Czy w erze kapitalizmu przecietny kowalski bedzie mial kiedykolwiek dobrze?

[Arku]

"ani kroku dalej" toptwenty to jest twoja umysłowość na pozomie gumna w koziej wólce i wieczorowych kursów ekonomii na SGH. Stamtąd wyszedłeś ale ona z ciebie nie wyjdzie nigdy.

[Jaro_747]

Co do Optimusa i niewymienionej z nazwy firmy z Wrocławia: jestem z branży i sprawę dobrze pamiętam. W skrócie chodziło o to, że dzięki lobbingowy firm zachodnich (a konkretnie HP) mieliśmy do czynienie z takim paradoksem że sprzedawany dla oświaty sprzęt importowany miał odliczany VAT a nasz krajowy nie. Czysta paranoja i książkowy przykład przekupstwa urzędników państwowych. W rezultacie tego firmy składające sprzęt w kraju stały na z góry straconej pozycji wobec firm zachodnich. No to wymyślili, że otworzą oddziały w Czechach i sprzęt z naszych montowni trafi do nas z powrotem via Praga.

 

Ale lobby HP et consortes sięgało po same szczyty władzy i zadziałało akcją skarbówki. Tak wiec działania kryminalne nie były po stronie Optimusa i JTT tylko po stronie urzędników państwowych.

[Arku]

Były po stronie Firm komputerowych z Polski i z zagranicy. Bo to one tworzyły struktury dostosowane do oszukiwania akcjonariuszy i to one dawały łapówki za korzystne dla siebie psucie prawa. I wcale nie mam na mysli manewru ze sprzedażą komputerów dla oswiaty via Czechy i Słowacja, bo to był naturalny manewr ochronny przed nieuczciwa konkurencją z USA.

 

USA w ogóle są mistrami w prowadzeniu kolonialnmej polityki gospodarczej. W czasach prezydentury J.Cartera dopiero wprowadzono przepisy zakazujace wręczania łapówek (!) przy zawieraniu kontraktów miedzy firmami. Wczesniej niszczenie konkurencji było u nich dopuszczalne bez żadnych ograniczeń i pieniądze na łapówki mozna było ksiegować w koszty. Zakaz dotyczył tylko firm amerykańskich. Więc amerykańskie koncerny tworzyły swoje spółki zalezne w Europie tylko w celu przekazywania łapówek.

Ukoronowaniem tej polityki antyrynkowej USA była historia sprzedazy RFN samolotów Lokheed Martin F104 za ogromne łatówki dla ówczesnej partii rządzącej w Niemczech. Ujawniono po 20 latach i mimo że stała się powszechnie znana nikt z jej powodu nie trafił do więzienia.

[toptwenty]

Były po stronie Firm komputerowych z Polski i z zagranicy. Bo to one tworzyły struktury dostosowane do oszukiwania akcjonariuszy i to one dawały łapówki za korzystne dla siebie psucie prawa. I wcale nie mam na mysli manewru ze sprzedażą komputerów dla oswiaty via Czechy i Słowacja, bo to był naturalny manewr ochronny przed nieuczciwa konkurencją z USA.

 

USA w ogóle są mistrami w prowadzeniu kolonialnmej polityki gospodarczej. W czasach prezydentury J.Cartera dopiero wprowadzono przepisy zakazujace wręczania łapówek (!) przy zawieraniu kontraktów miedzy firmami. Wczesniej niszczenie konkurencji było u nich dopuszczalne bez żadnych ograniczeń i pieniądze na łapówki mozna było ksiegować w koszty. Zakaz dotyczył tylko firm amerykańskich. Więc amerykańskie koncerny tworzyły swoje spółki zalezne w Europie tylko w celu przekazywania łapówek.

Ukoronowaniem tej polityki antyrynkowej USA była historia sprzedazy RFN samolotów Lokheed Martin F104 za ogromne łatówki dla ówczesnej partii rządzącej w Niemczech. Ujawniono po 20 latach i mimo że stała się powszechnie znana nikt z jej powodu nie trafił do więzienia.

Nobla! Nobla!

[vik]

VIK ale ja nadal nie rozumiem dlaczego mam odprowadzać przez 48 lat składki emerytalne skoro statystyczny polski emeryt(mężczyzna)żyje do 67 lat ,co się dzieje z tymi pieniędzmi ,jeżeli żaden emeryt z nich nie skorzysta ,bo rok wcześniej umrze ??

Kolejna sprawa ,dlaczego w dobie technokracji ludzie nadal muszą pracować po 8 godzin przez 48 lat , kto na tym się wiezie ,bo przecież nie przeciętny ,statystyczny Kowalski?Ja też umiem liczyć .

 

W tej chwili emeryci w Polsce biora emerytury. Na nich placisz. Niektorzy sa calkiem mlodzi. Polska ma chyba najwiecej emerytow na swiecie ponizej 65roku zycia. Twoja kasa rowniez idzie do kieszeni tych co tymi funduszami zarzadzaja. A tak wogole to sam dobrze wiesz dlaczego musisz placic. Takie przepisy ustalila wladza aby ktos mial z tego korzysc. W kiepskiej sytuacji beda ci co do emerytury maja jeszcze 25-35 lat albo i mniej. Oni faktycznie nic z tego placenia moga nie miec. I jak sam zauwazyles niektorzy umra zanim do wieku emerytalnego dozyja.

 

pozdrawiam,

[Arku]

Nobla! Nobla!

Dla toptwenty w dziedzinie internetowego idiotyzmu i trolowania.

 

 

 

W tej chwili emeryci w Polsce biora emerytury. Na nich placisz. Niektorzy sa calkiem mlodzi. Polska ma chyba najwiecej emerytow na swiecie ponizej 65roku zycia. Twoja kasa rowniez idzie do kieszeni tych co tymi funduszami zarzadzaja. A tak wogole to sam dobrze wiesz dlaczego musisz placic. Takie przepisy ustalila wladza aby ktos mial z tego korzysc. W kiepskiej sytuacji beda ci co do emerytury maja jeszcze 25-35 lat albo i mniej. Oni faktycznie nic z tego placenia moga nie miec. I jak sam zauwazyles niektorzy umra zanim do wieku emerytalnego dozyja.

Ponieważ w 1989 roku Polacy zgodzili się na plan zniszczenia gospodarki wg pomysłu Jeffreya Sachsa, to tzrzeba było gdzieś ukrywać te dodatkowe milony bezrobotnych, którzy się nagle pojawili. Około 3-4mln emerytów, to tak zwane "wałęsówki".

Emerytury przyznawano odchodzącym z pracy przed osiągnięciem wieku emerytalnego żeby uchronic ich przed bezrobociem.

[toptwenty]

Ponieważ w 1989 roku Polacy zgodzili się na plan zniszczenia gospodarki wg pomysłu Jeffreya Sachsa

Rozejrzyj się wokół siebie, Noblisto, to zobaczsz tę zniszczoną Ojczyznę.

[antymalkontent]

Rozejrzyj się wokół siebie, Noblisto, to zobaczsz tę zniszczoną Ojczyznę.

 

 

Kolego e.naprawde mialo miejsce zniszczenie gospodarki e tej ktora byla do 89... a nastepnie kapitalisci swoje fabryki pieniedzy lokalizowali od 89 jak sklepy salony komurkowe banki itd itd same uslugi ktore sluza do zostawiania kasy...

I czasem pojedynczy pozyteczny zaklad raz na kilka miesiecy...

[toptwenty]

Kolego e.naprawde mialo miejsce zniszczenie gospodarki e tej ktora byla do 89... a nastepnie kapitalisci swoje fabryki pieniedzy lokalizowali od 89 jak sklepy salony komurkowe banki itd itd same uslugi ktore sluza do zostawiania kasy...

I czasem pojedynczy pozyteczny zaklad raz na kilka miesiecy...

Ręce opadają.

[Less]

Dlatego, że nie możesz go zrozumieć, czy dlatego, że zrozumiałeś?

[toptwenty]

Dlatego, że nie możesz go zrozumieć, czy dlatego, że zrozumiałeś?

A jak myślisz?

[Arku]

Biorąc pod uwagę Twoje wczesniejsze wpisy ukazujące prostotę konstrukcji psychicznej, odpowiedż jest znana. Białostockie dalej w Tobie siedzi.

 

I czasem pojedynczy pozyteczny zaklad raz na kilka miesiecy...

W dodatku te nieliczne zakłady produkcyjne sa tak naprawdę prostymi montowniami. Dziesiątki lat zajmie - o ile w ogóle kiedykolwiek nastąpi - powrót do struktury przemysłowej firm które coś naprawde produkują, a nie tylko handlują chińskimi śmieciami pod zachodnimi markami i w porywach pod markami krajowymi.

[toptwenty]

Białostockie dalej w Tobie siedzi.

Dlaczego Białostockie? Znam gorsze miejsca.

[antymalkontent]

Ręce opadają.

 

 

Argumentacje prosze argumentacje... bledami sie nie sugeruj pisze.z.tel i to jeszcze bedac zajety.

[toptwenty]

Argumentacje prosze argumentacje... bledami sie nie sugeruj pisze.z.tel i to jeszcze bedac zajety.

Moje argumenty znajdziesz we wcześniejszych postach. Nie chodziło mi o błędy, chociaż ich liczba świadczy o pewnym lekceważeniu czytelnika. Mój telefon komórkowy ma polskie znaki diaktryczne, używam ich także przy pisaniu SMS.

[Arku]

tiaaaa, znajdzie argumenty ... równie rzeczowe jak w bieżących.

[23031970]

antymalkontent: Jak już napisałem możesz założyć własną działalność i spróbować szczęścia. Komunizm zakłada jakieś dziwne równianie ludzi. Ludzie nie są równi, nigdy nie byli i nie będą. Jeden będzie leniem, menelem i nierobem, a drugi będzie się kształcił, zdobywał wiedzę i doświadczenie. Czy takich ludzi należy równać ze sobą? Jakby to ode mnie zależało to bym całkowicie zlikwidował socjal to niektórzy lenie by się w końcu wzięli do roboty.

Testosteron a co zrobić z tymi ludźmi , którzy nie ze swej winy są mniej sprawni fizycznie i intelektualnie i nie są w stanie założyć własnego biznesu ani być lepszymi ,bardziej kreatywnymi pracownikami ? Już W.Szekspir zauważył : " że dla wszystkich na górze miejsca nie starczy"

Nie bądź taki butny i pewny swego bo nie wiesz ,co cię jeszcze w życiu czeka.

Osobiście znałem ludzi ,którzy prowadzili firmy zatrudniające po 40 osób a dziś są dziadami .Jak to w życiu bywa raz na wozie ,raz pod wozem .

I uwierz mi , inteligencja i pracowitość nie raz nie wystarcza aby odnieść osobisty, zawodowy ,materialny czy społeczny sukces.

 

Abstrahując od w/w wypowiedzi forumowiczów , zwróćcie uwagę na jedną sprawę , żaden z systemów ekonomiczno-politycznych się nie sprawdził i się nie sprawdzi ,wszystkiemu winna jest zakorzeniona (chyba genetycznie) CHCIWOŚĆ LUDZKA. W każdym systemie jest grupa wykorzystująca i wykorzystywana i to się nie zmieniło od zarania dziejów i szeroko rozumianego systemu gospodarczo - politycznego .Czy to był Egipt , Rzym , komunizm czy kapitalizm .Parafrazując słowa Szekspira :"aby spać mógł ktoś ,ktoś musi pracować" , aby mogli być bogaci ,muszą być biedni (którzy na nich pracują) .Gdy możni o tym zapominają ,to zwykle kończy się to rewolucją i .........................ciąg dalszy wszyscy znacie .

[Less]

... a co zrobić z tymi ludźmi , którzy nie ze swej winy są mniej sprawni fizycznie i intelektualnie i nie są w stanie założyć własnego biznesu ani być lepszymi ,bardziej kreatywnymi pracownikami ?

Państwo nie powinno z nimi robić NIC - mają pecha.

Prywatnie możesz robić co chcesz. Możesz im pomagać do woli i oceniać, które ze swojej, a który nie ze swojej winy.

 

Nie bądź taki butny i pewny swego bo nie wiesz ,co cię jeszcze w życiu czeka.

Nie wiem. I nie ma to znaczenia. Obiektywizm w rozważaniu dobra ogólnego polega m.in. na nieuwzględnianiu interesów własnych.

 

Osobiście znałem ludzi ,którzy prowadzili firmy zatrudniające po 40 osób a dziś są dziadami .Jak to w życiu bywa raz na wozie ,raz pod wozem .

I uwierz mi , inteligencja i pracowitość nie raz nie wystarcza aby odnieść osobisty, zawodowy ,materialny czy społeczny sukces.

Pełna zgoda.

Żeby odnieść sukces, trzeba być potrzebnym wystarczającej liczbie klientów, którzy będą w stanie wystarczająco dużo zapłacić. Dosyć prospołeczne prawda?

 

To powyżej to oczywiście pomijając obecne wypaczenia, gdzie sukces odnosi np. "przedsiębiorca" sprawny w żebraniu o środki unijne np. na przeprowadzenie nikomu niepotrzebnych badań ankietowych.

[jar1]

Państwo nie powinno z nimi robić NIC - mają pecha.

Prywatnie możesz robić co chcesz. Możesz im pomagać do woli i oceniać, które ze swojej, a który nie ze swojej winy.

 

 

Ło matko, ale infantylizm :)

 

To po co państwo w ogóle? Zlikwidować - i jak w dżungli. Ciekawe czy ci "szczęśliwcy" długo wtedy będą szczęśliwacami, jak się "pech" zaczai za rogiem z nożem...

[vik]

Less,

 

" Państwo nie powinno z nimi robić NIC - mają pecha.

Prywatnie możesz robić co chcesz. Możesz im pomagać do woli i oceniać, które ze swojej, a który nie ze swojej winy."

 

nie kus losu. Drobny wylew albo wypadek i mozesz zostac zebrakiem na wlasne zadanie ale Tobie nie wypadaloby zebrac bo to bylaby proba obciazania innych Twa wlasna nieudolnoscia a tego nie chcesz.

 

pozdrawiam,

[Less]

Obiektywizm w rozważaniu dobra ogólnego polega m.in. na nieuwzględnianiu interesów własnych.

[Arku]

//Użytkownik Less dnia 04.01.2012 - 15:05 napisał

Państwo nie powinno z nimi robić NIC - mają pecha.

Prywatnie możesz robić co chcesz. Możesz im pomagać do woli i oceniać, które ze swojej, a który nie ze swojej winy.//

 

Ło matko, ale infantylizm :)

 

To po co państwo w ogóle? Zlikwidować - i jak w dżungli. Ciekawe czy ci "szczęśliwcy" długo wtedy będą szczęśliwacami, jak się "pech" zaczai za rogiem z nożem...

Po wprowadzeniu lessowej ideologii, każdy bedzie chciał zostać pechem Lessa i lessopodobnych. Tylko skuteczniej dotykać ich pechem z większej odległości. Pójdzie szybciej jak w Rosji 1917 :lol:

 

 

 

 

 

Wczoraj pokazano na Discovery lub National Geografic ciekawy Film o rewolucji kapitalistycznej w Chinach.

Przypomniał mi się bo dzisiaj miałem kupić pewien produkt AGD i wszystko w markecie było made in China. Niedługo będziemy nawet sr** na żółto.

 

Den Xiaoping robił trzech kolejnych prezydentów USA w jajco jak chciał. Najsilniejszy rozwój specjalnych stref ekonomicznych w ChRL przypadł na poczatek lat 80-tych kiedy USA nałozyły na Polskę embargo gospodarcze. Den niczego nie prywatyzował, pozwalał im tylko wyzyskiwac własny lud.

Amerykańskim chciwcom nie przeszkadzał brak opozycji w ChRL - na pytanie Brzezińskiego czy Den tak samo jak Carter u siebie spotkał się z krytyką ze strony opozycjonistów odpowiedział - tak, krytykowała mnie opozycja z Tajwanu.

Na pytanie czy ChRL spełni warunki swobodnego podrózowania obywateli Den odpowiedział że oczywiście, Chińczycy mogą swobodnie emigrować. Ilu USA chce przyjąć - na początek 50 milionów wystarczy ?

Na zarzut o łamanie ideologii socjalistycznej odpowiedział, że Chński socjalizm polega na bogaceniu się ludu a nie kapitalistów i kiedy lud sie wzbogaci to z kapitalistami też zrobią porządek.

To oczywiście było typowe rozdwojenie jażni - budowanie przez reżim niewolniczego systemu kapitalistycznego z socjalistyczną "gębą" na pokaz.

 

Den zamknał usta zachodnim kapitalistom w zamian dając obozy pracy w postaci stref ekonomicznych i sterowany kurs waluty. A kapitalistyczna chciwość załatwiła całą resztę. Nawet trudności administracyjne im nie przeszkadzały (a pamiętacie jakie było włażenie w dupę zachodniemu kapitałowi żeby chciał w ogóle kupić za grosze wyprzedawane masowo przedsiebiorstwa w Polsce bo niby przeszkadzały im w tym dziurawe drogi i słabe telefony).

Do Chin lecieli jak muchy do końskiego gówna mając perspektywę otwarcia rynku miliarda nowych konsumentów i mozliwości taniego importu do własnych krajów i ani sto zaświadczeń, brak dróg i telefonów im w tym nie przeszkadzał. Ale najważniejsze było w tym że Chiny niczego kapitalistom nie sprzedawały za wyjątkiem tego czego zami mieli w nadmiarze - niewolniczej siły roboczej pracującej wg złodziejskiego przelicznika yuana.

 

Kiedy Polsce wżeniali ideologie wolnosciową i nakładali restrykcje za jej brak, to z komunistycznym rezimem Chin robili sobie "niedźwiadka" i poklepywali po plecach zamykając oczy na komunistyczną opresję w zamian za udział w tym reżimowym "zakładzie karnym".

[toptwenty]

Ale najważniejsze było w tym że Chiny niczego kapitalistom nie sprzedawały za wyjątkiem tego czego zami mieli w nadmiarze - niewolniczej siły roboczej pracującej wg złodziejskiego przelicznika yuana.

To też jest towar, nawet Marks tak uważał.

[Jaro_747]

Dla wielbicieli dzikiego kapitalizmu cytat z Warrena Buffetta:

"Bogaci zawsze będą mówić daj nam więcej pieniędzy, a my pójdziemy i wydamy je, a one potem spłyną na dół do reszty z was, ale to nie działa przez ostatnie dziesięć lat i opinia publiczna zaczyna to rozumieć."

 

Jak widać nie wszyscy.

[vik]

Po wprowadzeniu lessowej ideologii, każdy bedzie chciał zostać pechem Lessa i lessopodobnych. Tylko skuteczniej dotykać ich pechem z większej odległości. Pójdzie szybciej jak w Rosji 1917 :lol:

 

 

 

 

 

Wczoraj pokazano na Discovery lub National Geografic ciekawy Film o rewolucji kapitalistycznej w Chinach.

Przypomniał mi się bo dzisiaj miałem kupić pewien produkt AGD i wszystko w markecie było made in China. Niedługo będziemy nawet sr** na żółto.

 

Den Xiaoping robił trzech kolejnych prezydentów USA w jajco jak chciał. Najsilniejszy rozwój specjalnych stref ekonomicznych w ChRL przypadł na poczatek lat 80-tych kiedy USA nałozyły na Polskę embargo gospodarcze. Den niczego nie prywatyzował, pozwalał im tylko wyzyskiwac własny lud.

Amerykańskim chciwcom nie przeszkadzał brak opozycji w ChRL - na pytanie Brzezińskiego czy Den tak samo jak Carter u siebie spotkał się z krytyką ze strony opozycjonistów odpowiedział - tak, krytykowała mnie opozycja z Tajwanu.

Na pytanie czy ChRL spełni warunki swobodnego podrózowania obywateli Den odpowiedział że oczywiście, Chińczycy mogą swobodnie emigrować. Ilu USA chce przyjąć - na początek 50 milionów wystarczy ?

Na zarzut o łamanie ideologii socjalistycznej odpowiedział, że Chński socjalizm polega na bogaceniu się ludu a nie kapitalistów i kiedy lud sie wzbogaci to z kapitalistami też zrobią porządek.

To oczywiście było typowe rozdwojenie jażni - budowanie przez reżim niewolniczego systemu kapitalistycznego z socjalistyczną "gębą" na pokaz.

 

Den zamknał usta zachodnim kapitalistom w zamian dając obozy pracy w postaci stref ekonomicznych i sterowany kurs waluty. A kapitalistyczna chciwość załatwiła całą resztę. Nawet trudności administracyjne im nie przeszkadzały (a pamiętacie jakie było włażenie w dupę zachodniemu kapitałowi żeby chciał w ogóle kupić za grosze wyprzedawane masowo przedsiebiorstwa w Polsce bo niby przeszkadzały im w tym dziurawe drogi i słabe telefony).

Do Chin lecieli jak muchy do końskiego gówna mając perspektywę otwarcia rynku miliarda nowych konsumentów i mozliwości taniego importu do własnych krajów i ani sto zaświadczeń, brak dróg i telefonów im w tym nie przeszkadzał. Ale najważniejsze było w tym że Chiny niczego kapitalistom nie sprzedawały za wyjątkiem tego czego zami mieli w nadmiarze - niewolniczej siły roboczej pracującej wg złodziejskiego przelicznika yuana.

 

Kiedy Polsce wżeniali ideologie wolnosciową i nakładali restrykcje za jej brak, to z komunistycznym rezimem Chin robili sobie "niedźwiadka" i poklepywali po plecach zamykając oczy na komunistyczną opresję w zamian za udział w tym reżimowym "zakładzie karnym".

 

wypada przypomniec, ze zamorskie diably mialy w wiekszosci wypadkow max 49% natomiast te, ktore nie byly joint ventures podlegaly calkowitej kontroli finansowej panstwa chinskiego.

Dla zainteresowanych fragment artykulu z Beijing Review:

 

" The economy in the special zones encompasses the socialist state economy, the collective economy and the individual economy, but state capitalism has the lion's share. Processing materials for foreign countries, compensatory trade, co-operative enterprises and joint ventures are all state capitalist economic activities. Strictly speaking, the enterprises run by foreign or overseas Chinese capital constitute a kind of capitalist economy, but the activities of such enterprises are subject to control and regulation by the governments of the special zones. As a result, they are special kinds of capitalist enterprises. Lenin clearly said: "State capitalism is capitalism which we shall be able to restrict, the limits of which we shall be able to fix." ...

 

Some people worry that the capitalists will exploit the surplus value of the labourers. It should be admitted that some exploitation does exist in the joint ventures or individually financed enterprises in the special zones. According to China's regulations, joint ventures or enterprises individually financed by foreign capital or overseas Chinese capital can remit their share of profits abroad after they have paid their income tax according to relevant provisions and with the approval of the authorities concerned. The profits remitted abroad and the profits retained for reinvestment in the special zones obviously represent the surplus value of the labourers. But allowing foreign or overseas Chinese capital to gain profits is, in a sense, a policy of redemption (that is, a policy of gradually nationalizing the means of production of the exploiting classes at a certain price)."

 

pozdrawiam,

[Arku]

No to teraz porównajmy ideologię chińskiego rozwoju gospodarki z modelem polski balcerowioczowsko-sachsowskiej, w której dochody ze sprzedaży państwowych firm w całości szły do kasy Państwa na zatykanie dziury budżetowej i gromadzenie rezerw. A Państwo ograbione z całosci majątku co do złotówki pozostawało z zadowoleniem Władzy która pozbyła się kolejnej odpowiedzialności za ekonomike produkcji w firmach i los robotników.

 

"firmy prowadzone przez kapitał obcy lub kapitał chiński z zagranicy, stanowią swego rodzaju gospodarkę kapitalistyczną, ale działalność takich przedsiębiorstw jest przedmiotem kontroli i regulacji przez rząd w specjalnych strefach. W rezultacie, są to specjalne rodzaje przedsiębiorstw kapitalistycznych. Lenin wyraźnie powiedział: "kapitalizm państwowy kapitalizm, który będziemy w stanie ograniczyć”.

 

Niektórzy martwią się , ze kapitaliści będą wykorzystywać wartość dodana robotników. Trzeba przyznać że po części w joint ventures i przedsiębiorstwach indywidualnych w specjalnych strefach dochodzi do wyzysku. Zgodnie z chińskimi przepisami, zagraniczne przedsięwzięcia i finansowane przez chiński kapitał z zagranicy mogą przekazywać swoją część udziału w zysku netto za granicę za zgodą władz. Zysk zatrzymany do reinwestycji w specjalnych strefach ekonomicznych oczywiście reprezentuje wartość dodaną z pracy robotników. Dlatego zezwalanie obcym kapitalistom i kapitałowi chińskiemu z zagranicy na uzyskiwanie zysku jest w pewnym sensie polityką wykupu kapitału od kapitalistów (czyli polityką stopniowej nacjonalizacji środków produkcji od klas wyzyskujących po określonej cenie)”

 

Teraz może po kolei – ta marksistowska "wartość dodana z pracy robotników", to jest właśnie zysk w przedsiębiorstwie.

Jeśli spółki wspólne Chińsko-kapitalistyczne maja obowiązek reinwestowania zysków, a udziałowcy zagraniczni mają możliwość ich wyprowadzania, to w miarę uzyskiwania zysków w spółce zmienia się poziom władzy udziałowców na korzyść większościowych udziałowców chińskich – państwowych lub prywatnych.

Jeśli zachodni kapitalista nie chce całkowicie utracić kontroli nad spółką musi również reinwestować swoja część zysku. Ponadto zależy mu na wykazaniu jak największych kosztów i musza być to koszty faktyczne a nie z cen transferowych bo omnipotentny reżimowy urząd podatkowy ChRL przywalić może w każdej chwili podatek albo zablokować transfer pieniędzy za granicę. Dlatego największym udziałem kosztów jakie mogą być poniesione bez narażania się na krzywe oko władz Chin będą koszty pracy (zwiększanie zatrudnienia i podwyżki płac). W efekcie czego coraz większa część owej marksistowskiej „wartości dodanej” wraca do kieszeni Chińskich robotników.

Żeby utrzymać atrakcyjność eksportową towarów produkowanych w ChRL mimo wzrastających kosztów wytwarzania Władze sztucznie zaniżają kurs yuana przy pomocy mechanizmów monetarnych i administracyjnych,

 

Na czym więc zarabiają zachodni kapitaliści skoro w zasadzie swoją część zysku zostawiają w Chinach lub kieszeniach chińskich robotników ???

A no właśnie zarabiają na gigantycznych marżach pośrednich ze sprzedaży wyprodukowanych w Chinach towarów do konsumentów w Europie i Ameryce których przeniesieniem produkcji do Chin pozbawiają pracy. Żeby Zachód mógł utrzymać konsumpcje sam musi zwiększać podatki i redystrybucje pieniądza w swoich krajach. Tymczasem dopuszczanie do finansowania spekulacji kredytowanej przez banki skutecznie przeciwdziała zwiększaniu redystrybucji pieniądza prowadząc w państwach zachodu do coraz większej koncentracji kapitału. Proces ten nie jest ciagły, odbywa się torsjami coraz częstszych kryzysów.

 

Najzabawniejsze jest w tej sytuacji, że cwani Chińczycy wyciągają kapitał od kapitalistów z zachodu, a ci z kolei muszą zarabiać na konsumentach we własnych krajach. mimo ze wyprowadzeniem produkcji sami zmniejszyli chłonność rynków we własnych krajach wycofując się z produkcji. Natomiast nie mogą wycofać się z Chin bo tam chłonność rynku rośnie i chcąc nadal zarabiać trzymają się pazurami w coraz bogatszym ChRL.

 

Jeśli nic się nie zmieni to za kolejne stulecie Europa będzie uboższa od Chin. Państwo Chińskie przejmie większość kapitału od zachodnich kapitalistów którzy zostaną zmarginalizowani we władzach spółek i udziale w zyskach, a w Europie i USA będą coraz mniej zarabiać na marżach z powodu skurczenia się rynku konsumentów w efekcie koncentracji kapitału.

Inaczej rzecz ujmując chiński komunizm wygra i po raz kolejny sprawdzi się powiedzenie Lenina „kapitaliści sprzedaliby nam nawet sznur, na którym ich powiesimy”

.

[Mart2M]

 

Elizabeth Warren ladnie pokazuje na danych statystycznych zubozenie przecietnej rodziny amerykanskiej w ciagu ostatnich 30 lat. Rozpada sie klasa srednia i idziemy w kierunku oligarchizacji. Tzn. w Stanach rozpada sie klasa srednia, bowiem w Polsce nie stworzono nigdy solidnych warunkow do jej powstania. Fajnie to nazwala pod koniec wykladu: "upperclass" i stale rosnaca "underclass", czyli ludzie balansujacy na skraju finanoswej przepasci.

[Jaro_747]

Najzabawniejsze jest w tej sytuacji, że cwani Chińczycy wyciągają kapitał od kapitalistów z zachodu, a ci z kolei muszą zarabiać na konsumentach we własnych krajach. mimo ze wyprowadzeniem produkcji sami zmniejszyli chłonność rynków we własnych krajach wycofując się z produkcji. Natomiast nie mogą wycofać się z Chin bo tam chłonność rynku rośnie i chcąc nadal zarabiać trzymają się pazurami w coraz bogatszym ChRL.

 

Jeśli nic się nie zmieni to za kolejne stulecie Europa będzie uboższa od Chin. Państwo Chińskie przejmie większość kapitału od zachodnich kapitalistów którzy zostaną zmarginalizowani we władzach spółek i udziale w zyskach, a w Europie i USA będą coraz mniej zarabiać na marżach z powodu skurczenia się rynku konsumentów w efekcie koncentracji kapitału.

Inaczej rzecz ujmując chiński komunizm wygra i po raz kolejny sprawdzi się powiedzenie Lenina „kapitaliści sprzedaliby nam nawet sznur, na którym ich powiesimy”

 

Największym problemem nie jest transfer kapitału tylko transfer technologii. W ten sposób Zachód (czyli my) traci kluczowy atut w tej rozgrywce. Drugim najpoważniejszym problemem jest utrata przez Zachód zdolności produkcyjnych. U nas jest to pewnie dość abstrakcyjne ale w Stanach już się to widzi (zresztą według mnie zbyt późno). Całe działy przemyslu przeniosły produkcję do Chin i gdyby ktoś chciał to odtworzyć to nie ma jak. Nie ma inżynierów od produkcji, niem a planistów, nie ma robotników, nie ma kooperantów, nie ma nic. I ta pustynia powstała na własne życzenie. Po prostu masakra.

[Arku]

Największym problemem nie jest transfer kapitału tylko transfer technologii. W ten sposób Zachód (czyli my) traci kluczowy atut w tej rozgrywce. Drugim najpoważniejszym problemem jest utrata przez Zachód zdolności produkcyjnych. U nas jest to pewnie dość abstrakcyjne ale w Stanach już się to widzi

Problemem jest stworzenie mechanizmów uniemożliwiających transfer kapitału z Chin i brak takich mechanizmów w Europie i USA. Bo to nie chodzi o transfer kapitału do ChRL. On jest oczywiście ale nie to miałem na mysli.

Przeniesienie produkcji do Chin spowodowało że Europę i USA kapitaliści zamienili z producentów w konsumentów. Uszczuplenie głęzi gospodarki wytwarzającej dobra przyspieszyło koncentracje kapitału (zniknła wielki sektor produkcji i kosztów które rozprowadzały kapitał do wiekszej liczby konsumentów pracujących na rzecz produkcji a nic innego się w zamian nie pojawiło). Efektem tego jest ubozenie i rozwarstwienie społeczeństwa np. w USA. Sami sobie zrobili kuku propagując politykę globalizmu - globalnego przemieszczania kapitału finansującego produkcję. Jak zwykle mysleli, że zrobią tym w jajco europejczyków podobnie jak ostatnio na spekulacjach dotcomami czy nieruchomościami. Ale wyszło na to że sami utopią się w miliardowym rynku chińskim robiąc ze swoich rozwiniętych społeczeństw trzeci świat.

[Jaro_747]

Pisałem o tym już kilka razy ale w skrócie powtórzę - o nieuchronnym spadku znaczenia zachodniej cywilizacji Oswald Spengler pisał już w okresie międzywojennym. Problem wrócił w słynnym artykule i książce Samuela Huntingtona. Prawdziwy problem w tym, że z powodu własnej głupoty Amerykanie przyspieszyli ten nieunikniony proces w stopniu wręcz piorunującym.

I nie chodzi o blokowanie pewnych procesów tylko o zapobieżenie im. Gdyby transfer technologii i produkcji był nieopłacalny nikt nawet nie pomyślałby o nim. Niestety pewne mechanizmy powodują że managerowie zainteresowani są wyłącznie krótkoterminowym kursem akcji firmy.

Nadzwyczaj pouczające mogło by być prześledzenie losów firm Digital, Compaq i Hewlett-Packard. Z liderów i właścicieli unikalnych technologii stoczyli się do poziomu firmy w której źródłem największych zysków jest sprzedaż tuszu i toneru do drukarek i to dzięki choremu prawu patentowemu.