Skocz do zawartości
IGNORED

OLED; tajniki technologii LG White OLED !


janunio

Rekomendowane odpowiedzi

Jak to sie dzieje że od czasu do czasu ktoś napisze coś takiego jak w cytacie.

Masz od uradzenia 3D, zrób sobie mono na wizji jak Cię nie interesuje.

Witek zwróc uwagę, że napisałem "w mojej opinii".

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Witek zwróc uwagę, że napisałem "w mojej opinii".

No zgadza się.

Pozbądź sie jednego oka będziesz miał 2D i ciekawe czy wtedy będziesz takie głupoty wypisywał.

No zgadza się.

Pozbądź sie jednego oka będziesz miał 2D i ciekawe czy wtedy będziesz takie głupoty wypisywał.

Nie, wtedy będzie "1D" (mono). Jak patrzę przez dwoje oczu wtedy jest 2D (stereo) a jak TV zrobi "sztuczkę" to dwoje oczu widzą 3D (quadro, albo 5.1 ;-)) (ale może się mylę). Prawdziwe 3D jest tylko widziane za oknem przez dwoje oczu, reszta to tylko sztuczki oszukujące nasz mózg.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

a czym tu się cieszyć jak czegoś nie ma jeszcze na rynku nikt nie widział nie porównywał i nie wiadomo jak to wygląda? :)

Nigdy nie widziałeś ekranu OLED? :)

 

Mylisz się.

Po raz pierwszy od zarania dziejów zgadzam się z witek_z

Prawdziwe 3D jest tylko widziane za oknem przez dwoje oczu, reszta to tylko sztuczki oszukujące nasz mózg.

Nie ma czegoś takiego jak prawdziwe 3D, jeśli każde z oczu dostaje inny obraz (ciut przesunięty) wtedy mózg sam robi 3D.

Więc jeśli widzisz jakoś inaczej 3D w naturze i na TV to coś jest nie tak z organem wykonawczym.

 

Po raz pierwszy od zarania dziejów zgadzam się z witek_z

:D

Jak to sie dzieje że od czasu do czasu ktoś napisze coś takiego jak w cytacie.

Masz od uradzenia 3D, zrób sobie mono na wizji jak Cię nie interesuje.

Mnie również 3D nie bawi i uważam go za bajerek / gadżecik. Co innego otaczające nas realia, a co innego ich nieudolne naśladownictwo.

 

Obrazy natury, las, zwierzęta są na dobrym filmie przyrodniczym piękne. To samo przedstawione w formie oleodruku "Jeleń na Rykowisku" (do nabycia na każdym bazarze) jest tandetnym kiczem. Choć niby desygnaty przedstawione na obrazku są te same.

Nie ma czegoś takiego jak prawdziwe 3D, jeśli każde z oczu dostaje inny obraz (ciut przesunięty) wtedy mózg sam robi 3D.

Więc jeśli widzisz jakoś inaczej 3D w naturze i na TV to coś jest nie tak z organem wykonawczym.

Witku, a na przykład piłkę która leży na boisku możesz obejść dookoła ? A dla czego? - bo ona ma trzy wymiary. A dlaczego nie możesz obejść dookoła piłki w TV 3D (no chociaż obejrzeć pod innym kątem po odejściu w bok od TV) ? Bo ten obraz jest zawsze 2D (płaski). Dlatego jak patrzę na 3D TV to wydaje mi się, że na ekranie znajdują się płaskie sylwetki (przedmiotów, ludzi itd.) i to jest prawda. Jedynie zaimitowana jest (sztucznie) odległość między nimi tworząc wrażenie przestrzeni w pierwszej chwili bardzo fajne (efektowne). Głównie przez przesunięcie konturów. Obraz niestety dalej jest płaski bo na zwykłem TV innego wyświetlić się nie da. To może będzie możliwe dopiero w telewizorach holograficznych. Pewnie kiedyś takie będą produkowane.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

@lech36

Mylisz dwa różne pojęcia tak jak bobcat.

To że nie możemy czegość obejść (przytoczona piłka) nie oznacza że nie ma trójwymiaru.

Trójwymiar oznacza że widzimy różne przedmioty bliżej lub dalej a nie że możemy je obejść.

Witku, a na przykład piłkę która leży na boisku możesz obejść dookoła ? A dla czego? - bo ona ma trzy wymiary. A dlaczego nie możesz obejść dookoła piłki w TV 3D (no chociaż obejrzeć pod innym kątem po odejściu w bok od TV) ? Bo ten obraz jest zawsze 2D (płaski). Dlatego jak patrzę na 3D TV to wydaje mi się, że na ekranie znajdują się płaskie sylwetki (przedmiotów, ludzi itd.) i to jest prawda. Jedynie zaimitowana jest (sztucznie) odległość między nimi tworząc wrażenie przestrzeni w pierwszej chwili bardzo fajne (efektowne). Głównie przez przesunięcie konturów. Obraz niestety dalej jest płaski bo na zwykłem TV innego wyświetlić się nie da. To może będzie możliwe dopiero w telewizorach holograficznych. Pewnie kiedyś takie będą produkowane.

Całkowicie zgadzam się z Lechem36. 3D to będzie gdy wejdą hologramy i bedzie można obejśc piłkę dookoła. Sam kiedyś w podobnej rozmowie użyłem innego porównania: gdy usłyszę szmer czy inny szelest w tylnych głosnikach, obrócę się - a tam z tyłu czai się na mnie tygrys. To co jest obecnie nie sposób nazwać inaczej, jak tylko żałosną namiastką 3D.

 

Trójwymiar oznacza że widzimy różne przedmioty bliżej lub dalej a nie że możemy je obejść.

Na 2D też widzisz, że redaktor siedzi bliżej, a dekoracje w studio są dalej, z tyłu za nim. Natomiast 3D w obecnej postaci polega na zaoferowaniu nam tandetnego efekciarstwa w stylu jarmarczno-odpustowym, a mianowicie redaktor wyłazi z ekranu i "siedzi" w przestrzeni pomiędzy telewizorem a nami.

@lech36

Mylisz dwa różne pojęcia tak jak bobcat.

To że nie możemy czegość obejść (przytoczona piłka) nie oznacza że nie ma trójwymiaru.

Trójwymiar oznacza że widzimy różne przedmioty bliżej lub dalej a nie że możemy je obejść.

Ale czy te przedmioty (np ta piłka)są wypukłe czy wklęsłe już niestety nie zobaczysz bo dwa przesunięte względem siebie obrazy są na płaskim ekranie. Witku prawdziwe 3D jest tylko wtedy jeżeli dwoje oczu (oczywiście w jednej głowie) ogląda obraz, który w rzeczywistości ma trzy mierzalne wymiary (na ekranie TV ten drugi warunek nie jest spełniony).

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

jak widac lg zasypuje nas gadgetami na ten rok

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Focal + Naim

Całkowicie zgadzam się z Lechem36. 3D to będzie gdy wejdą hologramy i bedzie można obejśc piłkę dookoła. Sam kiedyś w podobnej rozmowie użyłem innego porównania: gdy usłyszę szmer czy inny szelest w tylnych głosnikach, obrócę się - a tam z tyłu czai się na mnie tygrys. To co jest obecnie nie sposób nazwać inaczej, jak tylko żałosną namiastką 3D.

Ale pierdzielisz, to o czym piszesz Ty i Lech36 to nie jest 3D tylko chyba 4D.

 

Na 2D też widzisz, że redaktor siedzi bliżej, a dekoracje w studio są dalej, z tyłu za nim.

Ale pierdzielisz, na 2D nie widać co jest bliżej a co dalej.

 

Natomiast 3D w obecnej postaci polega na zaoferowaniu nam tandetnego efekciarstwa w stylu jarmarczno-odpustowym, a mianowicie redaktor wyłazi z ekranu i "siedzi" w przestrzeni pomiędzy telewizorem a nami.

No i to właśnie nazywa się 3D, a jak macie mylne z lechem wyobrażenie o 3D to nie radziłbym się wogóle wypowiadać.

 

Ale czy te przedmioty (np ta piłka)są wypukłe czy wklęsłe już niestety nie zobaczysz bo dwa przesunięte względem siebie obrazy są na płaskim ekranie. Witku prawdziwe 3D jest tylko wtedy jeżeli dwoje oczu (oczywiście w jednej głowie) ogląda obraz, który w rzeczywistości ma trzy mierzalne wymiary (na ekranie TV ten drugi warunek nie jest spełniony).

Gdy się ogląda demo najnowszej wersji od LG czyli 3D Cinema widać jak tyczkarz nad nią przelatuje i wcale nie jest płaski, po prostu leci w powietrzu człowiek, ciekawe (nie miałem okazji) jak wyglądałby jakiś pornol na 3D, ano wyglądałby chyba tak samo jak w rzeczywistości gdy się ogląda jakąś parę.

Ale pierdzielisz, to o czym piszesz Ty i Lech36 to nie jest 3D tylko chyba 4D.

Czwarty wymiar to jest ct. Prędkość światła razy czas. Proponuję poduczyć się fizyki zanim zaczniesz się popisywać (wątpliwą) erudycją.

Ale pierdzielisz, na 2D nie widać co jest bliżej a co dalej.

Jeśli Ty nie widzisz to może wizyta u okulisty pomoże. Co jest na bliższym planie a co na dalszym widać równieź na obrazach malarzy. Nie wiedziałem, że Rembrandt i Matejko są 3D.

No i to właśnie nazywa się 3D, a jak macie mylne z lechem wyobrażenie o 3D to nie radziłbym się wogóle wypowiadać.

To że ktoś tak w celach marketingowych nazwał nie znaczy jeszcze że jest to prawdziwe 3D. Owszem, ktoś tu ma mylne wyobrażenie, ale to nie jest Lech ani ja. Radziłbym się podszkolić w zakresie elegancji prowadzenia dyskusji.

widać jak tyczkarz nad nią przelatuje i wcale nie jest płaski, po prostu leci w powietrzu

A na 2D tego nie widać? Tyczkarz stoi w miejscu?

jak wyglądałby jakiś pornol na 3D, ano wyglądałby chyba tak samo jak w rzeczywistości

Tu Cię boli. Pewne rzeczy są fajniejsze z autopsji niż na ekranie (niechby najlepszego) telewizora.

To że ktoś tak w celach marketingowych nazwał nie znaczy jeszcze że jest to prawdziwe 3D. Owszem, ktoś tu ma mylne wyobrażenie, ale to nie jest Lech ani ja. Radziłbym się podszkolić w zakresie elegancji prowadzenia dyskusji.

Bobcat daj spokój Witek nie uznaje rzeczywistego obrazu przestrzennego opartego o geometrię w układzie XYZ (to chyba układ Kartezjański czy jakoś tam...). To już chyba kiedyś było ale bardzo dawno temu ;-).

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Ale ty mnie bobcat w k u r w i a s z , najpierw wypisujesz pierdoły o plaźmie by po jakimś czasie pisać że mało się w majtki nie zlejesz oglądając ją.

To samo jest teraz z obrazem trójwymiarowym.

AD1 - ręce opadają i bez komentarza

AD2 - w obrazach czy to telewizyjnych 2D czy innych czyli plakatach lub malarstwie artystycznym mamy do czynienia z PERSPEKTYWĄ a nie jakimś 3D.

AD3 - Człowiek ponoć światowy jesteś, obyty, inteligentny itd, a takiej prostej rzeczy nie potrafisz zrozumieć.

Może poczytaj w necie panie humanisto a potem dopiero będąc pewnym możesz prosić o fair play w dyskusji technicznej.

AD4 - nie widać.

AD5 - nic mnie nie boli, zakryj sobie jedno oko i potestuj jakiekolwiek 3D (z otaczającego nas świata) a później.... a po co ja się wogóle produkuje i to pisze, szkoda czasu. :D:D:D:D:D:D:D

 

Różnica między nami Witku jest taka, że ja potrafię się publicznie przynać jeśli w jakiejś sprawie nie miałem racji. Ty natomiast brniesz dalej w zapartego. Uważasz że masz rację zawsze i z definicji. Tak było w wielu sprawach, gdzie Koledzy próbowali Ci wytłumaczyć, że jesteś w błędzie. Na przykład w kwestii rzekomych odbić na DVB-T. Wtedy z braku argumentów tracisz panowanie nad sobą, włączasz epitety i obrażasz rozmówcę. Sorry ale na tym poziomie kultury dyskutował nie będę. Po prostu nie potrafię. Lechu w oczywisty sposób ma rację.

DisplaySearch szacuje, że nowy 55-calowy OLED TV wystartuje z ceną $ 8.000 w trzecim kwartale 2012 roku. Ale cena spadnie poniżej 4.000 USD do końca 2013 r. Szybkość spadku zależeć będzie od wielkości sprzedaży i konkurencji cenowej innych firm .

Bobcat daj spokój Witek nie uznaje rzeczywistego obrazu przestrzennego opartego o geometrię w układzie XYZ (to chyba układ Kartezjański czy jakoś tam...). To już chyba kiedyś było ale bardzo dawno temu ;-).

Otóż to. Trafiłeś w sedno sprawy. Obraz przestrzenny musi być oparty na kartezjańskim układzie współrzędnych XYZ. Perspektywa to nic innego jak odwzorowanie trzeciego wymiaru na dwóch wymiarach. W tym kontekście telewizja nazywana 3D daje wyłącznie perspektywę wyciągniętą trochę przed ekran. Nie jest to obraz trójwymiarowy, gdyż przy takim oglądając wiadomości i owego redaktora siedzącego w przestrzeni pomiędzy telewizorem a mną - mógłbym wstać z fotela, podejść do telewizora i spojrzeć na wspomnianego redaktora od tylu, czy nie ma garnituru pogniecionego na plecach.

No i zamiast wątku o innowacyjnej technologii WOLED zrobił się nudny wątek o 3D.

Temat dawno wyjaśniony.

Pasywne 3D Cinema od LG skopało tyłki "aktywistom".

I co tu dalej się rozpisywać.

 

Czy OLED/WOLED kogoś tu interesuje ?

Czy tylko pierdu-pierdu ?

Szkoda prądu na to.

Na temat WOLED też było. W zainteresowaniem czekam jest to przełom technologiczny w wyświetlaniu obrazu TV, czy też kolejny jednorazowy fajerwerk CES Las Vegas.

Nie jest to obraz trójwymiarowy, gdyż przy takim oglądając wiadomości i owego redaktora siedzącego w przestrzeni pomiędzy telewizorem a mną - mógłbym wstać z fotela, podejść do telewizora i spojrzeć na wspomnianego redaktora od tylu, czy nie ma garnituru pogniecionego na plecach.

Nie możesz podejść i zobaczyć jego plecy ponieważ w tym momencie oczami jest kamera.

EOT

W starożytnym egipcie nie wiedzieli jak oddać perspektywe i malowali... chyba wiesz jak.

 

Ja pierdziele, obraz 2D z uwzględnieniem perspektywy robi się 3D - zaraz się zsiusiam ze śmiechu.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.