Czy słuchacie kabli sieciowych?

[KRZYZAK]

Śledzę ten wątek od jakiegoś czasu i zwyczajnie mnie już mdli. Takie pitolenie że ktoś nie ma żadnych doświadczeń ale wierzy albo nie wierzy, to sobie wiecie gdzie można... Ktoś słyszy i kupuje, albo nie słyszy i nie kupuje, i tyle. Po co wypowiadają się ci co nie słyszeli a nie wierzą, za to będą utyskiwać, cóż, niech im dalej żal d..ę ściska ;)

Każdy wydaje pieniądze na to na co ma ochotę. Ja sieciówki nieco słyszę, ale w moim systemie rewolucji nie robią, takie tam niuansiki. Ale jak ktoś lubi, to czemu nie, jeśli go na to stać.

 

A niech sobie kupuje co chce.

Ale jak uprawia audiofilską fantastykę na publicznym forum, to musi się liczyć, że ktoś te bajki skomentuje.

 

krzyzakov

[octavarium]

Ale jak uprawia audiofilską fantastykę na publicznym forum, to musi się liczyć, że ktoś te bajki skomentuje.

 

Nie wiem jak Ty ale ja widzę znaczną różnicę między komentarzem,a permanentnym i histerycznym atakiem z racji tego,że ktoś słyszy i w dodatku ma czelność kupować sieciówki po 5kzł..."a przecież mój cały system kupiłem za 2tys. i też ładnie gra".

 

Poza tym jeśli ktoś nie słyszy to raczej wątki,w których omawia się brzmienie kabli sieciowych raczej takiego delikwenta z założenia interesować nie powinny.A interesują,w co bardziej skrajnych przypadkach niektórzy niesłyszący już na tym forum nie potrafią pisać o niczym innym tylko o kablach.Taki paradoks.

[dekoracja]

Paradox Krzyżaka

[malikali]

Nie wiem jak Ty ale ja widzę znaczną różnicę między komentarzem,a permanentnym i histerycznym atakiem z racji tego,że ktoś słyszy i w dodatku ma czelność kupować sieciówki po 5kzł..."a przecież mój cały system kupiłem za 2tys. i też ładnie gra".

Ja widzę znaczną różnicę między komentarzem, a permanentnym i histerycznym atakiem z racji tego, że ktoś nie słyszy voodoo i w dodatku ma czelność twierdzić, że sieciówki po 5kzł nie grają "a przecież mój cały system kupiłem za 50kzł. i kable muszą grać".

[dekoracja]

O kolejny do IGNORA.

[tomek93]

Raczej stronię od pyskówek i wszelkich jałowych przepychanek, ale z moich obserwacji na tym forum wynika jednoznacznie, że bardziej agresywni są wszelkiej maści antykablarze.

[KRZYZAK]

 

Nie wiem jak Ty ale ja widzę znaczną różnicę między komentarzem,a permanentnym i histerycznym atakiem z racji tego,że ktoś słyszy i w dodatku ma czelność kupować sieciówki po 5kzł..."a przecież mój cały system kupiłem za 2tys. i też ładnie gra".

 

Poza tym jeśli ktoś nie słyszy to raczej wątki,w których omawia się brzmienie kabli sieciowych raczej takiego delikwenta z założenia interesować nie powinny.A interesują,w co bardziej skrajnych przypadkach niektórzy niesłyszący już na tym forum nie potrafią pisać o niczym innym tylko o kablach.Taki paradoks.

 

Zupełnie nie wiem, dlaczego rzeczowe komentarze poparte naukową wiedzą odbierasz jako histeryczne. Pewnie działa znany z psychologii mechanizm projekcji.

Natomiast domyślam się, dlaczego histerycznie i agresywnie reagują osoby, którym wyjaśni się rzeczywisty, czyli psychologiczny mechanizm słyszenia kabelków.

To też znane w psychologii mechanizmy obronne.

 

Mylisz się również w tej kwestii, że wątki kablowe nie powinny interesować tych co nie słyszą.

Forum dyskusyjne służy do tego, żeby dociec istoty zjawiska.

Tutaj wymieniamy się informacjami jak uzyskać najlepszy dźwięk, prawda? Zatem błędne opinie i ślepe uliczki należy punktować.

 

krzyzakov

[malikali]

Raczej stronię od pyskówek i wszelkich jałowych przepychanek, ale z moich obserwacji na tym forum wynika jednoznacznie, że bardziej agresywni są wszelkiej maści antykablarze.

Mam trochę inne zdanie, słyszący to jednak kultura słowa pisanego :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[januss73]

Mam trochę inne zdanie, słyszący to jednak kultura słowa pisanego :)

Dopóki rozmawiają w swoim gronie?

Ja stawiam na remis :)

[octavarium]

Forum dyskusyjne służy do tego, żeby dociec istoty zjawiska.

 

Tak?Świetnie.Dociekajmy więc.

Na początek:dlaczego niektórzy z nas słyszą różnice,a inni nie słyszą.Można przyjąć założenie,że jedni jak i drudzy nie kłamią.Co to więc jest?Jakaś zbiorowa halucynacja,mają omamy czy może po prostu słyszący kłamią?

Tylko proszę o pominięcie kwestii marketingowych czy autosugestii bo to argumenty dla gimnazjalistów.

Jakie jest Twoje zdanie na ten temat?

[Gość]

dlaczego niektórzy z nas słyszą różnice,a inni nie słyszą.

 

 

Jedni mają słuch a drudzy to pieńki.

Żenujące jest to, że upośledzonym marzy się dominacja.

[hafis]

I to jest ta wyższa kultura ;-)

 

Jakaż dominacja? Same samce alfa? To nie to forum, raczej.

[januss73]

Na początek:dlaczego niektórzy z nas słyszą różnice,a inni nie słyszą.Można przyjąć założenie,że jedni jak i drudzy nie kłamią.Co to więc jest?Jakaś zbiorowa halucynacja,mają omamy czy może po prostu słyszący kłamią?

A dlaczego ludzie, którzy opisywali zmiany wprowadzone przez sieciówkę niczym po podłączeniu procesora DSP nie chcieli nigdy się założyć, że nie odróżnią w ślepym teście dowolnej sieciówki od tej od żelazka?

[KRZYZAK]

 

Tak?Świetnie.Dociekajmy więc.

Na początek:dlaczego niektórzy z nas słyszą różnice,a inni nie słyszą.Można przyjąć założenie,że jedni jak i drudzy nie kłamią.Co to więc jest?Jakaś zbiorowa halucynacja,mają omamy czy może po prostu słyszący kłamią?

Tylko proszę o pominięcie kwestii marketingowych czy autosugestii bo to argumenty dla gimnazjalistów.

Jakie jest Twoje zdanie na ten temat?

 

Nie spełnię prośby o pominięcie najbardziej prawdopodobnych przyczyn:)

Oczywiscie istnieje niezerowe prawdopodobieństwo, że są to inne przyczyny. Natomiast jedno jest pewne - różnic nie ma, jeśli sprawę bada się wyłącznie z pomocą słuchu.

 

 

 

krzyzakov

[iro III]

Powiem nawet więcej. Po złożeniu jak najlepiej grającego systemu kable dobiera sie tak, żeby nie pogorszyć dźwięku.

 

 

O! To ciekawe jest!

Jak wobec tego dobierasz kable, którymi łączysz system w trakcie jego składania?

 

Edit; czytając dalej "objawienia" widzę, że kol. malikali również zauważył typową a-filską "logikę".

Odpowiedzi zaś równie ''typowe" :)

[dekoracja]

Pozdro dla wojowników internetu. A w wolnych chwilach wyłączcie ten komputer i przewalcie tony gratów, jak "kablarze". Może wtedy będzie można pogadać.

[Lutek]

Pozdro dla wojowników internetu. A w wolnych chwilach wyłączcie ten komputer i przewalcie tony gratów, jak "kablarze". Może wtedy będzie można pogadać.

 

Przewalenie tony gratow nie ma zadnego zwiazku z umiejetnoscia slyszenia, badz nie, roznic w brzmieniu elementow systemu, jak rowniez to "przewalenie" nie ma znaczenia co do umiejetnosci wlasciwej oceny - w ogole - jakosci brzmienia. I nie ma tu o czym gadac przyjmujac argument przewalenia wielu gratow, a czesto nigdy sie nawet nie stalo obok grajacego na zywo instrumentu !

[tributt]

Ja tam kabli sieciowych słucham :)

Jednak jeszcze nigdy ich wpływu na dźwięk nie usłyszałem :(

[malikali]

O! To ciekawe jest!

Jak wobec tego dobierasz kable, którymi łączysz system w trakcie jego składania?

 

 

Bardzo ciekawe prawda :) Też już o to pytałem niestety odpowiedzi brak :D bo pytanie, które zadałeś jest "pozornie logiczne", więc odpowiedzi też się nie spodziewaj :)

[KRZYZAK]

Pozdro dla wojowników internetu. A w wolnych chwilach wyłączcie ten komputer i przewalcie tony gratów, jak "kablarze". Może wtedy będzie można pogadać.

 

Zachowania kompulsywne jako kwalifikacja do dyskusji?

 

krzyzakov

[dekoracja]

ale co, chcesz mi na poziomie erystyki powiedzieć, że u mnie w domu kable nie wpływają na mój system? powodzenia! i czy na pewno znasz znaczenie słów, których używasz? zważ, że nawet nie usiłuję tu się jakoś specjalnie produkować. w takich rozmówkach używam 1/4 swojego intelektu :) twoja krucjata więc sam się wysilaj.

czytam to forum od wielu lat i już wielu takich tu było. niczego nie osiągnęli. no może czasem gimbaza jakaś druga im przyklaśnie. a ludzie dalej kupują te kable. wariaci. brak logiki. lekarze, prawnicy, inzynierowie - wszyscy oszaleli!!! Krzyżak zbaw ich, chłopie ratuj bo źle z nimi, jakiś demon ich prowadzi, biada biada biada!!!!

[hafis]

Lekarz i prawnik nie maja patentu na wiedze i nieomylnosc. Znam kilku lekarzy od czasow studenckich (moich i ich), chron nas boze przed takimi. Marny argument jak dla mnie...

 

Naskrobane wirtualnie

[KRZYZAK]

ale co, chcesz mi na poziomie erystyki powiedzieć, że u mnie w domu kable nie wpływają na mój system? powodzenia! i czy na pewno znasz znaczenie słów, których używasz? zważ, że nawet nie usiłuję tu się jakoś specjalnie produkować. w takich rozmówkach używam 1/4 swojego intelektu :) twoja krucjata więc sam się wysilaj.

czytam to forum od wielu lat i już wielu takich tu było. niczego nie osiągnęli. no może czasem gimbaza jakaś druga im przyklaśnie. a ludzie dalej kupują te kable. wariaci. brak logiki. lekarze, prawnicy, inzynierowie - wszyscy oszaleli!!! Krzyżak zbaw ich, chłopie ratuj bo źle z nimi, jakiś demon ich prowadzi, biada biada biada!!!!

 

Inżynierowie, lekarze i prawnicy stosują również leki homeopatyczne albo starają się nie nadepnąć na łączenia płyt chodnikowych.

I co ma niby z tego wynikać?

Natomiast żaden inżynier, prawnik ani lekarz nie odróżnił kabli na słuch. Nie udało się to również hydraulikowi, murarzowi ani kasjerce. Wlasciwie ta sztuka nie udała się nikomu i nigdy. Wnioski są proste.

 

krzyzakov

[Gość BlueMax]

Nadal nie słucham, a także sukcesywnie wymieniam moje high endy kupione kiedyś pod wpływem szaleństwa na Supry czy nawet zwykłe od drukarki :)

[dekoracja]

Oczywiście omijacie prawdziwe argumenty łapiąc się jak leszcze na tanią przynętę.

[Gość BlueMax]

Olewam argumenty w tak absurdalnym temacie. Odpowiadam na pytanie tytułowe i już mnie nie ma. Wrócę za następne 75 stron :)

[jar1]

Natomiast żaden inżynier, prawnik ani lekarz nie odróżnił kabli na słuch. Nie udało się to również hydraulikowi, murarzowi ani kasjerce. Wlasciwie ta sztuka nie udała się nikomu i nigdy. Wnioski są proste.

Alez to totalna nieprawda, ja spokojnie sobie rozrózniam.

[KRZYZAK]

Alez to totalna nieprawda, ja spokojnie sobie rozrózniam.

 

Powtórz to jeszcze dziesięć razy, będziesz jeszcze lepiej rozrozniał

[Mario_77]

Świetny wątek na jesienne, smętne popołudnie. Ekwiwalent prozacu. A i wieczorem pomoże....

[dekoracja]

 

 

Powtórz to jeszcze dziesięć razy, będziesz jeszcze lepiej rozrozniał