Skocz do zawartości
IGNORED

Polityka i strategia obronna Polski.


Gość dziadekwłodek

Rekomendowane odpowiedzi

A nowe błyszczące jajko Prezesa K2 już jeździ i strzela? Ile zegarków dostał Prezes K2 za udupienie "Andersa" i ile jeszcze dostanie?

Jestem Europejczykiem.

 

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

Weź przestań! Jak można udupić raz jeszcze Andersa, który został udupiony od początku. Z którym zachodnim (i nie tylko) wozem bojowym tego typu mógł konkurować? ... Żadnym! To było przedsięwzięcie własne Bumaru, które sam zachwalałeś. W dodatku nie uzgodnione z MON-em.

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

Najprawdopodobniej wypadli za dobrze: "W kuluarach instytucji rządowych i Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego mówi się wprost o tym, że Szefowie SKW i CBA mogą stracić stanowisko. Cała sprawa dotyczy toczącej się "gry" wokół nadchodzących przetargów na nowoczesny sprzęt dla polskiej armii." http://www.defence24.pl/analiza_czyszczenie-przedpola-komu-przeszkadzaja-szefowie-sluzb

 

Czyżby ludzie odchodzącej PO-wsko/PSL-owskiej władzy chcieli się ustawić na przyszłość?

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

"Huta Stalowa Wola podpisała dziś w Kielcach list intencyjny z tureckim producentem haubic na dostawy podwozi do produkcji armatohaubic krab.

Huta Stalowa Wola S.A. szuka dostawców podwozi do potężnej armatohaubicy krab. Dlatego podpisała we wtorek na XXI Międzynarodowym Salonie Przemysłu Obronnego w Kielcach list intencyjny z tureckim producentem haubic na dostawy podwozi do produkcji armatohaubic krab.

 

Jednym z partnerów jest turecka Makina ve Kimya Endüstrisi Kurumu (The Mechanical and Chemical Industry Corporation) - specjalizująca się w produkcji zbrojeniowej, producent haubicy T-155 Firtina. Hucie zabrałoby zbyt dużo czasu przyswojenie sobie produkcji podwozi. Potencjalni nowi producenci mają dać towar lepszy od tego, jaki produkuje Bumar Łabędy, z którym HSW toczy teraz bój o odszkodowanie.

 

W dostarczonych wojsku ośmiu armatohaubicach na podwoziach Bumaru Łabędy, pojawiły się na blachach pancernych mikropęknięcia. Wpadka, za jaką opowiada producent podwozia, została przez Bumar nagłośniona jako wina HSW. Jak ocenia prezes HSW Krzysztof Trofiniak, uderzyło to mocno w prestiż huty. Poszukanie potencjalnych dostawców podwozi jest więc utarciem nosa Bumarowi, który niedawno zmienił nazwę na Polski Holding Obronny.

 

Podpisanie porozumienia z tureckim producentem haubic odbyło się przy udziale wiceministra obrony narodowej Waldemara Skrzypczaka na stoisku tureckiego ministerstwa obrony narodowej, w obecności najważniejszych przedstawicieli ministerstwa obrony Turcji.(...)"

 

http://www.strefabiznesu.nowiny24.pl/artykul/turcja-zrobi-podwozia-do-polskich-armat-umowa-podpisana

 

Być może na tym podwoziu będzie montowana wieża z armatohaubicą od Kraba.

 

i-i08-09-047altay.jpg

 

"Turcy mają bardzo dobre doświadczenia ze współpracy z Koreą Południową. Od 2001 zakłady w Adapazan wyprodukowały 72 samobieżne haubice T-155 Firtina, rodzime konstrukcje, oparte jednak o technologie koreańskiego działa K-9.(...)

 

http://www.altair.com.pl/news/view?news_id=1658

 

Ciekaw jestem, czy polska armia otrzyma wszystkie zaplanowane działa?

Tu więcej:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jestem Europejczykiem.

 

Pisałem o tym. Pancerne jajo prezesa K2. Po udupieniu Andersa prezes musiał coś pokazać. Zabawne jest to, że tak naprawdę autorem tej wizji nie jest Bumar vel PHO tylko zewnętrzna firma dizajnersko-marketingowa. Bo musiało być od poprzednika atrakcyjniejsze, a że w odróżnieniu od jeżdżącego i strzelającego Andersa jest to wyłącznie atrapa to już nieważne. Ciemny lud to kupi, nawet dziadekwłodek dał się nabrać.

Jestem Europejczykiem.

 

Przyznać trzeba , że ładny koncept. Szkoda , że

tylko nim zostanie.

 

I tak i nie. Sprawa nie jest taka oczywista. Faktem jest, że ten cały "Concept" jest czystą fantasmagorią ale powstał w bardzo konkretnym celu usprawiedliwienia udupienia "Andersa".

Jest przecież taki piekny, nowoczesny i awangardowy że nikt nie bedzie żałował poprzednika. Jak już wszyscy o "Andersie" zapomna to pierwszą rzeczą będzie ogłoszenie, że tak nowoczesnej konstrukcji nie da się zrobić bez współpracy firm zagranicznych.

Następnym krokiem będzie pokazanie normalnie wygladającego, kanciastego prototypu. Nieśmiało przypominających że miało być inaczej wyśmieje się. Bo przeciez każdy od początku wiedział że to tylko koncepcja i nikt tego nie ukrywał.

 

I skończy sie na tym, że zamiast dzieła własnego przemysłu produktu kupimy produkt miedzynarodowych koncernów, zamiast zaawansowanej technologii zostaniemy producentem co najwyżej kółek zębatych i własnymi rekami zniszczymy kolejna gałąź rodzimego przemysłu.

Jestem Europejczykiem.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Fajny, jak z drugiego "Aliena". Ciekawe, czy jest kwasoodporny.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"... Mój pogląd na islam jest taki, że NIE jest to tak naprawdę religia. Według mnie jest to totalitarna ideologia polityczna z elementami religii..." ---- WWW.EUROISLAM.PL

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

800pxblack_eagle_obj640.png

 

Nasz największy... sąsiad, powiedzmy, realizuje swój program "Armata" i to w realu.

http://www.defence24.pl/news_rosyjskie-ministerstwo-obrony-gotowy-pierwszy-czolg-armat

 

I tak i nie. Sprawa nie jest taka oczywista. Faktem jest, że ten cały "Concept" jest czystą fantasmagorią ale powstał w bardzo konkretnym celu usprawiedliwienia udupienia "Andersa".

Jest przecież taki piekny, nowoczesny i awangardowy że nikt nie bedzie żałował poprzednika. Jak już wszyscy o "Andersie" zapomna to pierwszą rzeczą będzie ogłoszenie, że tak nowoczesnej konstrukcji nie da się zrobić bez współpracy firm zagranicznych.

Następnym krokiem będzie pokazanie normalnie wygladającego, kanciastego prototypu. Nieśmiało przypominających że miało być inaczej wyśmieje się. Bo przeciez każdy od początku wiedział że to tylko koncepcja i nikt tego nie ukrywał.

 

I skończy sie na tym, że zamiast dzieła własnego przemysłu produktu kupimy produkt miedzynarodowych koncernów, zamiast zaawansowanej technologii zostaniemy producentem co najwyżej kółek zębatych i własnymi rekami zniszczymy kolejna gałąź rodzimego przemysłu.

 

Nie mogę zrozumieć czemu rozczulasz się ciągle nad Andersem. Przecież to nie była żadna rewolucyjna konstrukcja, a prywatne przedsięwzięcie polskiej zbrojeniówki - w dodatku poczynione bez porozumienia z wojskiem. Ot wzięto sobie militarne klocki lego od różnych producentów i zbudowano zabawkę do demonstracji - do tego nadano jej patriotyczną nazwę Anders. I cała historia.

 

Polski przemysł zbrojeniowy w dziedzinie bojowych pojazdów pancernych w ciągu ostatnich dwudziestu kilku lat całkowicie utracił dystans do światowej czołówki. Anders i Twardy, a nawet Krab doskonale to pokazują. Jedyne osiągnięcie, jakim jest polski wkład w rozwój Rosomaka i tak zostanie zdyskontowane wyłącznie przez Patrię: http://www.altair.com.pl/news/view?news_id=11380

Nie mogę zrozumieć czemu rozczulasz się ciągle nad Andersem. Przecież to nie była żadna rewolucyjna konstrukcja, a prywatne przedsięwzięcie polskiej zbrojeniówki - w dodatku poczynione bez porozumienia z wojskiem.

 

A ja nie moge zrozumieć, dlaczego ciągle powtarzasz te same propagandowe kłamstwa generowane przez obecnego szefa PHO i zachodnich lobbystów.

 

"Na początku był pomysł burzy mózgów, która miała przynieść nowe i nowoczesne, specyficznie polskie podejście do organizacji i sprzętu pancernego Wojska Polskiego. Potem były współorganizowane przez nas i gliwicki OBRUM seminaria analityków cywilnych oraz wojskowych. Trwały kilka lat. By poszerzyć horyzonty, brali w nich udział specjaliści często bardzo odlegli od broni pancernej, m.in. Edward Margański – wybitny konstruktor lotniczy – ale i czołowe postaci obecnego Sztabu Generalnego Wojska Polskiego. Seminaria przyniosły obszerne, wielowymiarowe studium: Polska wizja pola walki XXI wieku. Dokument powstawał prawie równolegle z amerykańskim programem Future Combat Systems (FCS), który miał zrewolucjonizować sposób prowadzenia działań lądowych za pomocą wielozadaniowych platform bojowych. Dziś w USA pozostał z niego program wozu bojowego przyszłości – Ground Combat Vehicle (GCV).

W Polsce wnioski płynące z dziesiątków spotkań zespołu seminaryjnego kształtowały pierwsze, futurystyczne rysunki wielozadaniowej gąsienicowej platformy bojowej z oddzielną, chronioną kapsułą załogową – szkicowane w gliwickim OBRUM. Podobnie widzieli wówczas swoje przyszłościowe wozy Amerykanie. Dzięki odwadze dr. Henryka Knapczyka i kilku urzędników z różnych resortów, którzy wspomogli przedsięwzięcie, można było pójść w nieznane. Kolejne analizy doprowadziły do pomysłu zbudowania pojazdu, jakiego jeszcze nie było. Byliśmy wtedy w czołówce myśli technicznej świata na tym właśnie polu.

Początkowo projektanci i konstruktorzy z OBRUM dostali szansę zbudowania platformy, która wyprzedzała swój czas, i wolną rękę w dobieraniu partnerów – z Polski i zza granicy, na własnych, optymalnych warunkach (efekt realizacji projektu rozwojowego Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego, a także współpracy z WAT i WZM). W 2010 w gliwickim OBRUM trwała batalia o to, aby podczas MSPO w Kielcach na czas zaprezentować Wóz Wsparcia Ogniowego – pierwszy, najtrudniejszy wariant Wielozadaniowej Platformy Bojowej. Udało się, wbrew sceptykom. Później pojazd z powodzeniem przeszedł próby trakcyjne i ogniowe.

Polskim pojazdem wsparcia, z lekką 120-mm armatą w bezzałogowej wieży z automatem załadowania, zaczął się interesować świat. Dla Andersa przybyła do Polski nawet specjalna delegacja branży pancernej z Izraela, z twórcami słynnego czołgu Merkava na czele. Polskim podejściem do rozwoju pojazdów pancernych zainteresowała się Moskwa. Dziś Rosjanie budują czołg przyszłości wykorzystując wiele podpatrzonych w Andersie rozwiązań."

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jestem Europejczykiem.

 

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

USAmerykanie, Niemcy, Izraelczycy, Brytyjczycy i Rosjanie maja potencjał w tej dużo większy potencjał dziedzinie, a mimo to korzystają też z rozwiązań innych. Mają też możliwości i środki, aby taki program przeprowadzić od początku do końca. My takich możliwości nie mamy i nie świadczy o tym słowo pisane - o iluś tam rewolucyjnych koncepcjach, szkicach, demonstratorach i próbach prototypów. Z dużymi problemami wypalił jedynie program budowy licencyjnego KTO Rosomak. Ogłaszany wszem i wobec jako polski PT-91 Twardy, a będący w istocie nieudaną modyfikacją poradzieckiego T-72M1, okazał się gorszy od pierwowzoru i dobrze prezentuje się w wojskowych magazynach. Czołg podstawowy Goryl pozostał w sferze marzeń. Podobnie jak Loara. O sukcesie Kraba też już wiele razy pisałem. 8 pojazdów w ciągu kilkunastu lat produkcji do tego 7 wadliwych, a ratunku szuka się w tureckim podwoziu koreańskiego pochodzenia.

 

Trzeba było na początku lat 1990 roku zakupić partie nowych czołgów podstawowych Challenger 2 lub Leopard 2A i licencje na ich produkcję i to samo zrobić w przypadku bojowego wozu piechoty - Marder, Puma lub CV90. Dzisiaj nie kręcilibyśmy się w kółko, mielibyśmy dostęp do nowoczesnych technologii i na tej bazie moglibyśmy skutecznie rozwijać własne konstrukcje.

 

A z tym rosyjskim zapatrzeniem się w rozwiązania Andersa... to już zupełny odlot.

W sposób oczywisty omijasz to, co napisałem. A fakty sa takie, że obecny PHO a dawniej Bumar w sposób oczywisty sabotuje polskie rozwiązania w tym własne.

 

Co do "Andersa" to bardzo wymowny jest fakt, że zintegrowany z wieżą Cockerilla na targach wystawiany był przez tę firmę, a nie przez "Bumar".

 

O wadliwych podwozia do "Kraba" piszesz w kółko to samo więc napiszę po raz kolejny - podwozie w sposób oczywisty spieprzył "Bumar" i co więcej - przyznal sie do tego.

Jestem Europejczykiem.

 

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

(...)

O wadliwych podwozia do "Kraba" piszesz w kółko to samo więc napiszę po raz kolejny - podwozie w sposób oczywisty spieprzył "Bumar" i co więcej - przyznal sie do tego.

 

Własnie. Jedyny producent pieprzy i wali się w pierś. I co to znaczy? Ano to, że albo cały program padnie, albo do importowanej wieży armatniej dokupi się importowane podwozie. Produkt okrzyknie się jednak polskim, choć nie wiem czy będzie w nim 1/4 polskich wynalazków. Do tego nie można jednak wykluczyć, że padnie. Do tego nie zwracasz w ogóle uwagi na tak istotny fakt, jak brak kompletnych badań nad nowa wieżą - za co odpowiada HSW oraz wady innych systemów. Pytanie: co robi tu państwo?

 

(...)

Co do "Andersa" to bardzo wymowny jest fakt, że zintegrowany z wieżą Cockerilla na targach wystawiany był przez tę firmę, a nie przez "Bumar".

(...)

 

Widocznie na gwałt potrzebowali dostępnej podstawki. Bo nigdzie nie było podpisane, że owa wieża jest zamontowana na podwoziu Andersa

 

1c3acc65c73a4497acf9fdd9050f45e4.jpg

Jeśli chodzi o Andersa to są wszystko tylko niesprawdzone wizje. Z widocznych powyżej wersji, aż pięć jest obecnie produkowanych obecnie na innych nośnikach, a jedna jest bardzo podobna na podwoziu kołowym. Do tego wersje z wieżami armatnimi nigdy nie były testowane jak należy, a niektórzy eksperci negatywnie oceniali Andersa jako nośnik wież z armatami 105-120 mm.

 

W sposób oczywisty omijasz to, co napisałem. A fakty sa takie, że obecny PHO a dawniej Bumar w sposób oczywisty sabotuje polskie rozwiązania w tym własne.

(...)

 

Nic nie omijam. Wręcz przeciwnie ciągle o tym piszę i zadaje pytanie co robi w tym zakresie państwo. Polskie.

Własnie. Jedyny producent pieprzy i wali się w pierś. I co to znaczy? Ano to, że albo cały program padnie, albo do importowanej wieży armatniej dokupi się importowane podwozie. Produkt okrzyknie się jednak polskim, choć nie wiem czy będzie w nim 1/4 polskich wynalazków. Do tego nie można jednak wykluczyć, że padnie. Do tego nie zwracasz w ogóle uwagi na tak istotny fakt, jak brak kompletnych badań nad nowa wieżą - za co odpowiada HSW oraz wady innych systemów. Pytanie: co robi tu państwo?

 

Widocznie na gwałt potrzebowali dostępnej podstawki. Bo nigdzie nie było podpisane, że owa wieża jest zamontowana na podwoziu Andersa

 

Jeśli chodzi o Andersa to są wszystko tylko niesprawdzone wizje. Z widocznych powyżej wersji, aż pięć jest obecnie produkowanych obecnie na innych nośnikach, a jedna jest bardzo podobna na podwoziu kołowym. Do tego wersje z wieżami armatnimi nigdy nie były testowane jak należy, a niektórzy eksperci negatywnie oceniali Andersa jako nośnik wież z armatami 105-120 mm.

 

Już tak mieszasz fakty, domniemania i kompletne bzdury, że nie wiem, co odpowiedzieć i od czego zacząć.

 

Zaczne od końca - podwozie "Andersa" jako jedyny do tej pory w Polsce nośnik został wypróbowany z trzema różnymi!!! wieżami! Mianowicie ze 120mm gładkolufową armatą RUAG, 105mm gwintowaną CMI oraz 30mm Hitfist. To osiągnięcie w skali światowej a za tak nędzne pieniądze to już w ogóle mistrzostwo. Były prowadzone próby poligonowe które zostały zakończone pozytywnie.

 

Biorąc pod uwagę, że dwie pierwsze wieże były najbardziej wymagające integracja innych typu moździeż 120mm RAK czy wieża Loary nie powinny być problemem bo siły działające przy strzelaniu będą mniejsze.

 

O ile w Andersie mamy przeważający udzial polskiej myśli i co za tym idzie własności intelektualnej to jezeli chodzi o "Pancerne Jajo" Prezesa K2 jak znam życie będzie dokładnie odwrotnie i zostaniemy sprowadzeni do roli poddostawcy prostych elementów i to z łaski. O możliwościach eksportowych i zarabianiu na tym pieniędzy możemy z góry zapomnieć.

 

Co do podwozia - to pudło na całą resztę i nie mam wątpliwości, że w razie potrzeby będzie produkowane w HSW.

Za mediami w kółko piszesz o podwoziu a przecież większym problemem jest silnik!

Poza jawnym sabotażem nie ma sensownego wytłumaczenia zniszczenia jedynego polskiego producenta silników Diesla dla wojska jakim był PZL Wola.

Jestem Europejczykiem.

 

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

Już tak mieszasz fakty, domniemania i kompletne bzdury, że nie wiem, co odpowiedzieć i od czego zacząć.

 

Zaczne od końca - podwozie "Andersa" jako jedyny do tej pory w Polsce nośnik został wypróbowany z trzema różnymi!!! wieżami! Mianowicie ze 120mm gładkolufową armatą RUAG, 105mm gwintowaną CMI oraz 30mm Hitfist. To osiągnięcie w skali światowej a za tak nędzne pieniądze to już w ogóle mistrzostwo. Były prowadzone próby poligonowe które zostały zakończone pozytywnie.

 

Biorąc pod uwagę, że dwie pierwsze wieże były najbardziej wymagające integracja innych typu moździeż 120mm RAK czy wieża Loary nie powinny być problemem bo siły działające przy strzelaniu będą mniejsze.

 

O ile w Andersie mamy przeważający udzial polskiej myśli i co za tym idzie własności intelektualnej to jezeli chodzi o "Pancerne Jajo" Prezesa K2 jak znam życie będzie dokładnie odwrotnie i zostaniemy sprowadzeni do roli poddostawcy prostych elementów i to z łaski. O możliwościach eksportowych i zarabianiu na tym pieniędzy możemy z góry zapomnieć.

 

Co do podwozia - to pudło na całą resztę i nie mam wątpliwości, że w razie potrzeby będzie produkowane w HSW.

Za mediami w kółko piszesz o podwoziu a przecież większym problemem jest silnik!

Poza jawnym sabotażem nie ma sensownego wytłumaczenia zniszczenia jedynego polskiego producenta silników Diesla dla wojska jakim był PZL Wola.

 

Zawsze podkreślałem, że działania państwa polskiego wobec polskiej zbrojeniówki są nieprzemyślane i szkodliwe.

 

Nie do przyjęcia jest dla mnie hołubienie bublom przemysłu zbrojeniowego. Anders jest jednym z nich. Jeżeli uznajesz, że dwadzieścia strzałów oddanych z jednorazowo zamontowanej wieży armatniej z działem dużego kalibru można określić mianem wszechstronnych prób poligonowych, to tylko świadczy o poziomie twojej wiedzy w tej dziedzinie. Dlaczego zatem na ostatnim salonie kieleckim demonstrowano wieżę RAK-a na podwoziu Mardera?

 

Szykuje się nowy bubel - samolot treningowo-bojowy Grot 2. Jeszcze nie ma nawet makiety 1:1, ani prototypu, a już jest porównywany osiągami do F22 i F35. Paranoja trwa.

I skończy sie na tym, że zamiast dzieła własnego przemysłu produktu kupimy produkt miedzynarodowych koncernów, zamiast zaawansowanej technologii zostaniemy producentem co najwyżej kółek zębatych i własnymi rekami zniszczymy kolejna gałąź rodzimego przemysłu.

To już nawet jest stała metoda działania.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

z kartonu już jeździ :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dlaczego zatem na ostatnim salonie kieleckim demonstrowano wieżę RAK-a na podwoziu Mardera?

 

Jeżeli nie wiesz, to świadczy tylko o poziomie twojej wiedzy :-).

 

Nie wiem czy sie orientujesz, ale w kapitalizmie fabryki działaja po to, żeby sprzedawać swoje produkty różnym klientom.

Jestem Europejczykiem.

 

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

Jeżeli nie wiesz, to świadczy tylko o poziomie twojej wiedzy :-).

 

Nie wiem czy sie orientujesz, ale w kapitalizmie fabryki działaja po to, żeby sprzedawać swoje produkty różnym klientom.

 

Odkrywcze.

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

US Air Force będzie wycofywało z użycia samoloty http://dziennikzbrojny.pl/aktualnosci/news,3,5120,aktualnosci-ze-swiata,nowe-ciecia-na-horyzoncie-usaf - w tym bardzo przydatne w polskich warunkach Fairchild A-10 Thunderbolt II. Może zamiast snuć rozważania nad makietą Grota 2, powinno się rozważyć możliwość sprowadzenia do polski ok. 30 - 40 takich maszyn celem zastąpienia nimi Su-22.

 

800px-Usaf.thunderbolt2.750pix.jpg

Trochę starawe i wolne. Nawet Szyłką idzie strącić nie mówiąc o S-2M.

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

Trochę starawe i wolne. Nawet Szyłką idzie strącić nie mówiąc o S-2M.

 

Mała prędkość jest ich zaletą. Dzięki tytanowemu opancerzeniu najważniejszych miejsc, mają znaczną odporność na ogień z ziemi (w tym na ostrzał amunicją ppac kal. 23 mm - "Szyłka") i niezłe środki do samoobrony (też przed rakietami klasy Strzała 2 M - których skuteczność bojowa kształtuje się na poziomie ok. 30 procent).

 

Bardzo przydatne w zwalczaniu celów naziemnych, w tym czołgów i innych pojazdów pancernych. Do tego może operować bojowo z prowizorycznych lotnisk.

Warthog to jeden z najlepszych współczesnych samolotow bojowych.

Faktem jest, że nasze lotnictwo ma wielki problem jeżeli chodzi o samolot szturmowy/wsparcia. Używanie do tego celu F-16 jest dziką rozrzutnością, Su-22 kończą się resursy a ich modernizacja stoi pod wielkim znakiem zapytania, opcja wykorzystania w tym celu samolotów LIFT padła (i słusznie). Alternatywy w postaci śmigłowców klasy Tiger/Apache też nie mamy w porażającej ilości a z tymi, które są jest ten sam problem co z Su-22.

Jestem Europejczykiem.

 

, a my mamy na uzbrojeniu taki sprzęt przeciwlotniczy , który ma USA i wykorzystuje go do obrony powietrznej swego kraju :

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

img_76_1.jpg

 

, a jaki jest następca A 10 ?

Rosjanie SU 25 zastępują Su 34 ( brały udział w wojnie gruzińskiej , dopiero jak je wysłali , to dwa takie zniszczyły Buki , ale one miały zamontowane rakiety samonaprowadzające ) .

 

su34-20120301.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Polska Armia na przestrzeni dziejów NIGDY nie wypełniła swojego obronnego obowiązku.

Pomimo swojego wielkiego prestiżu w narodzie, nigdy jej działania nie były skuteczne ... sorry.

 

Życie czołgu, okrętu, samolotu na współczesnym polu bitwy jest jasno określone ... w minutach.

Jeśli armia ma w zamyśle być "defensywna" i chronić przed najeźdźcą, to jest jeden model, który

należy promować - 10 000 000 KBK AK zgromadzonych w magazynach OC + silnie rozwinięty

przemysł uzbrojenia rakietowego w skali micro i mobilne macro - nic więcej wielkiego nie potrzeba.

Te tony stali mają krótką żywotność na współczesnym polu walki. Zdalnie sterowane, samonaprowadzające

się na cel pociski rakietowe, to jest jedyna droga do skutecznego odparcie ew. agresora. Te całe instalacje,

które są aktualnie, to śmiech na sali. Wiele ośrodków namierzania i ataku rakietowego od dawna są na

mapach wszystkich i skuteczne uderzenie w nie to tylko kilka minut w przypadku ew. konfliktu. Jeden śmigłowiec

z odpowiednim uzbrojeniem jest w stanie puścić na dno wielką jednostkę. Jeden wypad specjalistycznym

samolocikiem jest w stanie rozmontować całą obronę p-lot kraju w kilka minut - o czym więc dyskutować ?

Niech dalej kupują te swoje zabawki za publiczne pieniądze i bawią się w te swoje wirtualne wojenki .... :)

Su 25 i Su 34 to " frontowyj bombardirowszczyk " taki jak A 10 , opancerzony tytanem i wolno latający ( wolno lata bo w nic by nie trafił , wlatuje w strefę działań ) .

 

BoDeX , a ile krajów z Nato miało problemy w Jugosławii , a dlaczego operowali ze stratosfery , a dlaczego póki nie poddali się nie wprowadzono śmigłowców ?

 

W zasadzie masz rację , ale to tyczy obu stron . ,

, a kto wie ile rajd jugosłowiańskich migów 29 na Albaniię zniszczył tam stacjonujących Apaczy ? Jedna para , czy kilka zniszczyło ze 20 sztuk i wróciła bezpiecznie .

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.