WZMACNIACZE LAMPOWE.

[jajacek1410]

Znam 2 przypadki gdzie w chińskich wzmakach właśnie spaliło się trafo zasilające. Pewnie zdarza się to nagminnie

Jakby było nagminne, to by o tym huczało. A tu cisza. Ja na swoje nie narzekam, a wręcz przeciwnie.

Kolega dał zarobić rodakom i dwa wzmacniacze leżą popalone ( po gwarancji). Dlatego nie ma co generalizować. Nie ma sprzętów nie awaryjnych.

[adamkwiatkowski]

Znam 2 przypadki gdzie w chińskich wzmakach właśnie spaliło się trafo zasilające.

miałem 3 chińczyki ( sorry 4 ) i nic się nie zepsuło.

[nautilus81]

miałem 3 chińczyki ( sorry 4 ) i nic się nie zepsuło.

 

Masz fart człowieku:)

Ja jestem sceptycznie nastawiony miałem okazję słuchać kilku chińczyków , miałem u siebie nawet "bardziej rasowe np cayin a88t). Powiem tak jakość wykonania tzn strona wizualna , jakość docięcia - pogratulować tu nie ustępują europejskim produktom a czasami nawet je dokładnością wykonania przewyższaja i na tym się kończy. Miałem przypadek ze własnie w cayinie była niedokręcona śruba i latała w środku wzmacniacza , rozkręciłem i postanowiłem dokręcić. Nie użyłem dużej siły i wkręcając upierdzielił się kawałek abudowy (aluminium czy duraluminium albo mieszanka nie wiem czego to jest aluminium z plastikiem? więc do jakości materiału jestem już sceptycznie nastawiony. Obudowa obudową ale problem jest z elektroniką. Mój znajomy zajmuje się serwisowaniem od strony elektronicznej samochodów. Masowo zdarza się że w tej chwili a dokładnie od kilku lat chińczycy produkują podzespoły elektroniczne i masowo przepalają się przewody i wszelakiego rodzaju połączenia. Twierdził , że kiedyś przewody były z miedzi a teraz jest to stop jakiegoś badziewia.

Jak ktoś myśli że za 2 tyś kupi sobie hi-end z chin to musi się liczyć z tym że koszt produkcji to kilkanaście procent z tej ceny.

[PiotrJ]

nautilus81. Ty nawet nie chcesz wiedzieć co siedzi w Twoich markowych klockach. My to chociaż wiemy za co płacimy, a Ci się tylko zdaje ;) Hehe

 

Acha, jednemu hi-end nie wystarcza bez względu na to co posiada i jest wiecznie nieszczęśliwy i kombinuje dalej jak koń pod górkę. Innemu wystarczy low-end i zapomina o sprzęcie, a skupia się na tym do czego jest przeznaczony.

[nautilus81]

Wiem co siedzi :) chińszczyzna też. Mam też w jednych ze swoich kolumn wstęgi founteka - chińskie tylko że one kosztują tyle co niektóre kompletne lampowce. Chodzi mi tylko o to że nie ma na tym świecie nic za darmo. Można w chinach zrobić głośnik za 10 zł i za 2 tys. Ten za 10 zł zagra na poziomie tonsila albo nie zagra wcale a ten za 2 tyś może być lepszy od scanspeaka czy focala.

[defol]

Mojemu koledze Xindaki padają co kilka miesięcy. Ale to fan marki, nie przekonasz.

[PiotrJ]

Nie wiem, ale chyba na Twojego kolegę wszystkie plagi i katy idą. Ja np. mam ze 3 latka chińszczyznę i problemów brak. Nautilus81 wiadomo że za darmo nic nie będziesz miał jeśli chodzi o sprzęt i jego jakość. Ale czasem firmy pod pozorem jakości też sobie potrafią zdzierać pieniądze pod szyldem znanej i cenionej marki. Ja hi-endu nie mam wiadomo, ale to co często słucham daje mi wiele relaksu i radości. Skończyłem się doszukiwać niedociągnięć sprzętu. No może wymieniłbym moje podłogowe ProAc na monitory tej samej marki :)

[Kopczas]

jPoczytaj jaki procent ludziom Janków pada - wtedy można pisać o awaryjności danej marki...

 

Jak jest z ta awaryjnoscia??ja slyszalem o kilku awariach. Tutaj dodac trzeba ze taki mc10l sprzedawal sie lepiej niz jakikolwiek inny wzmacniach,wiec na taka ilosc sprzedanych egzemplarzy kilka awarii chyba nie ma znaczenia.

[paweljazz]

Jak jest z ta awaryjnoscia??ja slyszalem o kilku awariach.

moim zdaniem to jest tak:

Od kilku ładnych lat mam lampy różne od 300B przez el34, kt88, skończywszy na el84, żadna się nie zepsuła. Natomiast widzę problemy ludzi którym zepsuły się wysokie modele tranzystorów, napraw to po gwarancji powodzenia życzę. Lampę jest w stanie naprawić przysłowiowy wujek w garażu.

Pozdrawiam,

Paweł

[nautilus81]

moim zdaniem to jest tak:

Od kilku ładnych lat mam lampy różne od 300B przez el34, kt88, skończywszy na el84, żadna się nie zepsuła. Natomiast widzę problemy ludzi którym zepsuły się wysokie modele tranzystorów, napraw to po gwarancji powodzenia życzę. Lampę jest w stanie naprawić przysłowiowy wujek w garażu.

Pozdrawiam,

Paweł

 

Dokładnie.

[Kopczas]

Jaki jest sens w takim razie wspominac o awaryjności??

[paweljazz]

Jaki jest sens w takim razie wspominac o awaryjności??

 

No nie nikt nie napisał że są bezawaryjne. Czasem jakiś drucik, opornik się upali albo druciki w transformatorze. Nie że nic nie boli czasem może bardzo zaboleć. Jednak tak jak wspomniałem wolę dać do naprawy lampę niż np. Accuphasea.

[SVART]

Dołączam do wielbicieli lampy. Od ponad 2 lat gram m.in. na lampie i urzeka mnie za każdym razem, kiedy ją włączę. Powoli zmieniam poszczególne elementy toru, ale ta lampa zostanie, nawet jeśli kupię lepszą, z sentymentu : )

 

Pozdrowienia dla fanów wzm. lampowych!

[Gość rydz]

!