolczesny diesel ma ogromne wymagania jakosciowe co do oleju i paliwa.

Jedno lewe tankowanie i koszty na tysiacie sie liczy...

I nie wazne jak byl dbany, ze dziadek jezdzil tylko w niedziele z babcia pod kosciol.

 

Mam A4 z 2007r na warsztacie silnik 2.0TDI 170KM...przyjechalo na lince. Wywalona cewka na jednym pompowtrysku ( a trzeba pamientac ze taki motor juz na 3 garach nie pojedzie- stop motor gasi i dupa).

No i zregenerowalismy pompke (typowa usterka) ale nadal nie odpala...kombinowanie sprawdzanie ...nic...

Wrescie probka paliwa...i szok!

Widzialem juz w baku paliwo zielone z barek, czerwone z ciagnikow, ale takiego w zyciu...

COCA COLA...do tego brudna. Podobno na renomowanych stacjach zawsze tankowane...

Wszystkie pompki mechanicznie uszkodzone (przypuszczalnie zatarte). Koszt jednej sztuki w ASO 2700zl :) Ja moge po upustach za 1600zl wyrwac. Oczywiscie x4...

Diesel tani?

 

W koncu cos konkretnego:)

 

Miałes stycznosc z oplami tzn ich 1.9 CDTi?

[center]Studio 16hz * Karan Acoustics * Audio Research * Lumin * Transparent Reference XL & Ultra[/center]

Audi widocznie mało za dużą głowę, więc swego czasu pojawił się Audi R10 TDI:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

To tylko pewnego rodzaju ekperymenty. Ktore byly, sa i beda. Zeby te TDI bylo takie wspaniale to wszystkie wyscigi odbywaly by sie w tumanach czarnego dymu. Nie mowie ze te silniki nie nadaja sie do szybkiej jazdy i tak dalej, ale jezeli byly by takie dobre i lepsze od benzyny to wszystkie marki stosowaly by je w swiuch wyscigowych samochodach. Tak czy nie? Moze i potocznie zwane Drag Stery lataly by na dieslu? :)

Wracajac do tego diesla. Chyba najmocniejsze jest te starodawne 1.9TDI i nikt i nic tego nie zmieni. W obojetnie jakiej mocy. Tani, malo pali, i jest wytrzymaly. Za to zmulony i glosny jak traktor.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

?👈

Miałes stycznosc z oplami tzn ich 1.9 CDTi?

To podobno silnik Fiata. A te i Alfowskie są podobno super.

W VC są dwie wersje, z DPFem i bez. Różnica jednej literki chyba w kodzie silnika.

jeśli ma być jak w temacie - " bezawaryjny" diesel do normalnej jazdy

musi być bez turbawek a wtedy czary prysły, został wół

 

też aktualnie jestem w trakcie zmiany autka i po studiowaniu netu, dodając moje czterdziestoletnie doświadczenia motoryzacyjne, najchętniej wróciłbym do rzędowej dwulitrówki, z jednym wałkiem, na gaźniku jak Nissan Prezydent z 68r. (max 160, trasa z Gdańska - wychodziło 6 l./100)

ale ... to se ne wrati i co kupić?

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

No jak to co? Jedyny sluszny PB;-)

Przeciez nowoczesnym ropniakiem ~ 200KM to wstyd jezdzic to tylko do traktorow sie nadaje...

[center]Studio 16hz * Karan Acoustics * Audio Research * Lumin * Transparent Reference XL & Ultra[/center]

jeśli ma być jak w temacie - " bezawaryjny" diesel do normalnej jazdy

musi być bez turbawek a wtedy czary prysły, został wół

 

też aktualnie jestem w trakcie zmiany autka i po studiowaniu netu, dodając moje czterdziestoletnie doświadczenia motoryzacyjne, najchętniej wróciłbym do rzędowej dwulitrówki, z jednym wałkiem, na gaźniku jak Nissan Prezydent z 68r. (max 160, trasa z Gdańska - wychodziło 6 l./100)

ale ... to se ne wrati i co kupić?

przeciez napisalem wyzej, R6 3,0L benzynowy bez bezposredniego wtrysku, budę BMW wybierz sobie wg gustu, w wielu modelach jest montowany...zamyka dyskusje chociaz ja uwazam , ze jak ktos szesciocylindrowke rzedowa czy v8 porownuje z taboretem hondy ponizej dwoch litrow 4 cylindrowym to w sumie dyskusji o jakosci nie ma, jest to dyskusja bardziej swiatopogladowa czy 'mlodziezowa', mam mozliwosc bezposredniego porownania nowego dizla 2,0 bmw [60tysiecy przebieg] i dwoch kolo 10 lat dizli 2,5 [270 tysiecy] i 3,0 [200 tysiecy] BMW, jesli chodzi o komfort pracy,wibracje, elastycznosc silnik czterocylindrowy nie podchodzi w ogole , nie chce mi sie pisac juz tutaj o wynurzeniach ludzi porownujacych 4,4 v8 z jakimis kaszlakami bo to swiadczy tylko , ze nie jechali v8 w swoim zapewne mlodym, krotkim zyciu i naczytali sie jakichs tabelek w autoswiecie...tabelki w autoswiecie nie jezdza tak jak same pomiary w audio nie graja...troche powagi panowie..srodowisko piszacych na bmwklub i bmw7 znam i nie ma zadnego powodu zeby tych ludzi traktowac jak jakas wyrocznie...duza czesc z nich powtarza tylko jakies mity , ktore zyskaly w internecie synonim obowiazujacej prawdy...

jeśli ma być jak w temacie - " bezawaryjny" diesel do normalnej jazdy

musi być bez turbawek a wtedy czary prysły, został wół

 

też aktualnie jestem w trakcie zmiany autka i po studiowaniu netu, dodając moje czterdziestoletnie doświadczenia motoryzacyjne, najchętniej wróciłbym do rzędowej dwulitrówki, z jednym wałkiem, na gaźniku jak Nissan Prezydent z 68r. (max 160, trasa z Gdańska - wychodziło 6 l./100)

ale ... to se ne wrati i co kupić?

Kup se starego merca beczke 3.0 w dieslu bez zadnych turbin. :)

?👈

Kup se starego merca beczke 3.0 w dieslu bez zadnych turbin. :)

 

no bez jaj, tego w domu mi nie ścierpią, ma być bez "ognisk korozji"

prędzej kupię kolejnego, trzeciego chevroleta Astro 4,3 l.(bo ten jest po kanadyjskiej powodzi), poprzekładam i kolejne 10 lat wygodnie i bez stresu

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

głównie patrzę się do przodu a zaletą jest, że klaustrofobii się człowiek nie nabawi

jednak bilsteiny, żeby się nie zabić przy tej hajwłjowej trakcji to moim zdaniem konieczność, tak mam

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

chyba tylko uszy :)

za późno się urodziliśmy by poruszać się ładnymi autami (jak All Capone)

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

Miałes stycznosc z oplami tzn ich 1.9 CDTi?

 

 

To silniki Fiata. Bardzo udane. Kilka wersji mocowych polecam 150KM z turbina Gt1749 jak znajdziesz bez DPF to tylko nalezy zalozyc zaslepke

zmiejszajaca przeplyw gazow przez EGR. Bledow nie wywali a dzieki temu nie bedzie sadza zasyfiac kolektora ssacego.

Jest to o tyle istotne ze tam masz klapki regulujace przeplyw powietrza. Jak sadza je zablokuje a serwomotor bedzie probowal ruszyc wypadaja

i w motor wlatuja. Czym to sie konczy... lepiej nie pytac :)

Sam motor na tle innych wynalazkow udany. Aczkolwiek...jesli ktos szuka bezawaryjnosci na poziomie wolnossacych diesli czy wczesnych 1.9TDI

to niestety tak miekko nie ma.

Typowe usterki, zapiekajace kierowniczki w turbi, jaja z DPF (jesli ma), zasyfianie kolektora (EGR).

P.S

Dobrze sie czipuja :)

  • Moderatorzy

W koncu cos konkretnego:)

 

Miałes stycznosc z oplami tzn ich 1.9 CDTi?

jeśli chodzi o opla to silniki 1,9 - fiat , mają kiepskie opinie(awarie , olej) podobno znacznie lepsze są 1,7 od Isuzu

" Mądry głupiemu ustępuje więc głupota triumfuje"

Ja coś słyszałem, że te 1.7 od Isuzu dostały nowe życie, jakieś przebudowy do nowych standardów i jadą dalej.

Niemniej jednak fiatowskie 1.9 to są naprawdę bardzo fajne silniki. Niektórzy narzekają na kulturę pracy, ale to moim zdaniem przesada.

to zadowoli wszystkich wielbicieli nafty

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

  • Moderatorzy

1.7 od isuzu wymarł chyba razem z corsą B i astrą l

to nie ta epoka

w "dzisiejszych" Astrach ma ma turbo i około 125 kM, obawiam się że cała Azja a zwłaszcza Japonia mówią:

Isuzu -ok,a co to jest Fiat ?

" Mądry głupiemu ustępuje więc głupota triumfuje"

Jeśli ma być superbezawaryjny do codziennego pyrkania, to jak ktoś juz wspomniał np. SDI od VW (np. Octawia). Ale niecałe 70koni szału nie zrobi. Jeśli ma być turbo, to właściwie auta z trzema silnikami można polecić: od VW - TDI na pompie wtryskowej (najlepiej 90-konny AGR w Octawi, Toledo Leonie, A4) albo JTD od Fiata (np. Lybra z nagłośnieniem BOSE) ew. 2.0 HDI koncernu PSA (ten 90-kony (Xsara Picasso, 406). Reszta to mniejsze lub większe wtopy. Acha... i radze unikać dci od Renaulta - mam 1.9 dci (120 koni) zbiera się piknie, ale nigdy nie wiem czy dojadę do celu :)

Luxmany i winyle 

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.