Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Jak pewnie wiecie,recenzja w Highfidelity dała mi wiele zadowolenia.Potwierdziła moje spostrzeżenia dotyczące możliwości gramofonu niejako z niezależnego punktu widzenia.Jakby dla przeciwwagi i sprowadzenia mnie na ziemię kolega PEEZEET poinformował mnie,że gramofon nie chce współpracować z metodą pomiarową którą stosuje do kalibracji ramienia w gramofonach.Jest o niej w wątku drapak peezeeta.Bardzo liczyłem na kolejny list pochwalny a tu kicha.Szczerze powiedziawszy,po tak niepokojącym sygnale rzuciłem się od razu do weryfikowania poprawności wyboru miejsca mocowania ramienia i nerwowo sprawdzałem , czy nie popełniłem jakiegoś trywialnego błędu..W końcu człowiek ma swoje lata i coraz częściej daje ciała..Stosowane przy projektowaniu AD FONTES szablony Ortofona czy Project'a oraz kilkadziesiąt prób odsłuchowych w różnych konfiguracjach dało wynik taki jak obecnie i nic nowego nie odkryłem po ostatnich testach.Sugestia przesunięcia ramienia niżej , po łuku również nie zaowocowała słyszalną poprawą .Dla pewności przeliczyłem także geometrię mocowania ramion na gramofonach Lenco, Philips , oraz Elac i wyszło mi, że mieszczę się w granicach normy.Więc dlaczego takie a nie inne wyniki badań?Myślę,że trzeba powrócić do źródła czyli ad fontes i przypomnieć sobie,że gramofon w klasycznej postaci, od zarania dziejów był obarczony pewnymi wadami a przede wszystkim wadą zasadniczą-błędem prowadzenia igły w rowku.Tak na dobrą sprawę,igła pracuje idealnie tylko w jednym punkcie na płycie.W pozostałych-zbliża się do ideału.Ta świadomość popchnęła konstruktorów w kierunku ramion tangencjalnych eliminujących wspomniany wyżej błąd.Mnie zaś popchnęła-o czym pisałem wielokrotnie-w kierunku ramienia 14 cali.Zadałem sobie więc proste pytanie:Kiedy z czystym sumieniem można powiedzieć,że ramię i wkładkę mamy ustawioną perfekcyjnie.I po kilku bezsennych godzinach odpowiedziałem sobie-nigdy!!!Cały czas mamy do czynienia z przybliżeniami do ideału a to czy jesteśmy bliżej czy dalej zależy od tak wielu parametrów,kątów pochylenia igły,zmiany nacisku, ustawienia azymutów,że nigdy nie możemy powiedzieć,że lepiej już nie będzie.Jeśli do tego wszystkiego jeszcze działa fizjologia i raz jest bajecznie a raz do du...y , to gonieniu króliczka nie ma końca.Wiedząc o tym z własnego doświadczenia stworzyłem konstrukcję podatną na wszelkie regulacje.Kolega PEEZEET zbudował wspaniały gramofon!Jak wiecie,miałem w tym swój skromny udział jako konsultant, zachęcony perfekcjonistycznym Jego podejściem do zagadnienia.Perfekcyjna i bezkompromisowa konstrukcja mnie urzekła , a nasze telefoniczne rozmowy dały mi wiele do myślenia.Stąd też bardzo sobie cenię Jego-PEEZEETA uwagi .Mimo,że nie przewiduję wielkich zmian i modyfikacji już się umówiliśmy na spotkanie i testy.Bo nic tak nie rozszerza horyzontów jak wymiana doświadczeń pomiędzy pasjonatami.Przygotuję specjalny armbord umożliwiający przemieszczanie ramienia w wielu płaszczyznach i znowu poczuję się jakbym był na początku drogi.Ciekawi mnie w jakim punkcie pomiary oparte na pewnej-jednej z wielu teorii-spotkają się z odczuciem,że fajnie zagrała muzyka.Gdybym miał te 5 lat temu dostęp do dzisiejszej wiedzy,może zbudowałbym inny gramofon,a może w ogóle bym nie zbudował,ponieważ zagryzłbym się z myślami,że nie osiągnę ideału....Tak czy inaczej mamy wszyscy okazję do testów dzięki wspaniałemu poszukiwaczowi PEEZEETOWI.Dopóki się nie pojawił ,nasza forumowa wiedza była niepełna.Ja macie blisko korzystajcie z Jego pomocy i coraz większego doświadczenia.Gońmy naszego króliczka na chwałę winylu!P.S.Za wszystkie serdeczności po recenzji dziękuję!To miłe!

Bardzo mi miło Panie Andrzeju odwdzięczyć się choć w minimalnym stopniu za Pańską pomoc. Jestem do Pańskiej dyspozycji i tak jak się umawialiśmy czekam na sygnał, jak już będzie gotowy patencik (armbord) to ustawimy wspólnie Pańske ramię na tyle precyzyjnie na ile potrafię. Pozdrawiam serdecznie.

Z uwagą przeczytałem post nr 541. Mam pytanie, czy red. PACuła też dostał do recenzji tego z nieustawialnym ramieniem?

Panie Andrzeju Pragnę powiadomić Pana że jednak wygląda na to że ramię w Pańskim gramofonie jest posadowione we właściwym miejscu. Przepraszam za wprowadzenie w błąd Pana oraz innych kolegów posiadających Ad Fontes. Otóż popełniłem podczas pomiaru w sobotę u kol. Benpe czeski głupi błąd- otóż badając za pomocą oprogramowania Dr. F właściwą pracę gramofonu zdziwił mnie fakt że podczas kontroli azymutu do komputera dociera niewłaściwy sygnał, w zasadzie nie pozwalający na jakiekolwiek odczyty (bardzo niski poziom i nierówny) a wcześniej kontrola prędkości dała odczyt właściwy i prędkość obrotowa została precyzyjnie ustawiona. Postanowiliśmy z Benpe skontrolować ustawienie wkładki, choć widząc wcześniej Jego bardzo fachowe podejście nie sądziłem że będzie to konieczne, jednak nurtowały mnie tak błędne odczyty na komputerze. I właśnie podczas tego pomiaru geometrii wykonanego nieco nonszalancko (bo to przecież łatwizna) nie wykonałem jednej drobnej czynności. Błędny odczyt z protraktora plus złe sygnały z wkładki do komputera, jakoś szybko przekonały nas/mnie że jedno winne drugiemu. Na tym pomiary zostały zakończone i nawet na poczekaniu przed rozstaniem skonstruowaliśmy w głowach i na papierze usprawnienie pozwalające na łatwe zmiany w regulacji ramienia jednocześnie przy okazji zasialiśmy telefonicznie niepokój w Twórczej głowie Andrzeja Analogowego. Jednakże sprawa mocno mnie nurtowała przez kolejne dni a informacja dociekliwego Benpe że coś jego wkładka nie radzi sobie z płytą testową sprowokowała nas do kolejnej próby pomiarowej. Tym razem uzbrojony po zęby w przyrządy pomiarowe nowej i starszej wersji oraz w pomocną dłoń kol. Miniabyr'a przystąpiliśmy wieczorową porą do kolejnych pomiarów. Wiadomo co trzy głowy to nie jedna.

Tym razem bardzo szybko i sprawnie wykonane mierzenie spowodowało moje zawstydzenie i zakłopotanie bo byk wyszedł na jaw.. Ustaliliśmy również że leciwy choć ceniony Denon 103 właśnie jest na skraju mechanicznego żywota. Czego mu nie wybaczę bo to była główna przyczyna nie podjęcia bardziej dociekliwych pomiarów za pierwszym razem i szybkiego przyjęcia błędnej teorii że jest wszystko źle bo ramię nie stoi we właściwym miejscu. Zapięliśmy Goldringa Elite i pozostałe pomiary komputerowe poszły gładko pokazując nieocenione zalety programu. Zdążyliśmy jeszcze odsłuchać co nieco i chyba uzyskaliśmy (sądząc po minie) zadowolenie właściciela AD Fontes,a. Pozdrawiam skruszony peezeet.

Edytowane przez peezeet
Gość Arek__45

(Konto usunięte)

Pace rythm and timing.

 

 

To najwazniejsza cecha systemu.....to kroliczek na wyciagniecie reki.....

Tak wielu pomiarów jak ostatnio dawno nie wykonałem.Sygnał był na tyle niepokojący,że z przerażeniem myślałem,jak dotrzeć do wszystkich i dokonać ew korekt ustawienia ramienia...Najgorsze,że za każdym razem wychodziło mi,że mam wszystko ustawione w zgodzie z szablonami na których pracuję.Fakt,że błędna okazała się metodologia pomiaru a nie moje założenia pozwolił mi wreszcie przespać spokojnie wczorajszą noc!Ponieważ jednak nie lubię bezczynności zaprojektowałem dwa nowe elementy gramofonu AD FONTES:Matę ze skóry z nazwą produktu oraz komplet szczotek do czyszczenia płyt oraz odkurzania plinty i elementów.Mata już jedzie od producenta do mnie i będą testy,a szczoteczki się krystalizują w jednej z najstarszych i najlepszych firm szczotkarskich w Polsce..W końcu czystość jest najważniejsza.A nie pisałem,że PEEZEET to perfekcjonista!??P.S.Powstaje dla mojego przyjaciela wersja PIANO WHITE.Za ok miesiąc zaprezentuję .A

Pytanie do Pana Andrzeja: jaki olej należy stosować do łożyska i czy pasek tylko od Pro-jecta (RPM9) czy da się jakiś inny?

Olej dowolny-mineralny o konsystencji oleju jadalnego.2-3 krople na wałek.Przed smarowaniem polecam przemyć benzyną ekstrakcyjną.Pasek ma obwód ok 1 m i spotkałem tą długość jedynie u pro-ject'a.Polecam zakup o-ringa z metra o średnicy 1,5 mm w sklepie z łożyskami i samodzielne sklejenie na zakładkę pod kątem 45 stopni specjalnym klejem do tego celu,lub po prostu kropelką.W niektórych sklepach oferują oringi o tej długości i średnicy 2,5 mm.Są one jednak za mało podatne i nie układają się na rolce powodując wahania prędkości obrotowej.A

U mnie w roli paska bardzo ładnie pracuje oring 320mm x 2mm.

lepiej niż ten 1,5mm klejony z metra.

 

Ten oring jest bardzo miękki -ładnie się układa na rolce i ma dobra przyczepność -pasek może być ledwie napięty i żadnych poślizgów -klejony cieńszy 1,5mm miał tendencje do poślizgów -i trzeba było troszkę mocniej naprężać. ten jest idealny.

może uda mi się ustalić materiał oringu -oringi wykonywane są z różnych materiałów i mogą mieć różną twardość.

 

Mam blisko sklep -jak znajdę wolną chwile podjadę -popytam o rodzaj tego co mam -i może jakieś inne oringi zamówię i przećwiczę w praktyce.<br>

Edytowane przez wit0

A ten od Pro-Jecta drogi jest? Pewnie ze stówę i wtedy ta oringowa "guma od majtek" nie będzie mieć konkurencji w dziedzinie jakość do cena.

 

Pozdro

 

P.S.Powstaje dla mojego przyjaciela wersja PIANO WHITE.Za ok miesiąc zaprezentuję .A

 

Widziałem na żywo plintę black piano. Daje radę. Niestety moja zona takiej nie zaakceptuje więc pozostają drewniane cętki. Tez super.

Aż mi slinka cieknie jak będzie wyglądać biały np. lekko złamany w kość słoniową albo kremik tak jak na baaaardzo drogich samochodach (bo biały zimny 6500K bedzie za sterylny). I do tego wypolerowane, a może Andrzeju pochromowane dodatki?

 

BTW najbardziej podoba mi się dewiza Andrzeja: frontem do klienta i druga: klient zawsze ma rację.

BTW2 jak by ktoś potrzebował to mam na Ursynowie ... szewca, który ma podobne podejście. Nie obrażaj się Andrzeju za porównanie bo dzisiaj prawdziwych fachowców, rzemieślników z prawdziwego zdarzenia ceniących i znających swój fach ze świeca szukać. Zamiast buty za które dałem we Włoszech ponad 100 EUR wywalić na śmietnik (dziura od pedału sprzęgła) Pan mi je pięknie podzelował i są jak nowe. A bardzo je lubię. Ot taki przykład z życia.

 

Pozdro

Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

za chwilę dojdzie do tego że Pan Andrzej zacznie oprawiać swoje cuda w skórę:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

a potem zrobi wersję:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

koniecznie z własnym autografem i wtedy ,,,,, szkoda gadać.

I jeszcze żeby ktoś mnie źle nie zrozumiał. Ad Fontes obroni się bez skóry czy ze skórą. Ze skórą może być nawet lepiej(dla recenzentów no bo przecież skóra to musi być dobre i jest dobre) ale to pewnie +100% a i ile brzmienie poprawiłaby taka skóra np. bydlęca :)

Z całym szacunkiem dla Pana Andrzeja i Wszystkich Forowiczów,

TAK jak ktoś kiedyś napisał TUBE RULES Ja twierdzę analog rulez tylko szkoda że nie dla mnie

Pozdrawiam ,

Paweł

BTW,

Może mam za niskie wykształcenie w dziedzinie języka polskiego ale zastanawiam się dlaczego w edytorze podkreśla mi słowo forowiczów. Edytor uznaje forumowiczów ale ja się z tym nie zgadzam.

P.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Najgorsze to mieć do czynienia z zakompleksionym Polaczkiem, któremu dano odrobinę władzy.

"Beware of all those in whom the urge to punish is strong". Nietzsche.

dzięki za odpowiedzi i podpowiedzi, będę szukał tych o-ringów, bo za Pro-jecta trzeba dać 25 funciaków+ przesyłka

Od dawna już używam armboardu własnej produkcji który umożliwia jazdę z ramieniem tam gdzie można zostosować najlepszą kalibrację wg. preferowanej geometrii, a zarazem największą wygodę. Co prawda gramofon nie ma plinty, ale obrotowy i przemieszczający całe ramię (jak sme) armboard mógłbybyć instalowany na plincie zamiast i tak wysokiego i mało ciekawego srebrnego cokolika, także z poprawioną mam nadzieje windą - takie rozwiązanie może to być z powodzenie, coś co przyda się każdemu dłubaczowi i niestety wnerwi każdego laika.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Arku

Standardowy talerz jest z alu, możesz też spotkac wersje kanapkowe (zobacz ten czarny). O ile wiem, Konstruktor może coś wystrugać na zamówienie.

 

Off-top - Osobiście uważam, że ta językowa wycieczka nie za zasługuje na takie besztanie Panie pmcomp. Tutaj na forum, a w szczególności w Analog, są ludzie o ciekawym wykształceniu szerokiej wiedzy także poza audio, można się czegoś nauczyć. Zawsze można te posty pominąc, Twoje wręcz należy... Więcej czasu pisałeś swoje niż czytałeś tamte.

no jak to z czego - z amelinium :)))

Sam widizsz Yul.

Z alumienium w gramofonie za 2800 zeta.

MOŻNA???

Gość frywolny trucht

(Konto usunięte)

Wersja piano łajt będzie droższa jak mniemam? Tak się czaję, ale to sporo zachodu, żeby sobie plinte wymieniać dla samego cieszenia oka.

A w ogóle możliwy jest zakup innej plinty w tym projekcie?

 

Są tu jakieś dokładniejsze opisy konstrukcyjne?

Chodzi Ci o kształt plinty? Ta plinta jest wyjątkowa i dzięki niej widać od razu z jakim gramofonem mamy do czynienia. To pytanie raczej do Pana Andrzeja. Zapewne mozna wyobrazić sobie plinte prostokatną tylko po co?

Co do wykonania plinty gdzieś tu chyba było albo na stronie Andrzeja. Z pamięci waga ok. 5 kg, materiał to prasowane "drewno", okleina fornir naturalny.

Co do kolorów to naturalne okładziny "drewniane", black piano i white piano.

 

Pozdro

 

Wersja piano łajt będzie droższa jak mniemam? Tak się czaję, ale to sporo zachodu, żeby sobie plinte wymieniać dla samego cieszenia oka.

 

Miej dwie, drewno na codzień, biała na święta i weekendy.

 

Pozdro

Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

prasowane "drewno",

Co to jest "prasowane drewno"? Prasowane to mogą być np. spodnie.

Pozdro,

Yul

Gość absolute magnitude

(Konto usunięte)

Podstawa zwana plintą: wykonana jest z kilku warstw materiałów drewnopochodnych o różnej gęstości klejonych na prasie hydraulicznej o nacisku ok 1 tony.Wymiary półki na której mieści się cały gramofon nie są wbrew pozorom zbyt duże i wynoszą 55 cm x 40 cm.Są to wymiary na których stoi gramofon razem z silnikiem.Wysokość podstawy to 8 cm razem z nóżkami. Podstawa jest okleinowana naturalnym fornirem w zależności od zapotrzebowania zamawiających.Najbardziej popularny jest orzech włoski, orzech czeczotka,mahoń,cis i palisander.Robię także z dostarczonego forniru a to dla tych, którzy mają już konkretny wystrój i zależy im na jego utrzymaniu.Podstawa waży ok 6 kilogramów.

 

Plinta jest wyjątkowa, bo 14" calowe ramię jest wyjatkowe (...to nie Fonica...)

Wystarczy spojrzeć na fotkę, w którym punkcie plinty jest osadzone i jakie są jego proporcej do reszty.

Robić całkowicie prostokątną? Hmm... jeśli ktoś mam miejsce

post-43142-0-48801500-1350838649_thumb.jpg

Edytowane przez absolute magnitude

Co to jest "prasowane drewno"? Prasowane to mogą być np. spodnie.

Pozdro,

Yul

 

Zapewne prasowane z ogromną siłą odpady drzewne typu wióry, skrawki. Zapytaj konstruktora.

 

Pozdro

Muszę przewietrzyć mój system…

Czyli zwykła płyta paździerzowa. A jak są skrawki - to suprema. Producent mówi i pisze, że "prasowane drewno" :) Niezłe jaja.

Edytowane przez Yul
Gość absolute magnitude

(Konto usunięte)

Producent mówi i pisze, że "prasowane drewno"

 

W którym miejscu producent to mówi???

Czyli zwykła płyta paździerzowa. A jak są skrawki - to suprema. Producent mówi i pisze, że "prasowane drewno" :) Niezłe jaja.

 

Jak by to byłą zwykła płyta paździerzowa to plinta nie ważyła by w takich rozmiarach 5 kg tylko góra 1 kg. W paździerzu jest mnóstwo powietrza i wypełniacza. Miałem ta plinte w rękach, podnosząc ja nie spodziewasz się takiego ciężaru.

 

BTW wydaje mi sie detko, że kolega Yul się czepia. Katalog, prospekt? Najlepiej na lakierowanej kredzie. Kto za to zapłaci? To jest gramofon "dla wybranych", "reszta" (bez obrazy) ma mnóstwo innych produktów na rynku, choćby ostatnio cytowaną tu Fonicę.

 

Pozdro

Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

To pro-ject nie jest dla wybranych???

 

Jest taki rodzaj klejonego drewna impregnowanego jakimiś żywicami które się w krosnach stosowało na bijaki. Nie wiem co to było ale kilka razy widziałem toczone z niego elementy. Jakby taki materiał zastosować to by dopiero było coś.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.