Jaki maksymalny rozmiar telefonu?

[wasylak]

Samsung poczyna sobie całkiem nieźle na rynku smartfonów:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Widać, że w ręku mieści się ledwo-ledwo, trzeba użyć obu dłoni do obsługi. Ale- ekran super, widać bardzo dużo jak na telefon, a do tylnej kieszeni chyba się zmieści. Ale czy np. siedząc w domu na kanapie- wciąż będziemy sięgać po laptopa/tableta, a w wannie przeczytamy książkę?

 

Druga strona medalu- czy najnowsze smartfony są papierkiem lakmusowym przynależności do techelity, liderów opinii, którzy są do przodu nie dlatego, że lubią i posiadają dostęp do najbardziej pożądanych gadżetów, ale mają dość umysłowo-psychicznego luzu, żeby z uśmiechem na ustach nadążać za czymś, z czego naprawdę można zrobić użytek? I żeby zwolnić część jednak ograniczonych zasobów po to, żeby zaoszczędzić i czasu i pieniędzy- żeby w konsekwencji mieć ich więcej tylko dla siebie?

 

Czy ten kierunek, w którym zdają się iść najmocniejsze telefony, utrzyma się?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[palton]

Ja mam Xperię 10, wyświetlacz 4 cale. Wielkością taki sam jak Galaxy (dzisiaj miałem go w dłoni). Ja się przyzwyczaiłem, teraz już nie wróciłbym do zwykłego tel. Nie wynika to ze snobizmu, tylko z przyjemności w obcowaniu z takim urządzeniem. Jednak według mnie, to już max. wielkość, przeglądałem większe i te już są przesadnie duże.

[Koolo]

Druga strona medalu- czy najnowsze smartfony są papierkiem lakmusowym przynależności do techelity, liderów opinii, którzy są do przodu nie dlatego, że lubią i posiadają dostęp do najbardziej pożądanych gadżetów, ale mają dość umysłowo-psychicznego luzu, żeby z uśmiechem na ustach nadążać za czymś, z czego naprawdę można zrobić użytek? I żeby zwolnić część jednak ograniczonych zasobów po to, żeby zaoszczędzić i czasu i pieniędzy- żeby w konsekwencji mieć ich więcej tylko dla siebie?

Ja pierdziu ale brednie ... wierzysz w to co piszesz ? Może podziel się swoimi spostrzeżeniami z gimnazjalistami na pejsbook-u ;-)

[antymalkontent]

Ja pierdziu ale brednie ... wierzysz w to co piszesz ? Może podziel się swoimi spostrzeżeniami z gimnazjalistami na pejsbook-u ;-)

 

nie wiem jak sie rozni desire od xperii ale od galaxy jest troche mniejszy ale jednak jest wygodny w uzyciu...

 

tez mialem zwykle i male rozne nokie motorole ale desire jednak najlepszy w uzytkowaniu...

 

a cena i te twoje jakies smieszne techelity, no cos ty telefonia jest popularna branza za 500zl desira z drugiej reki 100% sprawnego mozesz kupic przeciez na to stac przecietnego kowalskiego wiec jaka to elita?

to nie audio tam sie tworzy cenowe przynaleznosci do elity chcesz miec egzotyczna luksusowa marke to musisz zabulic jak za auto

[dskrzyp]

4 cale są moim zdaniem optymalne, choć początkowo telefon wydawał mi się za duży.

 

Według zapowiedzi SGS III ma mieć 4,65 cala (sic!).

[wasylak]

Taaa...gdyby tak jeszcze umieć odróżnić zdanie pytające od twierdzącego. Także, wzmiankowane gimnazjum faktycznie by się przydało;)

 

Cena? Właśnie o to pytam (choć w zupełnie odwrotną stronę, niż się komuś zdawało), może taki telefon pozwala na oszczędności? Zakup, prąd, czas, dostępność- nie zastąpi laptopa, to pewne, ale pewne jego funkcje z łatwością. Więc skoro jest tak tanio- to znaczy, że albo ludzie odrzucają smartfony jako niepotrzebne, albo się nie znają i nie wiedzą, co dobre. A może i jeszcze lepsze, skoro ekrany coraz większe, a procesory mocniejsze? A może jednak wcale nie jest tak tanio, i bynajmniej nie jest tak łatwo przebić się smartfonom do umysłów niektórych ludzi właśnie ze względów technicznych (i obyczajowych)?

[antymalkontent]

Taaa...gdyby tak jeszcze umieć odróżnić zdanie pytające od twierdzącego. Także, wzmiankowane gimnazjum faktycznie by się przydało;)

 

Cena? Właśnie o to pytam (choć w zupełnie odwrotną stronę, niż się komuś zdawało), może taki telefon pozwala na oszczędności? Zakup, prąd, czas, dostępność- nie zastąpi laptopa, to pewne, ale pewne jego funkcje z łatwością. Więc skoro jest tak tanio- to znaczy, że albo ludzie odrzucają smartfony jako niepotrzebne, albo się nie znają i nie wiedzą, co dobre. A może i jeszcze lepsze, skoro ekrany coraz większe, a procesory mocniejsze? A może jednak wcale nie jest tak tanio, i bynajmniej nie jest tak łatwo przebić się smartfonom do umysłów niektórych ludzi właśnie ze względów technicznych (i obyczajowych)?

 

jesli jest tanio tzn ze rynek jest duzy i zainteresowanie duze oraz konkurencja duza wsrod firm oferujacych smartfony...

 

wiec tak:

zainteresowanie - z roku na rok coraz wieksze - przypuszczam ze predzej czy pozniej nastana czasy ze smartfony beda uzywane jako telefony nie bedzie niczego innego

konkurencja - htc motorola samsung sony - same duze potezne firmy walczace o klienta

rynek? - mysle ze wkrotce moze osiagnac okolo 75% ludnosci w cywilizowanych krajach - a wiec OGROMNY wiec jest o co walczyc

 

a my? cieszmy sie bo za pare stowek dostaniemy nowoczesny miniaturowy komputer

[marekk]

Pytanie idiotyczne. Przecież kobitki zazwyczaj maja filigranowe raczki , a panowie łapska jak bochny chleba. To jest takie samo pytanie jak jaki rozmiar buta jest najlepszy (pomijam modę na kalosze, sandały czy trampki) Również niejeden potrzebuje telefon do rozmowy, natomiast są indywidua które wysyłają SMSy badż grają

Koniec jałowej dyskusji

[rafal735r]

A ja musze miec maly telefon, bo nie nawidze jak cos mnie gniecie w kieszeni. Najchetniej to wywalilbym wszystko ze spodni. Te klucze, portfele i telefony. Jestesmy uwiazani tym badziewiem.

[wasylak]

Ahaaaa, to ja nie wiedziałem, że telefon jest jak buty i kupuje się wedle rozmiaru...myślałem, że to urządzenie techniczne. Czyli jak kto ma małe ręce, to mimo szczerych chęci, a może i potrzeb- dużego smartfona niech lepiej nie kupuje, bo mu spadnie z nóg...pardon, rąk? Toż to dopiero idiotyczna argumentacja...

 

Argument ze spodniami okej, ale czy robotnicze nawyki muszą dominować nad korzyściami z użytkowania komputerka a fajnym, czytelnym ekranem? Sam noszę w spodniach (tylna kieszeń, bo faktycznie też nie lubię, jak mi wypycha), ale czasem w marynarce albo teczce, a w samochodzie (którym i tak większość się przemieszcza na większe odległości) sobie telefon leży (chyba, że robi za mapę). Taka mała dygresja.

 

A sam się poważnie zastanawiam, czy 3.8" archaicznego już (choć wciąż fantastycznie funkcjonalnego) HTC Touch HD nie zamienić na wielgaśnego już jednak Galaxy 2, czy może jeszcze poczekać na to coś z 4.65" ekranem? Dłonie mam średnie, ale już od dawna telefon nie służy mi tylko do telefonowania, więc nie ma problemu. A zaganiany też nie jestem tak, żeby musieć bez przerwy mieć jedną rękę wolną;)

[antymalkontent]

A ja musze miec maly telefon, bo nie nawidze jak cos mnie gniecie w kieszeni. Najchetniej to wywalilbym wszystko ze spodni. Te klucze, portfele i telefony. Jestesmy uwiazani tym badziewiem.

 

uwiazani to my jestesmy obecnym systemem... wiec telefonia to kolejny element ktory trzeba miec w obecnym systemie w ktorym przecietny kowalski to niewolnik systemu

[wasylak]

No i pofatygowałem się do sklepu z telefonami, żeby pooglądać, podotykać i potrzymać.

Wnioski:

Galaxy 2 jest wygodniejszy w "trzymaniu w spodniach" od HTC THD, choć pozornie jedyny wymiar, który ma lepszy, to grubość. I okazuje się, że "cienkość" to poważny atut, poza tym ogromny samsung jest dość wygodny w trzymaniu, a średnia dłoń poradzi sobie z 4.3". Za to pani, która mi telefon demonstrowała, miała dość małe dłonie i już sobie średnio radziła, dla niej graniczną wielkością do jednoręcznej obsługi były 4" (ale miała naprawdę małe dłonie i krótkie palce).

Natrafiłem z kolei na coś takiego:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) i wreszcie jest ekran HD. I HDMI (dla kogoś, kto planuje proste prezentacje i niekoniecznie potrzebuje tachać peceta, to jest coś). 4.5" to może być z kolei graniczna wielkość dla średnich męskich dłoni, choć w sumie jako gadżet zapowiada się świetnie. Ja bym się skusił.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )