Skocz do zawartości
IGNORED

Pliki wysokiej rozdzielczośći - skok jakościowy czy nabijanie w butelkę?


Harrold1986

Rekomendowane odpowiedzi

Gość partick

(Konto usunięte)

Po pierwsze - nie wiem jakiej wersji 24/96 słuchasz.

 

 

 

Po drugie - czemu uważasz, że ze starych nagrań trzeba cokolwiek wyciągać?

 

ponieważ jest coś takiego jak ograniczenia sprzętu na którym to zarejestrowano - przypominam, ten materiał nagrano w roku 1956.

Sound, Marek, Rozumiem,ze uzywasz Denona multiformat i po XLR z niego z wyjsc analogowych wychodzisz na aktywne Yamahy HS,glosnoscia sterujesz koncowki w Yamahach? Czy tak?

Sound, Marek, Rozumiem,ze uzywasz Denona multiformat i po XLR z niego z wyjsc analogowych wychodzisz na aktywne Yamahy HS,glosnoscia sterujesz koncowki w Yamahach? Czy tak?

 

Dokładnie. Natomiast do odtwarzania płyt CD używam Rotela połączonego coaxialem z DAC i dalej już pełne XLR (we/wy).

dzieki,znam te Yamahy-kolega ma w domowym studio i sa imho bardzo so,so.bez preampu nie gra to na wlasciwym poziomie i nie dziwie sie,ze cd sa...krzykliwe.zreszta temat koncowek studyjnych sam przerabialem-Samson-ponad 20 lat temu.nie dosc,ze do domu sie nie nadaja to jeszcze bez preampu jest jazgot.potem mialem Haflera poweramp z regulatorami glosnosci i Sony ES z pokretlami attenaution.generalnie,regulatory sluza w tym przypadku do spasowania czulosci preampow/stolow mixerskich do koncowek. Tak wiec masz spaczony,wybacz! dzwiek! Poza tym,poczytaj co ludzie mysla o tych Yamahach.ww kolega zmienia na ATC chyba.Nie znam Denona,ale wierze w to co pisze Disco.Moze dalbys do tuningu do Michelangelo.Robi cuda z dvd! Ja celowo polowalem na naped Meridiana dvd-audio a wiec nie odtwarzacz! Czytalem wiele recenzji multiformatow i kazda wskazywala na inny format,ktory gra w nim best.Wybacz,masz graty za slabe i bez preampa,stad dvd-a czy sacd moga miec wplyw zbawienny dla USZOW! Ps kiedys z hifi chcialem przejsc na lo-fi probujac udowadniac sobie,ze smieciowe tez zagraja dobrze.Nieprawda,dzwiek kosztuje czy to winyl,cd itd. Masz cieniutki cedek,dac tudziez.pozycz gdzies preamp,dac z gestym i sluchaj.ale na tych Yamahach,cholera,niewiele uslyszysz...

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Tuning u Michała to nie jest zły pomysł. Ale obawiam się że koledze z nickiem na "s" nie da się wytłumaczyć jak bardzo kiepska jest jego konfiguracja. I że nie zmieni tego jego dobre samopoczucie. Zresztą taka jest właśnie geneza opiewania "gęstych" formatów: słabej jakości sprzęt i maskowanie jego wad. Dlaczego abandon pisze że CD gra ostro? Bo odtwarza je na kiepskiej jakości multiformatowcu. I dlatego także nie mam dobrego zdania o konfiguracji Makgajwera. Po tym jak w swoim "o mnie" wypisuje okropne bzdury i po tym co pisze na forum. Mimo że niektórzy uważają go za guru.

Powtarzam jeszcze raz: u mnie nic nie gra ostro. CD-ek przepuszczony przez DAC, mimo że to stary model to brzmienie znacznie się ociepla, ale bynajmniej nie jest przekoloryzowane i niemulące.

Yamahy HS80 to znakomite kolumny w tej klasie cenowej. Szukałem rozwiązań pasywnych w podobnej cenie i nie znalazłem.

Co do recenzji - też czytałem wiele pochlebnych różnych użytkowników.

Tak nawiasem mówiąc, to strasznie się przejmujecie tym moim kiepskim systemem i na siłę próbujecie mi wmówić,

że to nie gra dobrze, podczas gdy właśnie brzmi świetnie i żadne wasze argumenty tego nie zmienią.

;-)))

 

Żeby wyrażać jakiekolwiek zdanie n/t brzmienia danego systemu, to trzeba go najpierw posłuchać na żywo,

a nie posiłkować się pseudowiedzą teoretyczną i uprzedzeniami.

Kupujecie klocki w ciemno, tylko dlatego, że w waszej opinii muszą być dobre, czy najpierw je dokładnie testujecie, czyli słuchacie jak grają w określonym zestawie?

Przecież to takie oczywiste, że dziwi mnie tok waszego myślenia.

 

Zazdrość? ;-)

Gadaj sobie, a ja sobie...

Już ci na forum wiele osób pisało, że Denon 3910 jest świetny do gęstych formatów.

 

 

Po przeczytaniu z nudów paru stron tego wątku, zatrzymuję się w tym miejscu.

Podzielam zdanie osób twierdzących, że ktoś kto neguje zapis na płycie CD na korzyść gęstych plików powinien wybrać się do salonu z dobrym sprzętem i posłuchać.

Nie chcę zaprzeczać, że nowe nagrania studyjne wypuszczane z wysokiej rozdzielczości nie będą grać lepiej od CD..

Chcę zwrócić tylko uwagę na to, że żeby porównać cokolwiek w tej materii należało by ustawić koło siebie 2 równej klasy odtwarzacze SACD i CD...nie jakiś odtwarzacz DVD z możliwością odczytu SACD!!! Chodzi mi odtwarzacz dedykowany. Inaczej porównania nie mają sensu.

Wcześniej ktoś napisał, że DVD denon grał mu fajnie w jego systemie póki nie podpiął go do systemu "za grube pieniądze" Naima. Okazało się nagle, że CD gra lepiej.

Wydaje mi się, że to powinno dać do myślenia.

Piszę o tym, ponieważ ktoś gdzieś kiedyś podważał uczciwość producentów tanich odtwarzaczy DVD/SACD/CD, pisząc, że producenci celowo ingerują w tor audio CD odtwarzacza multiformatowego żeby SACD w tego urządzenia grało lepiej. Czy to prawda czy nie, jeśli występuje takie podejrzenie warto wszelkich ocen dokonać na sprzęcie bardziej wiarygodnego pochodzenia, sprzęcie wysokiej próby, o jakieś accuphase`y i inne mi chodzi, gdzie wiadomo, że raczej konstruktorzy dążyli do jak najlepszego brzmienia niezależnie od kosztów...i formatu.

"Wolę błędy entuzjazty od obojętności mędrca" - Anatol France

jeśli się nie mylę to regulacja wzmocnienia w cd-ku jest w dziedzinie cyfrowej a nie analogowej a to wpływa na dynamikę jeśli podłączać go bezpośrednio do końcówek :(

 gdzie wiadomo, że raczej konstruktorzy dążyli do jak najlepszego brzmienia niezależnie od kosztów...i formatu.

Wierzysz w to?

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Yamahy HS80 to znakomite kolumny w tej klasie cenowej.

 

Pytanie czy w tej klasie cenowej w ogóle warto na cokolwiek zwracać uwagę. Jak się szuka dobrego dźwięku to raczej nie. Chyba że mamy na myśli rzeczy używane co nie każdy lubi a już mało kto dysponuje wiedzą na ten temat.

 

Tak nawiasem mówiąc, to strasznie się przejmujecie tym moim kiepskim systemem i na siłę próbujecie mi wmówić,

że to nie gra dobrze, podczas gdy właśnie brzmi świetnie i żadne wasze argumenty tego nie zmienią.

 

Pamiętam jak wspaniale grała mi kiedyś Unitra a jaki cudowny magnetofon wtedy miałem. Nikt i nic nie było mnie w stanie przekonać. Do czasu aż dorosłem i przekonałem się sam.

 

Żeby wyrażać jakiekolwiek zdanie n/t brzmienia danego systemu, to trzeba go najpierw posłuchać na żywo,

a nie posiłkować się pseudowiedzą teoretyczną i uprzedzeniami.

 

Cały czas te same argumenty. Bardzo przypominasz ARTONa55. On też twierdził że nikt nie słyszał jego tekturowego low-endowego "gęstego" Sony. Niestety nieopatrznie wpuścił jednego forumowicza który usłyszał krew z uszu i podkręcone potencjometry na maxa. Potem oczywiście dalej szedł w zaparte i wypierał się wszystkiego. Jak ma się doświadczenie wystarczy znać poszczególne elementy toru żeby wyobrazić sobie jak grają ze sobą. Pewne cechy wspólne niemal zawsze się powtarzają: tanie klocki grają albo ostro albo do przesady mulą.

 

jeśli występuje takie podejrzenie warto wszelkich ocen dokonać na sprzęcie bardziej wiarygodnego pochodzenia, sprzęcie wysokiej próby, o jakieś accuphase`y i inne mi chodzi, gdzie wiadomo, że raczej konstruktorzy dążyli do jak najlepszego brzmienia niezależnie od kosztów...i formatu.

 

No więc właśnie na najwyższym dzielonym Accu słychać wyraźną przewagę CD nad SACD. I to nie tylko moje wrażenie.

Pamiętam jak wspaniale grała mi kiedyś Unitra a jaki cudowny magnetofon wtedy miałem. Nikt i nic nie było mnie w stanie przekonać. Do czasu aż dorosłem i przekonałem się sam.

 

Tak, tak... ja też kiedyś miałem Kleopatrę, szpulowca M2405s (bodajże), gramofon Bernard, stare Altusy i byłem zachwycony.

Teraz mam to co mam i wystarcza mi absolutnie.

Dlatego dyskusję n/t czy mój sprzęt jest dobry, czy kaszaniasty uważam za bezcelową.

Dla mnie jest on bardzo dobry, a dla innych może nie i proponuję zakończyć ten temat.

Wierzysz w to?

 

wierzę, że jest to bardziej prawdopodobne w sprzęcie Accu niż DVD Denona.

Inny target, inna konstrukcja, inna cena, inna jakość.

Nie podważam tego, że CDek za miliard PLN produkowany przez firmę QWERTY nie będzie mimo wszystko jakimś kompromisem bo sprzęt produkowany w celu sprzedaży jest inny niż sprzęt, który dostraja się poprzez modyfikacje do własnych potrzeb. Mając taki sam miliard PLN prawdopodobnie samemu zrobi się lepiej grający odtwarzacz, ale może się okazać, że lepiej grający tylko w jednym systemie.

Klocki produkowane w celu sprzedaży jakiejś określonej liczby egzemplarzy musi w konkretnej kategorii cenowej być choć trochę uniwersalny.

A więc czy wierzę, że to jest max jaki można osiągnąć: raczej nie, ale czy wierze, na pewnym poziomie próbuje uzyskać się najwyższym poziom uniwersalny, raczej tak.

"Wolę błędy entuzjazty od obojętności mędrca" - Anatol France

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Tak, tak... ja też kiedyś miałem Kleopatrę, szpulowca M2405s (bodajże), gramofon Bernard, stare Altusy i byłem zachwycony.

Teraz mam to co mam i wystarcza mi absolutnie.

Dlatego dyskusję n/t czy mój sprzęt jest dobry, czy kaszaniasty uważam za bezcelową.

Dla mnie jest on bardzo dobry, a dla innych może nie i proponuję zakończyć ten temat.

 

Ok też jestem za. Jednak każdy tekst na temat przewagi "gęstych" plików czy opiewania nieszczęsnych ripów z winyla musisz okrasić dopiskami: "moim zdaniem" i "na moim sprzęcie".

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

O takim mniej więcej zestawie Accuphase piszecie? Że na takim poziomie cenowym to słychać przewagę CD nad gęstym formatem? ;-)

 

 

Disco - a jak nie napiszę moim zdaniem, to będzie znaczyło, że wyrażam czyje zdanie? ;-D

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

No i proszę, ustalono, że obiektywnie lepszej jakość plik jest gorszy, bo panowie mają sprzęt, na którym gorsze pliki lepiej grają od lepszych :)

 

Na potwierdzenie tych rewelacji podano konfigurację zabytkowego szpulowca :]

 

Audiofilska logika :)

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

http://allegro.pl/accuphase-zestaw-3-czesci-dp-510-a-30-c-2000-i2612404083.html

 

O takim mniej więcej zestawie Accuphase piszecie? Że na takim poziomie cenowym to słychać przewagę CD nad gęstym formatem? ;-)

 

Nie uogólniaj. Używka CD w cenie Twojego Denka zje go na śniadanie pod każdym względem. Nawet jak będzie grał SACD czy cokolwiek innego "gęstego".

 

No i proszę, ustalono, że obiektywnie lepszej jakość plik jest gorszy, bo panowie mają sprzęt, na którym gorsze pliki lepiej grają od lepszych :)

 

Na potwierdzenie tych rewelacji podano konfigurację zabytkowego szpulowca :]

 

Audiofilska logika :)

 

Brak umiejętności czytania ze zrozumieniem połączony z wiedzą na poziomie audioholika ;-)

Tak, tak... ja też kiedyś miałem Kleopatrę, szpulowca M2405s (bodajże), gramofon Bernard, stare Altusy i byłem zachwycony.

Teraz mam to co mam i wystarcza mi absolutnie.

Dlatego dyskusję n/t czy mój sprzęt jest dobry, czy kaszaniasty uważam za bezcelową.

Dla mnie jest on bardzo dobry, a dla innych może nie i proponuję zakończyć ten temat.

 

no tak , ale ty piszesz o jakimś formacie, że jest kaszaniasty kiedy inni próbują cię przekonać, że to nie kwestia formatu, a sprzętu. zobacz na innym sprzęcie, a zobaczysz.

Miałem kiedyś multiformatowy odtwarzacz Pioneera DV656 podłączony do Marantza PM 6010, a dalej Tannoy`e F2. i też wydawało mi się, że sonaty Mozarta z wykonaniu Brendela na SACD wypuszczone przez Philipsa, brzmią najlepiej na SACD z pioneera i nie da się lepiej. I że w ogóle bezsensu jest cokolwiek innego.

I tak myślałem do czasu kiedy nie zamówiłem u jednego z forumowych kolegów lampizacji CD. Pioneera momentalnie sprzedałem. To było z 5 lat temu, płyt SACD było mało, więc problem z dostępnością tytułów w chwili obecnej jest inny.

Od tamtej pory przegrzebałem trochę sprzętu i muszę powiedzieć, że mój system nie cierpi na ostrość zarzucaną formatowi CD, brak rozdzielczości itp.

 

Nie wiem co było gdyby w podobny sposób zrobić DAC z PCM do 192khz albo DSD, może bym odleciał jeszcze bardziej. Nie zamykam tej furtki.

"Wolę błędy entuzjazty od obojętności mędrca" - Anatol France

Nie uogólniaj. Używka CD w cenie Twojego Denka zje go na śniadanie pod każdym względem. Nawet jak będzie grał SACD czy cokolwiek innego "gęstego".

 

Załatw mi proszę takiego CD-ka za góra 6 stówek w takim razie, albo daj linka gdzie takie cudo można kupić.

Ewentualnie jeśli nie jesteś w stanie, to podaj chociaż kilka nazw.

Chętnie porównam, ale tylko z czystej ciekawości, bo zdziwiłbym się jeśli coś w tej cenie zagra lepiej. ;-)

 

A po co ty trzymasz tego swojego Denka, skoro to taka kaszanka jest?

Sprzedaj go. Za 600 stówek to ci każdy z pocałowaniem ręki weźmie, a pewnie wyciągniesz więcej

bo jest zapotrzebowanie, serio.

 

no tak , ale ty piszesz o jakimś formacie, że jest kaszaniasty

 

???

[..] I dlatego także nie mam dobrego zdania o konfiguracji Makgajwera. Po tym jak w swoim "o mnie" wypisuje okropne bzdury i po tym co pisze na forum. Mimo że niektórzy uważają go za guru.

 

 

Dzizus! Disco jak mozesz! A kysz!

„Tak samo jak ludzie, Funky, bez żadnej różnicy” | VITUPERATIO STULTORUM LAUS EST

Gość Arek__45

(Konto usunięte)

Tu masz prawdziwe monitory....

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Arek - to do mnie? One maja być lepsze od Yamah HS80??

 

Chłopie, toż to ja je porównywałem. :) Nie są lepsze, uwierz mi. Yamahy mają lepsze niskie,

w ogóle lepiej grają, są dużo cięższe i mają lepsze wzmacniacze.

 

Co do Meridiana to się nie wypowiadam, ale dzięki za info. Jak będę miał okazję to sprawdzę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość Arek__45

(Konto usunięte)

Z audio ja nic na wiare nie przyjmuje....chlopie...lepsze niskie.... lepsze wysokie....daj sobie spokoej z tym forum....Twoje opinie sa nic nie warte...

Sound, Marek, calkowicie pod3muje to co napisalem wyzej:masz kiepski sprzet,w ogole co to za sprzet? Monitory do domowego studia do nagrywania kumpli z podworka,bez preampu. U Ciebie cd nie ma PRAWA dobrze zagrac! A gesty mial to maskuje! Dzizus....

Z audio ja nic na wiare nie przyjmuje....chlopie...lepsze niskie.... lepsze wysokie....daj sobie spokoej z tym forum....Twoje opinie sa nic nie warte...

 

Nie obrażaj się jak dzieciak.

Po prostu zanim kupiłem Yamahy - sprawdzałem kilka innych monitorów, w tym również Genelec 1030 i takie jest moje zdanie.

W tej cenie Yahahy są nie do przebicia. Zresztą głośniki niskotonowe i wzmacniacze są tu bardzo ważne, bo przecież nie używamy wzmacniacza zewnętrznego. Yamahy mają 8 calowe, a Genelec 6,5. To nie pozostaje bez wpływu na brzmienie.

 

Sound, Marek, calkowicie pod3muje to co napisalem wyzej:masz kiepski sprzet,w ogole co to za sprzet? Monitory do domowego studia do nagrywania kumpli z podworka,bez preampu. U Ciebie cd nie ma PRAWA dobrze zagrac! A gesty mial to maskuje! Dzizus....

 

Ty też zaczynasz zachowywać się jak dzieciak. Widzę, że nie spoczniesz, tak jak disco dopóki nie udowodnisz mi, że mam kiepski sprzęt, mało tego - muszę się do tego przyznać.

 

OK. Uroczyście oświadczam, że mój sprzęt jest kiepski i nie ma prawa dobrze grać. ;-)

 

Myślę, że teraz wszyscy będziecie ukontentowani.

 

Dzizus... spadam z tej piaskownicy. ;-)))

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Największą piaskownicę robisz Ty sound. Od samego początku. Jesteś najmądrzejszy na świecie a tymczasem Twoja orientacja w temacie jest żadna.

Panowie czy orientujecie się w jaki sposób rejestruje się w tej chwili dźwięk w studiach nagraniowych?

Zapisuje się pewnie na twardych dyskach, ale w jakim standardzie?

Od kiedy studia nagraniowe przestały rejestrować 16/48, kiedy umarł DASH?

W jakich latach rejestrowano na 16/48 i na czym? Tylko DASH? - czy były inne standardy wielośladowe?

DAT służył jak rozumiem tylko do dostarczania nagrań do tłoczni CD.

Co było po wczesnej erze cyfrowej, co jest teraz?

 

pozdrawiam

Ludzie- KAŻDE NAGRANIE NA ŚWIECIE 24 BITOWE JEST LEPSZE OD TEGO SAMEGO NAGRANIA 16 BITOWEGO NA 100%. Tylko żeby to było dokładnie to samo nagranie,

 

 

To trzeba sobie sprawić 24 bitowe uszy. Bo będzie tak jak Full HD i HD Ready w mniejszych "budżetowych" telewizorach, gdzie na 32 calach różnicy możesz nie zobaczyć. I ludzie bez sensu spalali się żeby mieć 32' Full HD i wmawiali sobie że "widzą różnicę".

 

Bo skoro jest taki skok jakościowy w źródle, to reszta toru też musić skoczyć jakościowo. I to co najmniej o kilka poziomów.

 

W tym sensie cały zachwyt nad HI-RES jest totalnie na wyrost. Bo kogo będzie na to stać?

 

I dlatego zgadzam się z Discomaniakiem, że 90% tematu HI-RES to marketingowy bełkot. Bo ludziom (poza "audiofilską elitą") wciska się coś, czego nie będą w stanie usłyszeć nawet w 30%.

No i to jest właśnie cała ułomność branży audio. W wideo się dogadali, wprowadzili nowy standard i odpowiednie urzadzenia do niego. Kto kupi 32 calowy telewizor dla HD to jego sprawa, ale za 1500 złotch już spokojnie kupisz 42" gdzie różnica w rozdzielczości jest już spokojnie do wychwycenia. Oczywiście, kolory, czerń itd nie ta co w modelach za 6k, ale rozdzielczość widać.

 

A w audio techniczne możliwości ogarnięcia nowego standardu są już od x lat, ale wszystko wchodzi bokiem bo główni gracze zatrzymali się na standardzie sprzed 30 lat i bronią go jak niepodległości, zupełnie jakby poinwestowali w linie produkcyjne CDków które zwrócą się dopiero za następne 30 lat.

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.