Wydania Japońskie.

[Bart1981]

Masz pierwsze amerykańskie wydanie - bodajże 1987 rok - i oryginał :)

Tych wydań to chyba nawet nikt nie podrabiał.

 

Ja mam pierwsze wydanie u2 Joshua tree. Też wytłoczone made in usa

[kiza]

Nie o Ciebie chodzi. Chodzi o trolli którzy tu i ówdzie starają się wmówić że ktoś ma śmieciowy sprzęt.

Co do płyty, się nie stresuj. Nie wszystkie piraty trudno rozpoznać, nie wszystkie mają nr katalogowe i matrycy. Nawet na stronce minilps.net jest poradnik jak uniknąć fakea. Na szczęscie jeszcze nie jest powszechne tłoczenie piratów 1:1.

Tylko ta płyta była kupiona, z moim pierwszym CD-Technics, żeby znowu nie przesadzić z wiekiem tej płyty

napiszę tylko że było to bardzo dawno (a co tam ok.20 lat temu, a może starsza, i kosztowała połowę mojej wypłaty, to już wtedy podrabiali tak dobrze CD.Kamień spadł mi z serca, że nie

jestem trolem, one takie brzydkie.Pozdr. :)

 

 

Ale mi się fajnie napisało, mam oryginał, mam oryginał.

eMeReKo dzięki :)

Edytowane 9 Sierpnia 2013 przez kiza

[Gość]

Ja mam pierwsze wydanie u2 Joshua tree. Też wytłoczone made in usa

 

U2 mam tylko jedną płytkę i jest to "War"... Pierwsze wydanie USA! :)

Specjalnie sprawdziłem na półce :)

 

PS A tytuł wątku brzmi "Wydania japońskie"... ;)

[Bart1981]

PS A tytuł wątku brzmi "Wydania japońskie"... ;)

 

To co , po banie??

[kiza]

Proszę Panów o wpisy zgodne z tematem wątku, bo mogę uprzejmie donieść założycielowi tego tematu,

a on to już nie będzie taki łaskawy.I nie trolować. :) :) Pozdrawiam wszystkich miłośników Japońców.

USA, też mogę pozdrowić.

[Gość]

To co , po banie??

 

Ale wpierw po bani i dajmy banię, czyli po kolejce - zdrówko! :) ;)

 

Proszę Panów o wpisy zgodne z tematem wątku, bo mogę uprzejmie donieść założycielowi tego tematu,

a on to już nie będzie taki łaskawy.I nie trolować.

 

Yes sir! :)

 

Edit:

Teraz dopiero załapałem, że Ty jesteś autorem tego tematu... ;) :)))

 

Pozdrawiam wszystkich miłośników Japońców.

USA, też mogę pozdrowić.

 

Tylko nie wspominaj przy nich o Pearl Harbor ;), a już na pewno nie w takim dniu jak dzisiaj... :(

http://pl.wikipedia.org/wiki/Atak_atomowy_na_Hiroszim%C4%99_i_Nagasaki

Edytowane 9 Sierpnia 2013 przez eMeReKo

[kiza]

Jak zwykle chciałem dobrze, a wyszło jak wyszło ?? (Japonia-USA).

Trzeba się upić, albo posłuchać "Paranoid" ??

Naprawdę to ja jestem autorem tak ciekawego,

i rozwijającego się "Tematu", nie dowierzam ?

Chociaż coś mi się udało wnieść z sensem do

tego fachowego Forum ??

 

Bart, jak masz pierwsze wydanie U-2, to lufa, ciesz się, jak ja z "Paranoid".

[Gość]

Chociaż coś mi się udało wnieść z sensem do

tego fachowego Forum ??

 

No ba! Prawie 400 wpisów, ponad 17000 wyświetleń! :)))

 

Jak zwykle chciałem dobrze, a wyszło jak wyszło ?? (Japonia-USA).

Trzeba się upić, albo posłuchać "Paranoid" ??

 

Ze szczególnym uwzględnieniem "War Pigs", bo to przez nie (te świnie) to wszystko...

 

PS Zamiast "albo" pozwolę sobie wstawić "i" ;)

Edytowane 9 Sierpnia 2013 przez eMeReKo

[kiza]

Ale wpierw po bani i dajmy banię, czyli po kolejce - zdrówko! :) ;)

 

 

 

Yes sir! :)

 

Edit:

Teraz dopiero załapałem, że Ty jesteś autorem tego tematu... ;) :)))

 

 

 

Tylko nie wspominaj przy nich o Pearl Harbor ;), a już na pewno nie w takim dniu jak dzisiaj... :(

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Muzyka ich pojednała, jedni, i drudzy, klepią dla siebie dobre płyty.

Historię zostawmy w spokoju, sami ją teraz tworzymy, po malutkim

ziarenku, i może powstanie z tego fajna piaskownica, a nie tylko

hałda piachu porośnięta chwastami.???

 

eMeReKo, ale mnie prześwietliłeś (lustracja, a może powołać komisję).

Żartuję, wszystkiego dobrego.:)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

Muzyka ich pojednała, jedni, i drudzy, klepią dla siebie dobre płyty.

Historię zostawmy w spokoju, sami ją teraz tworzymy, po malutkim

ziarenku, i może powstanie z tego fajna piaskownica, a nie tylko

hałda piachu porośnięta chwastami.???

 

Święte słowa! :)

 

eMeReKo, ale mnie prześwietliłeś (lustracja, a może powołać komisję).

Żartuję, wszystkiego dobrego.:)

 

Ma się te znajomości w IPN ;)

 

Wzajemnie! :)))

[Bart1981]

Bart, jak masz pierwsze wydanie U-2, to lufa, ciesz się, jak ja z "Paranoid".

 

Kusi mnie jednak wymienić na japoński box joshua 2 CD dvd. Jakoś nie mogę się powstrzymać. Japoński tańszy niż oferty allegro, ostatnio był box joshua za 220 zł.

 

Ale wpierw po bani i dajmy banię, czyli po kolejce - zdrówko! :) ;)

no to chlup

 

Chociaż coś mi się udało wnieść z sensem do

tego fachowego Forum ??

 

Bez zbędnej przesady jesteśmy fachowcy first class hehe

Edytowane 10 Sierpnia 2013 przez Bart1981

[4m]

Podstawówki hehe

[falek77]

Dotarły płyty Blu-Spec CD2 Sade oraz George Michael

Porównam z wersją zwykłą Japońską (Sade) to coś więcej napiszę

Porównałem i krótko mówiąc Blu-spec CD2 w porównaniu ze zwykłą wersją ( Made InJapan) jest lepsze pod wieloma względami ale najbardziej co się rzuca w ucho to lepsza przestrzeń, szersza i głębsza scena no i wokal, jest mniej skrępowany, bardziej oderwany od głośników

[SVART]

Otrzymałem dziś przesyłki od naszych ulubionych kamikadze, w tym Doors'ów:

 

Doors, the same [Japan miniLP] 1967/2013 Warner Music Japan [WPCR-12716]

Doors, the Strange days [Japan miniLP] 1967/2013 Warner Music Japan [WPCR-12717]

Doors, the Waiting for the sun [Japan miniLP] 1968/2013 Warner Music Japan [WPCR-12718]

 

Chociaż to nie są wersje SHM, SACD lub Blu-Spec, przynajmniej Waiting for the sun brzmi co najmniej bardzo dobrze, jeśli nie świetnie. Myślę, że odrobinę przewyższa jakością wersję SHM, a na pewno stare wydanie oraz EU i US remastery, do których to wydanie porównałem. Mam tylko obawę, że Japońce wypuszą niebawem jakieś wypasione wydania Doors'ów w pakiecie. Pożyjemy, zobaczymy. Na pewno coś się zadzieje w 2017 : )

 

Jeśli lubicie Doors'ów, a tym bardziej jesteście ich fanami, to warto się tymi wydaniami zainteresować. Ta edycja jest podobno ściśle limitowana.

Edytowane 12 Sierpnia 2013 przez SVART

[Bart1981]

Wyjaśniła się sprawa japonskiej płyty Oasis którą chciałem kupić od goscia handlującego podróbkami. Uczciwie mi napisał ze sprowadza płyty z hong kongu. Sprawa zamknięta

[Gość]

Wyjaśniła się sprawa japonskiej płyty Oasis którą chciałem kupić od goscia handlującego podróbkami. Uczciwie mi napisał ze sprowadza płyty z hong kongu. Sprawa zamknięta

 

Za szczerość w odpowiedzi postawy temu gościowi po kolejce na Allegro ;)

 

A tak na marginesie, to właśnie uzyskałeś potwierdzenie tego, o czym pisaliśmy - jak świetnie podrabiane są płyty...

A najczęściej biorą się oczywiście za wszelkie nowości, bo drogie, oraz wszelkiego rodzaju boxy wielopłytowe.

[smykus_likas]

Nie sztuka sprzedać pirata za 15 zł, ale za 150 to już jest coś :)

[Gość]

Nie sztuka sprzedać pirata za 15 zł, ale za 150 to już jest coś :)

 

No właśnie ci co bardziej "rozgarnięci", wystawiają piraty w cenach zbliżonych do oryginałów, ale jednak niższych - wtedy wzbudza to mniejsze podejrzenia, niestety...

[Bart1981]

A tak na marginesie, to właśnie uzyskałeś potwierdzenie tego, o czym pisaliśmy - jak świetnie podrabiane są płyty...

A najczęściej biorą się oczywiście za wszelkie nowości, bo drogie, oraz wszelkiego rodzaju boxy wielopłytowe.

 

Skończyły się czasy kiedy pirat nie miał książeczki i miał bonusowe kawałki.

[Ciekawski]

- jak świetnie podrabiane są płyty...

A najczęściej biorą się oczywiście za wszelkie nowości, bo drogie, oraz wszelkiego rodzaju boxy wielopłytowe.

Jeśli 4-płytowy box DeJohnette'a wszędzie kosztuje 120-130PLN, a na allegro jest "nowy" za 60PLN, tzn., że na pewno pirat?

Przepraszam za mały OT.

[Gość]

Jeśli 4-płytowy box DeJohnette'a wszędzie kosztuje 120-130PLN, a na allegro jest "nowy" za 60PLN, tzn., że na pewno pirat?

Przepraszam za mały OT.

 

Duże prawdopodobieństwo, że tak właśnie jest, ale niekoniecznie. Trzeba zrobić rozeznanie, czy przykładowo ta cena 2 x wyższa jest tylko na Allegro, czy faktycznie na "całym świecie" (np. eBay, Amazon).

Bo bywa, że tylko polscy sprzedawcy, m.in. na Allegro, mają cenę z kosmosu...

Poza tym warto zobaczyć, co to za sprzedawca, co sprzedaje, czy ma opinie, że oryginalność płyt budzi wątpliwości - można również zapytać go, skąd pochodzą płyty, co to konkretnie za wydanie.

Bo okazje zdarzają się, nie popadajmy znowu w paranoję ;)

[smykus_likas]

Oczywiście, że zdarzają :)

 

Ale jak sprzedawca wystawia towar za 50% wartości, potem kolejny, i znowu... na każdym chce tracić ?:)

[Gość]

Ależ nie miałem na myśli tego, że traci - sytuacji, kiedy celowo chce przyciągnąć klientów, lub czyści "magazyny" ;)

Napisałem, że w naszych sklepach ceny czasami są z kosmosu i nierzadko zdarza się, że sprowadzając płyty np. z USA, można wystawić je za praktycznie połowę ceny i jeszcze na tym coś zarobić!

Ale to jest właśnie to "zrobienie rozeznania" co do sprzedawcy ;)

[smykus_likas]

O tym "traceniu" nie ma mowy jeśli ktoś sprzedaje piraty za połowę ceny oryginałów. A ceny np w stanach mogą się diametralnie różnić od naszych. Tutaj np 50 zł, tam 3,99$. Razem z wysyłką wyszło dużo taniej niż tutaj. Cdjapan podobnie.

[Gość]

O tym "traceniu" nie ma mowy jeśli ktoś sprzedaje piraty za połowę ceny oryginałów. A ceny np w stanach mogą się diametralnie różnić od naszych. Tutaj np 50 zł, tam 3,99$. Razem z wysyłką wyszło dużo taniej niż tutaj. Cdjapan podobnie.

 

To teraz tylko potwierdzasz to, co ja napisałem wcześniej, a jest to właśnie zaprzeczenie tego, co sam napisałeś, że jak cena niższa o np. 50% i wystawianych jest kilka sztuk, to zapewne będzie to pirat, bo niemożliwe, by sprzedawca tracił... ;)

 

PS Obecnie przy zakupie płyt z USA trzeba wziąć poprawkę, że za przesyłkę z reguły płaci się minimum ok. 7 USD, a np. na amerykańskim Amazonie to już jest prawie 15 USD!

Edytowane 15 Sierpnia 2013 przez eMeReKo

[smykus_likas]

3,99$ + 7$ to nadal taniej niż 50 zł tutaj :)

 

I nie zaprzeczam samemu sobie, gdyż... :)

chodziło mi bardziej o lokalny rynek. Skoro 10 sklepów na allegro ma tytuł po 54,99, to 11 osoba sprzedająca kilka egzemplarzy w cenie 27,99 jest bardzo podejrzana.

 

Oczywiście w tym samym czasie 110 sprzedających na ebay.com oferuje ten tytuł po 8,99$ :)

[Gość]

3,99$ + 7$ to nadal taniej niż 50 zł tutaj :)

 

To jest coraz rzadziej, niestety... :(

 

I nie zaprzeczam samemu sobie, gdyż... :)

chodziło mi bardziej o lokalny rynek. Skoro 10 sklepów na allegro ma tytuł po 54,99, to 11 osoba sprzedająca kilka egzemplarzy w cenie 27,99 jest bardzo podejrzana.

 

Oczywiście w tym samym czasie 110 sprzedających na ebay.com oferuje ten tytuł po 8,99$ :)

 

I te 110 osób na eBay też jest podejrzane, rozumiem?

Chyba jednak zaczynasz przeczyć samemu sobie... ;)

[smykus_likas]

Nie rozumiesz :)

 

"Skoro 10 sklepów na allegro ma tytuł po 54,99, to 11 osoba sprzedająca kilka egzemplarzy w cenie 27,99 jest bardzo podejrzana."

 

Amen.

[Gość]

Nie rozumiesz :)

 

"Skoro 10 sklepów na allegro ma tytuł po 54,99, to 11 osoba sprzedająca kilka egzemplarzy w cenie 27,99 jest bardzo podejrzana."

 

Amen.

 

Nie, to te 10 sklepów jest podejrzane, czemu tak drogo sprzedają, skoro pozostałych 111 sprzedawców ma w cenie ok. 28,- zł... :)

 

Amen! ;)

[Bart1981]

Dla mnie sprawa jest prosta. Boxy kupuję u sprawdzonych sprzedawców lub sklepie. Japońskie kupuję tylko z cdjapan. Mniejsze ryzyko.