Skocz do zawartości
IGNORED

Audiofilskie bezpieczniki


sly30

Rekomendowane odpowiedzi

Onanizujesz się wyobrażeniami, pozorami logiki itd, żeby zagłuszyć w sobie smutną prawdę, że w tej zakładce nie masz i nie możesz mieć nic do powiedzenia.

 

Widzę że nie tylko logika ale i kultura u was "High Endowa". Jaki jest twój wkład w tę zakładkę poza obrażaniem innych? Pokaż na jakim to high-endzie słuchasz bezpieczników i jaką masz sieciówkę. Ja chciałbym się tylko dowiedzieć na jakiej zasadzie 1m przewodu zasilającego poprawia brzmienie, jeśli w ścianie mamy kilkanaście metrów jakiegoś najpodlejszego aluminium. Podobnie na jakiej zasadzie zmiana bezpiecznika na inny wpływa na brzmienie - w tych pytaniach jest coś nielogicznego?

 

Logika moi biedni koledzy, z "Klubu Żaldupościskaczy" polega na tym, że osoby obracające się w Hi-Endzie "kozie z pod ogona nie wypadły", słuchały dużo dobrego sprzętu i w przeciwieństwie do Was zarabiają pieniądze na tyle duże, by móc sobie kupić jeden kabel kilka razy droższy od całego sprzętu jaki kupicie przez całe swoje życie.

 

Nikt tego klienta nie omamia pięknymi frazesami, obietnicami, że jak kupi to będzie tak i siak, bo "tylko odsłuch prawdę Ci powie".

 

Wprost przeciwnie, ci którzy mają pieniądze inwestują w coś co dobrze gra, a nie wydają każdego uciułanego grosza na żałosne modyfikacje typu bezpieczniki, okablowanie kolumny, styki czy kable sieciowe. Oczywiście ktoś kto handluje tymi cudami traktuje swoich klientów ze specjalną troską - dziwisz się temu Pygar? Ja również pożyczałem wielokrotnie sprzęt, ale zawsze to były wzmacniacze lub kolumny lub DACi. Kabelki i inna ezoteryka wpadała mi w ręce przy okazji wizyt różnych nadsłyszących, była sytuacja że też ktoś komuś pożyczył i wpadł z tym gadżetem żeby się wspólnie pośmiać (chodziło o sieciówkę).

 

Słuchając danych kabli należy pamiętać, że były sprawdzane na tym samym bezpieczniku i o ZGROZO słychać między nimi różnicę ( Jak to możliwe ? Przecież to zupełnie nielogiczne !!! No jak ? :-) ).

 

Sęk w tym że to co "słyszysz", nie jesteś w stanie potwierdzić w ślepym teście - co oznacza że w rzeczywistości żadnej różnicy nie ma. Uważam że to co piszesz jest nie tylko nielogiczne, ale po prostu taka postawa szkodzi w ogóle środowisku audiofili - bo na końcu wszystkim zależy na poprawie brzmienia. To tak jak z chorobami - jedni zawierzają medycynie, inni (sfrustrowani swoimi złymi inwestycjami i brakiem poprawy) próbują się ratować homeopatią. Efekt placebo stanowi 20% efektu terapeutycznego - ale nie oznacza to że faktycznie leczy choroby. Podobnie z waszym słuchem - wydaje wam się że gra lepiej, ale tylko wam się wydaje. O ile robicie to w zaciszu swojej piwnicy to w zasadzie nie ma o co się czepiać, ale nie wasze opinie na forum niestety wprowadzają w błąd innych.

nirwanka

 

1 m przewodu to faktycznie ciut za mało. Zrób sobie porównanie z 1m i 1,8 takiego samego przewodu na tej samej biżuterii. Dłuższy w teście BMX wypadnie prawdopodobnie lepiej. Zszokowany?:))

Kolego nirvana, mój system na razie jest skromny i nie mam się czym chwalić, ale sporo słyszałem innych systemów. Na tyle dużo żeby nie krytykować i nie nabijać się z koncepcji budowy systemu innych osób. I to nas różni.

Kolego nirvana, mój system na razie jest skromny i nie mam się czym chwalić, ale sporo słyszałem innych systemów. Na tyle dużo żeby nie krytykować i nie nabijać się z koncepcji budowy systemu innych osób. I to nas różni.

 

A kilka komentarzy wcześniej:

 

Oczywiście, że tak. Zmiany jakie wnoszą bezpieczniki nie są gigantyczne ale słyszalne. Czasem na plus, czasem na minus. Zależy od konfiguracji. Ale prześmiewcy z tego forum nigdy nie próbowali. Nie mają nawet na czym. Wielu słucha na głośniczkach w laptopie, ci bardziej high....na miniwieżach. Ci "najmocniejsi" mają kolumienki z głośniczkami na basie 10cm. To o czym tu mowa

 

Więc o czym tu mowa? Ja swój system na którym nie słychać kabli zaprezentowałem bo bardzo o to prosił Chochla, został obśmiany (system przez Chochlę). Jak słyszysz bezpieczniki na swoim to byś pokazał co to jest. Poza tym jesteś w High End, zarzucasz innym tutaj że słuchają na miniwieżach, to czemu sam się nie pochwalisz? Chyba nie jesteś tu tylko po to aby szydzić i trolować?

nirvanka

 

Taki przewód (sprawdź polaryzację) najlepiej wpiać do dobrego gniaza ściennego np. Oyaide lub Furutech. U mnie lepiej wypadł Furutech. Poprawa dynamiki bezdyskusyjna. Do tego Gigawatt sprzedaje bezpiecznik G-C20A do skrzynki z bezpiecznikami. Też robi dobrą robotę. System gra mniej wysiłkowo :))

 

 

A kilka komentarzy wcześniej:

 

 

 

Więc o czym tu mowa? Ja swój system na którym nie słychać kabli zaprezentowałem bo bardzo o to prosił Chochla, został obśmiany (system przez Chochlę). Jak słyszysz bezpieczniki na swoim to byś pokazał co to jest. Poza tym jesteś w High End, zarzucasz innym tutaj że słuchają na miniwieżach, to czemu sam się nie pochwalisz? Chyba nie jesteś tu tylko po to aby szydzić i trolować?

 

Ale ja nie krytykuje innych, że wymieniają kable czy inne dodatki. Wielu moich znajomych ma bardzo dobre systemy. Mam gdzie posłuchać.

nirvanka

 

Na jakim etapie postanowiłeś przejść z per Pan na nirvanka?

 

Taki przewód (sprawdź polaryzację) najlepiej wpiać do dobrego gniaza ściennego np. Oyaide lub Furutech. U mnie lepiej wypadł Furutech. Poprawa dynamiki bezdyskusyjna. Do tego Gigawatt sprzedaje bezpiecznik G-C20A do skrzynki z bezpiecznikami. Też robi dobrą robotę. System gra mniej wysiłkowo :))

 

Dzięki za ciekawe rady. U mnie jako gniazdko znakomicie sprawdza się Berker. Dźwięk jest lepiej umocowany w całym paśmie. Jako bezpiecznik wyłącznik nadprądowy firmy Hager - a na korytażu 1821-00 ETI - wcześniej miałem automatyczny, ale po zmianie na ten różnica była w dźwięku była naprawdę dramatyczna - poprzednio po włączeniu wzmacniacza automat często wyskakiwał - co powodowało całkowitą niemożność słuchania (brak prądu), natomiast po zmianie na topikowy jest znacznie lepiej (prąd jest).

Na jakim etapie postanowiłeś przejść z per Pan na nirvanka?

 

 

 

Dzięki za ciekawe rady. U mnie jako gniazdko znakomicie sprawdza się Berker. Dźwięk jest lepiej umocowany w całym paśmie. Jako bezpiecznik wyłącznik nadprądowy firmy Hager - a na korytażu 1821-00 ETI - wcześniej miałem automatyczny, ale po zmianie na ten różnica była w dźwięku była naprawdę dramatyczna - poprzednio po włączeniu wzmacniacza automat często wyskakiwał - co powodowało całkowitą niemożność słuchania (brak prądu), natomiast po zmianie na topikowy jest znacznie lepiej (prąd jest).

 

A jakoś tak: nirvanka - ivanka. Ona też udaje dzievicę.

 

Panie nirvanka - jestem w lekkim szoku. Dźwięk lepiej umocowany w całym paśmie ze względu na gniazko? Kable VDH. W co Pan pogrywa?

 

nirvana

 

Trochę popuścił Pan we własne Gniazdo. Takie voodo jak Gniazdo Sieciowe ma wpływ na dźwięk? No to koledzy Audiofano, Oxy, Billy i spółka będą mocno zawiedzeni.

Logika moi biedni koledzy, z "Klubu Żaldupościskaczy" polega na tym, że osoby obracające się w Hi-Endzie "kozie z pod ogona nie wypadły", słuchały dużo dobrego sprzętu i w przeciwieństwie do Was zarabiają pieniądze na tyle duże, by móc sobie kupić jeden kabel kilka razy droższy od całego sprzętu jaki kupicie przez całe swoje życie.

Wracając do logiki, to specjalnie dla Was moi mili wyjaśnię następującą prawidłowość, otóż klient Hi-Endowy, jest traktowany w sposób szczególny i ma pewne przywileje. Może posłuchać to co ma w ofercie dystrybutor/sprzedawca u niego w salonie, a następnie za kaucją (znów te znienawidzone przez Was pieniądze) zabrać daną rzecz do domu i przez umówiony czas, słuchać non-stop, tak by dana rzecz zdążyła się wstępnie wygrzać i ułożyć w jego systemie, przeważnie trwa to od 2 do 3 tygodni. Jeśli klient chce dłużej, to dzwoni i pyta czy jest taka możliwość, jak nie ma listy oczekujących i jest dobrym klientem, to z reguły może trzymać jeszcze 1-2 tygodnie, chyba że jest już ktoś zdecydowany, kto wcześniej słuchał i podjął decyzję o zakupie, to zwraca towar i otrzymuje zwrot kaucji. Wtedy zapobiegliwy sprzedawca już zamawia drugi egzemplarz, a jak ma więcej, to wygrzewa u siebie w salonie i jeśli jest taka potrzeba to zwyczajnie dokonuje zamiany, ponieważ najchętniej kupowane są już sprzęty/kable wygrzane.

W tym dość długim czasie, klient może sprawdzić i porównać wypożyczony towar z tym co ma w domu, mało tego może udać się do swoich znajomych i sprawdzić ten sprzęt w innej niż swoja konfiguracji, by zapoznać się z opinia kogoś do kogo ma zaufanie (przyjaciel, dobry kolega, starszy, bardziej doświadczony itd.) lub zaprosić te osoby do siebie. Wtedy następuje weryfikacja na kolejne pary uszu i łatwiej jest podjąć decyzję czy kupić, czy jednak oddać i szukać czegoś innego lub zostać przy tym co się ma, bo np. różnica jest zbyt mała itd.

Nikt tego klienta nie omamia pięknymi frazesami, obietnicami, że jak kupi to będzie tak i siak, bo "tylko odsłuch prawdę Ci powie".

Nikt go nie zmusza, ani pistoletu do głowy nie przystawia, ma wystarczająco dużo czasu, by się zastanowić i rozważyć wszystkie za i przeciw.

Gdy nie jest pewny, to może spróbować jeszcze coś podobnego lub wypożyczyć 2-3 różne egzemplarze z podobnego przedziału cenowego lub umówić się, że chce posłuchać jeszcze raz powiedźmy za miesiąc jak posłucha jeszcze coś innego itd.

Płaci swoimi pieniędzmi, a nie Waszymi i jeśli dana rzecz mu odpowiada, to kupuje i cieszy się nowym nabytkiem oraz poprawą brzmienia całego systemu.

 

Jeśli dajmy na to poprzedni kabel był węższy od tego nowego, który gra lepiej, to może średnica przypominać "wąż ogrodowy", tu nie wygląd jest istotny, tylko efekt jaki słychać :-).

 

Słuchając danych kabli należy pamiętać, że były sprawdzane na tym samym bezpieczniku i o ZGROZO słychać między nimi różnicę ( Jak to możliwe ? Przecież to zupełnie nielogiczne !!! No jak ? :-) ).

 

Koniec i kropka ... zapraszam do zakładki Start i na Bocznicę.

Panom już dziękujemy.

Wiemy co robić ze swoimi pieniędzmi i dziękujemy za Waszą troskę, obejdzie się .

 

Pa pa.

 

Pozdrawiam

Pygar

 

Tyle pisaniny, a wystarczyło : "bez sansuja nie ma ....uja."

 

Najlepszy fragment to ten: "najchętniej kupowane są sprzęty/kable już wygrzane" :)

Trochę popuścił Pan we własne Gniazdo. Takie voodo jak Gniazdo Sieciowe ma wpływ na dźwięk? No to koledzy Audiofano, Oxy, Billy i spółka będą mocno zawiedzeni.

 

Widzę że nie bardzo kąsasz intrygę.

A tam od razu intrygę. Lekko ździwiony jestem. Gniazdo jednak ma subtelniejszy wpływ niż kable. Przynajmniej u mnie. A Pan nie neguje gniazda, a neguje kable. Niektóre kable.

 

A nie doczytałem, przepraszam. Czyli się wycofujemy. Ok.

A tam od razu intrygę. Lekko ździwiony jestem. Gniazdo jednak ma subtelniejszy wpływ niż kable. Przynajmniej u mnie. A Pan nie neguje gniazda, a neguje kable. Niektóre kable.

 

A nie doczytałem, przepraszam. Czyli się wycofujemy. Ok.

 

To kolega nawet dowcipu nie skumał? No teraz lepiej rozumiem te fascynacje, bo to by się zgadzało, że audiofil raczej nie ma poczucia humoru:)

Słuchając danych kabli należy pamiętać, że były sprawdzane na tym samym bezpieczniku i o ZGROZO słychać między nimi różnicę ( Jak to możliwe ? Przecież to zupełnie nielogiczne !!! No jak ?

Spróbuj sam odpowiedzieć na to pytanie.

Obecnie na ecl86 po prostu ominolem gniazdo bezpieczniki w gnieździe wzmacniacza i tu dopiero szczęka mi opadła.

Czy jak ominę gniazdo bezpiecznika w moim TV to też mi szczęka opadnie ? Oczywiście w domenie obrazu. TV hi-endowy.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Kolego Audiofano

 

Za gniazdo Berkera można wydać 50 - 100 zł. To już nie w kij dmuchał za voodoo:) No nie mam dzisiaj poczucia humoru - moje Sylvania Boldwin dokonały żywota. Za nowe trzeba bedzie wydać 1300 a to tym bardziej nie w kij dmuchał:(

 

Może kolega antyaudiofil mnie czymś rozbawi?

Czy jak ominę gniazdo bezpiecznika w moim TV to też mi szczęka opadnie ? Oczywiście w domenie obrazu. TV hi-endowy.

 

Pod jednym warunkiem: że sie uziemisz nie odłączając zasilania . Ważne żeby spełnić 2gie prawo kirchhoffa a skoro dotyczy spadków napięć, to może spadku szczęki również.

 

Przepraszam że może zbyt dosadną odpowiedź, ale skoro pada średnio rozgarniete pytanie, to i moża na nie odpowiedzieć średnio rozgarniętą odpowiedzią.

Kolego Audiofano

 

Za gniazdo Berkera można wydać 50 - 100 zł. To już nie w kij dmuchał za voodoo:) No nie mam dzisiaj poczucia humoru - moje Sylvania Boldwin dokonały żywota. Za nowe trzeba bedzie wydać 1300 a to tym bardziej nie w kij dmuchał:(

 

Może kolega antyaudiofil mnie czymś rozbawi?

 

Oczywiście, proszę bardzo: kup sobie porządny tranzystor bo z lampami sporo kłopotów no i te ulubione zniekształcenia, które mają być tym czymś bez czego nie ma muzyki:)

 

Osobiście po lampowej hybrydzie zostal mi karton lamp za parę ładnych złociszy bo miałem taką fazę kombinowania, prawie same NOS-y, kupowane jako super sprawdzone i dopasowane a w rzeczywistości to nie wiadomo jak z nimi było bo część stosunkowo szybko zaczęła mikrofonować. Wyleczyłem się.

Przepraszam że może zbyt dosadną odpowiedź, ale skoro pada średnio rozgarniete pytanie, to i moża na nie odpowiedzieć średnio rozgarniętą odpowiedzią.

Dlaczego pytanie uznałeś za "średnio rozgarnięte" ? Czyżby w TV ominiecie bezpiecznika zadziałało inaczej niż w audio ? Nie poprawi obrazu ?

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

. Za nowe trzeba bedzie wydać 1300 a to tym bardziej nie w kij dmuchał:(

 

ale jak to ? :O

przeciez ....

 

Logika moi biedni koledzy, z "Klubu Żaldupościskaczy" polega na tym, że osoby obracające się w Hi-Endzie "kozie z pod ogona nie wypadły", słuchały dużo dobrego sprzętu i w przeciwieństwie do Was zarabiają pieniądze na tyle duże, by móc sobie kupić jeden kabel kilka razy droższy od całego sprzętu jaki kupicie przez całe swoje życie.

” jak sobie wygracie wybory to będziecie mogli przegłosować sobie co chcecie, a teraz my mamy większość, cisza……”

Bill zamiast pisać głupoty, powiedz lepiej co jest dobrego na sybilanty.

Mój system ma tą właściwość, że jest trochę bezwzględny dla słabo zrealizowanych płyt. Poszedłem dzisiaj do sklepu, kupiłem 2 polskie płyty rockowe i w piz.. do kosza. Jak zły dzień to zły dzień. Wokalisci tak swiszczą, jakby im Seagal szczęki połamał.

Dobry jest na to bezpiecznik SR Red:)

Co jeszcze?

tylko ten kabel

żadna inna metoda nie pomoże

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

” jak sobie wygracie wybory to będziecie mogli przegłosować sobie co chcecie, a teraz my mamy większość, cisza……”

To za mało, jeszcze to:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nowy kabelek do kolumn też sie przyda

idealny na sylabianty

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

polecam

poprawia bas i ściąga aż dwa koce z kolumn na raz ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

” jak sobie wygracie wybory to będziecie mogli przegłosować sobie co chcecie, a teraz my mamy większość, cisza……”

tylko ten kabel

żadna inna metoda nie pomoże

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Mam jeszcze na półce Tarę Master gen2 interkonekt. To był 15 lat temu ich topowy kabel. Czasami podpinam, nawet teraz do 3 tysi, kosi prawie wszystko co sie rusza i na drzewo nie ucieka. Dobra firma. Sieciówka pewnie swietna.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Panowie, nie mieszajmy w temat bezpieczników kabli głośnikowych czy co gorsza interkonektów. One grają, wprowadzają zmiany.

Bezpieczniki natomiast to urojenie. Większą zmianę osiągnę przestawiając butelkę trunku na stole w inne miejsce niż zmieniając bezpiecznik.

To jest po prostu fizycznie nie możliwe by wprowadzał jakieś zmiany.

Ciekawe, że firmy produkujące te super bezpieczniki nigdy jakoś nie pokazały jak wyglada ich produkcja i jak te wszystkie etapy magii przebiegają. Firma na V co było widać kiedyś na zdjęciu była podejrzewana nawet o to, że zwykle bezpieczniki obkleja swoim logo i ściera krawędzie bezpiecznika dla niepoznaki.

Kiedyś takie zdjęcie tu widziałem. Taki niedoszliwowany zwykły bezpiecznik.

No nie róbmy z ludzi wariatów.

 

Z drugiej strony dowiedziałem się tu dzisiaj, że grubość portfela wpływa na słyszenie bezpieczników. Doprawdy teza iście kozacka.

Widzę że nie tylko logika ale i kultura u was "High Endowa". Jaki jest twój wkład w tę zakładkę poza obrażaniem innych? Pokaż na jakim to high-endzie słuchasz bezpieczników i jaką masz sieciówkę. Ja chciałbym się tylko dowiedzieć na jakiej zasadzie 1m przewodu zasilającego poprawia brzmienie, jeśli w ścianie mamy kilkanaście metrów jakiegoś najpodlejszego aluminium. Podobnie na jakiej zasadzie zmiana bezpiecznika na inny wpływa na brzmienie - w tych pytaniach jest coś nielogicznego?

Pytałem o to wielokrotnie - odpowiedzi brak. Nigdy się jej nie doczekasz. To jest tak zwana "teoria ostatnich 2 metrów", która robi cuda! NA marginesie, pal licho instalację domową, ale co z połączeniem między rozdzielnią bloku, a transformatorownią, transformatorownią, a podstacją energetyczną itd?!

 

Wprost przeciwnie, ci którzy mają pieniądze inwestują w coś co dobrze gra, a nie wydają każdego uciułanego grosza na żałosne modyfikacje typu bezpieczniki, okablowanie kolumny, styki czy kable sieciowe. Oczywiście ktoś kto handluje tymi cudami traktuje swoich klientów ze specjalną troską - dziwisz się temu Pygar? Ja również pożyczałem wielokrotnie sprzęt, ale zawsze to były wzmacniacze lub kolumny lub DACi. Kabelki i inna ezoteryka wpadała mi w ręce przy okazji wizyt różnych nadsłyszących, była sytuacja że też ktoś komuś pożyczył i wpadł z tym gadżetem żeby się wspólnie pośmiać (chodziło o sieciówkę).

Pisałem również o tym - oni mają lepszy słuch niż muzycy sesyjni, nagrywający płyty, pewnie i lepszy niż nietoperze. Tak, tacy klienci to przysłowiowa żyła złota. Dlaczego? Ogromne marże sięgające setek procent w kontekście ułamku kosztów produkcji tego typu wynalazków, jak kabelki i bezpieczniki. Reklama, opakowanie, dobra prasa i "kasa leci", jak woda...Zobacz ile trzeba się napracować przy np. zaprojektowaniu, od samego początku, wzmacniacza audio (projekty PCB, zasilania, końcówek mocy, układów zabezpieczających, układów sterujących, odpowiednio poprowadzonych mas) następnie dokonać odpowiednich pomiarów, na każdym etapie projektowania, po czym urządzenie wykonać, następnie produkować (linie produkcyjne, fabryki...), a jakie koszty ponosi się przy audiovoodoo bezpiecznikach, kablach, listwach (gdzie niektóre wyglądają, jak najtańszy śmietnik z supermarketów, do tego z wyprutymi żyłami z izolacji...gdzie widać jeszcze talk...). Hi-end pełną "gęba".

 

 

 

nirwanka

 

1 m przewodu to faktycznie ciut za mało. Zrób sobie porównanie z 1m i 1,8 takiego samego przewodu na tej samej biżuterii. Dłuższy w teście BMX wypadnie prawdopodobnie lepiej. Zszokowany?:))

Owszem, poziomem wiary w bajeczki przy wieku...Wymień sobie przewody w ścianach, następnie w rozdzielni bloku/domu, a później połącz rozdzielnię ze stacją trafo!

Spróbuj sam odpowiedzieć na to pytanie.

 

Czy jak ominę gniazdo bezpiecznika w moim TV to też mi szczęka opadnie ? Oczywiście w domenie obrazu. TV hi-endowy.

Lechu, ale był już taki, który modował tutaj zasilania projektorów i telewizorów LED LCD...i poprawiało to mu obraz...oczywiście, na konkretne i rzeczowe pytania odpowiedzi nie dostałem, ale to norma w hi-endzie audiovoodoo.

 

Z drugiej strony dowiedziałem się tu dzisiaj, że grubość portfela wpływa na słyszenie bezpieczników. Doprawdy teza iście kozacka.

Powiem więcej - niektórym się wydaje, że tylko tacy mają prawo wypowiadać się i oceniać...a co ciekawsze, samemu mając sprzęt znacznie gorszy niż ci, z którymi rozmawiają, a którzy negują daną rzecz...

 

Logika moi biedni koledzy, z "Klubu Żaldupościskaczy" polega na tym, że osoby obracające się w Hi-Endzie "kozie z pod ogona nie wypadły", słuchały dużo dobrego sprzętu i w przeciwieństwie do Was zarabiają pieniądze na tyle duże, by móc sobie kupić jeden kabel kilka razy droższy od całego sprzętu jaki kupicie przez całe swoje życie.

 

Zabawne, aż do łez bo wiem co mam :D, ale nie przywykłem do chwalenia się, a wręcz przeciwnie - "e-penis" mnie nie obchodzi. Zresztą, jest tutaj też jeden, którego system "jeszcze nie jest za bardzo rozbudowany", ale zapędził się i ocenia sprzęt innych, jako o "grającym laptopie"...można i tak, bo miał "możliwość" słuchania lepszego...tak, tak, faktycznie, argument nie do podważenia.

Bill zamiast pisać głupoty, powiedz lepiej co jest dobrego na sybilanty.

Mój system ma tą właściwość, że jest trochę bezwzględny dla słabo zrealizowanych płyt. Poszedłem dzisiaj do sklepu, kupiłem 2 polskie płyty rockowe i w piz.. do kosza. Jak zły dzień to zły dzień. Wokalisci tak swiszczą, jakby im Seagal szczęki połamał.

Dobry jest na to bezpiecznik SR Red:)

Co jeszcze?

Dobrze nagrana płyta.

 

.

Lechu, ale był już taki, który modował tutaj zasilania projektorów i telewizorów LED LCD...i poprawiało to mu obraz...oczywiście, na konkretne i rzeczowe pytania odpowiedzi nie dostałem, ale to norma w hi-endzie audiovoodoo.

Ale rzeczywiście poprawiał obraz czy tylko pisał że poprawia obraz ?

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.