AUDIO Dopalacze

[jafi]

U mnie sporą poprawę powodowało położenie płyty granitowej na CD. Teraz pod sprzęt, mam dosyć ciężkie podstawy na kolcach. Odrobinę wpłynęło to, na precyzję.

Granit jest często stosowany w audio, ale...

Ma on swoje tzw. plusy dodatnie i ujemne.

Mnie się lepiej podoba łupek bazaltowy.

Wygrywał z granitem za każdym razem- czy pod kolumnami, czy na elektronice, czy też pod nią.

Łupnij sobie łupka:)

[cir]

łupek ma lepiej tlumic drgania z racji budowy stąd np do budowy gramofonow

granit jest popularny bo wiecej firm go obrabia:)

[spin63]

U mnie sporą poprawę powodowało położenie płyty granitowej na CD. Teraz pod sprzęt, mam dosyć ciężkie podstawy na kolcach. Odrobinę wpłynęło to, na precyzję.

 

PS. Mam wrażenie, że autor tematu, się zgrywa... Ale co mi tam, ważne, że można coś nowego podpatrzyć od innych.

Palton, dlaczego twierdzisz, że autor tematu się zgrywa, skoro sam potwierdzasz pozytywny wpływ dociążenia CD?

[jafi]

łupek ma lepiej tlumic drgania z racji budowy stąd np do budowy gramofonow

granit jest popularny bo wiecej firm go obrabia:)

Zgoda.

Pojawia się jak zwykle problem wyboru, w tym przypadku bardzo powszechny granit, czy lepszy sonicznie łupek?

Łatwiej, czy trudniej?

Chodzi mi o to, że granit utrwalił się w świadomości audio tak bardzo, że niewielu, słabym głosem podejmuje na jego temat dyskusję.

Trzeba to zmienić.

[palton]

Palton, dlaczego twierdzisz, że autor tematu się zgrywa, skoro sam potwierdzasz pozytywny wpływ dociążenia CD?

 

Hmm, jakby to powiedzieć ... Odpowiadałeś nawet na ewidentnie kpiące wpisy, nieco to dziwne. Szczerze mówiąc, mam nadzieję, że poważnie podchodzisz do tematu. Jeśli sobie żartujesz, no cóż ... ważne, żeby jakieś ciekawostki poznać.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Jak byłem na odsłuchu w salonie Albedo w Bydgoszczy, Grzegorz używał wiatraczek Furutecha. Podobny efekt, można uzyskać, poprzez przetarcie urządzeń, a w szczególności kabli po wpięciu, wilgotną ściereczką. Wpływ jest czasami słyszalny, to zależy widocznie od czynników atmosferycznych, takich jak ładunki elektrostatyczne, wilgotność powietrza itp. Zdarzyło się tak, że słyszałem wpływ takich działań, innym razem kompletnie nic.

 

Mogę za to napisać z całą pewnością, że w większości urządzeń, zmiana fazy w kablu sieciowym, jest słyszalna. Niektóre zmiany, bywają spektakularne. Piotr_1, jest specjalistą w tym temacie. Nie raz już zaskoczył nas, swoimi czarami z kablami zasilającymi.

 

Zgoda.

Pojawia się jak zwykle problem wyboru, w tym przypadku bardzo powszechny granit, czy lepszy sonicznie łupek?

Łatwiej, czy trudniej?

Chodzi mi o to, że granit utrwalił się w świadomości audio tak bardzo, że niewielu, słabym głosem podejmuje na jego temat dyskusję.

Trzeba to zmienić.

~

 

Rozmawiałem z człowiekiem, który mówił, że przerobił już większość dostępnych materiałów. Twierdzi on, że najlepszą podstawą pod elektronikę, jest gruby płat pleksi. Testował on te materiały, na zestawie złożonym w pełni z Audio Note.

[cir]

Rozmawiałem z człowiekiem, który mówił, że przerobił już większość dostępnych materiałów. Twierdzi on, że najlepszą podstawą pod elektronikę, jest gruby płat pleksi. Testował on te materiały, na zestawie złożonym w pełni z Audio Note

 

Dla spokoju kupiłem platforme z 40 mm akrylu , efekciarski wygląd i tyle

osoby budujace gramofony twierdza ze wbrew powszechnej modzie talerze z akrylu sa kiepskie w kwestii pochłaniania drgań

kazdy badacz ma sie w tym temacie za eksperta podobnie jak dzialkowcy :)

z pewnoscia bardziej zaawansowane sa konstrukcje kanapkowe akryl/aluminium/winyl/drewno w roznych kombinacjach czy platformy napełniane odpowiednimi matarialami z np sektorami itd

mysle ze nie ma tego najlepszego materiału, natomiast starzy gramofoniarze mieli deske swierkowa i bylo OK bez szukania wynalazkow :)

[jafi]

z pewnoscia bardziej zaawansowane sa konstrukcje kanapkowe akryl/aluminium/winyl/drewno w roznych kombinacjach czy platformy napełniane odpowiednimi matarialami z np sektorami itd

Masz rację.

Tak działa m.in. niemiecki Finite Elemente przy budowie swoich stolików. Multipleksowe platformy wypełnia kwarcem, kulkami ołowianymi, bądź jednym i drugim w odpowiednich komorach.

Można spróbować samemu z ołowiem ze sklepu wędkarskiego i drobnym kwarcem. W desce wiercimy dziury ale nie na wylot, do jednych wsypujemy ołów, do innych piasek, zaklejamy szpachlem i gotowe.

Próbowałem- działa i kosztuje ułamek tych zza Odry.

Podstawy z różnej gęstości materiałami są godne uwagi.

A kanapki też dobre, ale mój post byłby przydługi.

[zyzio]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

A może lepiej tak sobie dopomóc:

;-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[moreno1973]

Dla ciekawskich:

 

W salonie należącym do Audio System na ul. Waliców w obu salach odsłuchowych znajdują się cały czas włączone RR-77. Wystarczy umówić się na odsłuch jakiegoś sprzętu i posłuchać jak wpływa na brzmienie to pudełko.

[zyzio]

I jesteś w stanie wyczuć kiedy jest włączony nie widząc diody ? Karasiński testował to pudełko w 2008r.- Hifi i Muzyka 8/2008, nie usłyszał jego wpływu.....

W sieci opinie są podzielone....wielu mówi o wpływie na granicy percepcji lub żadnym....inni wymieniają zasilacz na liniowy KingRex-a i tryskają entuzjazmem.....nawet lepiej sypiają....poza tym obecna cena w okolicach 2000 zł za badziewne, plastikowe pudełeczko ze szpetnym zasilaczykiem za 5 zł normalna nie jest ....ale w przypadku audio to niestety norma, bo dymanko jest niejako wpisane w tą branżę z urzędu.... :(

[moreno1973]

Nie ma co filozofować, należy posłuchać i samemu ocenić.

Kwestia ceny nie ma znaczenia, jeśli masz kasę możesz ją wydać na to co lubisz...jak lubisz wino to na butelkę wina 1992 Screaming Eagle – marne 80 000 dolarów USD.

[zyzio]

Nie ma co filozofować, należy posłuchać i samemu ocenić.

Kwestia ceny nie ma znaczenia, jeśli masz kasę możesz ją wydać na to co lubisz...jak lubisz wino to na butelkę wina 1992 Screaming Eagle – marne 80 000 dolarów USD.

No ale jesteś w stanie wyczuć kiedy jest włączony czy tylko dorabiasz ideologię by się pocieszyć po wydanej kasiorze ? ;-)

 

Poza tym dlaczego ludzie to sprzedają ? Przecież niezależnie od tego jaki sprzęt posiadają to powinno być już na zawsze z nimi.....bo i słucha się lepiej....śpi lepiej...., a nawet żyje dłużej.....

[moreno1973]

Jakie są moje wrażenia to napisałem w swojej opinii. ZAWSZE słyszę działanie tego ustrojstwa. Gdy go wyłączę to dźwięk ,,siada". To samo słyszałem już kilka razy na Waliców przy systemach za 200 - 300 tyś PLN i jak przy takich za 50 tyś. Ale ja mam dość czułe ucho na wszelkie zmiany.

Nie muszę się pocieszać po wydanej kasiorze bo jej nie żałuję...od tego jest kasa - aby ją wydawać, rozdawać lub przepuścić...

Ludzie sprzedają nawet Ferrari;-)... natomiast są tacy którzy nie słyszą wpływu tego ustrojstwa...każdy ma inny gust, organizm, preferencje i wyrobienie muzyczne, itd...

Koniec już tego tematu bo to jest forum publiczne a nie prywatne do pisania między dwoma osobami. Chcesz się przekonać to idź i sprawdź. Koniec i kropka.

[bum1234]

Ale ja mam dość czułe ucho na wszelkie zmiany.

I wzrok zapewne też ;-))

 

Poproś kogoś, żeby Ci to cudo wlączał i wyłączał, ale tak, żebyś tego nie widział i wtedy zobaczysz co jest u Ciebie czulsze - wzrok, czy słuch ;-))

[moreno1973]

I wzrok zapewne też ;-))

 

Poproś kogoś, żeby Ci to cudo wlączał i wyłączał, ale tak, żebyś tego nie widział i wtedy zobaczysz co jest u Ciebie czulsze - wzrok, czy słuch ;-))

 

Akurat wzrok mam kiepski, więc poszło mi w słuch. Testy na ślepo zaś mnie nie interesują a dlaczego to Pan Pacuła wyjaśnił w jego majowym wstępniaku do Highfidelity.pl

[bum1234]

Tak, to wielki autorytet i wszystko co napisze to święta prawda ;-)) Nikt nie podcina gałęzi, na której siedzi.

Napewno nie jestem takim autorytetem, ale mimo wszystko radzę spróbować. W końcu do dobrego zwyczaju na tym forum należy próbowanie na własnej skórze najbardziej absurdalnych pomysłów. Przecież to bardzo proste. Ktoś włącza/wyłącza a Ty mówisz kiedy cudo jest włączone, a kiedy nie. Cała próba zajmie tylko kilka minut. Nie boli, a rezultaty mogą być interesujące. Odwagi!

[Filut]

I jesteś w stanie wyczuć kiedy jest włączony nie widząc diody ? Karasiński testował to pudełko w 2008r.- Hifi i Muzyka 8/2008, nie usłyszał jego wpływu.....

 

Pan Karasiński mówisz ...

 

To chyba ten, który w relacji z pewnego Audio Show, opisał swoje wrażenia z pokoju, do którego nawet nie wszedł. Tłok był, stanął w przedpokoju na 15 sekund. Albo nie chciało mu się czekać albo taki geniusz panie.

Jak nabierze doświadczenia to napisze relację nie wysiadając z windy.

[bum1234]

Pan Karasiński mówisz ...

 

To chyba ten, który w relacji z pewnego Audio Show, opisał swoje wrażenia z pokoju, do którego nawet nie wszedł. Tłok był, stanął w przedpokoju na 15 sekund. Albo nie chciało mu się czekać albo taki geniusz panie.

Jak nabierze doświadczenia to napisze relację nie wysiadając z windy.

A to jest dość powszechna praktyka wśród recenzentów, można spotkać się rowniez ze zleceniami dla studentów (którzy oczywiście sprzętu na oczy nie widzieli). Ale autorytet, jak widać recenzenci posiadają, zwłaszcza wśrod zwolenników chociażby rzeczonego pudełka i innych podobnych cudeniek ;-))

[Filut]

Jeśli dobrze pamiętam, to Audio Show 2006.

[meloman 62]

Na zdrowy rozum demagnetyzator płyt kompaktowych Acoustic Revive nie ma prawa działać. Ale jednak to ustrojstwo działa i nie jest to tylko sugestia - robiliśmy testy na wyjątkowo przejrzystym systemie kolegi, który także słyszał wpływ tego urządzenia. Dzwięk był głębszy i lepiej oderwany od kolumn.

[bum1234]

Na ślepo?

[cir]

bum

stwórz sobie grupe testujaca z ociemnialych i rób swoje testy ile tylko chcesz

beda wtedy super wiarygodne

[bum1234]

Nie wstyd Ci wykorzystywać ludzkie nieszczęście? Po co to robisz? Czy uwaźasz, źe to jest śmieszne? Albo czyni Twoją wypowiedź bardziej wiarygodną? Czy myślisz, źe w ten sposób coś zmienisz?

[cir]

Nie wstyd Ci wykorzystywać ludzkie nieszczęście? Po co to robisz? Czy uwaźasz, źe to jest śmieszne? Albo czyni Twoją wypowiedź bardziej wiarygodną? Czy myślisz, źe w ten sposób coś zmienisz?

gdybym chcial wykorzystywac jakies "nieszczescie" to zainteresowałbym sie tobą bumie

a jak sie wykorzystywalo naiwnosc userów sprzedajac im kable na allegro jako XYZ z wyssanymi z palca opisami ?

oczywiscie zapewne XYX to nie ty

[bum1234]

A skąd u Ciebie takie informacje? Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę z tego, że to co napisałeś to pomówienie, a pomówienie to przestępstwo. Więc racz przeprosić, bo będą kłopoty.

 

Nigdy nikomu nie sprzedawałem żadnych kabli. Nie trudnie sie tez handlem. Także proszę wszystko grzecznie odwołać i to natychmiast.

[cir]

odpowiedz na pytanie jestes XYZ ?

jesli jestes to sprzedawałes jak pamietam po krotkiej reklamie swojej osoby na audiostereo zaczałes wrzucac linki do swoich aukcji

[bum1234]

Widzę, że nie zdajesz sobie sprawy z tego co robisz. Jeśli mnie natychmiast nie przeprosisz, to zwrócę sie o ujawnienie Twoich danych osobowych i sprawa znajdzie finał w sądzie.

[cir]

bylo pytanie

jak odpowiesz to i ja odpowiem

[bum1234]

Nie jestem żadnym XYZ, nigdy nie handlowałem ani też nie mam zamiaru handlować żadnymi kablami.

Powtarzam raz jeszcze, albo mnie przeprosisz, albo spotkaja Cię dosyć przykre konsekwencje. Ja nie żartuję.

[moreno1973]

Jeszcze trzy posty i ktoś kogoś na pojedynek wyzwie;-)...Opamiętajcie się ludziska....audio to ma być radość i hobby a nie udręką i nienawiść..