Fascynacje jazzowe

[Chicago]

Master Edition to cała seria płyt wydanych przez Enja - 24-bitowy remastering z analogowej taśmy matki - limitowana edycja

20bit K2 - też cała seria wydanych płyt i remasterowanych przy użyciu 20-bitowego konwertera analogowo-cyfrowego z interfejsem K2 JVC - limitowana edycja.

[Gość papageno]

Koniecznie proszę się fascynować tą płytą: The Trio. Oscar Peterson, Joe Pass i Niels Pedersen. Toż to siok. I do tego w japońskim wydaniu.

[Dominic2509]

Po przesłuchaniu "Changeless" wiedziałem, że teraz z tym właśnie nagraniem będzie musiała rywalizować każda następna płyta jazzowa w mojej kolekcji. Nie spodziewałem się, że aż tak szybko znajdę godnego rywala, który został wydały 13 lat wcześniej.

Donald Smith feat. Cecil McBee, Jack DeJohnette ‎– Luv na ないのはなぜ (Whynot )

Nazwiskiem przewodnim, które mnie przyciągnęło do tej płyty był już mi znany i ceniony DeJohnette, oraz w miare nowy McBee.

Każdy z chłopaków dostał dwa kawałki. Pierwsze dwa "Mystic Man" oraz "Stillness" McBee wgniotły mnie w fotel, wprawiły w głęboką koncentracje. Takich pauz w muzyce jeszcze nie słyszałem, a każde kolejne eksplodujące z cała naturalną energią uderzenie DeJohnetta w talerz w "Stillness" przyprawiało o gęsią skórkę,

Teraz na przemian po kolei DeJohnette ze Smith'em. Kończące stronę A "Nameless" oraz otwierające B "Call Of Liberation" zostawiam z boku, brzmią one, dla mnie, jak próba powiązania luźnych wątków.

"The Magnetic "A" DeJohnetta to już wyzwalający, poszerzający monument, dialog między muzykami,

Smith kończy z innowacyjnym, tytułowym "To Yaisa and Wanda with Luv" Poświęćcie takim odważnym nagraniom trochę czasu. Uważam, że największy wpływ na efekt końcowy miał McBee - kto słyszał jego wydaną w '74r w legendarnej Nowojorskie wytwórni Strata-East "Mutime", ten zrozumie.

Jak stwierdził legendarny rosyjski baletmistrz Wacław Niżyński:

"Bóg jest ogniem, który płonie w głowie."

(free) Jazz , który wywołuje pochłaniający zmysły pożar.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[SzuB]

Zacne!

A znacie tę genialną płytę? Właśnie ją znalazłem u siebie, wiele lat temu słuchałem tego ciągle, a teraz wracam. Zobaczymy, co przyniesie odsłuch po latach...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Thorogood]

A moja żona wyznała dziś, że bardzo lubi "Tutu" Milesa. Cóż....

To chyba dobrze ? :)

Dzisiaj słucham sobie wyśmienitej moim zdaniem płyty, jednego z moich ulubionych pianistów.

 

[monopolo]

Bardzo interesujący projekt Sasu Ripatti'ego, guru inteligentnej elektroniki, czyli Vladislav Delay Quartet. Album oscyluje w jazz, fusion i noise. Do współpracy zaprosił trzech znakomitych muzyków, saksofonistę i klarnecistę basowego Lucio Capece, basistę Dereka Shirleya oraz Mikę Vainio. Polecam wszystkim miłośnikom jazzu niekonwencjonalnego.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[darek81-85]

- moje odkrycie - przypadkowe ?- tak

[monopolo]

darek81-85, cieszę się, że odkryłeś Molvaera. Proponuję iść za ciosem. Fanu, Bill Laswell, Nils Petter Molvaer, Bernie Worrell w projekcie jazzowo drum'n' bassowym LODGE

[Magnepan]

Kapitalny kawałek Monopolo. Od siebie dokładam Jon Hassella z płytą 'Power Spot' wydaną przez ECM w roku 1986 !!!!!!!!!!!!

To jedno z pierwszych kompleksowych wydawnictw muzyki NU Jazz i Ambient Sound .Utwór Air.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[monopolo]

To i ja dokładam coś z Jonem Hassellem. Tym razem płyta Jana Banga ...and poppies from Kandahar.

Skałd kapitalny: Jon Hassell, Lars Danielsson, Eivind Aarsed, Erik Honore, Arnaud Mercier i oczywiście Jan Bang

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[broy]

zgadza się

 

Po przesłuchaniu "Changeless" wiedziałem, że teraz z tym właśnie nagraniem będzie musiała rywalizować każda następna płyta jazzowa w mojej kolekcji. Nie spodziewałem się, że aż tak szybko znajdę godnego rywala, który został wydały 13 lat wcześniej.

Donald Smith feat. Cecil McBee, Jack DeJohnette ‎– Luv na ないのはなぜ (Whynot )

 

"Bóg jest ogniem, który płonie w głowie."

(free) Jazz , który wywołuje pochłaniający zmysły pożar.

 

 

Dla takich odkryć warto żyć!

[Gość Arek__45]

http://www.youtube.com/watch?v=-MjKOs3OkQI

 

 

[Thorogood]

I kolejna płyta, która idealne wpasowuje się w moje gusta.

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Wspaniała !!!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[darek81-85]

monopolo - poszedłem za ciosem i chyba oberwałem prawym sierpowym - jest mocny :)

[Chicago]

Prezentowany już w tym wątku Dan Willis - prominentny artysta nowojorskiej sceny jazzowej i specjalista od instrumentów dętych - po raz drugi sięgnął do twórczości Erika Satie, nagrywając ze swoim zespołem Velvet Gentlemen drugi album poświęcony francuskiemu kompozytorowi. Pierwsza płyta była zatytułowana The Satie Project; najnowsza prezentowana - to po prostu The Satie Project II. Na płycie słuchamy kompozycji Satie'go w elektro-akustycznych brzmieniach, które są zaaranżowane i zorkiestrowane w całości przez Dana Willisa. Odczuwalny feel klezmerski wymieszany z jazzem, fusion, contemporary, folkiem i klasyką... zdominowany zarówno przez klasyczne instrumenty dęte jak i te zupełnie egzotyczne, na których oczywiście gra maestro Dan Willis. Moim zdaniem bardzo ciekawa płyta z niebagatelną i nietuzinkową muzyką, godna na pewno kilkukrotnego wysłuchania...

 

Dan Willis and Velvet Gentlemen - The Satie Project II

 

Dan Willis - obój, saksofon sopranowy, tenorowy i barytonowy, flet piccolo, rożek angielski, klarnet, klarnet barytonowy, klarnet basowy, duduk, Zurna, flet chiński, Hiririchi, Yokobue i EWI

Pete McCann - gitara elektryczna; Ron Oswanski - akordeon, B3 organ, Wurlitzer, el. piano; Kermit Driscoll - bas elektryczny i kontrabas; John Hollenbeck - perkusja; Richard Sosinsky - kontrabas (11); Todd Low - Erhu; Entcho Todorov - skrzypce; Mark Vanderpoel - elektryczny bas (7); Pablo Reippi - marimba, wibrafon i gongi.

 

Nagranie - Twinz Studio, 17/11/2010, inż. James Kerswell

Mix - James Kerswell

Mastering - Andreas K. Meyer (Meyer Media Mastering Studio)

Produkcja - James Kerswell i Dan Willis

 

Daywood Drive Records, 2012

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość papageno]

Posłuchajmy najpierw pierwowzoru - łatwiej będzie zająć stanowisko wobec dokonania Dana Willisa.

[cezary]

"Dobry film wczoraj widziałem" (cytat ;-).

Pełnometrażowy dokument BBC z 2011 r:" Baronesse" O tym, ,jak w zadziwiający sposób splotły się drogi życiowe baronowej Rothschild (tak, z "tych" R.) z Thelonious Monk ( bez komentarza) .Film oparty na wspomnieniach żyjących świadków z epoki, w tym wielu gigantów jazzu, a okraszony muzycznymi cytatami genialnych kompozycji TM. O ostatnim dniu życia Charlie Parkera dokonanym w apartamencie baronowej.O jej zmaganiach z bipolarną chorobą TM. O "zakręconych" liderach jazzu Nowego Jorku dekady lat 1950-60 ( czytaj: alkohol,narkotyki,kobiety,choroby psychiczne itd)

pozdr.

[Dominic2509]

Podaj proszę tytuł

[Moon]

Podaj proszę tytuł

> Pełnometrażowy dokument BBC z 2011 r:" Baronesse"

[alkomacik]

Gorąco polecam - moje wczorajsze odkrycie. Dodatkowo płyta fantastycznie wydana i fantastycznie nagrana.

 

[sly30]

Jaki dokładnie ma tytuł ta płyta ? W Empiku jest?

[alkomacik]

Jaki dokładnie ma tytuł ta płyta ? W Empiku jest?

Deer Project - Stop The Time

W Empiku jest:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Jako ciekawostka - podobno w projekcie oprócz tuzów polskiego jazzu wzięli udział muzycy Vadera i Behemotha. Kto by się spodziewał ...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 28 Czerwca 2013 przez alkomacik

[Moon]

wzięli udział muzycy Vadera i Behemotha. Kto by się spodziewał ...

 

cos mi sie nie wydaje.

 

Guests:

Jarosław Śmietana - guitar

Karen Edwards - vocal

Jerzy Mazzoll - clarinet

Wojtek Karolak - keyboard

Mirosław Kaczmarczyk - guitar

Piotr Iwicki - drums

Tomek Lipnicki - reading text

[alkomacik]

cos mi sie nie wydaje.

Dlatego też napisałem "podobno" - informacja zasłyszana, niepotwierdzona. A ponieważ nie jestem fanem Vadera i Behemotha - nie sprawdzałem.

[SzuB]

Wracamy do dobrej muzyki. Znów, po latach, pochłonął mnie Dino Saluzzi:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[alkomacik]

Wracamy do dobrej muzyki

A która prezentowana tutaj jest niedobra?

[piano]

eee.., coś tam by się znalazło, ale za stary jestem, aby wskazywać palcem:))

[SzuB]

eee.., coś tam by się znalazło, ale za stary jestem, aby wskazywać palcem:))

;-)

[Magnepan]

A która prezentowana tutaj jest niedobra?

50 % z tego to chłam - przepraszam za szczerość .

"eee.., coś tam by się znalazło, ale za stary jestem, aby wskazywać palcem:)) "

Piano, już Cię wyręczyłem - patrz wyżej.

[piano]

Megan,

 

To było trochę żartem...:)

 

Teraz już na poważnie.

 

Napisałeś "50% z tego to chłam..."

Nie spodziewaj się szacunku i muzycznego uznania od tych, których sam nie szanujesz.

 

Ps. Mnie i jak oceniam, każdemu z nas, pewne gatunki, artyści czy wybrane kawałki nie przypadają do gustu, ale osobiście staram się być ostrożny w wydawaniu takich opinii.

Dla mnie to wyraz m.in. hm.., niedojrzałości w tym również tej muzycznej.

 

Założyłeś dwa czy więcej wątków o charakterze osobistych, muzycznych wycieczek.

Każdy z osobna wydaje się na swój sposób ciekawy i pewnie pomocny dla innych.

Wykazujesz się w nich nie tylko sympatią dla gatunków, ale i uznaniem dla zamieszczanych artystów oraz wiedzą o tych nurtach.

Zastanawiam się, dlaczego TUTAJ w tym i nie tylko w tym poście zabrakło Ci wiedzy i umiejętności w wyrażaniu własnych opinii.

Megan,

Sorki, ale nie popisałeś się tym wpisem.

Na twoim miejscu, przeprosiłbym za "taką szczerość", bo jest ona obraźliwa i nie na miejscu.

.., ale to zrobiłbym ja.

.., a co zrobisz Ty?

 

pozostawiam już Tobie.