Skocz do zawartości
IGNORED

Jplay


Jacek70

Rekomendowane odpowiedzi

polecam samsunga 400b, czyli taki jaki posiadam, przyzwoita bateria, cichy i w miare mocny, najlepiej 8g i jakis dysk ssd, jplay chodzi b dobrze, nic nie zwalnia

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Welly, welly, welly, welly, welly, welly, well. To what do I owe the extreme pleasure of this surprising visit?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przetestowałem dziś JPlay przy okazji zabawy z kolejnym egzemplarzem V-Link w modyfikacje. Wyszły mi następujące rzeczy:

- JPlayMini w trybie Xtream to wyraźny skok do przodu w stosunku do foobara optymalnie ustawionego

- Tryby River i Beach to w sumie bliżej mają do foobara niż trybu Xtream. O co więc było to dotychczasowe halo? :)

- nieekranowany kabel USB w stosunku do ekranowanego wyostrza górę i przymula środek - gra gorzej jednym słowem

- Program zmuszał mnie do restartu laptopa średnio co 10 min., bo się bawiłem w różne rzeczy w nim - wiadomo. Najciekawszy efekt systemowy to było falowanie jasności podświetlenia ekranu w trakcie ładowania utworów ze schowka. W co najmniej dwóch przypadkach próbę restartu trzeba było wesprzeć wyłączeniem na żywca, bo system szedł w krzaki - Vista 32 bit, 4GB RAM współdzielone 1GB z kartą grafiki, procek Core Duo 2 2,66GHz. Komp szedł z baterii i miał wyłączoną kartę bezprzewodową.

- program nie odtwarza formatu Monkey Audio? Niech zacznie jeśli miałbym kiedyś zostać klientem.

 

Mam jeszcze takie pytania - czy każdy konwerter USB jest tak podatny na zastosowanie bądź zmiany opcji w JPlay? Jeśli tak, to czy większe różnice robi JPlay vs. jego brak na tych subiektywnie lepszych czy gorszych konwerterach?

 

Jeszcze jedno pytanie - czy dobrze kombinuję, że JK Mk3 to nadal "stary poczciwy" TAS1020B + otoczenie?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezeli nie bylo zadnych zmian w m2tech hiface(JK Mk3 bazuje na jego PCB) w czasie produkcji, to od zawsze byl na Xilinxie. W sumie dzieki temu moze odpalac pliki 192/24, kiedy tas1020B maksymalnie 96/24

Dla pewnosci podaje zdjecie wnetrza Hiface'a

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Program zmuszał mnie do restartu laptopa średnio co 10 min., bo się bawiłem w różne rzeczy w nim - wiadomo. Najciekawszy efekt systemowy to było falowanie jasności podświetlenia ekranu w trakcie ładowania utworów ze schowka. W co najmniej dwóch przypadkach próbę restartu trzeba było wesprzeć wyłączeniem na żywca, bo system szedł w krzaki - Vista 32 bit, 4GB RAM współdzielone 1GB z kartą grafiki, procek Core Duo 2 2,66GHz. Komp szedł z baterii i miał wyłączoną kartę bezprzewodową.

Cudownie.....zapłać Marcinkowi 100 Euro i dobij kompa nadal korzystając z tego shitu.......oczywiście zaraz ktoś napisze, ze to wina systemu Vista, albo samego kompa :D

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do obsługi formatu monkey audio, to czytałem na forum, jak autor pisał, że nie warto się pchać w ten format (podał parę powodów) i najlepiej sobie zbiory przekonwertować do flaców. Po tym wpisie przestałem się poważniej interesować programem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedymymi powodami podanymi przez autorow wyjasniajacymi brak wsparcia dla ape byla lepszosc flac "bo tak" oraz "nie chce mi sie".

 

oczywiście zaraz ktoś napisze, ze to wina systemu Vista, albo samego kompa :D

Oczywiscie. Problem zawsze lezy miedzy krzeslem a klawiatura. ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

server unreachable;--

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Program zmuszał mnie do restartu laptopa średnio co 10 min., bo się bawiłem w różne rzeczy w nim - wiadomo. Najciekawszy efekt systemowy to było falowanie jasności podświetlenia ekranu w trakcie ładowania utworów ze schowka. W co najmniej dwóch przypadkach próbę restartu trzeba było wesprzeć wyłączeniem na żywca, bo system szedł w krzaki - Vista 32 bit, 4GB RAM współdzielone 1GB z kartą grafiki, procek Core Duo 2 2,66GHz. Komp szedł z baterii i miał wyłączoną kartę bezprzewodową.

 

U mnie na Win 7/64, 8GB RAM i procesorze i5 nie ma najmniejszych problemów. Wszystko chodzi bardzo stabilnie. Niedługo mam mieć zainstalowanego Jplaya na swoim laptopie (XP, 4GB), więc zobaczę jak jest na słabszym sprzęcie.

 

Natomiast brzmieniowo - tak jak piszesz - rewelacja. Nie słyszałem nic lepszego.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co wiem to na xp nie pójdzie a jak już to mogą być spore kłopoty ze stabilnością systemu. Obserując temat JPlay na różnych forach można doczytać się że stabilnie pracuje w układzie: W7 (64) + SP1 (koniecznie) + i5 + 4 GB Ram, lub powyżej tej konfiguracji.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość SlawekR

(Konto usunięte)

Co do obsługi formatu monkey audio, to czytałem na forum, jak autor pisał, że nie warto się pchać w ten format (podał parę powodów) i najlepiej sobie zbiory przekonwertować do flaców. Po tym wpisie przestałem się poważniej interesować programem.

 

 

To filozofia rodem z produktów Apple i polityki producenta, gdzie to producent właśnie, wie najlepiej, co jest najlepsze dla użytkowników, nie dając im prawa wyboru :).

 

Cudownie.....zapłać Marcinkowi 100 Euro i dobij kompa nadal korzystając z tego shitu.......oczywiście zaraz ktoś napisze, ze to wina systemu Vista, albo samego kompa :D

 

Akurat, w przypadku Visty, to zły przykład, bo nie istnieje bardziej syfiasty system od Visty. Tego się praktycznie nie daje używać w normalnych warunkach. System posiada zaimplementowaną skuteczną metodę samozaśmiecania się, generowania totalnie bezsensownych tempów i nieustajacego rzeźbienia po dysku. I to niezależnie czy już zainstalowane są oba service packi i 555 aktualizacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry - laptop ma OBECNIE XP, ale przed instalacją Jplaya ma dostać Win 8 :)

 

Tak więc będzie to Win 8, 4 GB i dość stary procek Centrino Duo 1,7MHz.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam .

Ma ktoś może jakiś dobry link jak ustawić krok po kroku optymalne ustawienia dla dźwięku w J River ?

Sam jestem zielony w PC :(

 

Pozdrawiam.

Maciej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na computer audiophile jest dokładne instrukcja.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jplay to bardzo dobry program do odtwarzania plików. Mam równolegle zainstalowanego XXHighEnd , który przed pojawieniem się jplaya, był uważany przez większość za najlepszy program. Jplay jest zupełnie inny i lepszy zdecydowanie. Nie ma niepotrzebnych bajerów, a całość nastawiona jest max na dźwięk. Choćby szczegółowość i lekkość przekazu o klasę lepsza w jplay. Nie mam wątpliwości.

Zresztą korzystam z jplaya zanim pojawił się na rynku i równolegle miałem porównanie do XXHE i już w pierwszej wersji grał lepiej ,a każda kolejna wersja( już czwarta )dopieszczała brzmienie.

Na świecie już dawno uznany za najlepszy program do plików. Wystarczy poczytać fora i prasę.

Jak ktoś słyszał coś lepszego proszę napisać. Chętnie posłucham.

 

Sprawdzałem - jplay został marketingowo napędzony przez red. Pacułę i tych, którym jak nie zapłacą to nie gra....smutne, ale prawdziwe...

 

Zyzio ty strasznie samotny człowiek chyba jesteś. Nie piszę tego złośliwie. Taka rdzenna polskość z Ciebie wypływa.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wlasnie czytajac fora mozna dojsc do wnioskow takich samych jak zyzio. Natomiast co do porownania xxhe i jplay to poczytaj sobie posty marcin_qps z tego forum z zeszego roku bodajze - bardzo interesujacy przyklad jak ludzie potrafia zmieniac poglady kiedy im to pasuje.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

server unreachable;--

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co pisał Marcin, nie sledze jego wpisów. Wiem, że miał spory wkład w ulepszanie XXHE ( forum tego programu, o ile posty Marcina tam istnieją jeszcze i nie został zbanowany) Był to najlepszy program, mógł być jeszcze lepszy, ale właściciel niejako stał się mało elastyczny na pomysły ( dobre) użytkowników co do ulepszeń tego programu.

Więc dwoje zdolnych ludków postanowiło samemu coś stworzyć i chwała im. XXhe został wyparty przez jplay. Naturalna kolej rzeczy.

Marcin uważał XXHE za najlepszy program zanim powstał jego projekt, który mam od samego początku i wciąż korzystam z xxhe, lecz tylko porównawczo.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj poczytaj w takim razie te stare wpisy, poczytaj. Takze te fora internetowe dokladniej przejrzyj, a nie tylko ulotki reklamowe z kolorowych pisemek.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

server unreachable;--

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co pisał Marcin, nie sledze jego wpisów. Wiem, że miał spory wkład w ulepszanie XXHE ( forum tego programu, o ile posty Marcina tam istnieją jeszcze i nie został zbanowany) Był to najlepszy program, mógł być jeszcze lepszy, ale właściciel niejako stał się mało elastyczny na pomysły ( dobre) użytkowników co do ulepszeń tego programu.

Więc dwoje zdolnych ludków postanowiło samemu coś stworzyć i chwała im. XXhe został wyparty przez jplay. Naturalna kolej rzeczy.

Marcin uważał XXHE za najlepszy program zanim powstał jego projekt, który mam od samego początku i wciąż korzystam z xxhe, lecz tylko porównawczo.

 

Nie ma to jak "najlepsze" programy, które to umieją najlepiej zaokrąglić jedynki w jedynkach i wydobyć najwięcej zera w zerze. ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czytam ten watek i czytam, i nieodparcie dochodzę do wniosku, że jednak najtrudniej być prorokiem we własnym kraju :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeden z kolegow namawia na czytanie tu i tam, a po co, nie lepiej posluchac, bedzie wszystko jasne

 

np u mnie roznica na korzysc jplaya druzgocaca, i co mam zaprzeczyc wlasnemu sluchowi

 

a moze tez probuje promowac ten badziewiasty produkt, hehe

 

no bo ze robi to kolega elberoth to oczywiste, pewnie chce przyciac pare zlotych, jakby jeden z jego oponentow stwierdzil, po prostu branza:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Welly, welly, welly, welly, welly, welly, well. To what do I owe the extreme pleasure of this surprising visit?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zyzio ty strasznie samotny człowiek chyba jesteś. Nie piszę tego złośliwie. Taka rdzenna polskość z Ciebie wypływa.

Odezwałeś się po to by mnie obrazić ? A co z ciebie wypływa ? Rdzenna złośliwość i promowanie uporczywe niedopracowanego knota ?.....Takie hasła w stylu: "nie piszę tego złośliwie" zostaw sobie dla swojej cudownej małżonki, jeśli jeszcze cię nie porzuciła....Najgorsze jest właśnie takie zaowalowane "kulturalnie" chamstwo.....I skończcie dupki w stylu johnego, sly-a i elba na każdym kroku obrażać Polaków, bo chyba sami nimi jesteście...czy może uważacie się za kogoś lepszego ?.....spójrzcie krytycznie na siebie w końcu.....bo rzygać się chce jak się n-ty raz takie gó.. o polskości/polaczkowości itp. się czyta......

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka rdzenna polskość z Ciebie wypływa.

 

 

Ja np tez jestem rdzennym Polakiem, a mam w kwestii jplaya inne zdanie niz kolega zyzio, takze bez stereotypow prosze, podpierajmy sie merytorycznymi argumentami

 

 

no to ja dam punkcik koledze w_waw, hehe

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Welly, welly, welly, welly, welly, welly, well. To what do I owe the extreme pleasure of this surprising visit?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odezwał się Nostradamus Forum Audiostereo, wieszczący o dźwięku z gwiazdek w niemieckich magazynach i zachęcający innych do zakupu sprzętu którego nawet na oczy nie widział.

Obudził się I-szy zgryźliwiec AS :-)

 

Merytoryczny argumentem dla mnie jest przede wszystkim fakt, ze trzeba być niewiarygodnie pysznym i pazernym by żądać pieniędzy za niedopracowany programik ryjący system, który MOIM ZDANIEM na MOIM BEZNADZIEJNYM SPRZĘCIE nie wnosi niczego, czego nie mógłbym usłyszeć na Steath Audio Player + fidelizer.....i tyle merytoryki z mojej strony....poza tym sorry, ale nie oczekujcie, że będę pomijał milczeniem jak jeden z drugim sra mi na łeb i budzi się po czterech miesiącach by mnie wyzwać od rdzennych polaczków przy aplauzie wykwintu w osobie rocha.....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MOIM ZDANIEM na MOIM BEZNADZIEJNYM SPRZĘCIE nie wnosi niczego, czego nie mógłbym usłyszeć na Steath Audio Player + fidelizer

I chyba już wszystko jest zrozumiałe...ale po co użytkownik zyzio pisze po kilka razy, że u niego Jplay "ryje" system a Pan Ostapowicz to samo zło? Czy pojedynczy wpis nie wystarczy? Po co się tak powtarzać i negować wpisy wszystkich innych użytkowników, którzy są z tego programu zadowoleni? Jakiś cel temu przyświeca? Jeżeli ktoś jest z tego programu zadowolony to takiee wpisy nic nie zmienią tylko śmieszą :) Fidelizer nie "ryje" systemu tak? MOIM zdaniem ingeruje w system w znacznie większym stopniu. Jestem kolejnym użytkownikiem programu Jplay i kolejnym, który nie ma z nim problemów. Nie przytrafił mi się nawet jeden incydent w trakcie użytkowania programu a komputerów z zainstalowanym programem używam do wszystkiego. W słabszym komputerze w konfiguracji E5300 + 2GB - także bez szału. Więc jak to jest, że u mnie on działa? Może czas postawić system od nowa i nie doprowadzić go po drodze do ruiny po czym instalować Jplay i narzekać, że coś nie tak?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielokrotnie pisałem, ze fidelizer ryje system, ale nikt nie żąda za niego zapłaty wieszcząc o jego znakomitości bezdennej, bo do tego jeszcze daleko.....Co do beznadziei to użyłem tego słowa celowo, kolega nie zrozumiałpewnie...na tym forum jak nie słyszysz to masz low-end......, choć w sumie system za dużą bańkę to w tak szacownym gronie popierdółka, więc nie dementuję, niech będzie :) A jplay-a próbowałem i jedynie piszę jak jest u mnie oraz wyrażam swoje zdanie o tym, co myślę jak ktoś zdziera kasę na protezie programu.....

 

Dlaczego kilka razy?

Myślę, że to zwykła pycha naszego kolegi, bo jego musi być zawsze na wierzchu.

Nawet gdy sam czegoś nie sprawdził i nie posłuchał a jedynie wyczytał to gdzieś w necie.

Skończ te insynuacje, masz menopauzę czy jak ? do pychy mi daleko są tu miszczowie w tej dziedzinie.....co na wierzchu ? mam krakać jak wrony, bo to im odpowiada, nie ma prawa do własnego zdania ? .Co kilka razy ? Wszystko jest wałkowane, przemielane na tym forum kilkakrotnie nie tylko głupi jplay.....Wrzuć na luz....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.