ACTA- zgoda na pełzającą cenzurę sieci 26 stycznia

[toptwenty]

Nie widzisz czego dotyczy dyskusja.

No właśnie tego. Ochronie - lub nie - praw autorskich. Zresztą za "oglądanie" Mony Lisy i innych rzeczy w Luwrze trzeba płacić. Nie ja dołożyłem do tematu kwestię "oglądania".

Prawa autorskie to rzecz niekestionowana. Można dyskutować nad ich zakresem i długością trwania, ale nie nad samą zasadą. Powstanie Internetu nie ma z tym nic wspólnego, najwyżej zwiększył się krąg odbiorców i "oszukańczych powielaczy".

[muls]

mozna natomiast SPRZEDAC swoje prawa.

 

i to sie robi.

 

ktos bierze ryzyko na siebie i kupuje.

 

programista sprzedal swoje prawa a firma wziela na siebie odpowiedzialnosc i ryzyko.wystarczy powaznie wsluchac sie w papke multimedialna.

[antymalkontent]

ok kolejna sprawa: prawa autorskie powinny byc towarem konkurencyjnym nie monopolowym, a wiec jesli juz miec do nich prawo to jesli one sluza do czerpania zysku to powinno sie umozliwiac ich sprzedaz, a wiec firma xxx powinna zezwalac do wowolne wykorzystanie produktu czyli wyprodukowali plyte z muzyka i ta plyte sprzedaja jak chca, ale prawa do tej plyty powinno sie kupowac, chce je kupic serwis yyy zeby sprzedawac w postaci plikow to powinien miec taka szanse, i to jeszcze powinno byc uregulowane prawnie ile mozna za to brac, zeby nie tworzyc monopolu... to bylby krok w dobrym kierunku konkurencyjnosci, wygralby najbardziej konkurencyjny...

[muls]

przez chwile zastanow sie zanim cos napiszesz.wiekszej durnoty dzisiaj nie widzialem.

[toptwenty]

mozna natomiast SPRZEDAC swoje prawa.

 

i to sie robi.

 

ktos bierze ryzyko na siebie i kupuje.

 

programista sprzedal swoje prawa a firma wziela na siebie odpowiedzialnosc i ryzyko.wystarczy powaznie wsluchac sie w papke multimedialna.

Zgoda - każdorazowo decyduje właściciel, a nie konsument.

 

z tego wynika ze praw do utworow nie mozna dziedziczyc po ojcu bo wygasly z jego smiercia.

Chyba że prawo stanowi inaczej.

[jar1]

Prawa autorskie, w moim przekonaniu wygasły całkowicie, gdy progarmista zrzekł się...Genialne.W tym momencie juz kazdy moze tyle ze nie moze bo nie ma kodow zrodlowych..Filozofia jest dobra na wszystko, nawet na roztwarty rosporek.

 

z tego wynika ze praw do utworow nie mozna dziedziczyc po ojcu bo wygasly z jego smiercia.

 

A niby dlaczego ma dziedziczyć? Albo ktoś jest twórcą albo nie. Może również spadkobiercy tego, co wynalazł koło też się znajdą...

Czymże to się różni od normalnej umowy kupna-sprzedaży?

Prawo obowiązujące w tej materii jest po prostu głupie i dlatego stwarza takie problemy z interpretacją. Kiedyś artysta dostał kasę za swoje "utwory" i na tym się kończyło. Może jest kwestia odpowiedniej wyceny i zapłaty za dzieło - to należałoby zweryfikować. Może przestałoby się tworzyć "artystów" z tępaków i beztalenci. Bo niedługo , to wszystko już nazwane zostanie "sztuką".

 

 

ktos bierze ryzyko na siebie i kupuje.

 

programista sprzedal swoje prawa a firma wziela na siebie odpowiedzialnosc i ryzyko.wystarczy powaznie wsluchac sie w papke multimedialna.

 

Każdy inwestor ponosi dokładnie takie same ryzyko i robi dokładnie to samo - gdzie tu prawa autorskie?

Odkąd to ryzko poniesienia kosztów decyduje o prawie autorskim? Od ryzyka jest ubezpieczenie.

[muls]

kiedys artystow bylo dwoch i płacil król.artysta zarl i pil u krola.I sam grał krolowi.A i tak co niektorzy ukradli mu nuty i grali jak swoje.a czasami artysta umarl z glodu.tak wiec lata cwiczen doprowadzily do takich rozwiazan.Nic oryginalnego.

 

prawa autorskie dotycza wiekszej liczby zagadnien, jak tylko muzyka.I dlatego nie jest to prosta sprawa szczegolnie kiedy dotyczy ogromnych pieniedzy.Ale musza byc i jak dla mnie to najmniej do powiedzenia maja tu konsumenci.moga co najwyzej nie kupowac.Proste jak drut.A tego akurat nie chca zrozumiec.

[jar1]

.Ale musza byc i jak dla mnie to najmniej do powiedzenia maja tu konsumenci.moga co najwyzej nie kupowac.Proste jak drut.A tego akurat nie chca zrozumiec.

Wcale być nie muszą - jedynie ludziom tak wbili do głowy i powtarzają jak zdrowaśki.

Zdaje Ci się, że nie chcesz to nie kupujesz. Płacisz za abonamenty, 100 róznych rzeczy, w które czy Ci się podba czy nie, płacisz i za to czego nie chcesz. Chodzi o to, że tego, czego nie chcesz robi się już 99% całości. Tak więc może sobie zachować swoją dumę niezależności do jedynie lepszego samopoczucia.

Powinno być, zapłaciłeś, to jesteś właścicielem i możesz robić z tym, co Ci się podoba. Sytuacja jest dokładnie taka sama, jak w budynkach stawianych przez Gaudiego czy projekcie mostu, stadionu narodowego, pomnika na ulicy czy latarni.

Niech twórca tworzy, bo tym zarabia na życie.

[mamel]

muszą być, muszą!

ktoś przecież musi zagrabić te krocie za "prawa osierocone" a to nie są drobne miliony

[muls]

generalnie to nawet jest swietne.Kupuję i sam sie martwie.Jak plyta jest uszkodzona to wyrzucam.Jak program nie chodzi to wyrzucam bo to juz moje a autor mowi ze go to juz nie obchodzi.Mnie sie to tez podoba.A potem dalej sprzedaje jako wlasciciel.Robi sie ogolny burdel jak na zachodzie.Kazdy moze zastrzelic kazdego, o ile jest szybszy.Krótko mowiac to jest moje, ale prawa do gwarancji naprawy poprawy musza byc.I robi to wlasciciel.Ktory?

 

osobiscie znam takich co nie maja praw autorskich, internetu,fyceboka i telewizji.Nic niezwyklego.na ulice nie wychodza i nie czuja sie oszukani.Jak wszedles do norki to musisz sie posunac, zeby inne lisy tez mialy miejsce.

 

muszą być, muszą!

ktoś przecież musi zagrabić te krocie za "prawa osierocone" a to nie są drobne miliony

jak jezdes niedorajada mamlak to placz... a nie narzekaj.

[Yodzisław]

Z całym show-biznesem jest taka sprawa, że w ciągu kilkuddziesięciu ostatnich lat ilość dóbr-produktów, które on obejmuje, wzrosła kilkanaście, a może i kilkadziesiąt razy. Ceny tych dóbr też powinny spaść adekwatnie - takie jest prawo rynku - jakimś cudem jednak tak się nie dzieje, co więcej dobra te z czsem raczej drożały, a nie taniały. I tu widzę głęboką przyczynę problemu praw autorskich, a tak zwane "piractwo" to z jednej strony postęp technologiczny, z drugiej normalne prawo rynku, które korporacje chcą ograniczyć.

Proszę bardzo, taki kinomaniak.tv (serwis legalny, choć tak na prawdę piracki) - możesz obejrzeć co ci się podoba, jaki problem, żeby coś takiego zrobiły wytwórnie filmowe i dystrybutorzy. Sensowna opłata ryczałtowa, i będzie się kręcić. Ale jest problem - zanim to zrobią to ugrzęzną w uzgodnieniach między wieloma właścicielami praw autorskich. Wolą rzucić film na dvd do empiku za 50zł, a na bluray za 100zł - parę osób kupi.

[jar1]

generalnie to nawet jest swietne.Kupuję i sam sie martwie.Jak plyta jest uszkodzona to wyrzucam.Jak program nie chodzi to wyrzucam bo to juz moje a autor mowi ze go to juz nie obchodzi.Mnie sie to tez podoba.A potem dalej sprzedaje jako wlasciciel.Robi sie ogolny burdel jak na zachodzie.Kazdy moze zastrzelic kazdego, o ile jest szybszy.Krótko mowiac to jest moje, ale prawa do gwarancji naprawy poprawy musza byc.I robi to wlasciciel.Ktory?

 

 

Handel na świecie istnieje od tysiącleci - dobra przechodziły i przechodzą z rąk do rąk. Tak samo dzieła sztuki. Telewidzu, obudź się...

Msz problem z zepsutą pralką czy samochodem? Czy jak się zrzygasz po nieświeżej żywnosci, to potrzebne Ci prawa autorskie tego, co wymyślił dane danie do reklamacji. Świat już dawno poradził sobie z problemami, które zaczynasz wymyślać.

Jak danie było staropolskie to odszkodowania zażądasz od "staropolaków"?

Czy karp "po żydowsku" ma w sobie prawa autorskie? Przecież to sztuka kulinarna.

[Yodzisław]

Było już o tym napomykane, ale linku do artykułu nikt chyba nie podał:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) . Przydało by się więcej detali na temat. Jak widać ACTA nie potrzebne.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mamel]

jak jezdes niedorajada mamlak to placz... a nie narzekaj.

jak jezdes taki zaradny to wypchaj się słomą i wystaw się w oknie

ludzie polubili oglądać idiotów, nie tylko w TV

[muls]

Handel na świecie istnieje od tysiącleci - dobra przechodziły i przechodzą z rąk do rąk. Tak samo dzieła sztuki. Telewidzu, obudź się...

Msz problem z zepsutą pralką czy samochodem? Czy jak się zrzygasz po nieświeżej żywnosci, to potrzebne Ci prawa autorskie tego, co wymyślił dane danie do reklamacji. Świat już dawno poradził sobie z problemami, które zaczynasz wymyślać.

Jak danie było staropolskie to odszkodowania zażądasz od "staropolaków"?

Czy karp "po żydowsku" ma w sobie prawa autorskie? Przecież to sztuka kulinarna.

swiat wcale sobie nie poradzil.swiat zaczyna sobie radzic przy protestach wolnosciowych.Karp po zydowski jest ogolnie dostepny i kazdy moze i bedzie mogł go zrobic, jesli nikt nie wpadnie zeby go zalegalizowac jako znak towarowy podobnie jak oscypek.Wtedy mozesz sobie zrobic taki i zona, ale handlowac nie.Co tu rozumiec.

 

Nawet zygac mozesz sobie do woli.

[antymalkontent]

Było już o tym napomykane, ale linku do artykułu nikt chyba nie podał:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) . Przydało by się więcej detali na temat. Jak widać ACTA nie potrzebne.

 

To rozwiazuje teoretycznie problem pobierania z torrentow np ale nie rozwiazuje problemu piractwa ani nie tworzy lepszego dostepu legalnego, ludzie musza sie przeniesc na inne metody, np kopiowanie ze streamingu czy sluchanie-ogladanie, uzywanie anonimowych sieci zamknietych materialow kolejne zmiany i tyle... problem trzeba i mozna rozwiazac tylko legalna alternatywa...

No bo co na dzien dzisiejszy zrobisz jesli wlaczysz do odsluchu muzyke (a sa serwisy gdzie sa setki tysiecy plyt w streamingu za free nie bede promowal wiec bez linkow) i ja w locie zapiszesz ... cala plyte? Masz to samo co.sciagniett album w mp3 czy film...

Albo torrent juz jest opracowany do ogladania sluchania bez pobierania i bez linkow pozostaje to poprawic ( a wiec kwestia czasu)

LUdzie sie sflustruja chwilowo i beda kombinowac (no w wysoko rozwiniettch krajach gdzie to jest tanie a zarobki dobre. I jakies zalazki online filmowmuzyki sa to moze i przyniesie zanierzony efejt... u nas NIE MA TAKIEJ SZANSY.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[modrzew47]

u nas NIE MA TAKIEJ SZANSY.

Bo za dużo jezd cwaniaków i kombinatorów.

[Yodzisław]

To rozwiazuje teoretycznie problem pobierania z torrentow np ale nie rozwiazuje problemu piractwa ani nie tworzy lepszego dostepu legalnego, ludzie musza sie przeniesc na inne metody, np kopiowanie ze streamingu czy sluchanie-ogladanie, uzywanie anonimowych sieci zamknietych materialow kolejne zmiany i tyle... problem trzeba i mozna rozwiazac tylko legalna alternatywa...

No bo co na dzien dzisiejszy zrobisz jesli wlaczysz do odsluchu muzyke (a sa serwisy gdzie sa setki tysiecy plyt w streamingu za free nie bede promowal wiec bez linkow) i ja w locie zapiszesz ... cala plyte? Masz to samo co.sciagniett album w mp3 czy film...

Albo torrent juz jest opracowany do ogladania sluchania bez pobierania i bez linkow pozostaje to poprawic ( a wiec kwestia czasu)

LUdzie sie sflustruja chwilowo i beda kombinowac (no w wysoko rozwiniettch krajach gdzie to jest tanie a zarobki dobre. I jakies zalazki online filmowmuzyki sa to moze i przyniesie zanierzony efejt... u nas NIE MA TAKIEJ SZANSY.

Dlatego napisałem, że przydałyby się jakieś szczegóły w artykule - jaką formę "piractwa" objęły restrykcje. Tylko torrenty, czy inne formy pobierania plików również.

 

Jeszcze o mądrej inicjatywie - nie ma co czekać na następne posunięcia korporacji i rządów:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Mart2M]

muls <- gdyby establishment przestal popierac ACTA, to dalej bedziesz je popieral? Czy zaistnial wedlug Ciebie w ogole w ciagu ostatnich lat jakis przypadek niewlasciwego ustanowienia prawa, jakiekolwiek zle decyzje na szczeblach wladzy czy tez wszytko jest idealne?

 

A gdyby Donek nagle powiedzial, ze ACTA jest be, a Kaczynski ze cool, to kto by wtedy mial racje?

[muls]

jas drzymała

[toptwenty]

Bardzo ciekawy artykuł i dyskusja na temat ACTA. Polecam:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jar1]

A co tam ciekawego, bo nic takiego tam nie znalazłem.

[toptwenty]

Najsamwpierw trza kliknąć (lewym przyciskiem myszki).

[jar1]

Najsamwpierw trza kliknąć (lewym przyciskiem myszki).

 

Czy przy kliknieciu prawym i otwarciu w nowym oknie to jakiś inny tekst się pokazuje?

[toptwenty]

Czy przy kliknieciu prawym i otwarciu w nowym oknie to jakiś inny tekst się pokazuje?

Nie wiem, nie próbowałem. Spróbuj i daj znać.

[jar1]

Znaczy, że sam nie jesteś w stanie napisać, co tam ciekawego.

Po cholerę więc wklejać chłam.

[toptwenty]

Zajrzyj, to się przekonasz. A potem napisz, co tam jest nieciekawego (he, he, he).

[il Dottore]

toptwenty! Oddaj mi mój avatar!

[toptwenty]

toptwenty! Oddaj mi mój avatar!

Odpowiedziałem w innym wątku, tutaj w skrócie - odkąd zamieściłeś swój (zresztą śliczny) avatar w Internecie, to stał się on domeną publiczną i każdy może go wykorzystać do swoich celów bez pytania i płacenia. Sam tak twierdziłeś w wielu postach w tym wątku - szczególnie # 1048. Podobno precz z cenzurą? No, to precz. Nie cenzuruj mnie. A za avatar dziękuję.

[antymalkontent]

po to im sa potrzebne acty i inne go...a, zeby dobijac konkurencje, mowilem o tym ale oto przyklad, jeden z wielu i gdy wejdzie cos podobnego do acta albo acta to bedzie tego multum a na konku zostanie kilka najwiekszych (o dziwo glownie hamerykanskich korporacji)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

"

Wielkie koncerny tworzą prawo, a potem eksportują je poza granice Stanów Zjednoczonych – tak jak

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) w przypadku ACTA. Tu nie chodzi już o piractwo, nie chodzi o ochronę własności intelektualnej, ale o możliwość zarobienia wielkiej kasy przez tych, którym niekoniecznie się ona należy.

Niezależnie od tego, czy mówimy o Yahoo próbującym dobić Facebooka, czy o polskiej policji ścigającej osoby pobierające muzykę z Sieci, chodzi w tym o to samo: ogromne pieniądze, które „należą się” wielkim koncernom. Ci, którzy tworzą dzieła albo są autorami konkretnych wynalazków, zazwyczaj muszą zadowolić się jakimś marnym procentem."

 

dlatego podkreslam jeszcze raz prawo wlasnosci i patentowe nalezy odrzucic w takiej postaci, a korporacje powinno sie poddac kontroli panstwowej zeby nie tworzyly monopoli, bo docelowo chodzi o stworzenie monopoli przez glownie hamerykanskie korporacje, a czym sie to moze skonczyc dla nas (wystarczy siegnac do historii)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )