GMO zagrożeniem dla życia ...

[padobi]

Co do zwierząt się nie wypowiem gdyż nie czuje sie kompetentny w tym zakresie ale:

-Barszcz Sosnkowskiego- typowy przykład introdukcji, roślina po prostu znalazła sprzyjające warunki w Polsce i dlatego sie rozprzestrzeniła. Wiele gatunków zostało przywleczonych przez ludzi i zwierzęta i nic nienaturalnego tu nie ma.

 

 

Typowy przykład manipulacji, aż dziwię sie że dajesz sie na to nabrać. Żeby stwierdzić czy zużywamy mniej pestycydów trzeba by wziąść podobne odmiany: tradycyjną i GMO o zbliżonych odpornościach z tym że ta GMO ma dodatkowy gen kodujący odporność na dany czynnik chorobotwórczy. Wtedy można porównywać a nie brać "wątłe" odmiany roślin transgenicznych i odporne odmiany tradycyjne.

 

 

Barszcz Sosnkowskiego jednak ktoś zmutował, nie stworzyła go natura. Ten kto to robił działał po omacku nie wiedział co zrobi. Udał mu się FRANKEN-BARSZCZ. Powinniśmy się jeszcze cieszyć z tego że roślina tylko parzy, mogłaby przecież odgryzać nogi czy ręce. Wiesz co w przyszłości zrobią Twoi koledzy od GMO?

 

 

A co stanie się jak porównamy "wątłe" odmiany tradycyjne i odmiany transgeniczne? Opinia też będzie obiektywna? Zapewniam Cię sprawa GMO jest trudna, bo ma zwolenników i przeciwników. Każdy będzie walczył o swoją rację, robił swoje ekspertyzy i będą one zbieżne. Jest wiele przykładów jak jedną sprawę można załatwić na wiele różnych sposobów. Ta sama sprawa, a dwie przeciwstawne opinie zależne od tego kto płaci.

[muls]

A co stanie się jak porównamy "wątłe" odmian..>>>>.to bedzie koniec swiata taki jaki nastapił po wpuszczoniu krolikiów do australii.

[stench]

głównym problemem (dla mnie) jest krzyżowanie samoistne GMO z normalnymi odmianami i w efekcie zapapranie całej populacji genami.

gdyby nie to , to w wypadku przymusu oznaczenia produktów GMO w sklepach (również mięsa zwierząt katmionych GMO) byłbym w stanie to tolerować. tolerować czyli pozwolić by chętni to kupowali samamu pozostając przy żywnośći tradycyjnej.

 

ciekawa sprawa z tym "Złotym Ryżem" dziwi mnie tylko ,że jak to takie dobre to Chiny nie uprawiają tego na dużą skalę. żywności nie ekspotrują, prawa patentowe często mają gdzieś, zielonych również (lub w obozach)

[muls]

to nie jest chinski problem.

[padobi]

głównym problemem (dla mnie) jest krzyżowanie samoistne GMO z normalnymi odmianami i w efekcie zapapranie całej populacji genami.

 

Sprawa była poruszana podczas dyskusji o ACTA. Rolnikowi któremu udowodni się że uprawia krzyżowane odmiany z GMO grozi dotkliwa kara z konfiskatą gospodarstwa łącznie. To jest walka o zniewolenie i przejęcie świata. Rolnik nawet jeśli nie chce uprawiać roślin GMO, to skrzyżują się samoistnie. Nie ma on na to wpływu.

[muls]

a nawet strzelaja rodzine na miejscu a nastepne pokolenia az do czwartego do guantanamo.

[padobi]

A co stanie się jak porównamy "wątłe" odmian..>>>>.to bedzie koniec swiata taki jaki nastapił po wpuszczoniu krolikiów do australii.

a nawet strzelaja rodzine na miejscu a nastepne pokolenia az do czwartego do guantanamo.

 

 

Muls, co wartościowego wnosisz do dyskusji? Pierdzisz w stołek i niszczysz klawiaturę.

[benek161]

Barszcz Sosnkowskiego jednak ktoś zmutował, nie stworzyła go natura. Ten kto to robił działał po omacku nie wiedział co zrobi. Udał mu się FRANKEN-BARSZCZ. Powinniśmy się jeszcze cieszyć z tego że roślina tylko parzy, mogłaby przecież odgryzać nogi czy ręce. Wiesz co w przyszłości zrobią Twoi koledzy od GMO?

Nie wiem w jakiej dziedzinie jesteś wykształcony ale w biologii i botanice jesteś kompletnie zielony. Barszcz nie został zmutowany, pochodzi on z Kaukazu i został zawleczony do Polski w sposób celowy.

A co stanie się jak porównamy "wątłe" odmiany tradycyjne i odmiany transgeniczne? Opinia też będzie obiektywna? Zapewniam Cię sprawa GMO jest trudna, bo ma zwolenników i przeciwników. Każdy będzie walczył o swoją rację, robił swoje ekspertyzy i będą one zbieżne. Jest wiele przykładów jak jedną sprawę można załatwić na wiele różnych sposobów. Ta sama sprawa, a dwie przeciwstawne opinie zależne od tego kto płaci.

Te badania wtedy będą też nieobiektywne, manipulacja to manipulacja, działa to w obie strony.

 

głównym problemem (dla mnie) jest krzyżowanie samoistne GMO z normalnymi odmianami i w efekcie zapapranie całej populacji genami.

gdyby nie to , to w wypadku przymusu oznaczenia produktów GMO w sklepach (również mięsa zwierząt katmionych GMO) byłbym w stanie to tolerować. tolerować czyli pozwolić by chętni to kupowali samamu pozostając przy żywnośći tradycyjnej.

 

ciekawa sprawa z tym "Złotym Ryżem" dziwi mnie tylko ,że jak to takie dobre to Chiny nie uprawiają tego na dużą skalę. żywności nie ekspotrują, prawa patentowe często mają gdzieś, zielonych również (lub w obozach)

A gdy "tradycyjne" odmiany krzyżują sie ze sobą? Przecież jest to też wprowadzenie nie zawsze pożądanych cech. Dalego co roku rolnicy kupują nasiona atestowane z których wiadomy bedzie plon (polecam poczytać o heterozji i pokoleniu F1). Mało który rolnik zbiera nasiona z własnego pola i w nastepnym roku wysiewa.

[muls]

 

 

 

 

Muls, co wartościowego wnosisz do dyskusji? Pierdzisz w stołek i niszczysz klawiaturę.

przynajmniej staram sie posmiac z twojej intensywnej idiotycznej pracy przepisywania glupot z internetu.Jak widzisz...powyzej.Barszcz jak króliki zostaly celowo zainstalowane i zrobily troche zamieszania ale nie jest to koniec swiata.

 

zanim natkniesz sie na idiotyzmy internetu sam sprawdz w internecie jakie sa te idiotyzmy.Internet umozliwia inteligentnemu to TEZ.Zamiast klepac w klawiature bezmyslnie i jednostajnie.

[padobi]

przynajmniej staram sie posmiac z twojej intensywnej idiotycznej pracy przepisywania glupot z internetu.Jak widzisz...powyzej.Barszcz jak króliki zostaly celowo zainstalowane i zrobily troche zamieszania ale nie jest to koniec swiata.

 

zanim natkniesz sie na idiotyzmy internetu sam sprawdz w internecie jakie sa te idiotyzmy.Internet umozliwia inteligentnemu to TEZ.Zamiast klepac w klawiature bezmyslnie i jednostajnie.

 

Tylko potrafisz się pośmiać najlepiej z innych. O królikach raczej Sam pisałeś.

Jak byś poparzył się takim barszczem nie było by Ci do śmiechu. Rany nie leczą się latami.

[muls]

kroliki byly odniesieniem do barszcza bo historie mialy podobna.Barszcz jest mi znany osobiscie ........

 

a smiac sie jest najlepiej z innych.

[Adam Sikora]

Podobno polski Senat i Sejm dali sie sprzedac zachodowi i zatwierdzili ustawy umozliwiajace sprzedaz i obrot , rejetracje nasion modyfikowanych genetycznie.

 

A to cale GOWNO pochodzi oczywiscie z USA.

 

Przepraszam za slownictwo, ale mysle ze jest to najodpowiedniejszy wyraz.

[muls]

a ile wzieni???

 

niecale gowno pochodzi z usa.troche wnieslismy wlasnego.

[stench]

Drobne reperkusje z jakimi będziemy mogli się spotykać jeśli uwolnimy rynek GMO w Polsce:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[benek161]

Ruski bez GMO ciągle blokują import warzyw, owoców i mięsa pod byle pretekstem.

 

A to cale GOWNO pochodzi oczywiscie z USA.

Zamiast pisać bez sensu proszę sprawdzić jakie osiągnięcia ma polska biotechnologia

[muls]

bo kazdy pretekst jest dobry tym bardziej jak zyskuje zwolennikow...w kraju.Mowi sie..nieswiadomych.

[Leszek B]

Powiem szczerze że z GMO jest dylemat.Z jednej strony zakaz to nic innego jak odgórne sterowanie rynkiem które nic wspólnego nie ma z wolnością gospodarczą.Ale z drugiej strony jak się zastanowić jak organizm zareaguje na żywność genetycznie modyfikowaną i jakie skutki mogą być po latach to chyba w tym wypadku chce się zapomnieć że ma się poglądy wolnościowe :)

Biorąc pod uwagę że lektyny pokarmowe to przyczyny szukające sobie chorób, a tym bardziej z organizmów genetycznie zmanipulowanych nie powinno dziwić że jest wysyp chorób z autoagresji systemu odpornościowemu (choroby autoimmunologiczne, np. alergia).Dlatego z filmików na youtube o badaniach nad szczurami karmionymi GMO wcale bym się nie nabijał.

[muls]

dopoki to jutubek to mozna dowolnie.

 

jutubek to nie jest zrodlo informacji ..Zadnej.

[muls]

tym bardziej naukowej.

[stench]

dopoki to jutubek to mozna dowolnie.

 

jutubek to nie jest zrodlo informacji ..Zadnej.

wszystkie źródła są mało wiarygodne,dopiero po 20 czy 50 latach okazuje się, że cudowny lek szkodził lub mutował płody a nawożony kwiatek doniczkowy zeżarł nam psa.

[muls]

ale prawo ustalone powoduje skutki prawno cywilne na przyszlosc a wiec nadzor i badania....i odszkodowania.

 

wypadki samochodowe nie spowodowaly wycofania samochodow z produkcji.

[toptwenty]

<br />dopiero  po 20 czy 50 latach okazuje się, że cudowny lek szkodził lub mutował płody a nawożony kwiatek doniczkowy zeżarł nam psa.<br />

Jaki jest współczynnik takich szkodzących leków? Od lat 1960-ych wyprodukowano tysiące nowych leków, co roku pojawiają się nowe, a ile z nich okazało się szkodliwe? 10%? 0,00001% ? Ile?

Od dziś nie kupuj leków ani dla siebie, ani dla wnuczka - skoro sie boisz.

[stench]

Jaki jest współczynnik takich szkodzących leków? Od lat 1960-ych wyprodukowano tysiące nowych leków, co roku pojawiają się nowe, a ile z nich okazało się szkodliwe? 10%? 0,00001% ? Ile?

Od dziś nie kupuj leków ani dla siebie, ani dla wnuczka - skoro sie boisz.

bo zmieniły się procedury i nadzór nad badaniami i produkcją leków, więc wprowadzany jest średnio 1 lek na 10 wdrażanych.

GMO to natomiast zupełne nowum i nikt nie robił badań wpływu w wypadku konsumpcji przez np 3 pokolenia ludzkie (bo nie mógł)

 

a co do Ciebie i wnuczka to pewnie leczysz go witaminami, pochodnymi kwasu acetylosalicylowego , paracetamolu i ibuprofenu wszystkie produkowane pewnie od 100 lat i wszystkie szkodliwe choć ace najmniej.

 

przypomnij sobie skutki stosowania w latach 50 i 60 (niepamiętam jaki środek przeciwbólowy) i tysiące zdeformowanych dzieci - u nas nie był stosowany bo chronił nas socjalizm

[Leszek B]

Jaki jest współczynnik takich szkodzących leków? Od lat 1960-ych wyprodukowano tysiące nowych leków, co roku pojawiają się nowe, a ile z nich okazało się szkodliwe? 10%? 0,00001% ? Ile?

Od dziś nie kupuj leków ani dla siebie, ani dla wnuczka - skoro sie boisz

 

No właśnie.Leków coraz więcej a chorób wcale nie ubywa.Nawet ostatnie badania prognozują zwiększenie liczby chorób nowotworowych.

Tak to jest jak się uważa że nasze organizmy to chodzące buble natury które chorują z niedoborów leków.Niestety naukę zaprzągnieto do tego aby poprawiać naturę zamiast ją coraz lepiej poznać i aby mozna było się do niej dostosować.

Ale większość daje się złapać na lep medycznych sztuczek które to polegają na zwalczaniu objawów chorobowych gdzie choroba przechodzi w stan bezobjawowy, przy okazji generując nastepne choroby.Każda antybiotykoterapia powoduje wybicie tak potrzebnej do prawidłowego funkcjonowania flory bakteryjnej jelit.A wszystko po to by zwalczyć objawy chorób infekcyjnych.W stomatologii mówi się o "leczeniu" kanałowym które to przecierz polega na totalnym dobiciu (zatruciu) tkanki zębowej.Efektem "leczenia" kanałowego są typowe martwe kołki (zęby leczone kanałowo) w jamie ustnej jako dodatkowe źródło zatrucia organizmu.

Następnym przykładem robienia barana z pacjenta jest leczenie nadciśnienia.Nikt z przedstawicieli medycyny z nadciśnienia nie jest w stanie wyleczyć, wmawiając że tę chorobę należy leczyć do końca życia.Ofiara medycyny (pacjent) nawet się nie zastanowi że lepiej usunąć przyczynę choroby aby ta samoistnie ustąpiła niż wciąż się "leczyć" aby w końcu " na coś w końcu umrzeć".

Jak chcesz to kupuj sobie i swoim wnuczkom leki skoro się nie boisz.W końcu ludzie ludziom zgotowali ten los.Jednak są tacy którzy uważają że są kowalami swojego zdrowia i na szczęście ich nie brakuje.

[benek161]

przypomnij sobie skutki stosowania w latach 50 i 60 (niepamiętam jaki środek przeciwbólowy) i tysiące zdeformowanych dzieci - u nas nie był stosowany bo chronił nas socjalizm

Tylko efekty były widoczne po PARU LATACH a nie pokoleniach. W przypadku GMO nie ma możliwości żeby szkodliwy efekt wystąpił po kilku pokoleniach bo ktoś kto nie spał na lekcjach biologii w liceum wie że kod genetyczny nie może sie od tak włączyć do genomu innego organizmu a zwłaszcza drogą pokarmową...

Ktoś wspomniał o filmiku i szczurach karmionych bodajże transgeniczną kukurydzą. Filmik jest nieobietywny ze względu: 1. za mała grupa kontrolna oraz badawcza, 2. nieodpowiednie gatunki szczurów użyte do badania (genetycznie podatne na guzy), 3. sam badający jest raczej niezbyt poważnie traktowany w środowisku naukowym

[muls]

tamze na jutubku wysmiano ten filmik.kazdy ma co chce/

[stench]

Tylko efekty były widoczne po PARU LATACH a nie pokoleniach. W przypadku GMO nie ma możliwości żeby szkodliwy efekt wystąpił po kilku pokoleniach bo ktoś kto nie spał na lekcjach biologii w liceum wie że kod genetyczny nie może sie od tak włączyć do genomu innego organizmu a zwłaszcza drogą pokarmową...

Ktoś wspomniał o filmiku i szczurach karmionych bodajże transgeniczną kukurydzą. Filmik jest nieobietywny ze względu: 1. za mała grupa kontrolna oraz badawcza, 2. nieodpowiednie gatunki szczurów użyte do badania (genetycznie podatne na guzy), 3. sam badający jest raczej niezbyt poważnie traktowany w środowisku naukowym

NIEPRAWDA, że utrudnione jest przenikanie genomów do innego organiznu, wręcz przeciwnie jesteśmy tym co jemy (Japończycy mieszkający w Japonii i stosujący japoński model odżywiania mają znacznie mniejszy poziom zachorowań na choćby nowotwory w porównaniu z Japończykami zamieszkującymi usa i stosujący miejscowy model odżywiania).

Wszystkie przechodzone choroby modyfikują nasze DNA i w leczeniu chorób leczonych genetycznie stosuje się modyfikowane wirusy grypy, które skutecznie pokonują nasze bariery obroone i przenikają do komórek.

dlatego grypy bo jest skuteczna i łatwo ją odpowiednio modyfikować.

[bady]

>Leszek B, gratuluję wpisu bez sensu. Otworzyłeś nam oczy na świat.

[benek161]

NIEPRAWDA, że utrudnione jest przenikanie genomów do innego organiznu, wręcz przeciwnie jesteśmy tym co jemy (Japończycy mieszkający w Japonii i stosujący japoński model odżywiania mają znacznie mniejszy poziom zachorowań na choćby nowotwory w porównaniu z Japończykami zamieszkującymi usa i stosujący miejscowy model odżywiania).

Wszystkie przechodzone choroby modyfikują nasze DNA i w leczeniu chorób leczonych genetycznie stosuje się modyfikowane wirusy grypy, które skutecznie pokonują nasze bariery obroone i przenikają do komórek.

dlatego grypy bo jest skuteczna i łatwo ją odpowiednio modyfikować.

O matko... Różnica w zdrowiu Japońców i Amerykanów wynika z diety. Japończyki mają dietę bogatą w wartościowe składniki odżywcze (zawarte w rybach i glonach) a Amerykanie bogatą w mięso i tłuszcze zwierzęce oraz cukry. Otyłość i nowotwory są powodowane właśnie niezdrową dietą. Ale tu kłaniają sie PODSTAWY dietetyki które radze poczytać...

Dla twojej wiadomości praktycznie wszystkie wirusy (oraz częśc bakterii) ma podobny mechanizm rozmnażania poprzez wnikanie w komórki gospodarza swojego RNA. Komórka gospodarza ginie. Nie ma tu nic nadzwyczajnego...

[bady]

NIEPRAWDA, że utrudnione jest przenikanie genomów do innego organiznu, wręcz przeciwnie jesteśmy tym co jemy (Japończycy mieszkający w Japonii i stosujący japoński model odżywiania mają znacznie mniejszy poziom zachorowań na choćby nowotwory w porównaniu z Japończykami zamieszkującymi usa i stosujący miejscowy model odżywiania).

Wszystkie przechodzone choroby modyfikują nasze DNA i w leczeniu chorób leczonych genetycznie stosuje się modyfikowane wirusy grypy, które skutecznie pokonują nasze bariery obroone i przenikają do komórek.

dlatego grypy bo jest skuteczna i łatwo ją odpowiednio modyfikować.

 

Stek bzdur. Nie masz zielonego pojęcia o czym piszesz. Mylisz mutacje z "programowaniem" układu odpornościowego i takie inne. Weź się nie ośmieszaj już.