CD czy DAC

[maxglow]

Obecnie nagrywam flac na płyty i słucham z CDka. Jednak coraz większy bałagan z płytami.

Jaki jest inny ważniejszy powód do zainwestowania w DAC który nie jest przecież tani.

[audioholik]

Jaki jest inny ważniejszy powód do zainwestowania w DAC który nie jest przecież tani.

 

Możliwość słuchania muzyki w jakości HD (24bit/96kHz oraz od niedawna 64x i 128x DSD).

[m0d]

A po co na siłę wymyślać jakieś ważniejsze powody, skoro sam doskonale wiesz co Ci przeszkadza i potrafisz to wyartykuować ;)

Inna sprawa czy idzeisz w sensownym kierunku - do czego chcesz podłączyć ten DAC?

[IGNAC]

chetnie bym sie przekonał że DAC to sensowna droga ..... oczekuje dźwięku na poziomie CD za 2 tys za klocek używany, np. NAIM CD 3, Rotel 991, Roksan Caspian itp.

[Imacman]

DAC jest bardziej uniwersalny. Przy odpowiedniej ilości rożnych wejść, może obsłużyć parę urządzeń. Chyba, że masz wysokiej klasy CD i mnóstwo płyt CD - wtedy olej DAC'a

[m0d]

chetnie bym sie przekonał że DAC to sensowna droga ..... oczekuje dźwięku na poziomie CD za 2 tys za klocek używany, np. NAIM CD 3, Rotel 991, Roksan Caspian itp.

Dobrze, ale co Ty chcesz podłączyć do tego DACa? ;)

[il Dottore]

Wszystko zależy od tego, ile możesz wydać (jak zwykle)... :)

Przewaga CD nad DAC to na pewno dużo mniejszy stopień komplikacji całej zabawy - podłączasz CD i jazda! :)

Z DAC jest trochę więcej zabawy: programowe playery wymagają trochę zabiegów, dobrze jest zoptymalizować system do grania plików audio, kwestia zapewnienia bit-perfect na wyjściu, poza tym, jeśli używasz wyjścia USB z kompa, to zapewne jeszcze będziesz potrzebować asynchronicznego konwertera USB/SPDIF.

Po co więc to wszystko? :)

Ano, o ile w niskich przedziałach cenowych, używane CD przyzwoitej klasy mogą stanowić wciąż atrakcyjną i konkurencyjną (choć ryzykowną) propozycję, to już za 2-3 tysiaki masz na rynku konwertery D/A, które są sonicznie konkurencyjnie dla kilka razy droższych CD. Muzyka bardzo wysokiej jakości "za grosze" to naprawdę duża pokusa! :)

Zobacz sobie test włoskiego przetwornika Audionemesis autorstwa W.Pacuły. Zabawka jest tania a z czym redaktor ją porównuje...

Poza tym argumenty ekonomiczne: DAC, gdy zechcesz wymienić, dużo łatwiej jest sprzedać (po warunkiem, że nie kupisz jakiegoś no-name czy z firmy-krzak, tylko uznaną konstrukcję) niż CD. Wkrótce może się okazać, że zapotrzebowanie na CD będzie dokładnie takie jak na VHS - i co wtedy? Jak - przynajmniej częściowo - odzyskasz zainwestowane pieniądze?

Ale to tylko moje osobiste przemyślenia, w wyniku których nie kupiłem nowego CD, tylko właśnie DAC.

I powiem Ci, że z tej drogi nie ma odwrotu - po zakupie asynchronicznego konwertera właściwie już tylko cieszę się muzyką, rozmyślając jedynie o nieuchronnej wymianie kolumn... ;)

A mój biedny Filipek już miesiąc nie grał... pora wystawić go na sprzedaż.

O! Może chcesz go kupić za tysiaka? :) Po tyle chodzi na audio-markcie (gdy w ogóle się tam pokazuje, bo to rzadki ptak).

[Q21]

Witaj,

DAC prawdopodobnie w niedługiej przyszłości zastąpi w dużej części odtwarzacze CD. Przy optymalnym wyborze i przemyślanym i dobrze skonfigurowanym torze audio, DAC w cenie 2 tys. zł. jest w stanie zagrać tak, jak nowy odtwarzacz CD za 2-3 razy większe pieniądze. Niech przykładem będzie USB DAC HEGEL HD2, który spokojnie konkuruje z odtwarzaczami CD za 4-5 tys. zł. (musisz jednak pamiętać o prawidłowym zgraniu plików oraz odpowiednim odtwarzaczu plików audio w komputerze). Analogicznie podpięty w przemyślany system Hegel HD20 konkuruje z odtwarzaczami CD za 15-20 tys. zł.

Osobiście proponuję odsłuchy oraz wypożyczenie sprzętu i przetestowanie we własnym systemie. Przekonasz się osobiście jak w praktyce to działa.

Oczywiście w przypadku pytań służę pomocą, zapraszam w miarę możliwości do salonu na odsłuchy i warsztaty z konfiguracji przetworników

[bart-azazel]

niektore Dac-i maja konwerter asynchroniczny na usb, np rDac, ale chyba i pc audio 3, no i mozna isc w gore i kupowac coraz drozsze.

 

swoja droga, odpisuje od miesiaca w tematach dotyczacych strumieniowcow i dac-ow, naprawde stalo sie to bardzo popularne i coraz wiecej ludzi mysli o zmianie wlasnie na taki system, wiec chyba to jest wlasnie droga ktora podarza ludzie w najblizszym czasie, a niektorzy juz tedy dreptaja od kilku lat ;]

 

 

pozdro

[IGNAC]

Filipek ?:) kurde nie kumam co to takiego, napisz bo chetnie cos wciągnę sensownego i tanio :)

 

no wlasnie mnie tez juz denerwuje powoli temat płyt CD. z drugiej strony chciałbym jednak miec to i to :) jak wrzucam taką oryginalną płytkę do CD to jakoś tak odrazu lepiej gra :) choc jeszcze nie wcisnąłem PLAY. DAC przydałby sie jak słuchałbym muzy z kompa. warto miec taki swoj katalog nagranych tysiące fajnych kawałków, żeby cos leciało w tle podczas wykonywania prac domowych czy cos takiego. a moze jakis zintegrowany CD z dyskiem twardym ?

[triode]

Wszystko zależy od tego, ile możesz wydać (jak zwykle)... :)

Przewaga CD nad DAC to na pewno dużo mniejszy stopień komplikacji całej zabawy - podłączasz CD i jazda! :)

Z DAC jest trochę więcej zabawy: programowe playery wymagają trochę zabiegów, dobrze jest zoptymalizować system do grania plików audio, kwestia zapewnienia bit-perfect na wyjściu, poza tym, jeśli używasz wyjścia USB z kompa, to zapewne jeszcze będziesz potrzebować asynchronicznego konwertera USB/SPDIF.

Po co więc to wszystko? :)

Ano, o ile w niskich przedziałach cenowych, używane CD przyzwoitej klasy mogą stanowić wciąż atrakcyjną i konkurencyjną (choć ryzykowną) propozycję, to już za 2-3 tysiaki masz na rynku konwertery D/A, które są sonicznie konkurencyjnie dla kilka razy droższych CD. Muzyka bardzo wysokiej jakości "za grosze" to naprawdę duża pokusa! :)

Zobacz sobie test włoskiego przetwornika Audionemesis autorstwa W.Pacuły. Zabawka jest tania a z czym redaktor ją porównuje...

Poza tym argumenty ekonomiczne: DAC, gdy zechcesz wymienić, dużo łatwiej jest sprzedać (po warunkiem, że nie kupisz jakiegoś no-name czy z firmy-krzak, tylko uznaną konstrukcję) niż CD. Wkrótce może się okazać, że zapotrzebowanie na CD będzie dokładnie takie jak na VHS - i co wtedy? Jak - przynajmniej częściowo - odzyskasz zainwestowane pieniądze?

Ale to tylko moje osobiste przemyślenia, w wyniku których nie kupiłem nowego CD, tylko właśnie DAC.

I powiem Ci, że z tej drogi nie ma odwrotu - po zakupie asynchronicznego konwertera właściwie już tylko cieszę się muzyką, rozmyślając jedynie o nieuchronnej wymianie kolumn... ;)

A mój biedny Filipek już miesiąc nie grał... pora wystawić go na sprzedaż.

O! Może chcesz go kupić za tysiaka? :) Po tyle chodzi na audio-markcie (gdy w ogóle się tam pokazuje, bo to rzadki ptak).

Jeżeli powołujesz się na gazetowe testy to doczytaj co p.Pacuła nawpinał w tego dac-a, oby się nie okazało że druty były droższe od przetwornika.A co zrobisz jak moda na przetworniki zgaśnie-po takim prostym zabiegu,że zamiast piratów z torrentów będziesz musiał pobierać pliki z `chmury`?zapłacisz kilka euro za ulubiony track?A po trzecie wszystko zależy z czym porównasz twoją zabawkę.

[Imacman]

(musisz jednak pamiętać o prawidłowym zgraniu plików oraz odpowiednim odtwarzaczu plików audio w komputerze). Analogicznie podpięty w przemyślany system Hegel HD20 konkuruje z odtwarzaczami CD za 15-20 tys. zł.

 

Możesz rozwinąć Twój wpis. Chodzi mi o kwestię prawidłowości zgrania, odpowiednim odtwarzaczu plików audio w komputerze i przemyślanym zestawie. Pytam, bo jestem zainteresowany tym tematem. Może jakieś przykłady?

[IGNAC]

Witaj,

DAC prawdopodobnie w niedługiej przyszłości zastąpi w dużej części odtwarzacze CD. Przy optymalnym wyborze i przemyślanym i dobrze skonfigurowanym torze audio, DAC w cenie 2 tys. zł. jest w stanie zagrać tak, jak nowy odtwarzacz CD za 2-3 razy większe pieniądze. Niech przykładem będzie USB DAC HEGEL HD2, który spokojnie konkuruje z odtwarzaczami CD za 4-5 tys. zł. (musisz jednak pamiętać o prawidłowym zgraniu plików oraz odpowiednim odtwarzaczu plików audio w komputerze). Analogicznie podpięty w przemyślany system Hegel HD20 konkuruje z odtwarzaczami CD za 15-20 tys. zł.

Osobiście proponuję odsłuchy oraz wypożyczenie sprzętu i przetestowanie we własnym systemie. Przekonasz się osobiście jak w praktyce to działa.

Oczywiście w przypadku pytań służę pomocą, zapraszam w miarę możliwości do salonu na odsłuchy i warsztaty z konfiguracji przetworników

 

 

a macie cos w stylu music serwer z DACkiem ? tylko nie za 8 tys :) tak powiedzmy do 4 tys

 

Dobrze, ale co Ty chcesz podłączyć do tego DACa? ;)

 

 

kompa bym podłączył

[triode]

a macie cos w stylu music serwer z DACkiem ? tylko nie za 8 tys :) tak powiedzmy do 4 tys

 

 

 

 

kompa bym podłączył

Tutaj jest ciekawy odtwarzacz plików,jakoś nikt go nie zna:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Imacman]

Tutaj jest ciekawy odtwarzacz plików,jakoś nikt go nie zna:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Trochę przegięli z kosztami wysyłki.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[m0d]

kompa bym podłączył

A ja bym nie podłączył, dlatego się pytam ;)

 

PS. Nie mam nic przeciwko używaniu komputera, po prostu wolę dedykowane urządzenia...

[arczi87]

Rozumiem że w/w odtwarzacz jest lepszy od komputera ?? :)

[Adamo D]

il Dottore - słuchałeś tego audionemesisa że tak się zapytam?

Bo to że Pacule podoba się wszystko co testuje to wiadomo od dawna...

nie wiem co by do niego nie podłączył- jakich kabli - to nie wiem czy można mówić w ogóle o jakimkolwiek poziomie...

[Q21]

Sprawa przygotowania materiału - zdecydowanie zachęcam do lektury narazie pierwszej części artykułu PC-Audio w klubie - http://www.klub.audiostereo.pl/artykuly/poradnik-pc-audio-cz-1-art37.html. Cały artykuł który miałem przyjemność czytać zawiera praktycznie wszystkie informacje dotyczące zgrywania, odtwarzania itp.

 

Druga sprawa to odpowiedni program do odtwarzania plików - proponuję zrobić najprostszy eksperyment przez osoby posiadające jakikolwiek USB DAC - proszę odtworzyć materiał programem Windows Media Player a następnie foobar - różnica jest kolosalna.

 

A może zrobimy takie spotkanie forumowe związane z przetwornikami, zgrywaniem itp. W praktyce przećwiczymy sobie przygotowanie materiału, wybór programu itp. a następnie porównamy odczyt z różnych odtwarzaczy CD kontra przetworniki. W jednej sali będzie teoria związana z materiałem, a w drugiej odsłuchy poszczególnych konfiguracji.

 

Jeśli jesteście zainteresowani, piszcie proszę na forum a także koniecznie proszę na prywatną skrzynkę audiostereo. Czekam także na Wasze pomysły.

[m0d]

proszę odtworzyć materiał programem Winamp a następnie foobar - różnica jest kolosalna.

Taaa ;)

Napisz do twórcy foobara, bo pewnie jeszcze o tym nie wie...

[mirek10]

Kup ANTELOPE ZODIAK GOLD i zapomnisz o wszystkim! przez USB bije na leb klocki za 15000$,dodatkowo ma dwa wejscia sluchawkowe i swietnie sie sprawuja!

[arczi87]

Dla tych co nie wiedzą autor publicznie stwierdził, iż nie ma jakiegokolwiek czynnika, który sprawił by że foobar grał lepiej.

No ale zawsze można kupić lepiej grający player xD

[il Dottore]

Jeżeli powołujesz się na gazetowe testy to doczytaj co p.Pacuła nawpinał w tego dac-a, oby się nie okazało że druty były droższe od przetwornika.A co zrobisz jak moda na przetworniki zgaśnie-po takim prostym zabiegu,że zamiast piratów z torrentów będziesz musiał pobierać pliki z `chmury`?zapłacisz kilka euro za ulubiony track?A po trzecie wszystko zależy z czym porównasz twoją zabawkę.

 

 

Chyba druty były droższe! :)

Ale jakie to ma znaczenie? Akurat NOS-DAC to jest zwierzę bardzo czułe i na jakość sygnału i na zasilanie i na jakość połączeń. Co w tym złego?

Sądzisz że bez tych lelumów-velumów on by nie zagrał?

Pobierania "piratów z torrentów" nikomu nie polecam, chyba że ktoś ma anonimową sieć w bloku. Są takie rozwiązania, które praktycznie kończą możliwość odnalezienia amatora torrentów na poziomie osiedlowego routera, dalej już się za cholerę nie da dojść, który komputer z 200 czy 300 podłączonych ssał ten torrent :).

Ale zauważ, że w ogóle nie użyłem argumentu "ceny" plików FLAC czy APE. To są kwestie prawne i moralne i nie stanowią one przedmiotu dyskusji. Każdy niech sam je sobie rozstrzyga. Choć przyznaję, że 1000 darmowych płyt FLAC pobranych z netu kosztuje (gdyby płacić za nie w sklepie) tyle co samochód a taką kolekcję można sobie zgromadzić w miesiąc i to przebierając w najlepszych remasterach czy wysublimowanych japońskich wydaniach... Ale to już kwestia indywidualnej uczciwości i odporności na pokusy. Równie dobrze można zripować do kompa kolekcję swoich własnych, uczciwie kupionych CD. Także automatyczne robienie pirata z każdego posiadacza DAC jest bardzo krzywdzące.

Wprowadzenie "chmur" nie rozwiąże problemu piractwa - takie twierdzenie jest naiwne. Większość pirackich serwerów z plikami FLAC jest poza zasięgiem RIAA i innych Zaiksów...

Jeszcze raz podkreślam, że nie popieram piractwa.

[Imacman]

Używam Foobara oraz interfejsu USB 24/192kHz M2tech Hiface w połączeniu z DAC'em. Jakość odtwarzania jest całkiem dobra, ale jak toś z forumowiczów to czyta, to puka się w głowę, jak można tak słuchać.

[m0d]

ale jak toś z forumowiczów to czyta, to puka się w głowę, jak można tak słuchać.

E tam, to chyba ci co bardziej nawiedzeni ;)

[Q21]

Już wyedytowałem - oczywiście chodziło mi o porównanie Windows Media Player z np. foobarem a nie jak pierwotnie napisałem Winampa.

[il Dottore]

il Dottore - słuchałeś tego audionemesisa że tak się zapytam?

Bo to że Pacule podoba się wszystko co testuje to wiadomo od dawna...

/.../

 

OK, ale nie każdy testowany sprzęt dostaje nagrodę i nie każdy zostaje na wyposażeniu redakcji.

Testy W. Pacuły nalezy czytać między wierszami. Kto posiądzie tę umiejętność - ten ma dostęp do wielu cennych informacji. :)

[neomammut]

>>il Dottore

To ty jeszcze w nagrody wierzysz? Oklaski!

[il Dottore]

Dobra. Pacuła kłamie. Wszyscy kłamią. Dobry sprzęt stereo nie istnieje, wszystko to reklamowa papka i ściema.

W szczególności nie należy kupować sprzętu który zyskał nagrody i dobre recenzje na całym świecie bo to na 100% jest oszustwo.

Taka wizja świata bardziej Ci pasuje?

[Adamo D]

il Dottore - nie denerwuj się tak - bo po co? dobry sprzęt jest i będzie jak np. sam wiesz twój sugden - którego sam kiedyś miałem i cały czas mam do niego sentyment - ale nie jest nim na pewno audionemesis i niestety wiele zachwalanych innych rzeczy też nie - takie teraz czasy że samemu trzeba oddzielać ziarno od plew - i na pewno nie pomagają tu testy W. Pacuły czy innych wybitnych "pisarzy" czy forum - o rzetelną i prawdziwą informację trudno...

(Tak trochę of top)- zwłaszcza jak się patrzy na takie "kwiatki" jak ceny starych poczciwych linów ikemi (po 1200-1300 gp !!!) na ebay.uk vs tych super nowoczesnych odtwarzaczy strumieniowych - jak Maijk itp... chyba coś nie ten teges... albo nie każde złoto co się...

- to się człowiek zastanawia nad takimi recenzjami i tą nowoczesną techniką i w ogóle - a nie daj Boże jak jeszcze można porównać... - ale ja się nie znam zarobiony po za tym jestem...

 

Oczytany jesteś, światowy chłopak - to powinieneś wiedzieć jak i gdzie szukać informacji... a zwłaszcza jak je weryfikować...