Skocz do zawartości
IGNORED

Fascynacje jazzowe


Rekomendowane odpowiedzi

Są tacy artyści jazzowi z epoki, których płyty zawsze chętnie kupuję i raczej nic się nie zmieniło w tej materii od lat. Chodzi mi oczywiście o 'szkielet modern jazzu' i jakieś konkretne wydania, których wcześniej nie było na CD lub które pojawiają się jako wartościowe wznowienia z jakiegoś konkretnego labela.. Do tych artystów należą na pewno Ornette, Monk, Miles, Trane, Bird, Mingus, Dolphy... i jeszcze kilku. W każdym razie, tym razem padło na Monka i płytkę 'Monk in Copenhagen'. O muzyce raczej nie ma co posać, bo po co...??? To jest przecieżThelonious Monk ze swoim ponadczasowym kwartetem, więc co można napisać...???

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) IMG_6095.thumb.jpg.6e24ea6edb3bc05fd1571449c380ac54.jpg

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Wymieniłeś Marku ikonicznych artystów i to niepodważalne. 

" Ornette, Monk, Miles, Trane, Bird, Mingus, Dolphy"

Ja bym dołożył:

Art Blakey, Chick Corea, rodzinę Marsalisów, John McLaughlin, Charlie Hayden, Herbie Hancock, Max Roach, David Holland, Ron Carter, Horace Silver i jeszcze paru innych 

a z nieoczywistych nazwisk:

Bobby Timmons, Louis Smith, Hank Mobley.

Nie napisałem o Keith Jarrecie bo mało znam Jego twórczość ( oprócz kilku płyt).

Edytowane przez Lech W
Literówki




Ja bym dołożył:



A ja:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Można też znaleźć w serwisach streamingowych.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

No i co jeszcze drogi "gościu w wątku" [mention=4955]Lech[/mention] W Coś spcjalnie dla ciebie uszykowałem
Kocham ten koncert H.Banaszak. Właśnie sobie go słucham. 7268c6d737e4f23444e44fdca2aef638.jpg



Piotr, aż takim "gościem w wątku to nie jestem". Czytam co się dzieje ale jak to w życiu, czasem inne obowiązki nas gonią. 

Niestety uważam, że mamy obecnie okres technologicznie przejściowy i oznacza on śmierć płyty jako nośnika. Płyty są coraz mniej dostępne. Stają się też drogie ( Nawet stare pozycje Polish Jazzu kosztują ok. 50 złotych). 

Sprzęt, nawet ten audiofilski obsługuje streamingi a artyści przyznają, że tam się teraz zarabia.

Oczywiście nie ma co płakać nad technologią. Nikt przecież nie opłakuje patefonu 😁 no ale o czym i jak będziemy rozmawiać, jak i z czego się cieszyć to zobaczymy i musimy się tego nauczyć.

By the way: skąd Ty wyciągasz takie perełki? 😊

Pozdrawiam

6 minut temu, Lech W napisał:

Niestety uważam, że mamy obecnie okres technologicznie przejściowy i oznacza on śmierć płyty jako nośnika. Płyty są coraz mniej dostępne. Stają się też drogie ( Nawet stare pozycje Polish Jazzu kosztują ok. 50 złotych).

W innym wątku był poruszany temat śmierci płyt CD 😊 Na chwile obecną nie ma co panikować, płyty będą sprzedawane jeszcze przez długi czas i nas przeżyją Jedyny minus to rosnące ceny płyt, lecz na przestrzeni ubiegłego i tego roku wszystkie produkty konsumpcyjne podrożały 

15 minut temu, mdavis napisał:

W innym wątku był poruszany temat śmierci płyt CD 😊 Na chwile obecną nie ma co panikować, płyty będą sprzedawane jeszcze przez długi czas i nas przeżyją Jedyny minus to rosnące ceny płyt, lecz na przestrzeni ubiegłego i tego roku wszystkie produkty konsumpcyjne podrożały 

Mdavisie drogi, osobiście obstawiam, że tak jak w komputerach, tak samo w urządzeniach odtwarzających dźwięk obraz itd. mechanika zostanie wyparta przez elektronikę. To są kwestie oszczędności energii, trwałości sprzętu, wymiarów i tego typu wielu innych rzeczy.

Tak padły i to w stosunkowo krótkim czasie kasety wszelkiej maści.

Nie ma powodów, żeby płyty broniły się zaciekle przez dłuższy czas. Może jeśli nawet 10 lat wytrzymają to raczej nie dłużej.

Będą oczywiście jakąś totalną niszą przez dłuższy czas( bo i z kaset ktoś tam teraz słucha muzyki, chociaż filmów już nie ogląda). 

Może ktoś wymyśli jakieś zastępstwo fizycznego nośnika ( które już przecież istnieją) bo z czym podejdziemy do artysty na koncercie ? Jak oni się będą promować. ? Itd.

15 godzin temu, piorasz napisał:


 

 


A ja:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Można też znaleźć w serwisach streamingowych.

 

Piotr, jeszcze jedno. Nie chodziło mi o wymienianie jakichś wielkich czy ulubionych nazwisk bo strony by nie starczyło. Wymieniłem tylko te, które w moim mniemaniu są ikoniczne, miały wpływ na cały gatunek i ich wkład jest absolutnie niepodważalny.

Jeśli ktoś kto słucha jazzu powie mi, że nie lubi i nie słucha na przykład Monka to ja mu odpowiem, żeby się dokształcił i mistrza dłużej posłuchał. 

Fan jazzu nie może powiedzieć , że Parker jest nie dla niego. 

Pewne nazwiska są konieczne do rozumienia tej muzyki a inne nie, chociaż też mogą być wielkie.

Jednym z największych geniuszy jazzu obecnie tworzących jest dla mnie Christian McBride. Szczególnie Jego koncerty z Village Vanguard są nieziemskie.

Niestety, bez Christiana można sobie wyobrazić jazz ale bez Monka już nie.

To miałem na myśli.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
4 godziny temu, Lech W napisał:

Fan jazzu nie może powiedzieć , że Parker jest nie dla niego

Szanuję muzycznie tego jazzmana lecz nie posiadam w swoich zbiorach jego płyt 

Oprócz biernego słuchania muzyki, warto się czasami zastanowić dlaczego JEB w swoich pracach wybrał 12 osobowości, które stanowią permanentną podstawę i tzw. ludzi jazzu. Co prawda było to już dawno, ale generalnie nic się nie zmieniło w tej materii. Mamy zawsze tych samych muzyków w pracach zarówno z początków lat 50-tych jak i w tych  najnowszych, uzupełnionych na przykład o kulturę hip-hopu i wydanych w XXI wieku. Zawsze można coś lub kogoś dołożyć, jednak podstawy zawsze będą te same.

Moje uznanie i fascynacje dla wielu muzyków zarówno rosły jak i spadały na przestrzeni lat i w wielu wypadkach pierwotne opinie i sympatie diametralnie różnią się od tych obecnych, jednakże 'basic' jest zawsze ten sam - te dwanaście nazwisk stanowi faktycznie podstawę i trzon wszystkiego, co wydarzyło się nie tylko w jazzie, ale w całej muzyce rozrywkowej.

 

Parker's Mood

Piotr, jeszcze jedno. Nie chodziło mi o wymienianie jakichś wielkich czy ulubionych nazwisk bo strony by nie starczyło. Wymieniłem tylko te, które w moim mniemaniu są ikoniczne, miały wpływ na cały gatunek i ich wkład jest absolutnie niepodważalny.
Jeśli ktoś kto słucha jazzu powie mi, że nie lubi i nie słucha na przykład Monka to ja mu odpowiem, żeby się dokształcił i mistrza dłużej posłuchał. 
Fan jazzu nie może powiedzieć , że Parker jest nie dla niego. 
Pewne nazwiska są konieczne do rozumienia tej muzyki a inne nie, chociaż też mogą być wielkie.
Jednym z największych geniuszy jazzu obecnie tworzących jest dla mnie Christian McBride. Szczególnie Jego koncerty z Village Vanguard są nieziemskie.
Niestety, bez Christiana można sobie wyobrazić jazz ale bez Monka już nie.
To miałem na myśli.
Lechu zrozumiałem za pierwszym razem Twój przekaz
Godzinę temu, Chicago napisał:

Oprócz biernego słuchania muzyki, warto się czasami zastanowić dlaczego JEB w swoich pracach wybrał 12 osobowości, które stanowią permanentną podstawę i tzw. ludzi jazzu. Co prawda było to już dawno, ale generalnie nic się nie zmieniło w tej materii. Mamy zawsze tych samych muzyków w pracach zarówno z początków lat 50-tych jak i w tych  najnowszych, uzupełnionych na przykład o kulturę hip-hopu i wydanych w XXI wieku. Zawsze można coś lub kogoś dołożyć, jednak podstawy zawsze będą te same.

Moje uznanie i fascynacje dla wielu muzyków zarówno rosły jak i spadały na przestrzeni lat i w wielu wypadkach pierwotne opinie i sympatie diametralnie różnią się od tych obecnych, jednakże 'basic' jest zawsze ten sam - te dwanaście nazwisk stanowi faktycznie podstawę i trzon wszystkiego, co wydarzyło się nie tylko w jazzie, ale w całej muzyce rozrywkowej.

 

Dziękuję Marku i tak myślałem, że się odezwiesz w tej sprawie.

Mnie ciągle nurtuje, zajmuje i zachwyca jazz w szerszym kontekście niż tylko jako muzyka sprawiająca przyjemność i radość. To szersze zjawisko kulturowe.

Kiedyś napisałem tekst dla piorasza o koneksji jazzu i whisky. Tak z fantazji. No ale strona wywaliła mi całą pracę w powietrze więc się zbieram z powtórką, może na wiwat 300 setnej strony.

Zarówno jazz jak i whisky mogą "gębę wykrzywić " jak się korzysta z nich bez zrozumienia. 

Jazz nie służy do napieprzania w makówę tak jak whisky nie służy do zalania się w sztok.

Wszystko ze zrozumieniem i umiarem. 

Ani jazz ani whisky nie lubi pośpiechu. Od tego są disco polo i słodkie wino albo czysta gorzała.

Zarówno jazz jak i whisky to wytwór ludzkiej kultury, pracy, wysiłku i zmagania się z niezrozumieniem.

Warto czytać historię jazzu, warto upiec samemu chleb. 

Teraz jestem aż nazbyt trywialny ale rozwinięcie myśli to pozwolicie innym razem....

21 minut temu, Lech W napisał:

Mnie ciągle nurtuje, zajmuje i zachwyca jazz w szerszym kontekście niż tylko jako muzyka sprawiająca przyjemność i radość. To szersze zjawisko kulturowe.

Zgadzam się.

W tym momencie przypomniały mi się dokonania Matany Roberts i jej seria płyt  "Coin-Coin".

Ta "groźna zawodniczka", jakby powiedział Miles, wydała już 4 (z  podobno 12 planowanych) "Chapters".

To wysoko oktanowy, emocjonalny jazz, przemielony przez gospel, blues, czasem soul, free i avant.

Nie słucham Matany - nie dociera do mnie jej sztuka, ale zdaję sobie sprawę, że ma swoich miłośników i fanów i to co robi, to robi szczerze i z przekonania. Na tym m.in. polega jazz. W tym gatunku, popularność, bogactwo i jakiekolwiek inne wartości z tym związane nie są priorytetem i nie ma na nie miejsca. Szybka sława, pieniądze i  popularność, to w jazzie rzeczy 'nieistotne'. Jazz jest przebogatą tradycją zbudowaną przez 'prawdziwych' artystów i twórców, o których wciąż i nieustannie krążą legendy i do których wciąż i nieustannie wraca się, studiuje i na podstawie których kształtuje własną osobowość muzyczną, zresztą nie tylko muzyczną. Muzycy zajmujący się jazzem, to ludzie, których jedynym pragnieniem jest granie tej głębokiej i fascynującej muzyki, zdając sobie jednocześnie sprawę i posiadając świadomość, że wartości materialne w tym zgiełku przypadają nielicznym, a nawet garstce nielicznych, stosunkowo rzecz ujmując. Jest to wspaniała i rzadka cecha pokory szeroko rozpowszechniona wśród jazzowych muzyków. DL mówi, zresztą ja też tak sądzę, że granie jazzu łączy i akumuluje w sobie instynkt, szczerość, pewność siebie, doświadczenie, zaufanie, wyobrażnię i pozytywne nastawienie.

 

 

Parker's Mood

2 godziny temu, Lech W napisał:

Mnie ciągle nurtuje, zajmuje i zachwyca jazz w szerszym kontekście niż tylko jako muzyka sprawiająca przyjemność i radość. To szersze zjawisko kulturowe.

Np. Jazz można słuchać od najmłodszych lat 👂 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Kto zna moje gusta jazzowe to też polubi 🖐️

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tee & Company - Spanish Flower

Bass Clarinet, Soprano Saxophone, Alto Flute, Flute – Kenji Mori* Bass, Electric Bass, Cello – Nobuyoshi Ino Bass, Maracas – Hideto Kanai Drums – Hiroshi Murakami Electric Guitar, Acoustic Guitar, Acoustic Guitar [12 Strings] – Masayuki Takayanagi Percussion – Yuji Imamura Piano, Electric Piano – Masaru Imada Tenor Saxophone, Bass Clarinet – Takao Uematsu

29 minut temu, mdavis napisał:

Tee & Company

Tee and Company to pseudonim założyciela i producenta Three Blind Mice, Takeshiego Fujii, który utworzył grupę ośmiu najlepszych japońskich muzyków jazzowych w 1977 roku na serię koncertów i siedem dni nagrań studyjnych, które wyprodukowały trzy oddzielne albumy.

image.png.6fff133a8fc893a023b64c402e30690b.pngimage.png.51eb5697c14373843ed2fbad10e3f1d7.pngimage.png.4a5132e7c0680b78693e6fbd0fc4b7b5.png

Trzecia propozycja Tee & Company. W dyskografii 1 pozycja 

PS. Jest duże prawdopodobieństwo, że będę zamawiał poniższe pozycje.

W muzyce jazzowego bandu jest to co lubię: m.in. Fusion, Jazz Rock itd...

Jazz grany przez Japończyków jest na pewno wartościową rzeczą. Tee & Company nie mam, i raczej już nie będę miał - mam innych - wystarczy 🙃

Parker's Mood

Panowie, czy któryś może polecić dobrą stronę z recenzjami płyt jazzowych, chętnie po angielsku. Szukam miejsca w sieci, gdzie można znaleźć listy polecanych płyt z podziałem na podgatunki jazzu itp.  Błąkam się po tej sieci, szukam, ale jakoś nie moge trafić na nic konkretnego. Z góry dzięki za jakieś sugestie :-)!.

Politykę robi się za pomocą pieniędzy, a pieniądze za pomocą polityki. Ot, taki przypadek...

3 godziny temu, SynSama napisał:

Szukam miejsca w sieci, gdzie można znaleźć listy polecanych płyt z podziałem na podgatunki jazzu itp.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.