Skocz do zawartości
IGNORED

Fascynacje jazzowe


Rekomendowane odpowiedzi

13 godzin temu, piorasz napisał:

"Seriana Promethe'a" to jakiś żart?
Melodie niczym z filmu "Słoneczny patrol"?
Gdzieniegdzie podrasowane zawijasami i solo na basie i perkusji. Sorry Panowie ale mnie to absolutnie nie przekonywuje i czuję się robiony w balona. Płyta nie warta nawet komentarzy.

Nie zgadzam się z żadnym stwierdzeniem . Tym bardziej ,że Murray to jeden z najwybitniejszych współczesnych saksofonistów nie zasługujący na takie potraktowanie jak ostatnie zdanie .

Nie ma się czym przejmować - piorasz ma swoje disco, a my mamy swoje rzeczy. Każdy lubi co innego, zresztą to chyba widać po przykładach i świadomości piszących.  

Parker's Mood

Większego "disco" jak Seriana Promethe'a to już dawno nie słuchałem. Przy wielu utworach można sobie potańczyć na prywatce. To dobry materiał na prywatki.

A odpowiadając Wojciechowi. Nie mam żadnych wątpliwości, że Murray to wybitny saksofonista. Nie mam mu nawet za złe, że wydał takiego komercyjnyego gniota bo żyć trzeba.

A odpowiadając koledze Chicago o braku świadomości odpowiem tak. Moja świadomość muzyczna opiera się tylko i wyłącznie o moje doświadczenia. Obserwuję (a przynajmniej staram się) muzyków słuchając ich od samego początku swojej kariery. To jak ich oceniam to moja indywidualna sprawa a nie zaczerpnięta z od osób trzecich.
Cenię Twoje wywody na temat muzyki, muzyków oraz płyt ale na ostateczne i indywidualne wnioski, spostrzeżenia, gusta zostaw trochę miejsca też innym.
Owa "świadomość", o której raczyłeś wspomnieć jest bowiem często mylona z autosugestią a mnie bardzo daleko by wpaść w jej sidła. A jeśli nawet przez to jestem mniej "świadomy" to nigdy nad tym nie ubolewam i na siłę sprzymierzeńców nie szukam. Wszystkie dobra materialne i niematerialne, które w życiu osiągnąłem są moim i tylko moim wyborem - no może po za pralką i kuchenką gazową
Oczywiście lubię jak każdy znas posiłkować się opiniami, spostrzeżeniami i doświadczeniem innych, lubię poczytać fachowe, tematyczne lektury ale ostatecznie to ja decyduję co jest dla mnie a co nie.
Nie drążę i nie szukam na siłę odpowiedzi dlaczego coś milionom ludzi się podoba a mnie nie. Czasem po latach sam do tego dojdę a czasem nie.
I tak jest też z jazzem. Nigdy drogi Chicago nie ukrywałem, że wiele fajnych dróg nam tu wskazałeś i wielu z nas z tego skorzystało.
Ale wybacz - ostatecznie to ja będę decydował co mi się podoba i czego będę słuchał.
Chętnie podyskutuję o konkretnej płycie, o jazzie ale nie w tym tonie, w jakim Ty od jakiegoś czasu narzucasz.
A może ja teraz pomilczę....? Czasem się odechciewa.

Wczoraj jeszcze raz posuchaem najnowszego trio Murraya i naprawdę nie ma się do czego przyczepić - bardzo dobra muzyka i bardzo dobra płyta. Może my mówimy o innych płytach piorasz? Może coś ci się pomieszało? Po prostu wklej piosenki z 'Seranada Promethea', w których słyszysz słóneczny patrol - posłucham i się wypowiem.

Przyjrzyjmy się piosenkom z 'Serenada Promethea'  - temat tytułowy otwierający płytę i piosenka zamykająca najnowszy lot Murraya i spółki. Ja nie słyszę tutaj słonecznego patrolu, ale jak ktoś słyszy, to słyszy. Najważniejsze drogi pioraszu, żebyś był zadowolony z siebie.

 

 

Parker's Mood

2 godziny temu, piorasz napisał:

Oczywiście lubię jak każdy z nas posiłkować się opiniami, spostrzeżeniami i doświadczeniem innych, lubię poczytać fachowe, tematyczne lektury ale ostatecznie to ja decyduję co jest dla mnie a co nie.
Nie drążę i nie szukam na siłę odpowiedzi dlaczego coś milionom ludzi się podoba a mnie nie. Czasem po latach sam do tego dojdę a czasem nie.
I tak jest też z jazzem.

👍 🖐️ 👌

A z dobrych płyt Murray'a, które znam i sobie cenię to m.in. :
"Mind" w Octet'cie
"Murray' Steps" w Octet'cie
(te dwie powyższe cenię sobie nawet bardziej niż "Octet Plays Trane" -nie pytajcie czemu bo nie odpowiem na dzień dzisiejszy)
"Sweet lovely" trio
"The Hill"  trio
"A Sanctuary Within" Quartet
czy wreszcie  "The Jazzpar Prize".

Te tytuły chyba najbardziej utkwiły mi w pamięci i do nich chętnie wracam. Wszystkich płyt oczywiście nie słuchałem, więc ta lista kiedyś będzie pewnie dłuższa.
Co do płyty "Album Album" mam na razie mieszane uczucia ale słuchałem raz i być może w złym momencie. Wrócę do niej na pewno.





Po prostu wklej piosenki z 'Seranada Promethea', w których słyszysz słóneczny patrol - posłucham i się wypowiem.



Słoneczny patrol to taka przenośnia
A skojarzyło mi się słuchając utworu Rainbows for Julia .
Niemniej utwór mi przypomina linię melodyczną z jakiegoś serialu - choć mogę z czymś innym mylić - ale tak czy siak komercyjnym.

Krótka lista moich rzeczy Murraya. Zawsze sprawdzam co się u niego wydarzyło - jest to tzw. muzyk z 'pierwszego obiegu', więc silą rzeczy interesuje mnie co się u niego wydarzyło lub co sie ma wydarzyć... i 'Serenada Promethea' jest takim właśnie mocno pozytywnym wydarzeniem - wydarzeniem pozytywnym i klimatycznym niemalże w każdym aspekcie najnowszej płytki. Głos piorasza w tym kontekście jest głosem pustym jak dla mnie i kompletnie nie zgadzam się z jego opiniami, ale jak już wspomniałem, najważniejsze, żeby być zadowolonym z samego siebie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) IMG_5992.thumb.jpg.83a27b600568e4ef8998854608fe5bd2.jpgIMG_5993.thumb.jpg.7f92962e7a81e89c0794ebc7a3e6d13f.jpgIMG_6008.thumb.jpg.0224185bbf444a70ec3a7e0b75b61afe.jpgIMG_5995.thumb.jpg.6ee7bc4b3bcfe70c5002eab79b89820a.jpgIMG_5997.thumb.jpg.840b8079260b7f2e14980db232eeaed4.jpgIMG_6001.jpgIMG_6002.jpgIMG_6003.thumb.jpg.6d54c2f3e08b27716ed9ad310bcbfede.jpgIMG_6005.thumb.jpg.6cf40abe9d7f48033b715c9527b8378c.jpgIMG_6004(1).thumb.jpg.0c22a2d02c20c722f3c491f260b2d2f1.jpgIMG_6007.thumb.jpg.fc4b263708857c4f9ad914be4fa52e7f.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Chicago

Parker's Mood

... i jeszcze z Jackiem DeJohnette, z Andrew Cyrille i z Geri Allen.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood





ale jak już wspomniałem, najważniejsze, żeby być zadowolonym z samego siebie.



Dziwnie to odbierasz ale nie będę drążył.


Powyżej nie udał się cytat Twojego postu. Chodziło mi o to, że nie mogę otworzyć linków do YouTube. Widocznie blokada strefy.

Z ciekawych nowości wydawniczych wydaje się być wydana 18 listopada 2022r płyta Elvina Jonesa.

Blue Note Records wydało Revival: Live at Pookie's Pub , ekscytujące, wcześniej niewydane nagranie koncertowe kwartetu Elvina Jonesa , które ukazuje pojawienie się legendarnego perkusisty jako lidera zespołu w mało znanym klubie w Nowym Jorku, gdzie miał cotygodniową rezydencję po opuszczeniu zespołu Johna Coltrane'a w 1966 roku. Z udziałem Joe Farrella na saksofonie tenorowym, Billy'ego Greene'a na fortepianie i Wilbura Little'a na basie,  Revival  został nagrany między 28 a 30 lipca 1967 roku, zaledwie dwa tygodnie po śmierci Coltrane'a 17 lipca. rozciągając się na ekspansywne wersje standardów i oryginały członków zespołu.

Revival: Live at Pookie's Pub jest dostępny w luksusowych zestawach 180g 3-LP i 2-CD, które zawierają obszerną książeczkę ze wspaniałymi zdjęciami autorstwa Francisa Wolffa, Oziera Muhammada, Christiana Rose'a i innych; eseje nagrodzonej GRAMMY autorki i koproducentki Ashley Kahn, koproducenta Zeva Feldmana, producenta wykonawczego Dona Wasa oraz oryginalnego inżyniera dźwięku Boba Falescha; wywiady i wypowiedzi perkusistów Alvina Queena i Michaela Shrieve'a, pianisty Richiego Beiracha i absolwentów zespołu Elvina Jonesa, Pata LaBarbery, Gene'a Perli i Dave'a Liebmana.5e78d5398bc4579ba4d7043906a74699.jpg

Może ja trochę rzadziej zaglądam na forum ostatnio albo Wy Panowie tak szybko przechodzicie po tematach. Nie jest to zarzut, raczej tłumaczenie się ale to wszystko OK. Czasem nie nadążam.

Z moich już nawet wcześniejszych fascynacji jazzowych to festiwal w Vienne ( Francja ).

Polecam wszelkie filmy na YouTube z tego przepięknego miejsca.

Tu poniżej świetne ale też dobre technicznie nagranie koncertu Ibrahima Maaloufa, którego pomyliłem z Yusefem Lateef 😆 i dlatego to włączyłem ale warto było.

Najlepiej jednak to oglądać na TV OLED 77 cali jak ktoś ma 😂

Ja nie mam 😜

Edytowane przez Lech W

A co u Was w temacie "Live"? Ja ostatnio zaliczyłem 2 koncerty: Steve Coleman & 5 Elements - pisał o ich występie Lech. Niesamowity drive, koncert - jednym ciągiem ponad godzinę, a po bisie Steve jeszcze za kulisami podmuchiwał w sax. Drugi koncert to Maciej Obara Quartet, który wyruszył w trasę celebrując 10-lecie zespołu. Inauguracja trasy  w Katowicach w Rialcie, gdzie ten skład 10 lat temu dał pierwszy koncert. W programie głównie nowy materiał z płyty, która ma się ujawnić na wiosnę. Jest na co czekać. Kapela w świetnej formie. Jak dla mnie to show skradł Dominik Wania. Na drugi dzień miał solowy występ na ecm Warsaw Festival i jak wyczytałem na pewnym blogu, cytat z młodego pianisty po tym koncercie: " nie, no nie ma co ćwiczyć. Gościu tak robi muzę, że co ja, k**wa mogę wnieść?" 😃

A u mnie po koncercie braci Olesiów z wibrafonistą Bartoszem Pieszką w projekcie komedowskim  i po projekcie Janusza Szroma i tria A. Jagodzińskiego w piosenkach A. Zauchy . A jutro trio A. Dutkiewicza.

Mamy wysyp dobrych muzyków - szczególnie pianistów. Od zawsze. Nie wiem dlaczego, chociaż można się domyślić - fortepian jest bardzo popularnym instrumentem, jak i sama pianistyka, w szkołach, akademiach... itd. Całe rzesze nauczycieli. 

Od pandemii, mój pierwszy 'live', to impreza Chicago Jazz Festival podczas tegorocznego Labor Day Week. Poza tym nic, jak nigdy w moim amerykańskim życiu. Obraziłem się na moje kluby jazzowe, ze względu na wymaganą 'legitymację szczepień' - więc mówię im fuck you. A nie chcę kłamać i kombinować z jakąś fałszywą kartą szprycowania, bo przecież mógłbym, ale to nie o to chodzi. Chodzi o pryncypia. Sami zmądrzeją - ja poczekam. A może się odzwyczaję? Jazz nie jest jakimś niezbędnym elementem potrzebnym do życia, i oddychania. Ale paradoxalnie - życie jest jazzem. 🙃

Na pierwsze Zaduszki Jazzowe od plandemii, też nie poszedłem - wiem, że głównym zaproszonym gościem był Joachim Mencel, ale nie wiem z kim grał. Ponoć miał z nim grać chicagowski drummer Quin Kirchner i basista z Nowego Jorku, Ugonna Ogekwo. Ale jak było, to nie wiem. Cieszę się, że wróciłem do grania i że coraz bardziej mnie to wciąga - jedyny pozytyw plandemii jak dla mnie, bo to właśnie wtedy, zaraz na samym początku plandemicznej obsesji, sięgnąłem po instrument i zacząłem intensywnie ćwiczyć, ale też intensywnie ćwiczyć fizycznie, i biegać. Tak, to dwa pierwsze pozytywne aspekty plandemii. Trzeci pozytywny aspekt, to cisza. Kompletna. Żadnych samochodów, zero ruchu, zero pociągów, dymów i samolotów. Były za to ptaki, śpiewały, latały, radowały się i śmiały z Homo sapiens zamkniętych w klatkach. Czwarty pozytywny aspekt plandemii, to czyste powietrze... bo Homo sapiens nie otwierało okien. 😉

Parker's Mood

Widać, że robione nie srajfonem tylko aparatem na statywie.
Jednak srajfonem.

______________
Pozdrawiam
Grzegorz

Ładne fotki
Muzyka, też niczego sobie.

______________
Pozdrawiam
Grzegorz

Obecnie słucham tej pozycji Stomu Yamash'ta

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wcześniej słuchałem tej pozycji Ramey Lewis

image.thumb.png.386acd33190cc34a6ded1d2ed02f60b0.png

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A w dobie sklerozy - sorry za spóźniony zapłon. Gitarzyści... Jak można zapomnieć o Larry Carltonie? Oj ile ja się go nasłuchałem swojego czasu. No i słynne trio..
Teraz słucham:


68a6f0c0c869819f9a883f4adf669f8b.jpg

Kto ma z Was pełnopasmowy system? Tak w granicach 30hz-17kz (bez żadnego spadku na dole)?
Oj tu słychać pięknie wszystko jak na żywo



I jeszcze jedna pozycja Stomu 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zajefajna mieszanina stylów muzycznych: Fusion, Jazz Rock, Prog Rock 😈

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Ale na statywie? Obydwa ujęcia są jednakowe.
To znaczy, że pijacka łapa wciąż sprawna.

______________
Pozdrawiam
Grzegorz

A w dobie sklerozy - sorry za spóźniony zapłon. Gitarzyści... Jak można zapomnieć o Larry Carltonie? Oj ile ja się go nasłuchałem swojego czasu. No i słynne trio..
Teraz słucham:


68a6f0c0c869819f9a883f4adf669f8b.jpg

Kto ma z Was pełnopasmowy system? Tak w granicach 30hz-17kz (bez żadnego spadku na dole)?
Oj tu słychać pięknie wszystko jak na żywo




Nawet to brzmi.

______________
Pozdrawiam
Grzegorz

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.