Czy słyszysz różnice pomiędzy 24bit a 16bit?

[Gość discomaniac71]

Ty się natomiast stale powołujesz na jakieś marki i konfiguracje. Kiedyś mówiono, że papier jest cierpliwy, wszystko zniesie. Obecnie można powiedzieć, że ekran komputera jest cierpliwy. Można sobie pohulać po Internecie, zapoznać na ekranie z dowolnymi klockami aby następnie zestawić istniejący w li tylko wirtualnej przestrzeni zestaw. A następnie obwieścić co też ja słuchałem. Takie bajeczki na dobranoc dla grzecznych dzieci. I tak nikt tego nie będzie w stanie sprawdzić.

 

Wątek Spotkanie w Krakowie - lista obecności. 98 stron, recenzje, opinie i zdjęcia z odsłuchów. W tym zdjęcia mojej osoby. Odsłuchy specjalistyczne na które nasza grupa jest systematycznie zapraszana przez wielu producentów audio stały się niemal zwyczajem. Nazw firm nie jestem w stanie zliczyć. Zapraszam do lektury i oglądania zdjęć. Grupa krakowska której jestem założycielem uformowała się na przełomie października i listopada 2005 roku. Z tym że ostatnio z racji dużej liczby obowiązków spotykamy się raczej towarzysko.

[mamel]

... Takie bajeczki na dobranoc dla grzecznych dzieci...

... Nie wydaje mi się, aby mi to groziło... Nie moja sprawa.

...Jedzcie g.... Miliony much nie mogą się mylić!

... Jest mi to dokładnie obojętne.

kwintesencja trolla znakomitego - 2000 postów o niczym

nie mając nic do powiedzenia, po kiego grzyba trujesz dupę ludziom na tym forum

[Gość rochu]

Tylko dlaczego piszą o plastikowej tandecie zamiast napisać kilka słów o wysokiej klasy nowoczesnym sprzęcie? Czy ten rzekomy postęp w audio sprowadza się do sprzętu dostępnego za kilkaset PLN?

 

To się nazywa piekło niemożności.

Pisał o tym kiedyś Umberto Eco - gość przegląda z wypiekami na twarzy katalog Timexa i wybiega z domu aby coś kupić.

I kupuje... zegarek Casio za kilka dolarów.

[Kyle]

I kupuje... zegarek Casio za kilka dolarów.

Casio za kilka dolarów? Jaki model? ;)

[ARTON55]

Powyższe wpisy nie mają nic wspólnego z tematem wątku. Łatwo zauważyć kto się zajmuje osobistymi atakami. Ocenę pozostawiam internautom.

[Bobcat]

kwintesencja trolla znakomitego - 2000 postów o niczym

nie mając nic do powiedzenia, po kiego grzyba trujesz dupę ludziom na tym forum

Arogancja typowa dla pewnej grupy, która na zewnątrz chce być postrzegana jako jednolita. Od oceniania moich wpisów jest Moderacja, więc proponuję znać swoje miejsce w szyku. Jeśli Cię aż tak irytują moje wpisy - masz przecież opcję Ignoruj.

[neomammut]

Bobcat, z chęcią bym Ci coś powiedział, ale jak można obrazić dziecko....:)

[Bobcat]

Casio za kilka dolarów? Jaki model? ;)

Na placu Tien An Men albo na ulicy Jianguomenwai w Pekinie można kupić jeszcze taniej. Nie tylko Casio. Również Omegę, Rolexa, Patek Philippe i wiele innych "markowych" zegarków ;)

 

Bobcat, z chęcią bym Ci coś powiedział, ale jak można obrazić dziecko....:)

Od razu obrażać... Wal śmiało. Jak chcesz - na priva. Czuje się zaszczycony, że ktoś osobę w moim wielu tytułuje per "dziecko".

[barmanekm]

Może i 24bit może być lepsze od 16bit, a 96-192KHz od 44.1KHz (pomijając pewne trudności techniczne, ale to nie o tym temat), jednak na pewno bardziej istotne są tutaj różnice rozwiązań układowych, technicznych stosowane w tym sprzęcie. Generalnie sprzęt niższej lub średniej klasy (mówię o dźwięku, nie o cenach, chociaż korelacja pomiędzy tymi wielkościami jednak w dużej mierze występuje) nawet jakby miał 128bitów zagra gorzej od np. dobrego Accuphase, Krella czy Luxmana obsługująceg zaledwie bitów 16. Tutaj nie ma porównania żadnego i to jest chyba oczywiste.

 

Miarodaje mogłoby być porównanie tego samego albumu w wersji CD i SACD np na Luxman D-08. Który gra po prostu zajebiście (nie jestem jakoś mega osłuchany, ale ten Luxman wywalił mnie z butów i do tej pory nic lepszego nie usłyszałem, inna sprawa, że miałem okazję go posłuchać w wyśmienitych warunkach) i obsługuje obydwa formaty. Reasumując wolałbym lepszy klocek 16bit niż gorszy 24bity. Różnica na korzyść tego pierwszego jest chyba oczywista.

[neomammut]

Bobcat, tak myślałem że się lepiej poczujesz po tym tekście :)

[Gość discomaniac71]

Może i 24bit może być lepsze od 16bit, a 96-192KHz od 44.1KHz (pomijając pewne trudności techniczne, ale to nie o tym temat), jednak na pewno bardziej istotne są tutaj różnice rozwiązań układowych, technicznych stosowane w tym sprzęcie. Generalnie sprzęt niższej lub średniej klasy (mówię o dźwięku, nie o cenach, chociaż korelacja pomiędzy tymi wielkościami jednak w dużej mierze występuje) nawet jakby miał 128bitów zagra gorzej od np. dobrego Accuphase, Krella czy Luxmana obsługująceg zaledwie bitów 16. Tutaj nie ma porównania żadnego i to jest chyba oczywiste.

 

Miarodaje mogłoby być porównanie tego samego albumu w wersji CD i SACD np na Luxman D-08. Który gra po prostu zajebiście (nie jestem jakoś mega osłuchany, ale ten Luxman wywalił mnie z butów i do tej pory nic lepszego nie usłyszałem, inna sprawa, że miałem okazję go posłuchać w wyśmienitych warunkach) i obsługuje obydwa formaty. Reasumując wolałbym lepszy klocek 16bit niż gorszy 24bity. Różnica na korzyść tego pierwszego jest chyba oczywista.

 

 

Owszem, jest lepsze. Tyle że percepcja ludzka jest taka że 16 bitów wystarcza z nawiązką. Oczywiście masz 100% racji, nawet 32-bitowy plastik zagra jak plastik a nie jak uczciwe źródło. Zmiecie go stareńki Philips za 100 PLN z Allegro. Co do drugiej części wypowiedzi: Luxman D-08 to rzeczywiście bardzo dobre źródło. Na warstwie CD gra znakomicie. Porównanie o którym piszesz można zrobić spokojnie u chłopaków w krakowskim Chillout Studio. U nich słuchałem kiedyś topowych końcówek Luxmana właśnie z tym źródłem. Polecam podłączenie dzielonego Accu: DP 800/DC 801 i porównanie warstwy CD vs SACD. Wbrew temu co pisze się w tym wątku nie tylko na tym źródle słychać przewagę CD. Podobne obserwacje w tej samej konfiguracji miał także Rafael. Polecam zapytać;-) I jeszcze jedno: nie ma znaczenia typ przetwornika ale jego aplikacja.

[ARTON55]

>Barmanekm

To może coś o doświadczeniach CD vs. HiRes!(?) Zamiast porównać CD i SACD piszesz coś o tanich 24bitach i drogich 16bitach. Gdzie tu sens? Porównanie musi następować na podobnych warunkach cenowych! Niska półka cenowa, średnia i wyższa. Czyż nie? I o tym piszmy a nie próbujmy zamazywać rzeczywistość. Wielu recenzentów wypowiada się, że w kategoriach absolutnych różnice są oczywiste. Mnie to nie dziwi. Bo to po prostu niemożliwe by były to tak samo grające formaty.

 

Ciekawe co powoduje, że 83% słucha FLAC i WMA? Na ile to wygoda i pragmatyzm są przyczyną takich wyborów? A na ile istotna w wyborze jest uzyskiwana jakość? Jakie są plany i zamierzenia co do nowych formatów z pośród tych co wzięli udział w ankiecie? Zwycięzca na popularność nowych formatów jest wyraźny. Nowe w tym przypadku już nadeszło.

[Makgajwer]

Owszem, jest lepsze. Tyle że percepcja ludzka jest taka że 16 bitów wystarcza z nawiązką. Oczywiście masz 100% racji, nawet 32-bitowy plastik zagra jak plastik a nie jak uczciwe źródło. Zmiecie go stareńki Philips za 100 PLN z Allegro. Co do drugiej części wypowiedzi: Luxman D-08 to rzeczywiście bardzo dobre źródło. Na warstwie CD gra znakomicie. Porównanie o którym piszesz można zrobić spokojnie u Tomka i Patryka w krakowskim Chillout Studio. U nich słuchałem kiedyś topowych końcówek Luxmana właśnie z tym źródłem. Polecam podłączenie dzielonego Accu: DP 800/DC 801 i porównanie warstwy CD vs SACD. Wbrew temu co pisze się w tym wątku nie tylko na tym źródle słychać przewagę CD. Podobne obserwacje w tej samej konfiguracji miał także Rafael. Polecam zapytać;-)

 

Heh to prawda mam kolegę który woli warstwę CD od SACD na McIntosh-u. Polecam zrobić inny test : ściągamy master studyjny a nie jakieś gówniane SACD często zrobione z tego materiału co CD i wypalamy płytę DVD-Audio który jest znacznie lepszy od SACD i robimy drugą płytkę z tego materiału 16bitową z próbkowaniem 44.1. Tyly złotouchych na forum słyszących kable wiec wątpię że znajdzie się chociaż jeden który nie usłyszy różnicy w takim porównaniu.

[ARTON55]

>Disco

A co to jest Accuphase? Sprzęt w złotych obudowach. Wyjątek to nie jest reguła. Jesteś manipulantem na przegranej pozycji do samego początku.

[Gość discomaniac71]

>Disco

A co to jest Accuphase? Sprzęt w złotych obudowach. Wyjątek to nie jest reguła. Jesteś manipulantem na przegranej pozycji do samego początku.

 

Hahahaha ;-) Co to jest? Na pewno coś znacznie lepszego niż plastic-fantastic made by Sony dostępny na Allegro już od 300 PLN;-) DVP-S 9000 czy jakoś tak;-) Jesteś żałosnym ignorantem, nic więcej.

[neomammut]

Chwilczkę, Arton, ludzie używają plików, bo jest wygodniej i nie ma to nic wspólnego z jakością odtwarzanych plików. Już pisałem na ten temat: interpretacja-manipulacja....

[ARTON55]

>Disco

Jak się nie ma argumentów merytorycznych to się takie rzeczy wypisuje. Prostacka próba ośmieszenia ale śmieszny to nie ja jestem. Prześledź sobie recenzje odtwarzaczy CD/SACD Zapoznaj się z metodyka ich przeprowadzania i sam sprawdź. Bo wygląda na to, że słuchacie tylko Accuphase. Rynek jest pełen ofert CD/SACD. Masz tam krakowski klub i zróbcie sobie porównania na różnych modelach i na różnych płytach. Potem zapraszam Cie do wypowiedzi.Chętnie posłuchamy. Puki co to czysta manipulacja i zwykła ściema! Twoja wiarygodność po takich wpisach została dla mnie ustalona.

 

ps. Rafael niche się tu sam wypowie a nie Ty za niego.

 

>Neommamut

Co żeś pisał? Jakie argumenty podałeś? Jaka wygoda? Tak słuchania wyższej jakości a nie chrzanienia się z CD. Jeszcze nie wypowiedziałeś się w tym temacie to proszę.

[kichanadeta]

WIARYGODNY I OSLUCHANY ŁAŁDIOFIL - ROTFL!

Na filmikach mozna zobaczyc na czym to Arton55 nabywal doswiadczenia i w jakich warunkach lokalowych.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Znajdziemy tu:

 

zestawy hajend xoro, creative,logitech, technics SC-EH590, bose compenion, jakies kolumny ze smietnika i wzmacniacz z wystawki z Niemiec uher, LG FA-163, kolumny aktywne hajend behringer , polariis 200, wharfedale 8.1 + marantz (chyba szczytowy zestaw kArtona55 vel Alton'a), Akira BK199 etc.

 

Tym samym Artonie vel Altonie dziekujemy za wystep. Polecam forum trollowisko ewentualnie komputer swiat i tam wypisywanie swoich madrosci.

A jak ju w koncu posluchasz porzadnego zestawu czy to stereło czy sorołnd sołnd, miast tych swoich plajstikowych kolumienek to zapraszamy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[barmanekm]

>Barmanekm

To może coś o doświadczeniach CD vs. HiRes!(?) Zamiast porównać CD i SACD piszesz coś o tanich 24bitach i drogich 16bitach. Gdzie tu sens?

 

Chodzi mi o to, że jest lepsza droga do jakości niż 24bity. Dająca faktyczną poprawę. Na złomowatym sprzęcie (nie piszę tutaj o żadnym konkretnym) tej różnicy nie będzie. A jak będzie to głównie "pozioma", czyli będzie grało inaczej ale nie lepiej. No chyba, że jedna z tych technologii będzie tandetnie zaimplementowana.

 

Co do wydań SACD i DVD-A etc. to prędzej skłaniam się ku streamingowi (także HiRes) - wygoda. Trzeba jeszcze tylko nieco poprawić standardy komunikacji pomiędzy przetwornikami a źródłami danych. Tutaj zgadzam, że jest to przyszłość.

Ale do nie dawna i także w dużej mierze obecnie jest to kwestia wygody, dostępności (niekoniecznie legalnej) aniżeli jakości.

[Gość discomaniac71]

Organoleptycznie byłem zdziwiony słuchając topowego dzielonego Accuphase DP800/DC801; płyta CD jak dla mnie była bardziej strawna od SACD właśnie na wybrzmieniach. Zaznaczę tylko że kolumny Von Schweikert Vs5 dla wysokich i średnich tonów to czołówka światowa."

[ARTON55]

OK. Udowodniłeś to co ja już wiedziałem wcześniej,że Accuphase nie ma dobrych konstrukcji CD/SACD. Puki co Rafaell w kwestji tematu wątku się jeszcze nie wypowiadał. To tyle, czyli nic dla mnie nowego, ale ci co czytają już będą mieć wiedzę o Accuphase. I nie analizuję czy ile dobrych płyt CD/SACD było użytych. Bo nie ma tu nic o metodach porównawczych ani tytułach płyt. Prawda?

[Gość discomaniac71]

OK. Udowodniłeś to co ja już wiedziałem wcześniej,że Accuphase nie ma dobrych konstrukcji CD/SACD. Puki co Rafaell w kwestji tematu wątku się jeszcze nie wypowiadał. To tyle, czyli nic dla mnie nowego, ale ci co czytają już będą mieć wiedzę o Accuphase. I nie analizuję czy ile dobrych płyt CD/SACD było użytych. Bo nie ma tu nic o metodach porównawczych ani tytułach płyt. Prawda?

 

 

Powyżej masz cytat z Rafaela. Nie chce mi się już zabierać głosu w dyskusji o niczym. Accuphase nie potrafi robić dobrych źródeł ale już Sony tak, zwłaszcza jeśli jest to DVP-S 9000 czy jak mu tam. Po drobnym tuningu zmiata wszystko. Żal mi Cię. Jesteś w mocno średnim wieku a masz mentalność małolata. Twoje jest najlepsze.

[ARTON55]

Moje jest dobre i ośmiesza najdroższe firmy. Modyfikacje SONY DVP-NS900V robione przez ModWrighta były sprzedawane po kilka tyś. $. Nowy SONY SCD-XA5400ES modyfikowany jet za 2tyś $ są na to chętni bo to okazja a potencjał tych sprzętów jest legendą. Wcześniejsze argumentacje, że najdroższa dorożka jet lepsza od małego Fiata niczego w kwestii zasadniczej nie wnosi i pokazuje brak rzeczowej argumentacji. Ja się niczego nie wstydzę. Swój dźwięk wielokrotnie konfrontowałem. Wiem jakie ma wady i zalety i jak inne sprzety potrafią za grubą kasę zagrać. Mój odtwarzacz bije spoko 95% CD pleyerów z całego świata.

[barmanekm]

Ale dobrze, że wie, że Accuphase nie ma dobrych konstrukcji CD/SACD. Mało kto o tym wie. Nawet samo Accuphase o tym nie wie...

[stary audiofil]

Mój odtwarzacz bije spoko 95% CD pleyerów z całego świata.

 

o

k u r w a!!!......ale czad))

[neomammut]

k**wa, kupuje DVP-NS900V, jak nic, nie ma co kombinować, Panowie, gówno widzieliśmy, na gównie się znamy i przez gówno świat postrzegamy. ARTON MÓJ PANIE!

[Gość discomaniac71]

Moje jest dobre i ośmiesza najdroższe firmy. Modyfikacje SONY DVP-NS900V robione przez ModWrighta były sprzedawane po kilka tyś. $. Nowy SONY SCD-XA5400ES modyfikowany jet za 2tyś $ są na to chętni bo to okazja a potencjał tych sprzętów jest legendą. Wcześniejsze argumentacje, że najdroższa dorożka jet lepsza od małego Fiata niczego w kwestii zasadniczej nie wnosi i pokazuje brak rzeczowej argumentacji. Ja się niczego nie wstydzę. Swój dźwięk wielokrotnie konfrontowałem. Wiem jakie ma wady i zalety i jak inne sprzety potrafią za grubą kasę zagrać. Mój odtwarzacz bije spoko 95% CD pleyerów z całego świata.

 

Hahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahaha;-) Teraz zaczyna nam się widowisko sensacyjno-kryminalno-komedyjne;-)

[stary audiofil]

Arton

Gdy bylem młody z kumplami jechaliśmy po Starowce dorożką-a mi idiocie zachciało się w zakret z piskiem opon.

No i zgadnij jak poszło dorożkarzowi??

Skoro więć Twoj cd bije 95% pleyerow z całego świata.......no to już ten hajend masz no nie!!

[abandon]

Do autora wątku- wprowadzasz zamieszanie do tematu wałkowanego już tutaj na forum- 24 bity kontra 16 bitów. Z jakiegoś powodu za owe 24 bity podstawiłeś sprzęt 5.1 i to porównałeś z 16 bitowym formatem CD. Nie dziwię się że nasz forumowy awanturnik Diskomaniak z miejsca Cię zaatakował.

Pamiętaj- formaty Hires nie mają z założenia nic wspólnego z systemami wielokanałowymi. Już dawno temu pojawiały się w sklepach płyty CD nagrane wielokanałowo w Dolby Surround, sam kiedys taką płytę kupiłem w Empiku i mam do dzisiaj. Brzmi koszmarnie ale to juz inna historia. podobnie obecnie można dostać zarówno płytę SACD z dodatkową ścieżką wielokanałową MCH, jak też kupić odtwarzacz SACD wielokanałowy, choć w większości takie odtwarzacze są 2 kanałowe, podobnie jak płyty SACD. Identycznie jest z płytami DVDAUDIO gdzie dźwięk wielokanałowy 24/192 nawet się nie zmieśc, sta takie płyty wydawane są tylko jako stereo, chociaż spotyka się również wydania MCH ale już z gorszą jakością dźwięku np. 24/96.

Widzisz więc że trochę namieszałeś a potem się dziwisz że Diskomaniak Cię atakuje- ot człowiek ma swoje fobie, jeden kocha koty a inny 16 bitowe płyty CD i wszystko w temacie.

[neomammut]

>>stary audiofil

Chwilunia, nie napisałeś, czy dorożka już z silnikiem, czy jeszcze na konika? Bo jak to drugie to pewnie na dole się wtedy sporo działo.