Skocz do zawartości
IGNORED

Czy słuchacie kabli sieciowych?


Lesław01

Różnica między kablami sieciowymi  

931 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy słyszysz różnicę mędzy kablami sieciowymi



Rekomendowane odpowiedzi

ale jaki fuks kolego

przyszedlem sie tu pochwalic ze wymienilem kabel sieciowy to zlecieli sie szydercy ze mi sie wydaje. Proponuje zatem uczciwy deal ze poznam ktory jest nowy a który poprzedni. Nie pisałem nic ze poznaję wśród 10 kabli ktory jest więcej wart od którego. Widzę że nie ma szans przekonać towarzystwa wzajemnej adoracji bo nawet jeśli bym udowodnił że słyszę to zarzucą mi farta... Spoko nie muszę niczego udowadniać na siłę

Standard, miecz na "wierzących w kable" w postaci straszenia ślepymi testami nagle się stępił i gdy ktoś postanowił podjąć rękawice zaczynają się inne wymówki. Kolega biniek zaprosił do siebie niedowiarków, żeby uczciwie przeprowadzić test. Okazuje się, że ślepe testy są wiarygodne tylko w przypadku testowania więcej niż dwóch kabli/urządzeń. Mówię Ci biniek daj sobie spokój, bo nawet jak trafisz poprawnie 10/10 to powiedzą, że miałeś farta i nawet małpa by tyle trafiła. Śmiech na sali. :)

Na 10 prób 8-9 trafień jest ok.. 4 próby to rzeczywiście może być ślepy traf. Statystyka.

 

Naskrobane wirtualnie

It doesn't matter what we're losing,

It only matters what we're going to find.

Standard, miecz na "wierzących w kable" w postaci straszenia ślepymi testami nagle się stępił i gdy ktoś postanowił podjąć rękawice zaczynają się inne wymówki. Kolega biniek zaprosił do siebie niedowiarków, żeby uczciwie przeprowadzić test. Okazuje się, że ślepe testy są wiarygodne tylko w przypadku testowania więcej niż dwóch kabli/urządzeń. Mówię Ci biniek daj sobie spokój, bo nawet jak trafisz poprawnie 10/10 to powiedzą, że miałeś farta i nawet małpa by tyle trafiła. Śmiech na sali. :)

zaczyna sie poklepywanie po pleckach?

Największym sukcesem szatana jest przekonanie ludzi, że nie istnieje

jakie poklepywanie? inicjatywa jest po Waszej stronie - padła propozycja i oprócz wykrętów nic konkretnego z Waszej strony nie ma

jak to nie?

zaproponowalem, zeby w tescie wziely udzial wiecej niz 2 kable (50% szans na trafienie - mimo wszystko), tyle. 10 prob 4 kable i startujesz, jak trafisz 50% bedzie dobrze. ale ty pewnie bedziesz mial 100%

Największym sukcesem szatana jest przekonanie ludzi, że nie istnieje

zaczyna sie poklepywanie po pleckach?

Żadne poklepywanie. Po prostu z rozbawieniem obserwuję rozwój sytuacji, która i tak zapewne zakończy się jak wszystkie takie do tej pory. Kolega powiedział, że rozróżnia dwa kable. Wszyscy go wyśmiali i zmieszali z błotem. Jak zaproponował ślepy test, którym wojują niedowiarki to okazało się, że trzeba sprawę troszkę skomplikować, w razie gdyby faktycznie potrafił te dwa kabelki rozróżnić. Standard. :)

ale ja dysponuję tylko dwoma kablami które znam jak mi wrzucisz dodatkowe dwa których nie znam to pewnie ze obleję test

jeśli zatem rozrózniam kabel pc i kabel sieciowy tzn ze kable graja inaczej a to oznacza ze slysze roznice - nie wystarczy Ci to?

4 kable to rzeczywiście za dużo, zwłaszcza jeśli test miałby polegać na konkretnym ich nazwaniu. Po co to komu? Problem byłby nawet z urządzeniami które rzeczywiście coś wnoszą.

Druga kwestia jest taka, że kabli w ogóle nie trzeba rozpoznawać, bo i niby po co. Zmienia się kabel albo się nie zmienia na 1 z np, 25 kabli, a testowany odpowiada: kabel jest inny, kabel jest ten sam. To dla testu czy kable grają czy nie w zupełności wystarcza, nikt tu przecież nie chce sprawdzać rozróżnialności poszczególnych modeli. Jeśli testujemy tylko dwa kable, to powtórzeń musi być wg mnie z 10 i chociaż ze dwie rundy. Przy czym, niestety aby można było powiedzieć, że testowany nie miał szczęścia to liczba odpowiedzi powinna być daleko ponad 50%, zapewne z 80-90%

Druga kwestia to sposób przełączania. Każdy racjonalny człowiek zażądałby "przełącznika" zapewniającego możliwie najkrótszy czas przełączania, max powiedzmy 5s. Złotouchy pamięta jak grają kable na miesiące wstecz, więc tu się autor musi określić czego potrzebuje.

Sprawa nie jest tak banalna jakby się wydawało i wymaga ustalenia wielu szczegułów. Żadko się znajduje odważny który dałby się przetestować, więc warto by skorzystać, ja bym chętnie popatrzył, ale jestem zbyt nieśmiały żeby być jedynym, poza tym wtedy to nie ma sensu. Jakby się znalazła konkretna ekipa której chce się pobawić, to możemy dalej rozmawiać o metodologi.

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

Panowie mówicie, że nie ma różnic w dźwieku dwóch różnych kabli sieciowych, więc by zaprzeczyć waszej tezie wystarczy wskazać kilkukrotnie te różnice w ślepym teście. Znajduje się osoba która mówi, że potrafi wskazać te różnice to wy zaczynacie zmieniać zasady i już nie trzeba tylko wskazać róznic między dwoma kablami tylko rozpoznać kilka różnych kabli.

 

Pierwszy test, czyli dwa różne kable sieciowe ma wskazać czy osoba słyszy różnice miedzy jednym, a drugim przewodem. Pozytywne, kilkukrotnie rozpoznane brzmienia jednego lub drugiego przewodu potwierdzi, że różnice dana osoba wyłapuje. Tak samo jak by miała wskazać różnice między jednym a drugim piwem np. Żywiec i Tyskie z przeroczystych szklanek, pijąc łyk z jedej szklanki i z drugiej i tak kilkukrotnie. Proste.

Wy natomiast proponujecie by zapamiętywać dźwięk kilku kabli sieciowych, to już nie tylko będzie dowodziło różnic dźwięku z urzadzeń podpiętych tymi kablami ale również, że dana osoba potrafi zapamiętać coś tak ulotnego jak dźwiek każdego z nich.

Czy dostrzegacie tę różnicę między jednym a drugim przypadkiem?

Rydz twoje wszystkie poprzednie posty także chcesz przenieść na bocznicę? Nie znalazłem w nich bezpośrednio zwiazanych z tematem watku, czyli ankietą wpisów. Jak chcesz zacytuję kilka twoich wpisów porównamy, czy mają dużo wspólnego z tematem wątku. Kończę już i nie bedę odpowiadał w tym wątku, widzę tylko, że co poniektórym przyśnił się sen o moderacji.

Standard, miecz na "wierzących w kable" w postaci straszenia ślepymi testami nagle się stępił i gdy ktoś postanowił podjąć rękawice zaczynają się inne wymówki. Kolega biniek zaprosił do siebie niedowiarków, żeby uczciwie przeprowadzić test. Okazuje się, że ślepe testy są wiarygodne tylko w przypadku testowania więcej niż dwóch kabli/urządzeń. Mówię Ci biniek daj sobie spokój, bo nawet jak trafisz poprawnie 10/10 to powiedzą, że miałeś farta i nawet małpa by tyle trafiła. Śmiech na sali. :)

Przerabiałem temat wielokrotnie. Towarzystwo wzajemnej adoracji jest niereformowalne i jest tak jak dokładnie piszesz , nawet jak trafisz to powiedzą.....więc slepe testy niech sobie robią sami w swoim scisle dobranym kręgu . Dla własnego dowartosciowania

... Towarzystwo wzajemnej adoracji jest niereformowalne ...

w twoim wydaniu takie słowa wyglądają co najmniej śmiesznie

----------------------------------------------------

4 kable to rzeczywiście za dużo, zwłaszcza jeśli test miałby polegać na konkretnym ich nazwaniu. Po co to komu? Problem byłby nawet z urządzeniami które rzeczywiście coś wnoszą.

Druga kwestia jest taka, że kabli w ogóle nie trzeba rozpoznawać, bo i niby po co. Zmienia się kabel albo się nie zmienia na 1 z np, 25 kabli, a testowany odpowiada: kabel jest inny, kabel jest ten sam. To dla testu czy kable grają czy nie w zupełności wystarcza, nikt tu przecież nie chce sprawdzać rozróżnialności poszczególnych modeli. Jeśli testujemy tylko dwa kable, to powtórzeń musi być wg mnie z 10 i chociaż ze dwie rundy. Przy czym, niestety aby można było powiedzieć, że testowany nie miał szczęścia to liczba odpowiedzi powinna być daleko ponad 50%, zapewne z 80-90%

Druga kwestia to sposób przełączania. Każdy racjonalny człowiek zażądałby "przełącznika" zapewniającego możliwie najkrótszy czas przełączania, max powiedzmy 5s. Złotouchy pamięta jak grają kable na miesiące wstecz, więc tu się autor musi określić czego potrzebuje.

Sprawa nie jest tak banalna jakby się wydawało i wymaga ustalenia wielu szczegułów. Żadko się znajduje odważny który dałby się przetestować, więc warto by skorzystać, ja bym chętnie popatrzył, ale jestem zbyt nieśmiały żeby być jedynym, poza tym wtedy to nie ma sensu. Jakby się znalazła konkretna ekipa której chce się pobawić, to możemy dalej rozmawiać o metodologi.

 

Ty to potrafisz komplikować prostą sprawę.

Jak każdy niesłyszący.

 

Żadko się znajduje odważny który dałby się przetestować

 

Myślę jednak, że nierzadko. ;-)

Miałem ostatnio okazję porównać w swoim systemie wpływ na dzwięk dwóch rodzajów przewodów zasilających, jeden był wykonany ze srebra , drugi z miedzi. Kable miedziane miałem dzięki uprzejmoiści kolegi, i mogę potwierdzić że słyszę różnicę i nie jest to autosugestia tylko wpływ który wyraźnie słychać. Konkluzja po odsłuchu jest taka - że miedz lepiej przekazuje istotę muzyki, czyli potocznie jest bardziej muzykalna.

i mogę potwierdzić że słyszę różnicę i nie jest to autosugestia tylko

 

Ale jaka różnice? Ze gra ostrzej lub łagodniej w zależności od użytego przewodnika? Bo chyba nie powiesz, ze słyszysz więcej na jednym kablu a mniej na drugim? Albo ze scena jest większa albo projekcja 3D?

Myśle, ze gdyby kablem można było regulować "jakość" nagrania to wielcy jak Krell, B&W, accuphase itd. trzepaliby same kable, wtyczki, nóżki i bezpieczniki, a olaliby produkcje tego co robią do dnia dzisiejszego? Nie uważasz??

 

Ale jaka różnice? Ze gra ostrzej lub łagodniej w zależności od użytego przewodnika? Bo chyba nie powiesz, ze słyszysz więcej na jednym kablu a mniej na drugim? Albo ze scena jest większa albo projekcja 3D?

Myśle, ze gdyby kablem można było regulować "jakość" nagrania to wielcy jak Krell, B&W, accuphase itd. trzepaliby same kable, wtyczki, nóżki i bezpieczniki, a olaliby produkcje tego co robią do dnia dzisiejszego? Nie uważasz??

 

Może nie potrafią robić dobrych kabli?

Może nie potrafią robić dobrych kabli?

 

 

Może nie potrafią robić dobrych kabli?

Krzyżak, mniej sceptycyzmu i ironi, to zwykła pogadanka na temat przewodów, a może nie... ?

 

will66, pytasz o różnice, a więc krótko je opisze nawiązując do Twojego postu: trudno powiedzieć że na srebrze gra ostrzej, raczej jak powiedziałeś - inaczej są pokazane akcenty w muzyce, a co z tym się wiąze ma to wpływ na scenę 3d i odbiór muzyki. Srebro mocniej stawia na szczegół, natomiast miedz skupia sie na całości treści muzycznej. Myślę że nie ma mowy o "regulowaniu" jakości nagrania, ponieważ przewodem można tylko "ustawić" sposób jej prezentacji w systemach.

Pozdrawiam

ja bym sobie zadał pytanie czy cała zabawa w audio ma sens jeśli się nie słyszy oczywistego dla innych wpływu kabli na brzmienie- oszczędziłoby to sporów, coniektórym zostałoby trochę groszą w kieszeni. może nie warto inwestować tysięcy w graty skoro nie słychać głupich kabli za 300zł? to nie jest wymysł jednej osoby tylko w ankiecie zaznaczyło ponad 180 osob oczywisty ich wpływ na brzmienie.

po co Wam to chłopaki? nie czujecie się gorsi? pomyślcie ile szczegółów ucieka Wam w brzmieniu kolumn, wzmacniaczy - zajmijcie się może innym hobby :)

Mało osób się zaznaczyło bo tylko 180 w tym ja . Chociaż w praktyce to z tych audiofili których znam z reala to chyba żaden nie ma nawet konta na tym forum ! . Nie spotkałem się z opnią by oprócz internetowych trolli jakiś audiofil powiedział że przewody sieciowe nie grały i każdy ma jakieś lepsze - zależności od zasobności portfela. To ja dawno temu głosiłem pogląd że kable są takie same i po latach przyznaję się bez bicia że nawet nie chciałem wypróbować uważając to za idiotyzm, na szczęście spróbowałem i nie żałuje chociaż mnie to sporo kosztowało to było warto.

W trakcie usuwania konta.

Mało osób się zaznaczyło bo tylko 180 w tym ja . Chociaż w praktyce to z tych audiofili których znam z reala to chyba żaden nie ma nawet konta na tym forum ! . Nie spotkałem się z opnią by oprócz internetowych trolli jakiś audiofil powiedział że przewody sieciowe nie grały i każdy ma jakieś lepsze - zależności od zasobności portfela.

 

Jest tak jak napisałeś. Ja do tego czasu czytywałem jedynie to forum. Teraz mam trochę więcej czasu, dlatego może z doskoku coś napiszę, jeżeli uznam, że warto, w innej sytuacji pozostanę nadal tylko okazjonalnym czytelnikiem.

Większość osób jednakowoż woli pozostać poza zmaganiem się z trollowaniem i odpuszcza sobe pisywanie na tego typu forach.

Doceniam szczerość tych którzy mają odwagę przyznać się że nie słyszą a jeszcze inni zadać sobie trochę trudu żeby się przekonać czy na pewno.

Jeśli jednak któś tak uczynił i nadal obstaje przy swoim to dla mnie troche obciachowe jest obnoszenie się z tym na forum bo świadczy nie tylko o ułomności aparatu słuchowego ale również umysłowego. Serio narażacie się na śmieszność i brak jakiejkolwiek rzetelności w wydawaniu opinii na temat audio - a przecież głównie temu służy forum

może nie warto inwestować tysięcy w graty skoro nie słychać głupich kabli za 300zł?

 

a może słychać kolumny, wzmacniacze, odtwarzacze, wpływ akustyki, a może słychać muzykę?

 

 

<br /> zajmijcie się może innym hobby <br />

 

Kolegi hobby to słuchanie kabli sieciowych?

 

a może niektórzy mają hobby polegające na słuchaniu w domu muzyki odtwarzanej z jak największą wiernością?

 

może trochę tolerancji?

 

 

<br />nawet nie chciałem wypróbować <br />

 

a co ma zrobić ktoś, kto np. słucha sobie muzyki na topowym sprzęcie z lat 90-tych, kiedy rzeczą normalną był przewód zasilający motnowany na stałe?

 

ma sobie "dać spokój z tym hobby"?, w łeb sobie strzelić albo się wynosić z forum, bo "nie jest prawdziwnym ałdjofilem"? czy rozkręcać sprzęt?

 

Koledzy mają coś nie tak z psychiką

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.