Topowe kable zasilające ?

[artuku]

... a może w Poznaniu został odnaleziony "Święty Graal Audio " dla Apaczów, kto wie? :)))

[stary audiofil]

... a może w Poznaniu został odnaleziony "Święty Graal Audio " dla Apaczów, kto wie? :)))

 

Dupa nie graal)

Mam zaproszenie do Vectora i tylko strzałkę na Poznań a adresu ni kakut jak nie było na pw. tak nie ma.

Virtualny gość?...............nie,.nie-prawdziwy i ma sprzeta wiecej niz sie niektórym wydaje,lubi podpuszczać skubaniec.

[audiograde]

Jest też jeszcze jedno dobre:

 

Może i jestem narcyzem,ale za to jakim zajebistym ;)

 

Albo:

 

Gusta są różne

Ale mój jest najlepszy

 

:-)

[artuku]

lubi podpuszczać skubaniec.

dlatego coś czuję że to będzie "1000" za klocek ale w złocie i będzie grubo :)))

[stefek]

dlatego coś czuję że to będzie "1000" za klocek ale w złocie i będzie grubo :)))

 

 

 

Nic grubo nie będzie :)

 

Kto przerabiał systemy z szerokopasmowymi głośnikami,lampami małej mocy,dobrze wie,

że to gra ze źródłami za 1000zł,i kablami Resona.

Jak podłączysz źródła za dziesiątki tysięcy,i kable za setki,to lepiej nie będzie.

Te zestawy tak już mają :)

Edytowane 27 Grudnia 2015 przez stefek

[audiograde]

Nic grubo nie będzie :)

 

Kto przerabiał systemy z szerokopasmowymi głośnikami,lampami małej mocy,dobrze wie,

że to gra ze źródłami za 1000zł,i kablami Resona.

Jak podłączysz źródła za dziesiątki tysięcy,i kable za setki,to lepiej nie będzie.

Te zestawy tak już mają :)

 

Dokładnie. To jest granie wrażeniowe, na emocjach. Bez treści high endu - jak vintage, tylko skala maxi

[sly30]

Czyli te same odczucia, która miałem i ja.

[artuku]

Dokładnie. To jest granie wrażeniowe, na emocjach. Bez treści high endu - jak vintage, tylko skala maxi

No to mam deja vu ... tak było pod Wrocławiem ... ale i takie granie trzeba docenić ... ale do hajenda ... to daleko ... Panie Vectorze :)))

[squad05]

Jesteście lepsi niz Staszek, on przynajmniej słyszał na YT ;)

[artuku]

Darek trzeba rozwijać się, YT to przeżytek ... teraz wróżenie z fusów na odległość ... dlatego w razie czego pięknie zaszczekam :)

[chochla]

kabel nigdy tego nie zrobi, a pisania o zasilajacym to juz kompletny kabaret, elektronika jest galwaniczne odseparowana od napiecia sieci tak wiec jest kompletnie nie czula na zasilanie

 

A co to takiego audiofilski system? System jak kazdy inny, a hi end i audiofillia to pojecia marketingowe

 

Widzę, że kolega się zapodział. Tak przyznaję rację kable zasilające niczego nie wnoszą i niczego nie zmieniają. A teraz kolega wróci do swojej zakładki bo ewidentnie pomylił drzwi. Usatysfakcjonowany? Walnij se pifko, najlepiej z marketu, bo podniebienie lepszego nie strawi.

 

Z tym, o niebo, lepszym okablowaniem, akustyką i zasilaniem, niz 20 lat temu, to chyba jakis zart,,,?,,,,,,

Co niby w tych kablach jest lepsze? Jakas zaczarowana miedz czy zaczarowane srebro?

Taki np. Teleskop Hubbla to juz dawno powino sie przekablowac..... Bo tam kable sprzed kilku dziesiecioleci.... Jakby takie nowe zaaplikowac to by dostal takiej rozdzielczosci ze by zaczał gwizdac jak czajnik i dostal tak pieronskiego szwungu, ze nie wiem czy ktos bylby w stanie go

 

 

Nie to nie żart. Czy ktoś 20 lat temu przykładał tak dużą wagę do akustyki jak robi się to dzisiaj? Jak już coś stosowano to były to gąbki a wiemy jaką skuteczność one mają. Czy 20 lat temu ktoś zawracał sobie głowę osobnymi, dedykowanymi do sprzętu liniami zasilania? Stosował kondycjonery o klasie obecnej? Może uważasz, że to nieistotne?

 

>>Co niby w tych kablach jest lepsze? Jakas zaczarowana miedz czy zaczarowane srebro? <<

 

Tu nic nie musi być zaczarowane, po prostu technologia uzyskiwania możliwie najmniejszych zanieczyszczeń w przewodnikach posunęła się bardzo daleko w stosunku do lat w których usnąłeś a wiadomo, że czystość przewodnika wpływa na jakość przewodzenia sygnału.

Obecnie stosuje się miedź o czystości 7N, stosuje nawet miedź berylową, miedź monokrystaliczną a także srebro monokrystaliczne. Siltech stosuje ultra czyste srebro S8(mono crystal silver) Przepaść dźwiękowa miedzy topowym z lat 90-tych FTM Gold G3 a obecnym Double Crown G7 jest ogromna. Mam wszystkie generacje Siltecha u siebie więc mam porównanie. Styki we wtykach i gniazdach kabli obecnie wykonuje się z niemagnetycznych materiałów, powleka warstwą rodu, poddaje się procesom rozmagnesowania i kriogenizacji. Stosuje się niemagnetyczną stal nierdzewną, posrebrzane plecionki włókna węglowego, warstwy tłumiące z kopolimeru acetatu, stosuje karbon, nylon i poliwęglany do wytłumienia drgań, używa się derlinu który ma znakomite właściwości dielektryczne, styki pokrywa platyną i palladem. Czy 20 lat temu ktoś zawracał sobię głowę takim innowacjami? Kabel, jego jakość i jakość konfekcji to bardzo ważne elementy systemu. Oczywiście Ciebie Vektor nigdy nie było stać na wypożyczenie dobrej biżuterii więc skąd możesz mieć pojęcie o tym co piszę. Pomijam techniki ekranowania jak daleko poszły bo już mi się nie chce.

 

>>Taki np. Teleskop Hubbla <<

 

A gdzie on gra i czy można go posłuchać, jaki dealer? On do klasyki lepszy czy do jazzu?

[Gość NEWNEW]

Jesteście lepsi niz Staszek, on przynajmniej słyszał na YT ;)

 

Jak mówi pismo: "błogosławieni którzy nie widzieli a uwierzyli" ;-)

[artuku]

Jak mówi pismo: "błogosławieni którzy nie widzieli a uwierzyli" ;-)

Ojcze Tomaszu z BB, zaprawdę powiadam Ci … pojedź, posłuchaj i napisz coś hajendowego usłyszał, wtedy uwierzę i zaszczekam :))) Edytowane 27 Grudnia 2015 przez artuku

[vector]

 

Jedno trzeba Tobie przyznać , jesteś bardzo skromny .

 

Uprzedzam zawczasu.....;-))

Edytowane 27 Grudnia 2015 przez vector

[audiograde]

Wielokrotnie słyszałem mocno zachwalane zestawy, brzmienia, klocki czy pudełka które miały przeorać mi świadomość i zmienić światopogląd :-)

 

Niestety bez efektu :-) Dlatego ja nie palę się do tematu... :-)

 

Tylko raz z przerobionego cd usłyszałem brzmienie starego szpulowca...nieosiągalne ....swoim charakterem sposobu traktowania dźwięku dla obecnego sprzętu...była to precyzyjna równowaga między mikro a makro, między dzianiem się "tu i teraz " a "tam i wtedy", między naturą a techniką...

 

Tylko raz.

 

A okazało się, że można to osiągnąć za pomocą tylko zmiany źródła w dopracowanym systemie. Reszta dotrzymała kroku i umożliwiła przekaz naprawdę niewiarygodnej jakości w każdym aspekcie każdego szczegółu. Co ciekawe - owo źródło było bardzo wrażliwe na kabel sieciowy. Na względnie tanim - po prostu było bardzo przyzwoicie. Nic więcej.

 

Piszę o tym - bo właściciel owego cd był przekonany, że jest tak dobre, że nie potrzebuje bardzo dobrej sieciówki. Zmienił zdanie.

Taka sobie historia...

Edytowane 27 Grudnia 2015 przez audiograde

[vector]

 

 

 

 

Nic grubo nie będzie :)

 

Kto przerabiał systemy z szerokopasmowymi głośnikami,lampami małej mocy,dobrze wie,

że to gra ze źródłami za 1000zł,i kablami Resona.

Jak podłączysz źródła za dziesiątki tysięcy,i kable za setki,to lepiej nie będzie.

Te zestawy tak już mają :)

 

Sprawdzimy tez na nieszerokopasmowcach..!

 

No to mam deja vu ... tak było pod Wrocławiem ... ale i takie granie trzeba docenić ... ale do hajenda ... to daleko ... Panie Vectorze :)))

 

Powinienes sie wybrac skors taki pewien...!... Czy cykor? :-)

[chochla]

Nic grubo nie będzie :)

 

 

Kto przerabiał systemy z szerokopasmowymi głośnikami,lampami małej mocy,dobrze wie,

że to gra ze źródłami za 1000zł,i kablami Resona.

Jak podłączysz źródła za dziesiątki tysięcy,i kable za setki,to lepiej nie będzie.

Te zestawy tak już mają :)

 

Przeczytaj mój wpis:

quote name='chochla' timestamp='1451125830' post='3676731']

Dawno, dawno temu a było to w końcu lat 90-tych u kumpla w stolicy miałem wielokrotnie styczność z takim zestawem.

 

źródło - Linn Ikemi, później Linn CD12

integra-AN Meishu Line 9wat, 300B, klasa A

głsniki typu horn Lowther Fidelio lub Akademy, spięte bardzo cieniutkimi drucikami Siltecha z wzmacniaczem.

 

Zmiana cd z Ikemi na CD12 dawała wyraźną różnicę, nie dramatyczną wprawdzie (co sugerowałaby cena 16 tyś.-80 tyś.) ale była, więc to chyba nie reguła, że takie zestawy są nieczułe na jakość klocków.

[vector]

 

 

Widzę, że kolega się zapodział. Tak przyznaję rację kable zasilające niczego nie wnoszą i niczego nie zmieniają. A teraz kolega wróci do swojej zakładki bo ewidentnie pomylił drzwi. Usatysfakcjonowany? Walnij se pifko, najlepiej z marketu, bo podniebienie lepszego nie strawi.

 

 

 

 

Nie to nie żart. Czy ktoś 20 lat temu przykładał tak dużą wagę do akustyki jak robi się to dzisiaj? Jak już coś stosowano to były to gąbki a wiemy jaką skuteczność one mają. Czy 20 lat temu ktoś zawracał sobie głowę osobnymi, dedykowanymi do sprzętu liniami zasilania? Stosował kondycjonery o klasie obecnej? Może uważasz, że to nieistotne?

 

>>Co niby w tych kablach jest lepsze? Jakas zaczarowana miedz czy zaczarowane srebro? <<

 

Tu nic nie musi być zaczarowane, po prostu technologia uzyskiwania możliwie najmniejszych zanieczyszczeń w przewodnikach posunęła się bardzo daleko w stosunku do lat w których usnąłeś a wiadomo, że czystość przewodnika wpływa na jakość przewodzenia sygnału.

Obecnie stosuje się miedź o czystości 7N, stosuje nawet miedź berylową, miedź monokrystaliczną a także srebro monokrystaliczne. Siltech stosuje ultra czyste srebro S8(mono crystal silver) Przepaść dźwiękowa miedzy topowym z lat 90-tych FTM Gold G3 a obecnym Double Crown G7 jest ogromna. Mam wszystkie generacje Siltecha u siebie więc mam porównanie. Styki we wtykach i gniazdach kabli obecnie wykonuje się z niemagnetycznych materiałów, powleka warstwą rodu, poddaje się procesom rozmagnesowania i kriogenizacji. Stosuje się niemagnetyczną stal nierdzewną, posrebrzane plecionki włókna węglowego, warstwy tłumiące z kopolimeru acetatu, stosuje karbon, nylon i poliwęglany do wytłumienia drgań, używa się derlinu który ma znakomite właściwości dielektryczne, styki pokrywa platyną i palladem. Czy 20 lat temu ktoś zawracał sobię głowę takim innowacjami? Kabel, jego jakość i jakość konfekcji to bardzo ważne elementy systemu. Oczywiście Ciebie Vektor nigdy nie było stać na wypożyczenie dobrej biżuterii więc skąd możesz mieć pojęcie o tym co piszę. Pomijam techniki ekranowania jak daleko poszły bo już mi się nie chce.

 

>>Taki np. Teleskop Hubbla <<

 

A gdzie on gra i czy można go posłuchać, jaki dealer? On do klasyki lepszy czy do jazzu?

 

To, o czym piszesz kolego juz bylo 30 lat temu ale nie rozwiniete do takiej paranoi kablarskiej jak obecnie. Widac kiedys audiofile mieli lepszy sluch i trudniej ich bylo omamic marketingiem. :-)

[Chicago]

Widac kiedys audiofile mieli lepszy sluch i trudniej ich bylo omamic marketingiem. :-)

 

W Polsce za głośno się gra i za głośno słucha - jest wielu głuchych.

[sly30]

Mieli mniej kasy i mniejszy dostęp do różnych rzeczy. Mieli też słabsze sprzęty i inne preferencje życiowe jak dom, samochód, firma itd.

Edytowane 27 Grudnia 2015 przez sly30

[chochla]

To, o czym piszesz kolego juz bylo 30 lat temu ale nie rozwiniete do takiej paranoi kablarskiej jak obecnie. Widac kiedys audiofile mieli lepszy sluch i trudniej ich bylo omamic marketingiem. :-)

 

Jajca sobie robisz, tak czystej miedzi nie było 30 lat temu i nie używano monokrystalicznego srebra. Co do paranoicznych cen to się zgodzę, ale postęp technologiczny jest oczywisty. Wystarczy dokonać kilku wypożyczeń i porównać. Niestety nie masz na kaucję.

[Gość NEWNEW]

Postęp w kablach jest ewidentny. Odsyłam choćby do lektury pierwszego postu autorstwa Stempura z poniższego linku:

 

http://www.audiostereo.pl/xlr-y-z-krellem-i-primare-odsluchy_37260.html

 

Tak się składa, że miałem oba rzeczone Audioquesty i podpisuję się obiema rękami pod słowami Maćka. To tylko pierwszy z brzegu przykład... AQ są srebrne, natomiast odnośnie miedzi to dobrym przykładem jest porównanie MIT MI-350 Reference z MIT Magnum MA. Ten ostatni, mimo że nie jest przedstawicielem najwyższej serii MIT sprzed około 10 lat, gra w mojej ocenie lepiej niż najlepsza 350-tka, jest generalnie bardziej uniwersalny. Odnośnie kabli zasilających trudniej jest zaobserwować postęp, w Polsce zaczęło się je stosować stosunkowo późno, więc mamy mniejszą skalę porównawczą. Ale widać że najnowsze produkty wykonane z mega czystego srebra oferują przewagę dźwiękową przede wszystkim na źródłach.

[mateuszek]

Kable robią coraz lepsze a lampy coraz gorsze...

[Axolotl]

Tutaj ciekawy artykuł do poczytania :

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[chochla]

Ale widać że najnowsze produkty wykonane z mega czystego srebra oferują przewagę dźwiękową przede wszystkim na źródłach.

 

Moim zdaniem nie tylko na źródłach. Nie wspomniałem we wcześniejszym wpisie o eksperymentach producentów z różną geometrią nośnika sygnału bo ona ma też wpływ.

[vector]

Kable robią coraz lepsze a lampy coraz gorsze...

 

Bo zeby zrbic lampe to trzeba troche sie znac i miec odpowiedni park maszynowy......:-))))

[Lutek]

Ja juz dostalem od vectora adres i sadze, ze Stary Audiovil rowniez, lub pewnie jeszcze dzisiaj dostanie, bo pisal ze nie wie gdzie jachac.

Moze zrobmy krociutka liste chetnych na posluchanie u vectora we wtorek... Niech osoby, ktore sie zdeklarowaly na przyjazd do Poznania wpisza sie aby bylo wiadomo konkretnie kto bedzie. Vector pisal o 2-3 osobach ale zgodzil sie na przekroczenie tej liczby. Zreszta wpiszcie sie, a vector powie kiedy stop. Niech gospodarz wie kto konkretnie i ile osob bedzie. Ok. ? Podajcie rowniez orientacyjna godzine. Dobrze by bylo w miare wczesnie, bo dni krotkie, a i ja bym wiedzial na ktora wpasc.

 

 

1. Lutek

2.

3.

 

 

Stary A., globtroter1 jest chetny, ale pytal czy go zabierzesz. jesli tak, to sie wpiszcie. Poza tym i Ty tomkly sie deklarowales ze bedziesz.

Edytowane 27 Grudnia 2015 przez Lutek

[neomammut]

To może nie we wtorek, tylko w weekend, też bym z chęcią posłuchał - jeśli mogę się Vector wprosić :)

[artuku]

Powinienes sie wybrac skors taki pewien...!... Czy cykor? :-)

Nie cykor tylko pragmatyk :) chętnie bym wpadł, ale jadę jutro z całą rodzinką na kilka dni odpoczynku, dlatego będę ciekaw opinii szanownego grona zaproszonych. Tak czy tak, życzę udanej zabawy i ciekawych rozmów nt "istoty hajenda" :) a jak będę musiał zaszczekać ... to wtedy poproszę o odsłuch :))) pozdrawiam

[Cytrus]

Może i jestem narcyzem,ale za to jakim zajebistym ;)

 

A mnie kolega z pracy uraczył ostatnio takim stwierdzeniem (które z automatu wciągnąłem do mojego menu werbalnego) :

 

"Staram się osiągnąć Himalaje autodystansu" ;-)