Impedancja falowa

[Rambo]

Materiały z essex potwierdzają tylko wpływ "kabla". Popatrzcie co pisze słynny konstruktor Charlie Chansen:

 

... the sound of my product so I'm supposed to do what, exactly? I make a lot of products. Cables change the sound of ALL of them. Power cables. Interconnect cables. Speaker cables. And even USB cables. (No NOT S/PDIF cables because we don't make anything that will accept that broken interface. ...

 

Może jednak uznamy wpływ "kabelków"? Zgoda, w meterologii nie odgrywają one dużej roli ale tu ich wpływ jest.

[mamel]

"Dajmy już spokój tym dyskusjom" - OK, dajmy, z jednym ale

jeśli słyszalne są zniekształcenia niemierzalne (wzmacniacze) tym bardziej słyszalne są różnice mierzalne (przewody)

i tego wszystkim zainteresowanym życzę

[Jaro_747]

"Dajmy już spokój tym dyskusjom" - OK, dajmy, z jednym ale

jeśli słyszalne są zniekształcenia niemierzalne (wzmacniacze) tym bardziej słyszalne są różnice mierzalne (przewody)

i tego wszystkim zainteresowanym życzę

 

 

Jakie konkretnie zniekształcenia niemierzalne są słyszalne???

[mamel]

Jakie konkretnie zniekształcenia niemierzalne są słyszalne???

to pytanie typu ile warzy kilo pierza?

[Rambo]

zniekształcenia typu FM , PIM ;)

[Jaro_747]

Oraz typu dum-dum ;-).

[mamel]

idą fachowcy !

[ARTON55]

Dla sygnałów m.cz. impedancja falowa nie ma znaczenia dla jakości dźwięku. Dla transmisji cyfrowych COAXIAL ma.

[mamel]

o to mi właśnie szło :))

[Jaro_747]

Ktoś mnie wzywał?

 

Jeżeli tak, to muszę jasno i wyraźnie powiedzieć, że bajania o niemierzalności pewnych parametrów są bzdurą. Odnośnie zniekształceń PIM i innych to są one:

- mierzalne w sposób powtarzalny i dokładny

- zauważalne przy poziomach sygnału nie występujących w interkonektach.

[Rambo]

Ktoś mnie wzywał?

 

Jeżeli tak, to muszę jasno i wyraźnie powiedzieć, że bajania o niemierzalności pewnych parametrów są bzdurą. Odnośnie zniekształceń PIM i innych to są one:

- mierzalne w sposób powtarzalny i dokładny

- zauważalne przy poziomach sygnału nie występujących w interkonektach.

Uprzejmie proszę o podanie technik pomiarowych zjawiska FM.

[Jaro_747]

A co to jest zjawisko FM?

[Grzegorz7]

Dajcie spokój już z tym.

 

Wszystko jest mierzalne na długo przed tym (na bardzo niskich pobudzeniach) niż da się to odczuć zmysłami przez człowieka.

 

Jakieś wątpliwości?

Nawet, wydaje się rzecz niemierzalną: zapach...

[audioburak]

Panowie, bardzo ciekawe tu wyczytałem wywody. Długie lata spędziłem przy pomiarach mikrofalowych, gdzie pewne z opisanych przez was zjawisk są bardzo istotne, nawet podstawowe. Mam zatem prośbę. Może ktoś z Sz.P. potrafi z pomocą szkiełka, oka, woltomierza, amperomierza, teslomierza, oscyloskopu ( nawet cyfrowego z ułamkami pikoseknd), generatorów różnej maści, mierników WFS, a może tylko logiki wyjaśnić mi fenomen drutu Valhalla Nordosta. O ile też dB tłumi pola zewnętrzne jego ekran, czy ma wystarczający przekrój, jaką impedancję falową, itp, itd. Chyba że wszystkie recenzje tego kabelka są kłamliwe, lub jak kto woli suto pod stołem wynagradzane. Nie wszystko da się zmierzyć. Jeszcze trzeba to umotywować, a najlepiej byłoby usłyszeć. Czego i Wam życzę.AB.

[Grzegorz7]

Czego np. nie zmierzysz w tym kablu?

 

Wymieniłeś kilka przyrządów, zacytowałeś Wieszcza, czy to uwiarygodnić Twój komentarz ;).

 

To po pierwsze, po drugie zaś, w przypadku tak ostrego postawienia sprawy (świetne recenzje wskazują na rozróżnialność tego modelu od innych) przypomnę, że niejaki James Randi czeka z 1mln $ na śmiałków...

[max-bit]

A audio to jest tak do pewnego momentu mamy ceną powiązaną z kosztami produkcji ( badania, projekt, wdrożenie, sama produkcja, dystrybucja itd ...)

Powyżej pewnej ceny zaczyna się VooDoo - audio czyli po ludzku wciskanie KIT-u dla bogatych frajerów.

Ot cała tajemnica, i tak jest od nagrania do głośników.

[Jaro_747]

No i nie dowiedziałem się co to jest to "zjawisko FM"?

 

A co do kosztów badań: co tam można badać? Skoro jak tu niektórzy twierdzą technika pomiarowa jest bezradna to chyba najwięcej kosztuje żarcie i napoje dla odsłuchujących.

[mamel]

Jaro, to może zacznij od pieca i napisz co to jest energia, na ten przykład elektryczna

[Rambo]

No i nie dowiedziałem się co to jest to "zjawisko FM"?

 

A co do kosztów badań: co tam można badać? Skoro jak tu niektórzy twierdzą technika pomiarowa jest bezradna to chyba najwięcej kosztuje żarcie i napoje dla odsłuchujących.

specyficzny rodzaj "zniekształceń" polegający na przesunięciu punktu pracy półprzewodników przez energię FM, czego nie potrafi usunąć sprzężenie zwrotne. przypadek wykrywalny jednak przez ludzki słuch.

[Jaro_747]

Aaa, o to chodzi. Żadna magia znaczy się. Fakt, że zjawisko spotykane w konstrukcjach amatorskich i tzw. tjuningowanych. Tu na forum często pierwszym i jedynym (może poza wymianą elektrolitów) pomysłem jest wywalenie/zwarcie wszelkich filtrów wejściowych. Jeżeli chodzi o ekranowanie to tez nikt się nad tym specjalnie nie zastanawia.

 

Głównym problemem nie wydaje mi się tu sam pomiar co odpowiednie zdefiniowanie testu. Np. urządzenie pracuje w polu będącym odpowiednikiem pracującej komórki lub punktu dostępowego (AP). Na wejście podajemy dwa sygnały np. 5 i 6kHz i mierząc zniekształcenia włączamy i wyłączamy symulowane pole. Pewnie tradycyjny miernik THD wiele nam nie da, przydałby się analizator widma.

[Rambo]

a co to jest energia FM?

 

i jeszcze jedno - skąd wiemy, że to co słyszymy to efekt działania tej "energii FM" ?

 

I w jaki sposób dowiedzieliśmy się o istnieniu tego efektu?

modulacja częstotliwości, sprawdzano wypływ tego zjawiska na ludzki słuch, można sporo ciekawych eksperymentów o tym poczytać we wpisach Johna Curla, róże walczą: ekranują, dają specjalnie odporne układy wejściowe (fety, większe prądy)itp.

[Grzegorz7]

specyficzny rodzaj "zniekształceń" polegający na przesunięciu punktu pracy półprzewodników przez energię FM, czego nie potrafi usunąć sprzężenie zwrotne. przypadek wykrywalny jednak przez ludzki słuch.

Takie nazwanie problemu to dowód na to, że przyczyny zostały znalezione poprzez pomiar.

 

Wstrzymam się co do komentowania tego co wykrywa ludzki słuch ;)

Równie dobrze w warunkach pól EMI mózg może specyficznie funkcjonować dając rozmaite efekty.

Można poczytać o wpływie pól magnetycznych na postrzeganie pozazmysłowe...

Temat rzeka.

 

Czy warto od razu obwiniać nasze pospolite zmysły?

 

A swoją drogą, w innym wątku Forumowicze rozwodzą się jak to usunięcie tego syfu (prosty filtr dolnoprzepustowy RC zmniejszający również podobne zjawiska) z wejść naszych wzmacniaczy poprawia walory brzmieniowe ;D

[Rambo]

Takie nazwanie problemu to dowód na to, że przyczyny zostały znalezione poprzez pomiar.

 

Wstrzymam się co do komentowania tego co wykrywa ludzki słuch ;)

Równie dobrze w warunkach pól EMI mózg może specyficznie funkcjonować dając rozmaite efekty.

Można poczytać o wpływie pól magnetycznych na postrzeganie pozazmysłowe...

Temat rzeka.

 

Czy warto od razu obwiniać nasze pospolite zmysły?

 

A swoją drogą, w innym wątku Forumowicze rozwodzą się jak to usunięcie tego syfu (prosty filtr dolnoprzepustowy RC zmniejszający również podobne zjawiska) z wejść naszych wzmacniaczy poprawia walory brzmieniowe ;D

kurcze, może źle powiedziałem, chodziło o wpływ tej modulacji na półprzewodniki i przesuwanie punktu ich pracy, a sprzężenie zwrotne tego nie znosi i co potem na końcu wykrywa słuch w muzyce.... jakoś źle mi się dzisiaj pisze i ciężko to tłumaczyć, bo chciało by się szybko ....

[Jaro_747]

 

Równie dobrze w warunkach pól EMI mózg może specyficznie funkcjonować dając rozmaite efekty.

Można poczytać o wpływie pól magnetycznych na postrzeganie pozazmysłowe...

Temat rzeka.

Czy warto od razu obwiniać nasze pospolite zmysły?

 

Kiedyś próbowano dodawać do materiału na plomby węgliku krzemu. Wszystko było dobrze tylko część pacjentów zaczęła słyszeć głosy. Na ich skargi wszyscy pukali się w czoło dopóki problemu nie zbadał jakiś naukowiec. Okazało się, że słyszeli transmisje lokalnych stacji radiowych. Drobiny SiC działały jak radio detektorowe a odbiór był zdaje się na zasadzie elektrostrykcji i kostnego przewodzenia dźwięku.

[raven1985]

RF może przesuwać punkty pracy ale sprzężenia zwrotnego proszę do tego nie mieszać bo układ z płytkim bądź bez globalnego nfb też jest na takie zjawiska narażony. Układ z nfb będzie się bronił jest też mniej wrażliwy na zmiany punktów pracy, natomiast układ bez nfb nic nie poradzi. W skrajnych przypadkach możliwe jest że układ ze sprzężeniem wpadnie w oscylacje spowodowane przez te przesunięcia punktów pracy bo "skończą" mu się marginesy stabilności ale w praktyce musiał by on już pracować na granicach stabilności - czyli konstruktor zaspał.

Wiele urządzeń z naszego otocznia pracuje przy znaczących polach RF (np Wi-fi) i jakoś działają bez awaryjnie.

[Rambo]

RF może przesuwać punkty pracy ale sprzężenia zwrotnego proszę do tego nie mieszać bo układ z płytkim bądź bez globalnego nfb też jest na takie zjawiska narażony. Układ z nfb będzie się bronił jest też mniej wrażliwy na zmiany punktów pracy, natomiast układ bez nfb nic nie poradzi. W skrajnych przypadkach możliwe jest że układ ze sprzężeniem wpadnie w oscylacje spowodowane przez te przesunięcia punktów pracy bo "skończą" mu się marginesy stabilności ale w praktyce musiał by on już pracować na granicach stabilności - czyli konstruktor zaspał.

Wiele urządzeń z naszego otocznia pracuje przy znaczących polach RF (np Wi-fi) i jakoś działają bez awaryjnie.

 

 

ok.... układ półprzewodnikowy działa jak demodulator FM. Oparte to jest na indukcyjności połączeń, które to przesuwa fazę sygnału FM (dokładnie jak cewka w układzie demodulatora FM) i podlega potem demodulacji w natkanych gęsto tranzystorach (dokładnie jak dwie diody w najprostszym demodulatorze FM). To chyba najkrótszy opis jaki udało mi się wymyślić :)

Ps. zapomniałem do tego dochodzi indukcyjność kondensatorów.