Czy Unia Europejska przetrwa?

[23031970]

Z perspektywy pracownika hipermarketu de facto nie ma żadnej różnicy ! Nadal pozostaje otwarte pytanie , jak młodzi ludzie w Polsce wypracują sobie emeryturę , będąc zatrudnieni na umowę o dzieło ?

[jozwa maryn]

Pleciesz, drogi beju. A to, ze jakaś egzotyczna wędlina kosztuje 60 zł... Dlaczego nie podałeś od razu szynki parmeńskiej, ona kosztuje stówę - zupełnie tyle samo, co prasowana za Gierka. Po co to samoograniczenie, przecież dowiódłbyś niezbicie, że nie ma różnicy. Widocznie nawet zaślepienie widzi granice śmieszności. A potem się jeden z drugim dziwi, że rząd ma się świetnie - jak nie ma mieć się świetnie, gdy jego przeciwnicy zamiast zajmować się faktycznymi defektami systemu opowiadają bzdury jak z podręcznika agitatora?

 

 

Z perspektywy pracownika hipermarketu de facto nie ma żadnej różnicy ! Nadal pozostaje otwarte pytanie , jak młodzi ludzie w Polsce wypracują sobie emeryturę , będąc zatrudnieni na umowę o dzieło ?

 

Owszem, jest różnica. Wtedy po prostu nie było hipermarketów. W liceum osobiście pracowałem w PSS Społem jako darmowa siła robocza (przymusowe OHP), zajmując się chowaniem pod ladę boczku oraz odświeżaniem kefiru dla drugiego rzutu pracujących (polegało to na potrząsaniu butelek z tygodniowym kefirem, zeby wyglądał jak wczorajszy). I zapewniam cię, że z mojej perspektywy żadnego hipermarketu tam nie widziałem. Pensji rzędu 1000 zł też nie.

[23031970]

Pleciesz, drogi beju. A to, ze jakaś egzotyczna wędlina kosztuje 60 zł... Dlaczego nie podałeś od razu szynki parmeńskiej, ona kosztuje stówę - zupełnie tyle samo, co prasowana za Gierka. Po co to samoograniczenie, przecież dowiódłbyś niezbicie, że nie ma różnicy. Widocznie nawet zaślepienie widzi granice śmieszności. A potem się jeden z drugim dziwi, że rząd ma się świetnie - jak nie ma mieć się świetnie, gdy jego przeciwnicy zamiast zajmować się faktycznymi defektami systemu opowiadają bzdury jak z podręcznika agitatora?

 

 

 

 

Owszem, jest różnica. Wtedy po prostu nie było hipermarketów. W liceum osobiście pracowałem w PSS Społem jako darmowa siła robocza (przymusowe OHP), zajmując się chowaniem pod ladę boczku oraz odświeżaniem kefiru dla drugiego rzutu pracujących (polegało to na potrząsaniu butelek z tygodniowym kefirem, zeby wyglądał jak wczorajszy). I zapewniam cię, że z mojej perspektywy żadnego hipermarketu tam nie widziałem. Pensji rzędu 1000 zł też nie.

 

Nie zrozumieliśmy się , doskonale pamiętam , że nie było hipermarketów lecz Supersamy , kiedyś odświeżało się kefiry potrząsając butelkami , dziś w marketach kąpie się nie sprzedane , przeterminowane kurczaki i poddaje obróbce termicznej w rożnie i urządza się z tego promocje . Miałem na myśli wysokość pensji pracownicy supersamu i dzisiejszego hipermarketu i w tym względzie nic się nie zmieniło w Polsce , może poza tym , że onegdaj zakłady pracy finansowały (dofinansowywały) kolonie dzieciom zatrudnionych rodziców .

 

A dziś często zatrudnia się pracowników na umowę o dzieło !

 

Dlatego nie uprawiajmy demagogii lecz wskażmy , co się dziś tak na prawdę zmieniło na in plus w Polsce ?

 

Dla jasności dodam , z perspektywy przeciętnego Kowalskiego i od razu odpowiadam , dla wszystkich na górze miejsca nie starczy .

 

Czy wykalkulowana przez " demokratyczny " ustrój w Polsce , najniższa płaca krajowa nie uwłacza pracy i godności pracobiorcy ? Czy o taką Polskę walczyliśmy ? Czy z taką nadzieją szliśmy ramię w ramię 20 lat temu ?

[Less]

Czy wykalkulowana przez " demokratyczny " ustrój w Polsce , najniższa płaca krajowa nie uwłacza pracy i godności pracobiorcy ?

Masz zapewne na myśli płacę minimalną. Też uważam, że jej ustalanie to głupi pomysł. Powinni znieść. Spadłoby bezrobocie.

 

Dlatego nie uprawiajmy demagogii lecz wskażmy , co się dziś tak na prawdę zmieniło na in plus w Polsce ?

 

Widać raz na rok trzeba coś takiego zacytować. Dla myślących żołądkami i o krótkiej pamięci:

Dziś wykopałem dane GUS z 1972 r dotyczące cen podstawowych artykułów. Czemu akuracik z 72-go? Bo wtedy średnia pensja netto wynosiła 2509 PLN, czyli mniej-więcej tyle co dziś.

Przy okazji możemy zweryfikować kolportowane w kręgach zbliżonych do ogródków działkowych i kółek różańcowych opinie, że za gierka to było lepiej, panie.

 

A oto ceny:

 

Jedzenie:

Chleb 1kg 4 zł

Bułka wrocławska 4 zł

Bułka mała 0,4 zł

Słone paluszki 100 g. 6 zł

Mąka pszenna wrocławska 1 kg 6,7 zł

Makaron czterojajeczny 0,5 kg 10 zł

Ryż 1 kg 8 zł

Mięso Wieprzowe (schab) 1 kg 56 zł

Mięso Wołowe bez kości 1 kg 42 zł

Kurczaki 1 kg 54 zł

Kiełbasa zwyczajna 44 zł

Myśliwska 100 zł

Szynka wieprzowa 90 zł

Baleron 82 zł

Masło roślinne 250 g 10 zł

Masło eksportowe 1 kg 75 zł (kostka 17,50)

Karp żywy 1 kg 30 zł

Sardynki (puszka 125 g) 20 zł

Mleko butelka 1 l 2,9 zł

Ser typu gouda 1 kg 50 zł

Twarogowy tłusty 1 kg 24 zł

Cukier 1 kg 10,5 zł

Czekolada 100 g 19 zł

Kawa Super 100 g 40 zł

Cytryny 1 kg 30 zł

Pomarańcze 1 kg 40 zł

Banany 1 kg 45 zł

Rodzynki 1 kg 90 zł

Dżem słoik 0,5 kg 7,4 zł

Ocet 0,5 l 5,5 zł

Oranżada wyborowa 0,33 l 1,8 zł

Coca cola 0,25 l 5 zł

Wódka 0,5 l czysta 55 zł

Wódka 0,5 l luksusowa 100 zł

Wino owocowe 0,75 21 zł

Wino gronowe 0,75 47-66 zł

Piwo jasne pełne 0,5 l 3,6 zł

Ziemniaki ok. 2 zł

Cebula 5-20 zł

 

Sklep odzieżowy .

Rajstopy damskie 85 zł

Skarpety męskie bawełniane 21 zł

Koszula męska zwykła popelinowa 215 zł

Bluzka damska elastil 350 zł

Komplet bielizny damskiej koronkowej ze sztucznego jedwabiu 120 zł

Półbuty męskie import Czechosłowacja 320 zł

Czółenka damskie import Czechosłowacja 350 zł

Rękawiczki z koziej skóry, damskie 180 zł

 

Wyposażenie domu .

Tapczan 2960 zł

Żarówka 60 wat 5 zł

Żelazko 185 zł

Pralka nieautomatyczna 1620 zł

Odkurzacz 900 zł

Lodówka (poj. 100 - 125 l.) 6100 zł

Proszek do prania automatycznego 21 zł

 

Nowości, gadżety: .

Radio 1000-2000 zł

Telewizor czarno-biały 7400 zł

Telewizor kolorowy 25000 zł

Magnetofon kasetowy 3440 zł

Gramofon 990 zł

Pralka automatyczna Polar (pojawiła się dopiero w latach 70.) 10500 zł

 

Inne

Witamina C 50 sztuk 15 zł

Długopis Zenith 4 70 zł

Gazeta codzienna 0,5 zł

Tygodnik „Polityka" 2 zł

Benzyna etylina 78 (tzw. niebieska) 5 zł,

Rower składak 1900 zł

Motocykl (poj. 125 cm) 9500 zł

Źródło: dane GUS z 1972 r.

[Gość dziadekwłodek]

(...)

Dziś wykopałem dane GUS z 1972 r dotyczące cen podstawowych artykułów. Czemu akuracik z 72-go? Bo wtedy średnia pensja netto wynosiła 2509 PLN, czyli mniej-więcej tyle co dziś.

Przy okazji możemy zweryfikować kolportowane w kręgach zbliżonych do ogródków działkowych i kółek różańcowych opinie, że za gierka to było lepiej, panie.

 

A oto ceny:

 

Jedzenie:

Chleb 1kg 4 zł

Bułka wrocławska 4 zł

Bułka mała 0,4 zł

Słone paluszki 100 g. 6 zł

Mąka pszenna wrocławska 1 kg 6,7 zł

Makaron czterojajeczny 0,5 kg 10 zł

Ryż 1 kg 8 zł

Mięso Wieprzowe (schab) 1 kg 56 zł

Mięso Wołowe bez kości 1 kg 42 zł

Kurczaki 1 kg 54 zł

Kiełbasa zwyczajna 44 zł

Myśliwska 100 zł

Szynka wieprzowa 90 zł

Baleron 82 zł

Masło roślinne 250 g 10 zł

Masło eksportowe 1 kg 75 zł (kostka 17,50)

Karp żywy 1 kg 30 zł

Sardynki (puszka 125 g) 20 zł

Mleko butelka 1 l 2,9 zł

Ser typu gouda 1 kg 50 zł

Twarogowy tłusty 1 kg 24 zł

Cukier 1 kg 10,5 zł

Czekolada 100 g 19 zł

Kawa Super 100 g 40 zł

Cytryny 1 kg 30 zł

Pomarańcze 1 kg 40 zł

Banany 1 kg 45 zł

Rodzynki 1 kg 90 zł

Dżem słoik 0,5 kg 7,4 zł

Ocet 0,5 l 5,5 zł

Oranżada wyborowa 0,33 l 1,8 zł

Coca cola 0,25 l 5 zł

Wódka 0,5 l czysta 55 zł

Wódka 0,5 l luksusowa 100 zł

Wino owocowe 0,75 21 zł

Wino gronowe 0,75 47-66 zł

Piwo jasne pełne 0,5 l 3,6 zł

Ziemniaki ok. 2 zł

Cebula 5-20 zł

 

Sklep odzieżowy .

Rajstopy damskie 85 zł

Skarpety męskie bawełniane 21 zł

Koszula męska zwykła popelinowa 215 zł

Bluzka damska elastil 350 zł

Komplet bielizny damskiej koronkowej ze sztucznego jedwabiu 120 zł

Półbuty męskie import Czechosłowacja 320 zł

Czółenka damskie import Czechosłowacja 350 zł

Rękawiczki z koziej skóry, damskie 180 zł

 

Wyposażenie domu .

Tapczan 2960 zł

Żarówka 60 wat 5 zł

Żelazko 185 zł

Pralka nieautomatyczna 1620 zł

Odkurzacz 900 zł

Lodówka (poj. 100 - 125 l.) 6100 zł

Proszek do prania automatycznego 21 zł

 

Nowości, gadżety: .

Radio 1000-2000 zł

Telewizor czarno-biały 7400 zł

Telewizor kolorowy 25000 zł

Magnetofon kasetowy 3440 zł

Gramofon 990 zł

Pralka automatyczna Polar (pojawiła się dopiero w latach 70.) 10500 zł

 

Inne

Witamina C 50 sztuk 15 zł

Długopis Zenith 4 70 zł

Gazeta codzienna 0,5 zł

Tygodnik „Polityka" 2 zł

Benzyna etylina 78 (tzw. niebieska) 5 zł,

Rower składak 1900 zł

Motocykl (poj. 125 cm) 9500 zł

Źródło: dane GUS z 1972 r.

 

A może posłużyłem się raczej wycinkami z tego źródła: http://mienszewik.blog.onet.pl/2,ID162530853,index.html ! I po co zaraz twierdzisz, że dane prosto z Rocznika Statystycznego?

 

Są tam też takie kawałki:

 

"- Akurat w 1972 r. dostaliśmy mieszkanie - wspomina Kuczyński. - Wcześniej mieszkaliśmy - ja, moja żona i dziecko - w małym, dwupokojowym mieszkaniu w Ursusie. Z tym że mieliśmy tylko jeden pokój, w drugim, dziewięciometrowym, mieszkał robotnik z żoną i coraz większą liczbą dzieci. I ja, i żona zapisaliśmy się do spółdzielni mieszkaniowych, ale budowy szły wolno i nic nie zapowiadało sukcesu."

 

oraz:

 

"Święta w 1972 r. były raczej bez telewizora, który był dobrem luksusowym. Czarno-biały kosztował prawie trzy średnie pensje, kolorowy, z olbrzymim ekranem 58 cm - 58 tys. zł."

 

W 1972 roku mieszkałem już w domu z wygodami, co, cwu, szambo o pow. ok. 80 m, kuchnia, łazienka, trzy pokoje - który moi rodzice wybudowali za smieszny kredyt. W domu od 5 lat był już telewizor czarno-biały i wcale nie najgorszy, radio lampowe i monofoniczny gramofon, lodówka i pralka mechaniczna z elektrycznym podgrzewaczem wody. Także mój ogląd tamtych czasów nie jest taki zły.

[Gość dziadekwłodek]

Klaus krytykuje koncepcje Barroso: http://wiadomosci.onet.pl/swiat/klaus-ostrzega-przed-upadkiem-demokracji-w-europie,1,5260021,wiadomosc.html.

 

Uważam, że słusznie.

[Adam Sikora]

Panowie , glowa do gory !!

Nasi urzednicy z Brukseli nareszczie zrobili plan 10-letni!!

Przypomina mi to troche czasy komuny, no ale......

 

Sami zobaczcie, w 2020 r Europa ma byc miodem i mlekiem plynaca :)

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Europa 2020 to unijna strategia wzrostu na najbliższe dziesięciolecie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[vik]

Panowie , glowa do gory !!

Nasi urzednicy z Brukseli nareszczie zrobili plan 10-letni!!

Przypomina mi to troche czasy komuny, no ale......

 

Sami zobaczcie, w 2020 r Europa ma byc miodem i mlekiem plynaca :)

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Europa 2020 to unijna strategia wzrostu na najbliższe dziesięciolecie.

 

Wlasnie, Na moj rozum ten plan poza sloganami nic nie zawiera.

 

pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Adam Sikora]

Wlasnie, Na moj rozum ten plan poza sloganami nic nie zawiera.

 

Na twoj moze i nie , ale ci w Brukseli maja glowy proporcjonalne do poborow , wiec plan musi byc obfity i satysfakcjonujacy !

[romekjagoda]

Panowie , glowa do gory !!

Nasi urzednicy z Brukseli nareszczie zrobili plan 10-letni!!

Przypomina mi to troche czasy komuny, no ale......

 

Sami zobaczcie, w 2020 r Europa ma byc miodem i mlekiem plynaca :)

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Europa 2020 to unijna strategia wzrostu na najbliższe dziesięciolecie.

 

Wiadomość spóźniona przynajmniej 2 lata - bo właśnie ok. 2 lata temu ogłoszono strategię 2020.

A wcześniej byla strategia lizbońska. Też plan 10 letni.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[misiomor]

Ciekawe dlaczego ten trend Unię Europejską jakoś omija:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Less]

1 z wielu powodów:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Adam Sikora]

Norweski Komitet Noblowski w piątek przyznał pokojowego Nobla Unii Europejskiej. UE od 60 lat decydująco przyczynia się do procesu pokoju, pojednania, demokracji i praw człowieka w Europie - podano w uzasadnieniu.

 

racja, zgadza sie

[Less]

pojebało?

Chyba tak

UE od 60 lat decydująco przyczynia się do procesu pokoju, pojednania, demokracji i praw człowieka w Europie - podano w uzasadnieniu.

20 lat może by się Uni zebrało, ale 60?

[xniwax]

"przyczynia się do procesu pokoju, pojednania, demokracji i praw człowieka w Europie"

 

Szczególnie jeśli chodzi o konflikt w byłej Jugosławii - tam sie popisała.

[Gość dziadekwłodek]

Oraz tzw. "Wiosnę Arabska" i ciągłe bezkrytyczne popieranie agresywnych działań USAmeryki!

[Arku]

Bo wtedy średnia pensja netto wynosiła 2509 PLN, czyli mniej-więcej tyle co dziś.

Dzisiejsza średnia liczona w sposób taki jak średnia w PRL 1972 wynosi może połowę średniej netto czyli jakieś 1200 złotych.

Ale oczywiście nie policzą bo wtedy propaganda sukcesu solidarnościowego wyglądałaby jak blada dupa.

[Arku]

W 1972 roku mieszkałem już w domu z wygodami, co, cwu, szambo o pow. ok. 80 m, kuchnia, łazienka, trzy pokoje - który moi rodzice wybudowali za smieszny kredyt. W domu od 5 lat był już telewizor czarno-biały i wcale nie najgorszy, radio lampowe i monofoniczny gramofon, lodówka i pralka mechaniczna z elektrycznym podgrzewaczem wody. Także mój ogląd tamtych czasów nie jest taki zły.

 

Telewizor Cz.b. moi rodzice mieli od kiedy pamiętam a jak twierdzili kupili go w rok po ślubie czyli w 1969. Dziadek wcześniej też miał telewizor. W 1975 lub 77 roku znajomi rodziców mieli telewizor kolorowy Rubin w zasadzie od początku wprowadzenia w PRLu transmisji telewizji kolorowej, zresztą grający lepiej niż późniejsze modele rubinów produkowane w Polsce i pralkę automatyczną Polar. Wszyscy mieszkali w co prawda dość ciasnych mieszkaniach nie przekraczających 60m2 znajomi w w M2 a rodzice w M3.

Znajomi byli zwykłymi robotnikami, on ślusarzem robiącym dopiero zaocznie technikum a ona wraz z moja matka pracowała w organizacji produkcji firmy odzieżowej, ojciec całe życie jako majster na budowach. Obaj mieli samochody - 16-20 letnie czyli takie jakie ma teraz większość Polaków.

Tłumaczka z tego samego wydziału organizacji produkcji stawiała w tamtym czasie dom za śmiesznie tani kredyt o stałej stopie procentowej - taki typowy "klocek" piętrowy 110m2 pu. Samochodu nie posiadała. Ale miała Radmora z dodatkowy tunerem krótkofalowym i podłogowe kolumny które nazywały się wtedy ZGB ileś - bez nazwy Altus.

Ojciec innego Kolegi z tego samego bloku nie był partyjny ale mimo to po 1980 został dyrektorem miał w połowie lat 70. odbiornik Meluzyna, mający już wtedy co najmniej pięć lat za sobą i gramofon automatyczny FS-1100. Samochody nie posiadał ale miał nieco większe mieszkanie.

Następny z tej samej klatki mechanik maszyn w zakładzie włókienniczym co prawda nie miał wtedy gramofonu ale miał Syrenę 105 i był partyjny.

Mogę tak jeszcze długo wyliczać bo kolegów z okresu szkolnego miałem około trzydziestu i znałem ich rodziny.

Wszyscy wymienieni mieszkali w małym mieście.

 

[...] wulgarne

[jozwa maryn]

W 1972 roku mieszkałem już w domu z wygodami, co, cwu, szambo o pow. ok. 80 m, kuchnia, łazienka, trzy pokoje - który moi rodzice wybudowali za smieszny kredyt. W domu od 5 lat był już telewizor czarno-biały i wcale nie najgorszy, radio lampowe i monofoniczny gramofon, lodówka i pralka mechaniczna z elektrycznym podgrzewaczem wody. Także mój ogląd tamtych czasów nie jest taki zły.

 

No i dobrze. Każdy ma inne wspomnienia oczywiście, ale weźmy pod uwagę, że regularne rewolty tamtych czasów nie brały sie z niczego. A powiedzmy sobie szczerze, miały one podłoże w mniejszym stopniu polityczne, niż dzisiaj się głosi. 1956, 1968, 1979, 1976, 1980... W każdym wypadku (poza może 1968) chodziło w głównie o żarcie, nie oszukujmy się więc może, że było czarownie, skoro ludzie w tej sprawie bili się z wojskiem na ulicach.

 

 

Wszyscy mieszkali w co prawda dość ciasnych mieszkaniach nie przekraczających 60m2 znajomi w w M2 a rodzice w M3

 

Pamięć jednak trochę podkolorowuje, podciągając wspomnienia pod późniejsze standardy. Mieszkałem w domu z lat 60: M2 to było 28 m2, M3 to 36 m2, a nasze M4 miało tych metrów 42 (tak dużo dzięki temu, że obojgu rodzicom przysługiwała ponadnormatywna powierzchnia, jako nauczycielom akademickim, co się jednak nie sumowało). W latach późnych 80 rodzicom udało się zamienić mieszkanie na ówczesny standard M4, i były to 54 metry, i na tym koniec. To był szczytowy standard powierzchni schyłkowego PRL, luksus w skali 40-lecia PRL, na który moi rodzice czekali 25 lat.

[Arku]

Pamięć niczego nie podkolorowuje tylko mi się cyferki przy M pomyliły. Mam takie M 3 czyli dwa pokoje z kuchnią z 67 roku i ma 36 m2 do 38m2 w tym samym bloku - czyli o metr mniej niż obecne deweloperskie "apartamenty" pod Warszawą z kiblem i kuchnią w jednym pokoju.

 

M 4 czyli 3 pokoje mają w tym bloku od 45 m2 do 54 m2

 

Ale w bloku z 1977 roku M 4 to już 58 m2 do 60 m2

 

W bloku nowszym o dwa lata czyli po 1979 roku są już mieszkania dwupokojowe M 3 o pow. 50 m2, a trzypokojowe M 4 66 m2 i takie metraże mieszkań budowano do końca lat 80.

 

Moi rodzice czekali na mieszkanie niespełna 3 lata i po 7 latach zmienili na większe.

 

Mnie na mieszkanie już w III RP nie było stać, nawet na kredyt żeby kupić sobie jakiekolwiek nowe mieszkanie. A byłem normalnie pracującym i nie najbiedniejszym obywatelem.

Więc co, k**wa, poszło nie tak???

 

[...] wulgarne

Stwierdzenie, że Less jest od towarzyszy Korwina-Mikke zaczadzonych bąkami puszczanymi w partyjną kanapę nie wydaje się na tyle wulgarne żebyś musiał to moderować.

[jar1]

Zawsze funkcjonariusze systemu maja co żałować, gdy się on zmienia i powoływani są nowi funkcjonariusze.

[DeeS]

Najlepiej stymuluje rozwój gospodarki wojna. Jeśli akurat jej nie ma, to dobre są kryzysy.

Instytut Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej oszacował nasze krajowe spożycie cukru na 1,8 do 1,9 mln ton rocznie. Tymczasem zgodnie z wytycznymi UE nasze ocalałe z pogromu cukrownie są w stanie wyprodukować go rocznie maksimum jakieś 1,4 mln ton. Jest więc deficyt w podaży. Ale od czego są bratnie i zaprzyjaźnione cukrownie np. w Niemczech.

Dzięki zgrabnej polityce UE cukier w dość krótkim czasie, nie nękany żadnymi naturalnymi kataklizmami podrożał u nas aż trzykrotnie, niemieckim zakładom produkującym słodkie nadwyżki nie grozi likwidacja, jest dobrze.

A ma być jeszcze lepiej, gdyż : Jeszcze Unia nie zginęła (i nie zginie), póki My żyjemy ...

[Gość dziadekwłodek]

Unijne pomysły z innej b(aj)eczki: http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Nowe-zakazy-Unii-Europejskiej-uderza-w-dzieci,wid,15216683,wiadomosc.html.

 

Potrafię zrozumieć szkodliwość bajki o Śpiącej Królewnie i krasnoludkach. Jednak taka polityka doprowadzi, że nazwa zespołu "Cinderella" będzie kojarzona wyłącznie z pornolem.

[xniwax]

;) Tylko nie wiem, śmiać się czy płakać.

[23031970]

Najlepiej stymuluje rozwój gospodarki wojna. Jeśli akurat jej nie ma, to dobre są kryzysy.

Instytut Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej oszacował nasze krajowe spożycie cukru na 1,8 do 1,9 mln ton rocznie. Tymczasem zgodnie z wytycznymi UE nasze ocalałe z pogromu cukrownie są w stanie wyprodukować go rocznie maksimum jakieś 1,4 mln ton. Jest więc deficyt w podaży. Ale od czego są bratnie i zaprzyjaźnione cukrownie np. w Niemczech.

Dzięki zgrabnej polityce UE cukier w dość krótkim czasie, nie nękany żadnymi naturalnymi kataklizmami podrożał u nas aż trzykrotnie, niemieckim zakładom produkującym słodkie nadwyżki nie grozi likwidacja, jest dobrze.

A ma być jeszcze lepiej, gdyż : Jeszcze Unia nie zginęła (i nie zginie), póki My żyjemy ...

 

Słuszna uwaga , ja się tylko zastanawiam , kto wziął łapówę za pogrzebanie polskich cukrowni i zwiększenie bezrobocia ? (plusik ode mnie panie Dess)

[mamel]

Pensji rzędu 1000 zł też nie.

nie do końca, w 77r. miałem legalnej pensji, bez "dodatku funkcyjnego", "wysługi lat", premii uznaniowej i bez przynależności do jedynie słusznej organizacji - 4500zł

była to trzecia pozycja na liście płac, po naczelnym i gł. księgowej; jak to możliwe? wtedy wiele było możliwe

a dziś mam z tego tysiaka od zusu, trzy tankowanie po korek

[DeeS]

Unijne pomysły z innej b(aj)eczki:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) .

 

Potrafię zrozumieć szkodliwość bajki o Śpiącej Królewnie i krasnoludkach. Jednak taka polityka doprowadzi, że nazwa zespołu "Cinderella" będzie kojarzona wyłącznie z pornolem.

 

Powinni zmienić/zastąpić wyraz Niemcy (i jego pochodne) jakimś innym wyrażeniem. Po tych wszystkich wojnach wielu nacjom żle się to po prostu kojarzy.

 

Potem jest zgoda na bajki.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jozwa maryn]

Nazwę rozparcelować i operować landami: w końcu komu przeszkadza jakiś Nadreńczyk...

[mlb]

Też jestem za. U nas mogą to być obecne województwa. W końcu Ślązacy mieliby większe poczucie autonomii o które walczą od dawna.

Kto zna trochę Szwajcarię - wie jak dobrze funkcjonują ich kantony, w dużej części niezależne. Innym przykładem są poszczególne stany w USA.

 

Kluczem jest poczucie lokalnej odrębności i tradycji, a jednocześnie funkcjonowanie w ramach większej organizacji.

[23031970]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Co sądzicie o tym filmie ?

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )