PRL audio hi-fi

[kangie]

(...) Z gramofonow przerzucilem Daniela, ale szybko sie pozbylem bo full automat i maxi nie chcialy grac^^ (...)

Szkoda, bo funkcję MaxiSingli można dorobić tanim kosztem i bezinwazyjnie. Ja mam u siebie przycisk bistabilny i kabelek wyciągnięty na zewnątrz przez otwór przewodu sygnałowego. Gdy włączony/wciśnięty, to maxisingle działają na sensorze 175/45. Gdy wyłączony sensor działą normalnie na 175/45.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Yacenko]

Szkoda, bo funkcję MaxiSingli można dorobić tanim kosztem i bezinwazyjnie. Ja mam u siebie przycisk bistabilny i kabelek wyciągnięty na zewnątrz przez otwór przewodu sygnałowego. Gdy włączony/wciśnięty, to maxisingle działają na sensorze 175/45. Gdy wyłączony sensor działą normalnie na 175/45.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

jasne..... ale ja wracalem wspomnieniami do roku bodajże 1982 i wtedy taka przeróbka byla poza zasięgiem mojego pojmowania zasad funkcjonowania takich urzadzeń :-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość merlin19803]

To chyba hi end PRL-u ,ciekawe ile to wtedy kosztowało?

[eskwadrat]

Pamietam że szpulowy Koncert kosztował 298.000 zł.

 

Sent from my SGH-T889 using Tapatalk 2

[geelo07]

Excel - patrząc na te pyskówki z boku to wygląda to jak kłótnia dzieci w piaskownicy; mam "grajki" z tamtych lat, z Bernardem z Mf-100 i Koncertem, a w zasadzie trzema, na czele i słuchanie muzyki daje mi odpowiedni poziom satysfakcji; a co kto o tym sądzi, to mnie tyle obchodzi co ubiegłoroczny śnieg;

święta za pasem, więc pomyślności i wszystkiego dobrego

[excel]

słyszałem w radiu, że w Pałacu Kultury jest aktualnie wystawa sprzętu audio z PRL-u....

[manius59]

słyszałem w radiu, że w Pałacu Kultury jest aktualnie wystawa sprzętu audio z PRL-u....

Tak potwierdzam dziś w radiu Tok FM w audycji Przez klimaty PRl na falach Eteru,wypowiadał się Pan Jerzego Lemański na temat sprzętu z okresu PRL.Od 13 stycznia jest wystawa sprzętu w Pałacu Kultury.

[Radmruś]

No to lipa ... spóźniłem się ;) Wklejam gdyż w tej wersji tu jeszcze mnie niebyło... Link do filmu:

 

 

pozdrawiam ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[DeeS]

Ten na górze miał te czarne przyciski już tak fabrycznie? I co to w ogóle za kolor frontu?

[tadeo]

Mój czarny tez tak "wyrudział" :-)

Kupiłem 1978 ,sprzedałem 1984 i był już taki bardziej brązowy .

[Radmruś]

Ten na górze to nic innego jak kopia tego poniżej ;) W środku też. Przyciski... - może kiedyś...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[neomammut]

Ale czad! Fajny :)

[r1212]

To chyba hi end PRL-u ,ciekawe ile to wtedy kosztowało?

Całość nie wiem bo Koncert i wzmacniacz quadro były zasadniczo osiągalne w prospektach, ale za to z lewej strony TSH-113, MSH-101 i Daniel - brakuje wzmacniacza WSH-205 i mamy zestaw ZM-1006 o równowartości Fiata 126p :)

[magal84]

Ten na górze to nic innego jak kopia tego poniżej

 

No nie do końca taka kopia. Zauważ, że rudziały czarne egzemplarze. A czarne egzemplarze miały białe napisy. Natomiast tamten w kolorze ekhm szampan ;) ma napisy czarne.

[Radmruś]

Tak ma być - kopia to kopia, tym się odróżnia... Na 40 lecie planuje występ gdzie każdy będzie mógł sobie ocenić interpretacje wybrzmiewania tyłów, koloru... Usiąść na wersalce i po prostu posłuchać przez siebie przyniesionego ulubionego winylu. Chociaż z tą wersalką to może przegiąłem ;) Nr. 182 wyróżnia się nieczęsto spotykaną charakterystyką zniekształceń z przewagą parzystych - przyjemnych dla ucha ;)

Ile kosztowało ... Tak naprawdę to co tu pokazuje było tajemnicą z 76 opakowaną w rok 77 i to już niekoniecznie o najwyższych parametrach. ................................................ ale i tak było to czadowe ustrojstwo odstające od całej ówczesnej reszty.

[manius59]

No to lipa ... spóźniłem się ;) Wklejam gdyż w tej wersji tu jeszcze mnie niebyło... Link do filmu:

 

 

pozdrawiam ;)

Nic straconego można posłuchać audycji archiwalny wystarczy wpisać tytuł audycji na stronie Radia Tok Fm.

[manius59]

Dwa bardzo ładnie odrestaurowane Amplitunery Merkury po wymianie elektrolitów oraz żarówek, i przedniej szybki która była już ze starości matowa

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[wlod]

Mając pewną niepoliczalną liczbę małych płyt w tym singli i pocztówek dźwiękowych tłoczonych w minionej epoce w Polsce "chorowałam" od pewnego czasu z powodu nie możności ich odtworzenia.

Strach mnie ogarniał, gdy myślałem o potraktowaniu tych płyt moją igłą Audio-technica AT OC 9 ML/II, oczywiście strach o igłę. Z drugiej strony wiem, że takie stare pocztówki dobrze byłoby potraktować konkretnym naciskiem a nie jakimś śmiesznym 1,5 g. Oczywiście potrzeba odsłuchania takich płyt ma wyłącznie sentymentalne korzenie. Wyobrażałem sobie, że można byłoby mieć taki przenośny podręczny gramofon i od czasu do czasu odsłuchać te krążki w jakości znanej w poprzedniej epoce. I stała się jasność. Kupiłem za niewielką kwotę gramofon Mister Hit 71. Dziwne, spodziewałem się że gramofon dotrze do mnie w częściach a nawet dopuszczając, że przyjdzie w całości, to byłem przekonany, że absolutnie nie będzie można tego słuchać. Jest jednak inaczej. Po pierwsze gramofon wygląda niezwykle świeżo, jest kompletny, sprawia wrażenie bardzo rzadko używanego a co najważniejsze działa. I tu jest najśmieszniej. Nie wiem jak to możliwe, ale nie ma żadnego pływania dźwięku, świetnie trzyma obroty zarówno na 33 jak i 45. Głośniczek odtwarza bez większych zniekształceń w miarę wiernie na oczywiście swoje możliwości. Poziom głośności pozwala na w miarę normalny odsłuch, oczywiście zbyt dużej głośności ustawić się nie da. Dziwne ale gra to jako tako, po prostu da się tego słuchać, jestem bardzo miło zaskoczony.

 

[Radmruś]

Merkury to bardzo ładnie zaprojektowane radio - do biura, gabinetu jak znalazł. W domciu postawiony obok regału na książki zachęca do posłuchania bardziej ambitnych rozgłośni ;) A i te pocztówki, dzisiaj to prawie kolekcjonerski gadżet ...

[Teddy_2012]

Mając pewną niepoliczalną liczbę małych płyt w tym singli i pocztówek dźwiękowych tłoczonych w minionej epoce w Polsce "chorowałam" od pewnego czasu z powodu nie możności ich odtworzenia.

Strach mnie ogarniał, gdy myślałem o potraktowaniu tych płyt moją igłą Audio-technica AT OC 9 ML/II, oczywiście strach o igłę. Z drugiej strony wiem, że takie stare pocztówki dobrze byłoby potraktować konkretnym naciskiem a nie jakimś śmiesznym 1,5 g. Oczywiście potrzeba odsłuchania takich płyt ma wyłącznie sentymentalne korzenie. Wyobrażałem sobie, że można byłoby mieć taki przenośny podręczny gramofon i od czasu do czasu odsłuchać te krążki w jakości znanej w poprzedniej epoce. I stała się jasność. Kupiłem za niewielką kwotę gramofon Mister Hit 71. Dziwne, spodziewałem się że gramofon dotrze do mnie w częściach a nawet dopuszczając, że przyjdzie w całości, to byłem przekonany, że absolutnie nie będzie można tego słuchać. Jest jednak inaczej. Po pierwsze gramofon wygląda niezwykle świeżo, jest kompletny, sprawia wrażenie bardzo rzadko używanego a co najważniejsze działa. I tu jest najśmieszniej. Nie wiem jak to możliwe, ale nie ma żadnego pływania dźwięku, świetnie trzyma obroty zarówno na 33 jak i 45. Głośniczek odtwarza bez większych zniekształceń w miarę wiernie na oczywiście swoje możliwości. Poziom głośności pozwala na w miarę normalny odsłuch, oczywiście zbyt dużej głośności ustawić się nie da. Dziwne ale gra to jako tako, po prostu da się tego słuchać, jestem bardzo miło zaskoczony.

 

Spróbuj na Bambino 2 to jest lampa-będziesz oczarowany?

[BalticResonance]

No nie do końca taka kopia. Zauważ, że rudziały czarne egzemplarze. A czarne egzemplarze miały białe napisy. Natomiast tamten w kolorze ekhm szampan ;) ma napisy czarne.

 

To współczesny wytwór sprzed kilkunastu miesięcy. Na odbarwioną płytę czołową położono czarny sitodruk, żeby upodobnić odbiornik do legendarnego, brązowego egzemplarza z serii informacyjnej.

 

Tak naprawdę to co tu pokazuje było tajemnicą z 76 opakowaną w rok 77 i to już niekoniecznie o najwyższych parametrach. ................................................ ale i tak było to czadowe ustrojstwo odstające od całej ówczesnej reszty.

 

Taką tajemnicą było, że w gazetach pisali. Twój egzemplarz jest seryjnym odbiornikiem z pierwszego roku produkcji, czyli 1977. Mogą się w nim pojawić elementy z roku 1976, bo w tamtych czasach magazynowano podzespoły ze względu na nieregularne czasem dostawy. Pamiętaj, że kłamstwo wielokrotnie powtarzane nie staje się prawdą, więc skończ się oszukiwać.

[Radmruś]

Postawić obok siebie egzemplarze ( np. moje ) i wszystkie inne z 77 r. posłuchać w identycznej konfiguracji. Porównać interpretacje dźwięków z różnicy międzykanałowej i potem można sobie wyciągnąć wnioski czym się różni jedno od drugiego. Czym innym są zaginane rogi a czym innym wstawki. Parowane tranzystory i alpsy ( na samym początku zgrabnie dobierane by słuchacz był miło zaskoczony ;) Komponenty dyskretne dobrane w taki sposób by pasmo przenoszenia było możliwie szerokie. No i ten odstęp od szumów ....... ......... Drogi BalticR....e ani Twoje ucho nie słyszało ani oko nie widziało jak wielkie rzeczy swego czasu skręcali w Gdyni. ;) Błogosławiony ten który nie widział a uwierzył ;D

[Vlado]

Oj Radmrusiu kochany, a miałem nadzieję, że przez te kilka lat już cie puściło. A tu nic a nic :-(

[jackk]

Merkury to bardzo ładnie zaprojektowane radio - do biura, gabinetu jak znalazł. W domciu postawiony obok regału na książki zachęca do posłuchania bardziej ambitnych rozgłośni ;) A i te pocztówki, dzisiaj to prawie kolekcjonerski gadżet ...

Mialem ten model (wersje wegierska na eksport bo nie mozna bylo innego dostac a i tak kupilem po znajomosci). Smiesznie bylo bo napisy po wegiersku. Co tu duzo mowic to byla 'popelina' a nie sprzet. Co chwila cos sie pie...lo po chyba 4 latach prawie nie gral.

[BalticResonance]

Postawić obok siebie egzemplarze ( np. moje ) i wszystkie inne z 77 r. posłuchać w identycznej konfiguracji. Porównać interpretacje dźwięków z różnicy międzykanałowej i potem można sobie wyciągnąć wnioski czym się różni jedno od drugiego. Czym innym są zaginane rogi a czym innym wstawki. Parowane tranzystory i alpsy ( na samym początku zgrabnie dobierane by słuchacz był miło zaskoczony ;) Komponenty dyskretne dobrane w taki sposób by pasmo przenoszenia było możliwie szerokie. No i ten odstęp od szumów ....... ......... Drogi BalticR....e ani Twoje ucho nie słyszało ani oko nie widziało jak wielkie rzeczy swego czasu skręcali w Gdyni. ;) Błogosławiony ten który nie widział a uwierzył ;D

 

 

Wybacz, ale nie zamierzam dyskutować z Tobą co słyszało moje ucho i co widziało moje oko. Na kolejnym forum sprowadzasz entuzjastów tej zasłużonej w PRLu marki do rangi wariatów, żeby nie rzec dosadniej. Zarówno tranzystory, jak i potencjometry Alps nigdy nie były tam parowane, ani szczególnie dobierane. Poprostu w tamtych czasach japońskie komponenty były dobrej jakości. Dziwi mnie brak reakcji administratorów Audiostereo na Twoje psychiczne wynurzenia. Na prawie każdym forum dotyczącym elektroniki byłeś poprostu banowany za zaniżanie poziomu.

[excel]

BalticResonance - zostaw naszego Radmusia w spokoju....sam możesz zostac zbanowany w tym wątku za brak kultury wypowiedzi i ataki personalne.....

[Cezary S.]

Nie ma żadnej nostalgii czy czegoś takiego za tym " sprzętem nagłaśniającym " rodem z PRL u .

Jest tylko żal młodości .

Żal , że aby zobaczyć sprzęt normalny szło się do PEWEXU . Potem szło się do ZURT-u ... Może coś rzucą ...

Może kasety ... po sztuce na głowę ... żeby od dobrobytu się nie poprzewracało !

 

Mój pierwszy magnetofon kasetowy , rodem z Lubartowa , 6 razy zaliczył naprawy w 5 m-cy . Dobrze że kasę oddali .

Drugi , M 531 s wytrzymał dłużej , może dlatego że po roku " zluzował " go MSD 1402 Magmora . Ale też szału nie było .

Kto nie był z nomenklatury , nie miał rodziny na zachodzie która coś czasem ... ten był skazany na wyroby Unitry .

Na targach i wystawach pokazywano piękne produkty " Made in Poland " .

Poland to tam była tylko obudowa , gdyby mieć coś takiego , grało by do dziś .

 

Czarno biała rzeczywistość biła po uszach " Tarabanem " , magnetofonem B 303 i szarymi odbiornikami tv .

 

A kiedy już już , w 1990 roku polska elektronika zaczęła się podnosić z upadku , trzeba było zrobić innym miejsce .

[ROCHO]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Sprzedający: hurtszkolny_pl

 

Nie polecam sprzedającego

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[BalticResonance]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Sprzedający: hurtszkolny_pl

 

Nie polecam sprzedającego

 

 

Nie znam sprzedającego, wg mnie to zwykły cwany handlarz jakich wielu się pojawił ostatnimi czasy na Allegro. Ale to nie temat o tym.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[magal84]

Poniekąd częściowo jednak o tym. Ostatnimi czasy ukazują się po przeróżnych portalach bazarowych ogłoszenia zatytułowane skupem sprzętu Unitra, Diora i podobne. Przykro się robi widząc, że pojawiły się hieny, które często wykorzystują ludzką niewiedzę aby później sztucznie nadmuchiwać ceny do absurdalnych wartości. Na podstawie Radmora 5100 wystawionego u niego za 5 tysiaków kwalifikuję tego osobnika właśnie do tej kategorii.