Z Chin Jolida dzisiaj przyjechala :)))))

[Jazz :-)]

PMD,

Tak, sa inaczej budowane. Sa oczywiscie wyjatki, natomiast poza innym zasilaniem, rejonizacja, jest wazny element oprogramowania urzadzen na dany rynek oraz podzial modeli i w nich zawartych opcji wg obliczen projekcji zbytu w specyficznych segmentach odbiorcow a wiec i rynkow. Marantz nie ma na przyklad odtwarzacza, ktory wlasnie kupilem w USA na rynku europejskim (?...w Niemczech nie jest oficjalnie oferowany). Wdrozenie tego samego modelu w stanach tez trwalo ponad rok - dwa, z przerwami po jego ukazaniu sie w detalu w Japonii.

[Jazz :-)]

Meloman,

Masz absolutna racje. Wszystko (no, prawie...olej, surowce i jadlo sa regulowane naturalnie przez rynek) jest jedynie percepcja i iluzja wartosci. Nie czepiajmy sie tyle tych pudelek z kablem, rzucmy okiem paniom do torebki i zadajmy im pytanie jak usprawiedliwiamy $200 koszt 50ml pachnidelka? ...ale ona jednak ladnie pachnie....wiec po co sie pytac, lepiej skorzystac.

[jozwa maryn]

"Zapomniales jeszcze o tym, (nie przytaczam profa jako przyklad) ze delikwent w swojej zaplanowanej strategii upomina sie o zabranie urzadzenia do domu na tydzien z ladnie odkurzonego salonu i oddajac kreci nosem, ze raczej nie.... :-)"

Jazz: święte słowa. Niektórzy nasi chłopcy chcieliby pokręcić się koło polskiego dystrybutora, potem ściągnąć z nieautoryzowanego źródła mieszczącego się w kraju, gdzie rodzinie przysyła się rachunek za kulkę wpakowaną w głowę wroga ludu, i przy tym jeszcze zachować cnotę. Stąd konieczność udowodnienia, że była to walka partyzancka ze zdziercą, a nie kombinatoryka. Sam przeciw temu nic specjalnie nie mam, jak ktoś jest ubogi to może dążyć do poprawy statusu materialnego w różny sposób, ale robić z tego jakąś, ehm, cardinal virtue, to chyba przesada?

gutekbull: nie rozumiem. Chyba nie przeczytałeś mojego postu dokładnie. Wykazałem w nim, że w rzeczywistości róźnica w cenie prawdopodobnie nie istnieje, ty natomiast kupiłeś na wyprzedaży, nie zaś według cennika. Co w tym niejasnego?

Ogólnie: nie jest mi obojętne, gdzie się płaci podatki, tu czy w Chinach, bowiem korzystam z miejscowych udogodnień za te podatki wystawianych. To chyba dotyczy wszystkich? Nie znaczy to jednocześnie, że lokalny system podatkowy uwazama za dobry, ale z chińskiego podatku nikt mi drogi w Warszawie nie wyprostuje.

[PiotrS]

>jozwa maryn

A mi nie jest obojetne to, aby jeszcze bardziej psuć chciwych i pazernych sprzedawców kupowaniem u nich sprzętu:-)

[Meloman]

>>jozwa

ja bym absolutnie nie łączył płacenia podatków z zakupami w sklepie

ja wcale nie jestem aż tak przekonany, czy ten sprzedawczyk jest taki czysty w stosunku do fiskusa

[Qubric]

Na jego podatki i tak nie ma co liczyć. Ale VAT raczej zapłaci :)))

[profes]

Czuje sie niejako wywolany do tablicy. Choc przedmowcy nie przytaczaja mnie jako przyklad, chcialem jedna kwetsie wyjasnic. Jolidy sluchalem w Audio Forte przy okazji odsluchu Baltlaba i Hyperionow. Przerzucilem kilka odtwarzaczy, ale zaden nie byl w stanie wydobyc dzwieku, ktory by mi odpowiadal. Poprosilem wiec obsluge o podlaczenie czegos lepszego i przyniesiono Jolide. Po odsluchu wiedzialem, ze Jolida bedzie najlepszym uzupelnieniem tego zestawu, jednak cena byla zaporowa. Suma sumarum kupilem wzmacniacz i kolumny w Audio Forte. Powiedzialem, ze Jolida jest dla mnie za droga, i ze bede staral sie ja kupic za granica, co o dziwo spotkalo sie ze zrozumieniem. Mysle, ze moje zachowanie bylo bardzo w porzadku wobec panow z Audio Forte.

[Qubric]

Teraz jeszcze musisz kupic jakieś kolumny :)))

[OLES]

Gratuluję zakupu.

...i z całym szacunkiem dla wszyskich stron, mając do wyboru te same, nowe klocki, jeden w cenie x a drugi w cenie 2*x, to zgadnijcie który kupię ?; nie pomyślę wtedy o stanie polskich dróg, czy też głodujących w Afryce;

a w ramach relaksu , polecam lekturę - "Moralność Pani Dulskiej";)

Pozdrawiam.

[Ururam Tururam]

JM: z chińskiego nie wyprostuje. A z polskiego też nie, czego dowód mamy na co dzień. Obniżyć podatki (tak żeby starczyły tylko na wojsko, policję, sądy itp.), sprywatyzować co się da, znieść nadmierne regulacje... I za parę lat każdy, komu chce suię coś robić (warunek konieczny) będzie miał w domu taki sprzęt na jaki sobie zapracuje.

[Qubric]

Ja splune dalej ! :) Zlikwidowac Wojsko (niech się nie szwnda po Iraku) i tak jest niepotrzebne. Sprywatyzować Sądy (Szkoły i Szpitale juz sa prawie prywatne). A wszystkich audiofili obłozyć podatkiem od słuchania żeby starczyło tylko na Policje która ich weźmie za twarz!

pozdr.

 

podobno muzyka łagodzi obyczaje - watpię. Ale na pewno nie dodaje rozsądku.

[gutekbull]

Panowie spokojnie bo jeszcze chwila i ruszycie na Wiedeń :-))

[geertgen]

Gratuluję Jolidy, ale gdybym miał akurat na koncie tę samą kwotę zainwestowałbym w Amplifikatora albo Baltlaba. Rzecz gustu, oczywiście.

[pal55]

kolega profes kupil CDka (a wzmaka ma Baltlaba :)) )

[geertgen]

Cóż, spróbuję zawalczyć z zazdrością :)

[Leszek]

Profes spotkałeś się ze zrozumieniem(Audio Forte) bo oficjalnym dystrybutorem jest już ulubiony przez niektórych AK ;o)Zajdzcie do Top na Andersa :O)Niewiem czy już mają CD,ale wzmaków Jolidy zatrzęsienie ;o)

[Qubric]

Na Wiedeń!!!

Profes - ruszaj z nami zdobyć godne kolumny do tego Baltlaba i Jolidy.

(jakieś Venna Acoustic może?)

[profes]

Coz, nie powiem, ze nie ma lepszych kolumn od Hyperionow, ale moj aktualny stan wykorzystania srodkow pienieznych nie pozwala na inwestycje w cos lepszego. Swoja droga, to wiele uszu mogloby sie zdziwic jak Baltlab potrafi te kolumny pogonic. I to na tak niepozornych kablach jak DNM Reson.

[Fr@ntz]

profes - a AA masz w starej czy nowej wersji?

[profes]

-> Frantz

w starej, czyli z kopulkami Vify.

Wlasnie sie zastanawiam, czy warto dorzucic te pare stow i je wymienic.

[Jazz :-)]

Prof, ja tez wlasnie zmienilem zrodlo CD. Co zastapila twoja Jolida?

[profes]

->Jazz

Zastapila starego, dobrego Philipsa 830. Zastanawiam sie, czy go sprzedac, czy tez moze zostawic sobie jako fajny "zabytek"

[Fr@ntz]

profes - imho warto, słuchałem starej wersji i potem nowej i różnica jest warta tych 5 stów.

[electro]

Jozwa maryn

w swoim ostatnim wejsciu przeszedles sam siebie:), usmialem sie do lez ,dziekuje ci za to:), Kuzmiuk z PSL-u moglby uczyc sie od Ciebie logiki, jeszcze raz wyrazy uznania:)

[jozwa maryn]

A gdzie konkretnie? I które wcześniejsze swoje wypowiedzi przeszedłem?

[Jazz :-)]

Prof,

Ja sie pozbywam zanim kupuje zastepcze urzadzenie. Pomimo tego w garazu lezy tuzin skrzynek, juz nawet nie pamietam co to jest. Wyrzuce chyba do smieci.

[profes]

-> Jazz

ani sie wyaz wyrzucac!!!

Moze jakis pasjonat z tego forum wezmie od ciebie ten audiofilki zlom i jeszcze z niego cos wykrzesa?

Albo jeszcze lepiej wystaw na Allegro. Nie dosc, ze kogos uszczesliwisz ciekwaym nabytkiem, to jeszcze troche kasy dostaniesz. Raz przed wyrzuceniem malej brzydkiej figurki ceramicznej pomyslalem, ze moglbym wystawic ja na aukcje i zostala kupiona za ponad 100 zl.

[Jazz :-)]

Prof.

Wiem, i takie sa zawsze zalozenia, ze sprzedamy za cos tam i nigdy nie ma czasu na wstawienie gdziekolwiek. Poza tym jest jeszcze problem lokalizacji owego garazu w LA. Uwierz mi, ze majac kilka miejsc zamieszkania w pewnym momencie masz szczerze dosyc przewozenia czegokolwiek szczegolnie w obecnie panujacej atmosferze na lotniskach. W zalozeniu mialy byc podroze tylko z portfelem, komorka, kluczami, okularami slonecznymi i twardym dyskiem, ale rzeczywistosc jest jakos k....a zupelnie inna. Wybacz, ale razem z jakimis meblami, pojdzie to jednak do smietnika, zreszta...zaufaj mi, nie ma specjalnie czego zalowac...

[jozwa maryn]

Audio Research, ale stary i strasznie wielki, no i poza tym zakurzony, końcówka MacIntosha ale to jakiś staroć lampowy, poza tym nadbite z jednego rogu Apogee, i jeszcze wystaje coś jakby narożnik gramofonu, Voyd jakby, ale leży na nim ta końcówka Marka Levinsona z uchwytami, w której kotka w zeszłym roku rodziła, to chyba już będzie na nic...

[Jazz :-)]

Jozwo, haha... gdybysmy prowadzili az tak hedonistyczny styl, od kilku lat bylibysmy biednym krajem. Nie, nie znajdziesz w tych kartonach ani Levinsona, ani Audio Research pod korzuchem kurzu...sa chyba jeszcze dwa Apt'y, ktorych naprawa mijalaby sie z celem a ich jedyna zaleta jest, ze sa na stalej ekspozycji w Guggenheim, jakis dzisiaj bezuzyteczny LD odtwarzacz Sony, cos z B&O kiedy byly w sklepach towarowych na poczatku lat 80-ych w USA, zaraz obok akcesoriow lazienkowych i cos tam jeszcze, wiec jak widzisz nic takiego.....