Zamówienia na t-shirty forumowe, cz. II

[Fr@ntz]

Kubeł - spoko, poczekam. Nie stresuj się.

[Ururam Tururam]

Ech, a ja już miałem nadzieję, że pójdę w takiej koszólce w góry... :-(

[Ururam Tururam]

{Skąd mi wyskocyło to Ó w koszulce???}

[Hubi]

Luzik Kubeł - oczekiwanie na przyjemność to połowa przyjemności, jak mawia wieczorami moja żona ;-))

[Kubeł]

Cholera, twoja też tak gada? :-DD

Ok, dzięki wam za wyrozumiałość.

[inżynier]

Mój kolega medyk (szczególnie po dyżurze) mówi, że jak słyszy, że żona podśpiewuje wieczorem w łazience, to aż go ciarki przechodzą :))

[Frycu]

=>Kubeł

Ja mam prosbe - dopisz swojego emaila w "o mnie" chcialem sie spytac czy jeszcze moge zamowic, nie robiac balaganu na forum.

Jesli bedziesz "czytal" daj znac ... wplace pieniadze.

 

Jakos ostatnio wolalem inwestowac w CD niz bawelne ;)

[Kubeł]

Frycu, zrobione. Termin nam się obsunął, więc nie widzę problemu aby jeszcze składac zamówienia. Po prostu chciałem to zrobić przed urlopem, ale i tak nic z tego nie wyszło. Kto chce niech zamawia wg wzoru na początku tematu.

[Frycu]

Ale dupa ze mnie ...

Odpowiedz mam 3 posty wyzej .....

 

Czlowiek po pracy zmeczony

[Ururam Tururam]

Ech, to i ja poczekam.

Mam jedynie nadzieję, że do 1-go sierpnia dojdą...

[Fr@ntz]

Kubeł - mam nadzieję, że "firma koszulkowa" już jest po urlopie i produkcja idzie pełną parą?

[Kubeł]

Witam. Koszulki są już chyba wyprodukowane. Piszę "chyba", bo właśnie wróciłem z urlopu i muszę ogarnąć wszystkie niewakacyjne tematy. Planuję wysyłkę w poniedziałek/wtorek.

[Jazz :-)]

Ktore sa okolicznosciami najbardziej popularnymi wsrod forumowiczow na "koszulke"? Kilka tygodni temu w jednym z warszawskich barow podajacy serwisant mial na sobie jedna z "koszulek".

[Fr@ntz]

A były w barze jakieś zniżki dla forumowiczów? Bo jeśli tak to poproszę o namiary ;-))

[Minima Audio]

--->Kubeł, czy Minima również może liczyć na na ten rarytas?

Z przyjemnością piszę się na koszulkę i pytanie czy można by odłożyć 2 szt. (M) do wizyty Minimy we Wrocławiu?

[Kubeł]

MA - sęk w tym, że właśnie odebrałem kolejną partię koszulek od producenta. Termin składania zamówień minął, teraz muszę zrealizować wysyłkę. Może jeszcze kilka sztuk się dodrukuje, ale chwilka pewnie minie.

[Minima Audio]

Kubeł - w takim razie będę czekał cierpliwie na następne (moja kulpa), a jakby się coś "urodziło" to proszę pamiętaj o mnie.

Pozdrawiam

Adam

[PMD]

Dostałem przesyłkę, wielkie dzięki :)

[mirmur]

do mnie przesyłka już doszła

Kubeł - wielkie dzięki

[Fr@ntz]

no to w DC pewnie lystonosz awizo wrzuci koło wtorku :-(((

[Ururam Tururam]

Ech... Już po wakacjach, a koszulek nie ma :-( A tak liczyłem na to, że połaże w takowej po górach!...

 

BTW z tego, co rozumiem, wysyłka juz poszła?

[Kubeł]

Koszulki dawno byłyby u Was gdyby niezapowiedziany urlop firmy która to robi. Potem nałożył się mój urlop i tak to wyszło...

Tak, wszystko zostało wysłane i możecie się spodziewać przesyłek w dniu dzisiejszym.

[Trolu]

Do Trójmiasta dojechały dzisiaj. Byłem, odebrałem, mam. Dzięki Kubeł :)

[Fr@ntz]

Hi wczoraj w skrzynce znalazłem wymemłane awizo z datą 9/08. Pojazd chrystusowy międolił je przez dwa dni. Jak go spotkam to chyba mu przerwę na papierosa w uzębieniu zrobię. Koszulka cool, jestem pod wrażeniem jakości bawełny.

[Ururam Tururam]

Dotarły i do mnie. We w istocie świetna jakość (a i w rozmiar się zmieściłem). Dziękuję.

[piotr_lass]

Kiedy część III ? :)

[piotr_lass]

... na świeta na pewno będa potrzebne wieksze rozmiary ;)

[Fr@ntz]

na sezon jesienno/zimowy optowałbym za czarnymi bejsbolówkami i bluzami z kapturem z wiadomymi znakami tajemnymi.

[Ururam Tururam]

Zaloz czapke, skinie?...

[Fr@ntz]

Ururam Tururam - 4 You:

Ballada o smutnym skinie

 

Skin jest całkiem łysy, włosków nie nosi

Glaca w słońcu błyszczy, jakby kombajn kosił

Pejsów nie ma skin, kitek nienawidzi

Boją się go Arabi, Murzyni i Żydzi

Najgorsza dla skina jest co roku zima

Jak on ją przetrzyma, przecież włosków ni ma

 

ref. Nałóż czapkę skinie, skinie załóż czapkę

Kiedy wicher wieje, gdy pogoda w kratkę

Uszka się przeziębią, kark zlodowacieje

Resztki myśli z mózgu, wiaterek wywieje

 

Mamusia na drutach, czapkę z wełny zrobi

Nałożysz ją skinie, gdy się chłodniej zrobi

Wełna w główkę grzeje, ciepło jest pod czaszką

Dwie komórki szare wówczas nie zamarzną

 

Nasz skin był odważny, czapki nie nałożył

Całą zimę biegał łysy, wiosny już nie dożył

Główka mu zsiniała, uszka odmroziły

Czaszka na pół pękła, szwy wewnątrz puściły