Skocz do zawartości
IGNORED

TIR na drodze ,strach w oczach


wladz

Rekomendowane odpowiedzi

Prawie codziennie czytam o śmiertelnych wypadkach spowodowanych przez TIR.Sam jeżdżąc samochodem kilka razy dzięki refleksowi i umiejętności przewidywania nie zostałem zmieciony z drogi przez "zawodowych kierowców" ciężarówek.

 

A moze najlepszym wyjsciem byloby nareszcie wybudowac jakies drogi, autostrady dla tych tirow , wtedy te duze auta nie musialy by jezdzic przez kazada wioske razem z rowerzystami.

Tiry na Tory!

Po tym co ostatnio usłyszałem w TV boję się jeździć samochodem. Szanowny Pan instruktor na ciężarówki powiedział: "jak widzicie osobówkę to prujcie, wam nic się nie stanie, sięga wam jedynie do kolan". Pozostawię to bej komentarza...

Po tym co ostatnio usłyszałem w TV boję się jeździć samochodem. Szanowny Pan instruktor na ciężarówki powiedział: "jak widzicie osobówkę to prujcie, wam nic się nie stanie, sięga wam jedynie do kolan". Pozostawię to bej komentarza...

 

No chyba proste i logiczne,ale to nie oznacza ze oni tak robia!!

 

Jak masz samochod terenowy to tez jestes bezpieczniejszy od kierowcy tico :)

Jak walniesz terenowym mercem to tez ci sie nic nie stanie.

No chyba proste i logiczne,ale to nie oznacza ze oni tak robia!!

 

Jak masz samochod terenowy to tez jestes bezpieczniejszy od kierowcy tico :)

Jak walniesz terenowym mercem to tez ci sie nic nie stanie.

 

 

Ale tu nie o to chodzi! Tylko o podejście do innych na drodze, tym bardziej przekazywane przez instruktora. To jest totalne buractwo jeździć na zasadzie "jade wielką furą, mam w dupie innych i przepisy'.

Powrót po dłuższej przerwie...

Miałem okazję jechać TIR`em ze Szwagrem.

Punkt siedzenia kreuje punkt widzenia ;).

 

 

Jest tak jak kilku Kolegów tu napisało. Cioty wjeżdżające tuż przed ciężki samochód i jadące 30 na godzinę...

Problem dotyczy również cięższych osobówek. Jeździłem swego czasu ciężkim minivan`em i zawsze irytowali mnie tacy kierowcy, zwłaszcza na śniegu.

 

A chamstwo jest wszędzie.

 

Dobrze byłoby również nie być zmanipulowanym krzykaczem (... na tory) tylko rozliczać rządzących z autostrad...

Miałem okazję jechać TIR`em ze Szwagrem.

Punkt siedzenia kreuje punkt widzenia ;).

 

No ja jeszcze nie miałem okazji ale szwagier też tirowiec(pisze z małej bo choć od lat to nieformalny:)). Mówi, że przejechał ponad milion km ale nie wiem bo to bajkopisarz trochę ale z tego co opowiadał to tirowcy potrafią być złośliwi a jak ktoś im na trasie podpadnie to umawiają się przez CB i potrafią "gnębić" np. blokować delikwenta przez kilkaset km!

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

potrafią być złośliwi a jak ktoś im na trasie podpadnie to umawiają się przez CB i potrafią "gnębić" np. blokować delikwenta przez kilkaset km!

 

Panowie ! bez przesady i bez lania wody.

Faktem jest ze podczas wypadku kierowca tira jest bezpieczniejszy od kierowcy osobowki i podejrzewam ze o to wlasnie chodzilo temu " zlemu" instruktorowi.

Nie wierze i nie sadze zeby kierowcy tirow specjalnie jezdzili komus na zlosc lub specjalnie robili jakies wypadki zabijajac ludzi! to jest bzdura i glupota!!

Pamietajcie ze dla tych facetow jazda tirem to ich utrzymanie i zarobek! Jezeli kierowca tira straci prawo jazdy to nie jest w stanie wyzywic swojej rodziny.

Wiec nie wierze zeby oni tak lekko i blacho podchodzili do jazdy autem.

 

Wrecz przeciwnie , kiedys jadac w Polsce z kolega od niemieckiej granicy do Poznania , kolega zamiast czekac w dlugimmmmm korku, na chama wyprzedzal wszystkie tiry i ryzykujac ze zderzy sie z kims z przeciwka jechal do przodu.Wowczas niektorzy kierowcy tirow specjalnie wyjezdzali troche w lewo , no ale kto tu byl winny i glupi ?? Glupkiem byl kierowca osobowki.

 

Osobiscie mam respekt i szacunek do kierowcow ciezarowek - sa to zawodowi kierowcy posiadajacy czesto duze doswiadczenie w przeciwienstwie do wielu amatorow kierowcow osobowek ktorym brakuje rozumu.

Fox, Adam:

Mój Szwagier wozi np. jakieś specjalne marmury (czy jakieś inne kamienie granitowe płyty) z północy Szwecji. Samochód waży mu po kilkanaście ton. I zauważyłem jak zwalnia robiąc miejsce dla takich osobowych wyprzedzaczy. Widać są różni tirowcy ;) A wiecie czemu czasami TIR`y jeżdżą grupami?

A prowadził ktoś TIR`a i gałkował drążkiem przekładni w nieprzebranej ilości biegów? ;).

Nie wspomnę problemów na śliskim z takim ciężarem...

nie szkoda czasu na czytanie bredni

 

 

 

Niewiele miałeś do powiedzenia i tylko czytanie pozostało

 

Wladz większość piszących w tym wątku widzi problem w złych kierowcach TIR-ów. A cały pic polega na tym że nie pojazd jest ważny, ale człowiek który siedzi za kierownicą. Jak jeżdzi, czy stosuje się do przepisów itp itd. Ten kierowca po skończonej pracy przesiada się do osobówki albo na motocykl i wtedy co? Wtedy mówimy o złym kierowcy z osobówki albo dawcy narządów. Zmierzam do tego, że to media tworzą te debilne opinie i szczują jednych na drugich. I po co ? Dla igrzysk ?

Prawda jest taka że kto idiotą się urodził, to końca życia nim będzie. Codziennie jeżdżę do pracy samochodem i obserwuję innych kierowców. Widząc zachowania co niektórych zastanawiam się dlaczego tylko kierowcy zawodowi mają badania psychotechniczne ? Uważam że powinni je mieć wszyscy kandydaci na kierowców. Czy jest to normalne że prawo jazdy dostaje pschychol albo agresor ?

A wracając do TIR-ów, niestety coraz więcej gówniarzy bez odpowiedniego wyszkolenia prowadzi 40-tonowe składy. Moim zdaniem taki koleś po zdobyciu prawka powinien na początku jeździć z doświadczonym kierowcą. Byłoby to napewno pożyteczne dla innych użytkowników dróg.

Rozwala mnie całkowicie jak słyszę że to tiry niszczą drogi. Jakoś nikt nie napisał że przyczyną byle jakich i zniszczonych dróg, są lata zaniedbań, przede wszystkim rządów, potem drogowców, wszechobecnej korupcji ? W całej Polsce mamy około 3000km dróg, które faktycznie spełniają standarty europejskie. Reszta to lipa. Kto z Was zwrócił uwagę na jeden szczegół ? W ostatnich latach zmieniła się nieco w Polsce numeracja dróg. Drogi trzy cyfrowe raptem stały się dwu cyfrowe. W ten prosty sposób przybyło nam trochę dróg spełniających standarty europejskie :)

 

A co do samego wypadku. Gdyby ten kierowca jechał z przepisową predkością to i tak skutki były by takie same. Na wystrzał opony z przodu nie ma mocnych. A nowa opona też potrafi wystrzelić.

 

I na koniec. Kilkanaście lat spędziłem za kierownicą tak zwanego TIR-a. Z tej okazji kolegom, którzy nie przejechali takim składem, nawet kilometra, choćby jako pasażerowie, dalszego owocnego pisania ;)

A propos dróg.

Niemcy jak przejeżdża się obok przebudowy; sypia z ponad pół metra żwiru i piasku nim zrobią wylewkę betonową.

U nas niemal na klepisku leją asfalt.

Nie dziwota, że potem mamy koleiny równe prześwitowi ;).

 

Drugi fenomen, to autostrady bez pobocza...

 

Pod Szczecinem mamy tzw. autostradę poniemiecką. Świetnie się po niej jeździ mimo już ponad 70 lat. Cześć betony zmielili i pokryli asfaltem. Zobaczymy, po latach porównamy trwałość...

[...]. Cioty wjeżdżające tuż przed ciężki samochód i jadące 30 na godzinę...

Problem dotyczy również cięższych osobówek. Jeździłem swego czasu ciężkim minivan`em i zawsze irytowali mnie tacy kierowcy, zwłaszcza na śniegu.

[...]

 

Raczej nie 30 a 50 (w zabudowanym). Mam to nieszczęście dojeżdżać do pracy prawie 40 km trzy razy w tygodniu, trasa krajową. I stały punkt programu: teren zabudowany, zwalniam do przepisowej (bo we wsi radar na słupku), a tu za plecami ryk klaksonu, bo PAN TIROWIEC zamiast zwolnić z tej setki musi za.pierdalać bez względu na zakazy. Nie mówiąc już o tym, że co najmniej połowa zestawów, jakie spotykam na trasie, zamiast jechać przepisową osiemdziesiątką, popierdala stówą co najmniej. Rekordziście kiedyś zmierzyłem prawie 130, nie mówcie mi tu więc o odpowiedzialności tirowców, IMO tak ze 40 % jest OK, ale reszta .....

Wladz większość piszących w tym wątku widzi problem w złych kierowcach TIR-ów. A cały pic polega na tym że nie pojazd jest ważny, ale człowiek który siedzi za kierownicą. Jak jeżdzi, czy stosuje się do przepisów itp itd. Ten kierowca po skończonej pracy przesiada się do osobówki albo na motocykl i wtedy co? Wtedy mówimy o złym kierowcy z osobówki albo dawcy narządów. Zmierzam do tego, że to media tworzą te debilne opinie i szczują jednych na drugich. I po co ? Dla igrzysk ?

Prawda jest taka że kto idiotą się urodził, to końca życia nim będzie. Codziennie jeżdżę do pracy samochodem i obserwuję innych kierowców. Widząc zachowania co niektórych zastanawiam się dlaczego tylko kierowcy zawodowi mają badania psychotechniczne ? Uważam że powinni je mieć wszyscy kandydaci na kierowców. Czy jest to normalne że prawo jazdy dostaje pschychol albo agresor ?

A wracając do TIR-ów, niestety coraz więcej gówniarzy bez odpowiedniego wyszkolenia prowadzi 40-tonowe składy. Moim zdaniem taki koleś po zdobyciu prawka powinien na początku jeździć z doświadczonym kierowcą. Byłoby to napewno pożyteczne dla innych użytkowników dróg.

Rozwala mnie całkowicie jak słyszę że to tiry niszczą drogi. Jakoś nikt nie napisał że przyczyną byle jakich i zniszczonych dróg, są lata zaniedbań, przede wszystkim rządów, potem drogowców, wszechobecnej korupcji ? W całej Polsce mamy około 3000km dróg, które faktycznie spełniają standarty europejskie. Reszta to lipa. Kto z Was zwrócił uwagę na jeden szczegół ? W ostatnich latach zmieniła się nieco w Polsce numeracja dróg. Drogi trzy cyfrowe raptem stały się dwu cyfrowe. W ten prosty sposób przybyło nam trochę dróg spełniających standarty europejskie :)

 

A co do samego wypadku. Gdyby ten kierowca jechał z przepisową predkością to i tak skutki były by takie same. Na wystrzał opony z przodu nie ma mocnych. A nowa opona też potrafi wystrzelić.

 

I na koniec. Kilkanaście lat spędziłem za kierownicą tak zwanego TIR-a. Z tej okazji kolegom, którzy nie przejechali takim składem, nawet kilometra, choćby jako pasażerowie, dalszego owocnego pisania ;)

 

 

Wątek dotyczy bezmyślnych kierowców pojazdów ciężarowych.Już pisałem o braku związku stanu drogi z bezmyślnością,barkiem wyobraźni itd...Proponuję założyć nowy wątek "osobowe na tory"

 

Może wytłumacz dlaczego na tych beznadziejnych drogach TIRy pędzą jak po torze wyścigowym?

Osobiscie mam respekt i szacunek do kierowcow ciezarowek - sa to zawodowi kierowcy posiadajacy czesto duze doswiadczenie w przeciwienstwie do wielu amatorow kierowcow osobowek ktorym brakuje rozumu.

 

Widocznie rzadko jeździsz po drogach krajowych zapchanych TIR-ami skoro tak idealizujesz. Owszem, wiele z nich postępuje rozsądnie, ale to nie wystarcza. Z ostatnio widzianych rozrywek - polecam wyścigi TIRów gdy na dwupasmówce jeden próbuje wyprzedzić drugiego, zwłaszcza na zakrętach.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Może wytłumacz dlaczego na tych beznadziejnych drogach TIRy pędzą jak po torze wyścigowym?

 

Bo spedytorów, nadawców ładunku rzadko obochodzi że kierowca ma czas pracy, obowiązują przepisy itp. A ładunek ma być na wczoraj. Takie sytuacje najcześciej występują na tzw krajówce.

 

Grzegorz

 

Auta w ruchu krajowym często są rozpięte, bo ITD ani policja tego nie sprawdza.

 

mlb

 

Aut przybywa, a dróg niestety nie.

A wracając do TIR-ów, niestety coraz więcej gówniarzy bez odpowiedniego wyszkolenia prowadzi 40-tonowe składy. Moim zdaniem taki koleś po zdobyciu prawka powinien na początku jeździć z doświadczonym kierowcą. Byłoby to napewno pożyteczne dla innych użytkowników dróg.

 

Chyba coraz mniej, bo kogo stać na wydanie ok. 8 tys zł żeby zdobyć wszystkie potrzebne kwity. A takiego początkującego kierowce nikt normalny nie wsadzi za fajere 40 tonowego składu w samotną drogę. Podwójna obsada ze starym szoferem to są początki młodego kierowcy. Główną przyczyną wypadków samochodów ciężarowych oprócz braku wyobraźni niektórych "mistrzów kierownicy", jest stan samochodu. Większość ciężarówek jeżdźących po Polsce i na wschód nie powinna być dopuszczona do ruchu. Niestety dużo jest przypadków gdzie przegląd techniczny to tylko pieniądze za pieczątkę i w drogę.

Opona która wymieniana jest zgodnie z wymogami producenta nie ma prawa strzelić podczas jazdy, ale to są koszty. Najczęściej jeździ się do momentu aż coś się zepsuje, wtedy się naprawia i tak w kółko. Uważajcie na wywrotki i ciężarówki przewożące sprzęt budowlany, to najbardziej się ich tyczy.

Gość Cadam

(Konto usunięte)

A propos dróg.

Niemcy jak przejeżdża się obok przebudowy; sypia z ponad pół metra żwiru i piasku nim zrobią wylewkę betonową.

 

i kładą naturalny asfalt sprowadzany z Karaibów

Panowie co wy chcecie od kierowcow tirow ??

 

Fajni goscie , ja nie mam nic przeciwko nim. Mijam ich tylko na autostradach jak jada pomalu swoje 80 km/godz po prawej stronie.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość Cadam

(Konto usunięte)

Tiry na Tory!

Po tym co ostatnio usłyszałem w TV boję się jeździć samochodem. Szanowny Pan instruktor na ciężarówki powiedział: "jak widzicie osobówkę to prujcie, wam nic się nie stanie, sięga wam jedynie do kolan". Pozostawię to bej komentarza...

 

W tym wypadku kierowca ciężarówki poniósł śmierć, bo nie chciał zderzyć się czołowo z osobowym i sam uderzył w drzewo.

http://lublin.com.pl/artykuly/pokaz/10796/dzialdowo,tragiczny,wypadek,na,drodze,nr,544,2,osoby,nie,zyja,%28zdjecia%29/

 

Tu też podobna sytuacja

http://www.112.pl/warminsko-mazurskie/smiertelny-wypadek-pomiedzy-jedwabnem-a-dluzkiem-5125.html

Może wytłumacz dlaczego na tych beznadziejnych drogach TIRy pędzą jak po torze wyścigowym?

 

Bo spedytorów, nadawców ładunku rzadko obochodzi że kierowca ma czas pracy, obowiązują przepisy itp. A ładunek ma być na wczoraj. Takie sytuacje najcześciej występują na tzw krajówce.

 

 

 

Nie spedytor prowadzi i nie on stanowi zagrożenie.Kierowca jest osobą odpowiedzialną i przemęczony decydując się na jazdę odpowiada za konsekwencje.Żaden sąd nie skazał spedytora za wypadek spowodowany przez kierowcę.

Gość Cadam

(Konto usunięte)

Nie spedytor prowadzi i nie on stanowi zagrożenie.Kierowca jest osobą odpowiedzialną i przemęczony decydując się na jazdę odpowiada za konsekwencje.

 

Przemęczony kierowca podejmuje ryzykowne decyzje.

http://kopalniawiedzy.pl/pozbawienie-snu-ryzyko-decyzje-optymizm-fMRI-hazard-lekarze-dyzur-Michael-Chee-12669.html

W większości kierowcy TIR-ów to ludzie pewnie odpowiedzialni,ojcowie i nawet dziadkowie ale duży odsetek jest półgłówkami i jeździ po piracku,mając za gorszych jeżdżących osobówkami.Znam kilku takich...zabrać im tylko prawko.

Nie spedytor prowadzi i nie on stanowi zagrożenie.Kierowca jest osobą odpowiedzialną i przemęczony decydując się na jazdę odpowiada za konsekwencje.Żaden sąd nie skazał spedytora za wypadek spowodowany przez kierowcę.

W dawnych dobrych czasach zdarzył się przypadek kiedy kapitan kazał zamknąć armatora pod kluczem kiedy ten robił dym próbując zmusić kapitana do manewru zagrażającego bezpieczeństwu statku. Tym niemniej dziś ludzie tej klasy są na wymarciu, również wśród kierowców TIR-ów.

Wladz czytaj uważniej. Odnoszę wrażenie że widzisz tylko to co Ci pasuje. Reszty nie widzisz.

 

 

Przecież w swoim wpisie strasz się winą za bezmyślną jazdę obarczyć spedytorów i dziurawe drogi.Nadal nie widzę związku pomiędzy głupotą kierowcy a dziurawą drogą i spedytorem.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.