Klub ateistów Audio-Voodoo

[Lech36]

Kolega "Kyle" pewnie wie o tych kolumnach tyle co jest napisane na forach (gearslutz.com, dzwiek.org, EIS itp.) i w recenzjach ;). Zamieści odnośnik do tej recenzji:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) i napisze, że są niezbyt dobre bo mają duże podbicie powyżej 7kHz (~ +6dB). Jeżeli jest możliwość to wypożyczyć i samemu się przekonać jak zagrają.

No właśnie o tej rosyjskiej stronie pisałem wcześniej. Tam jest test między innymi Behringerów 2031 i 3031, które ze względu na wykonanie (ocena ze zdjęć - niestety) jak i cenę wyglądają niesamowicie atrakcyjnie. Ale to tylko taka moja ocena na podstawie materiałów z internetu. Ciekawe jak jest w rzeczywistości ?

 

napisze, że są niezbyt dobre bo mają duże podbicie powyżej 7kHz (~ +6dB).

To podbicie jest bardzo łatwo usuwalne. Po co się nim stresować ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[JacekPlacek]

Użytkownik Lucypher dnia 25.02.2013 - 14:03 napisał

napisze, że są niezbyt dobre bo mają duże podbicie powyżej 7kHz (~ +6dB).

To podbicie jest bardzo łatwo usuwalne. Po co się nim stresować ?

A może to po prostu błąd pomiarowy ? Które bowiem z tych pism robią to w komorze bezechowej ?

KRK akurat zamieszcza ch-kę częstotliwościową tych kolumn i nie widzę tam takiego podbicia. Co więcej, kręciołkami można ustawić w całym pasmie nie gorzej niż +-2dB.

Nie ufałbym więc do końca temu rosyjskiemu testowi.

 

W efekcie widać, że jakość z płyty CD jest oczywiście lepsza.

CD lepsza ? Toż to jak mawia nasz X-men świętokradztwo ;)

Notabene widzę, że próbkowałeś winyla 44.1 KHz bo coś ostro leci w dół do 20KHz. Przy 96KHz to tak drastycznie nie leci a jakieś tam farfocle to i grubo ponad 30KHz są. No chyba, że to akurat tak okno ustawiłeś.

[Lucypher]

No właśnie o tej rosyjskiej stronie pisałem wcześniej. Tam jest test między innymi Behringerów 2031 i 3031, które ze względu na wykonanie (ocena ze zdjęć - niestety) jak i cenę wyglądają niesamowicie atrakcyjnie. Ale to tylko taka moja ocena na podstawie materiałów z internetu. Ciekawe jak jest w rzeczywistości ?

 

Zawsze można użyć google tłumacz na język angielski i wtedy już coś można wywnioskować z tekstu.

 

O Behringerach B3030A pisałem stronę wcześniej - w skrócie nie polecam, może gdybym nie miał styczności z Yamahami msp5 Studio to nie zwróciłbym uwagi na wady tych kolumn takie jak: wąski sweet spot, wycofana średnica, ostra i sypiąca piaskiem góra, oprócz tego trzaski wydobywające się z głośników po każdym załączeniu monitorów. Na plus to: lepszy bas, odporność na zakłócenia od telefonów komórkowych, małe szumy własne głośników, brzęczenie zasilania było słyszalne, ale mniej niż w Yamahah (szumy własne i brzęczenie zasilania to według mnie istotne wady aktywnych monitorów w przypadku odsłuchu w bliskim polu do 1m).

 

To podbicie jest bardzo łatwo usuwalne. Po co się nim stresować ?

 

Ja się tym nie stresuję, niektórzy owszem.

 

A może to po prostu błąd pomiarowy ? Które bowiem z tych pism robią to w komorze bezechowej ?

KRK akurat zamieszcza ch-kę częstotliwościową tych kolumn i nie widzę tam takiego podbicia. Co więcej, kręciołkami można ustawić w całym pasmie nie gorzej niż +-2dB.

Nie ufałbym więc do końca temu rosyjskiemu testowi.

 

A kto słucha w komorze bezechowej :)? Jak dla mnie te pomiary na tej rosyjskiej stronie bardziej odzwierciedlają rzeczywistość niż te pomiary podane przez producenta. Zresztą zobacz sobie na inne pomiary głośników wykonane na tej stronie i porównaj z tymi deklarowanymi przez producentów, w zależności od producenta pomiary są bardziej lub mniej zbliżone przykład:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) jakoś ich pomiary bardzo pokrywają się z tymi podanymi przez Yamahę, moim zdaniem KRK wciska kit i tyle.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość StaryM]

CD lepsza ? Toż to jak mawia nasz X-men świętokradztwo ;)

No tak... nie pomyślałem o tym. ;)

W zasadzie chodziło mi raczej o to, że wysokich tonów jest wyraźnie więcej, ktoś mógłby za to orzec, że to źle, bo "wysokie agresywne" - kwestia gustu.

 

Notabene widzę, że próbkowałeś winyla 44.1 KHz bo coś ostro leci w dół do 20KHz. Przy 96KHz to tak drastycznie nie leci a jakieś tam farfocle to i grubo ponad 30KHz są. No chyba, że to akurat tak okno ustawiłeś.

Próbkowałem 44.1, a swoją drogą wykres jest taki, bo ustawiłem go jako logarytmiczny. Zauważ, że od 0 do 1kHz to jest połowa wykresu, a od 1kilo w górę druga połowa. Trudno byłoby porównywać winyl i cd na jednym wykresie, gdyby były inaczej próbkowane.

 

Zawsze można użyć google tłumacz na język angielski i wtedy już coś można wywnioskować z tekstu.

No patrz pan. Spróbowałem i mało się nie posikałem ze śmiechu z tego tłumaczenia. To jest doskonały sposób na poprawę humoru w taki szary zimowy wieczór jak dziś. Na dodatek tańśzy niż butelka dobrego wina, choć nie tak "hajendowy".

Co prawda nieładnie się tak śmiać, ale po prostu zapomniałem, że są już pokolenia ludzi niedających sobie rady z rosyjskim. Radziłbym jednak tłumaczyć takie stronki od razu na polski, też śmiesznie, ale chyba nonsensów mniej.

[fox733]

Gdzie się podział ten sympatyczny starszy pan?

[Majale]

Gdzie się podział ten sympatyczny starszy pan?

 

No gdzie ? Jakiś taki bardziej wiarygodny był..... ;)

[Lucypher]

 

No patrz pan. Spróbowałem i mało się nie posikałem ze śmiechu z tego tłumaczenia. To jest doskonały sposób na poprawę humoru w taki szary zimowy wieczór jak dziś. Na dodatek tańśzy niż butelka dobrego wina, choć nie tak "hajendowy".

Co prawda nieładnie się tak śmiać, ale po prostu zapomniałem, że są już pokolenia ludzi niedających sobie rady z rosyjskim. Radziłbym jednak tłumaczyć takie stronki od razu na polski, też śmiesznie, ale chyba nonsensów mniej.

 

Jesteś Pan po prostu mało domyślny, bo ja jakoś z użyciem tego translatora mogę wiele wywnioskować z tekstu :). Na przykład

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - autor wspomina o głównej wadzie Behringer'ów: "floating" high frequency range (pływający wysoki zakres częstotliwości) - głośniki mają wąskie optymalne pole odsłuchu, małe odchylenie od optymalnej pozycji powoduje duże zmiany w dźwięku w zakresie wysokotonowym i sam tego doświadczyłem po styczności z tymi monitorami.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

Gdzie się podział ten sympatyczny starszy pan?

 

No właśnie!

Łer ar ju nał? :(((

[Gość StaryM]

Gdzie się podział ten sympatyczny starszy pan?

Alien jest bardziej adekwatny. Czytając wątki na forum, czuję się jak kosmita. Zaś zzieleniałem z zazdrości, że nie stać mnie na te zestawy aktywne.... wróć.. na Nordosta za osiem kafli...

[Lech36]

Zawsze można użyć google tłumacz na język angielski i wtedy już coś można wywnioskować z tekstu.

Wiem (można też od razu na polski) ja tą rosyjską stronę dostałem od kogoś już wcześniej. Opis jest ubogi, ale właściwie czego spodziewać się po teście u kogoś. Liczy się tylko co będziemy słyszeć u siebie, a do tego trzeba głośniki gdzieś wypożyczyć (trudne) albo zaryzykować i kupić. W przypadku Behringerów wydatek niewielki, ale gdyby miało nie zadziałać to jest jakiś kłopot. Tam na tej rosyjskiej stronie jest widzę już więcej tych testów. W decyzjach warto się podeprzeć.

KRK akurat zamieszcza ch-kę częstotliwościową tych kolumn i nie widzę tam takiego podbicia

Pomiary fabryczne należy traktować z dużą rezerwą. Te rosyjskie są zdecydowanie bardziej wiarygodne.

autor wspomina o głównej wadzie Behringer'ów: "floating" high frequency range (pływający wysoki zakres częstotliwości) - głośniki mają wąskie optymalne pole odsłuchu, małe odchylenie od optymalnej pozycji powoduje duże zmiany w dźwięku w zakresie wysokotonowym i sam tego doświadczyłem po styczności z tymi monitorami.

To może lepiej B2031? Te z kopułką. Są bardziej klasyczne.

[Filut]

Niestety nie. W 3-mieście (gdzie mieszkam) chyba nigdzie nie można tego obejrzeć na "żywo". Są firmy, które tym handlują, ale trzeba u nich zamówić i zapłacić dopiero dostarczą. Dlatego jestem ciekawy opinii innych, którzy słyszeli.

Spróbuj kontaktu z firmą Megamusic Pro (Sopot), może mają jakąś salkę odsłuchową...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Lech36]

na Nordosta za osiem kafli...

A od czego są kredyty ? ;-)

[Grzegorz7]

Dobry Wieczór!

X-men wita.

[Gość StaryM]

Witaj Grzegorzu.

[ahaja]

Do tych Tannoy 800A można nawet u nas kupić koaksjale. Wzmak oryginalny jest prosty, na kości TDA ... ;-)

[Lucypher]

To może lepiej B2031? Te z kopułką. Są bardziej klasyczne.

 

Możliwe, że te modele z kopułką będą lepsze, ale radziłbym dać sobie spokój z Behringer i kupił coś przynajmniej na poziomie Yamaha HS80m.

[Gość HarpiaAcoustics]

 

 

Z innej beczki: czyżby Harpia odkryła coś nowego na temat prędkości dźwięku o czym nie wie Wikipedia?

 

 

Problemem znacznej części audiofili jest odwrotna interpretacja oczywistych rzeczy.

 

 

Przecież przytoczona animacja pokazuje jednakową prędkość rozchodzenia się fali dźwiękowej.

Zmienia się obudowa a wraz z nią wyrównuje się odległość ucha od każdego z głośników.

[colcolcol]

Nie jestem audiofilem. Od ponad 35 lat słucham muzyki.

Opisz zastosowane technologie tak, aby niepotrzebne było tłumaczenie z "polskiego na nasze" z równoczesnymi uszczypliwościami wobec czujnych czytelników a może straconych klientów?

PS. Twoja reakcja na wytknięcie braku precyzji nie poprawia wizerunku.

[Gość StaryM]

PS. Twoja reakcja na wytknięcie braku precyzji nie poprawia wizerunku.

Jemu zapewne się inaczej wydaje.

Na mnie taki pseudotechniczny bełkot działa zniechęcająco.

[Grzegorz7]

Cześć Dziewczyny! Cześć Chłopaki!

Właśnie właściciel zabrał swoje wspaniałe urządzenie grające.

Jeden z wybitnych klocków, jak się to mawia;) szwankował.

Nie robię już od jakiegoś czasu takich rzeczy, ale udało się; pomogłem :D

 

Oczywiście odkurzałem membrany aby naprawiony sprzęt się przegryzł, jak to mawiał jeden z moich znajomych, Jacek... ;)

Na szczęście Żony nie było w domu. Niestety nie było komu słyszeć zmian z kuchni...

Słyszeli za to Sąsiedzi. Ale są wporzo...

Ta "Wariatka" z drugiego oczywiście zaczęła naparzać na pianinie wykorzystując sytuację. Znosiliśmy sprzęt a Ta naparzała po klawiszach ;).

 

Podchmielony sąsiad spod jedynki zagadnął: "patrz pan, tłucze się cały dzień!" ;)

Ludzie nie odróżniają hard rocka od klasyki.

 

Tak. Pograłem trochę Led Zeppelin i innych.

Był też Pop.

Nieźle jest sobie posłuchać głośno, powiadam Wam.

Głośnik woofera ruszający się o 1cm przy "I Can`t Quit You Baby"... bezcenne...

Musiałem zdjąć eksperymentalne monitory z podłogówek bo chciały pospadać ;)

 

Obserwacje:

Różnice w masterze płyt są tak różnorodne, że jakakolwiek optymalizacja systemu bierze w łeb.

40W w 22m2, idzie oszaleć.

Ale już takie transienty przy dużo niższej średniej są jak najbardziej wskazane. Tak, bywają takie dobrze nagrane płyty, kiedy średnia gra w sam raz a transienty nadają naturalności muzyce. Przecież jak taki perkusista trzaśnie w ride`a lub innego crash`a, to musi zostać wrażenie.

Kable nie mają żadnego znaczenia co usłyszał mój miły Gość, choć to człowiek posiadający...

Gra natomiast muzyka.

[Gość StaryM]

Był też Pop.

A poświęcił sprzęty?

 

Gra natomiast muzyka.

Amen.

[corner]

Zauważyłem ostatnio niezłe poruszenia na forum (dział stereo, bocznica, a nawet stworzony klub) za sprawą usług mega-konstruktora Kuleszy. Ludzie czekają ponad pół roku, zwodzeni obietnicami bez pokrycia, by u kresu wytrzymałości być karmieni obelgami wraz z mega-cytatem kończącym każdą wypowiedz: "dźwięk sam się obroni" - cytat twórcy. Instalowane samochodowe peyingi (czy jak to się pisze?) po 100 i to z vatem ;), ale całość kosi, w końcu nikt tego nie słyszał, aż ze sam producent/sklep popełnił taka gafę z wyceną swoich głośników?..czasami po prostu tak bywa (zalecam nie kupować już skandynawskich przetworników, bo i po co).

 

W tym całym zamieszaniu nieco irytuje mnie fakt, iż porządne konstrukcje, np z forum diyaudio podpatrywane choćby na pomysłach troels'a: z porządnymi przetwornikami, zwrotnicami, praktycznie "od stóp po głów" bez kompromisów, sprzedawaną są po samych kosztach i to jeszcze z trudem, bo oczywiście brak loga i pochwał w prasie/u audiofili skutecznie powstrzymuje pasjonatów. A tu panie...ho ho ho wystarczy tylko mit, osoba owiana legendą i można kosić klientów na całego. Nawet sam "mistrz" chwali się natłokiem kolejnych zleceń za kwotę 12-15 tyś zł, tak więc polska to faktycznie taka kraina, w której uczciwość traktuje się jako frajerstwo.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Jeśli mega-konstruktor, który już zdarzył nazwać swoje wyroby (słowo to: Zagra), pójdzie o krok dalej i założy działalność gospodarczą, wiadomo faktura/umowa (dotrzymanie terminu), gwarancja - takie tam duperele zbędne dla jego obecnych klientów, to bezinteresownie służę pomocą w sferze graficznej:

 

Logo: Broszurka:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Majale]

A tu panie...ho ho ho wystarczy tylko mit, osoba owiana legendą i można kosić klientów na całego. Nawet sam "mistrz" chwali się natłokiem kolejnych zleceń za kwotę 12-15 tyś zł, tak więc polska to faktycznie taka kraina, w której uczciwość traktuje się jako frajerstwo.

 

Naiwnych nie sieją, sami się rodzą. Świat się dzieli na ruchanych i ruchajacych. Filozofia życia, to załapać się do grupy ruchających.

[Grzegorz7]

Trochę ciężko dziś myślę po dawce decybeli.

Doszedłem o kim mowa we wskazanym wątku.

 

Kilka razy się z człowiekiem wsparłem, kilka razy starłem, jak to na Forum...

Człowiek z typu tych co to z gówna cudo ukręcą...

 

Jednak się nie da...

[Gość Tubatoon]

Filozofia życia, to załapać się do grupy ruchających.

 

Podstawowa prawda filozoficzna tak zwanego "polactwa".

[JacekPlacek]

Do StaryM :)

 

napisałeś w "analogu" tak :

"Różnice się zacierają, tylko dlaczego jakoś fajniej słucha mi się z winyla? Tego żadne pomiary nie pokażą. ;)"

 

Jako człowiek nie stroniący od pomiarów mógłbys pokusic się o pomiar poziomu zniekształceń z winyla. Zapewniam Cię, że lekcja będzie pouczająca. :) .

Niestety, potrzebujesz płyty testowej a to wydatek minimum 60-70zł.

[Gość StaryM]

Jako człowiek nie stroniący od pomiarów mógłbys pokusic się o pomiar poziomu zniekształceń z winyla. Zapewniam Cię, że lekcja będzie pouczająca. :) .

Niestety, potrzebujesz płyty testowej a to wydatek minimum 60-70zł.

Oczywiście, że pomiar zniekształceń z czarnej płyty dałby konkretne wyniki. Przede wszystkim mamy silnik. Rega pod tym względem nie jest najgorsza, ale silnik choć miękko to mocowany jest na plincie i jego drgania przenoszą się na igłę, tyle że są na tyle ciche, iż nie przeszkadzają w normalnym głośnym słuchaniu. Do tego dochodzą mikrotrzaski obecne nawet na nowej płycie. To także w pomiarach wyjdzie.

Jednak to są na tyle małe wartości, że nie przeszkadzają. Wyzwaniem dla mnie nie jest próba sprawdzania tego, o czym wiem, że jest. I na dodatek jestem tego pewny. Raczej skupiam się na tym, zeby spróbować zmierzyć to, co do czego mam wątpliwości. ;)

 

A ten mój wpis o tym, że fajniej słucha mi się z winylowej płyty niż CD i że żaden pomiar tego nie pokaże, miał służyć pokazaniu subiektywnego podejścia i roli tegoż w tym naszym hobby. :)

[JacekPlacek]

Jednak to są na tyle małe wartości, że nie przeszkadzają. Wyzwaniem dla mnie nie jest próba sprawdzania tego, o czym wiem, że jest. I na dodatek jestem tego pewny. Raczej skupiam się na tym, zeby spróbować zmierzyć to, co do czego mam wątpliwości. ;)

Ja tu nie mówię o trzaskach. Jak wychodzą zniekształcenia rzędu kilku % ( 1KHz ) to może to dawać odpowiedź na pytanie o inne brzmienie winylu w stosunku do CD.

Dodatkowo , dla mnie zripowany winyl brzmi tak samo jak oryginalny winyl i nie jest to tylko moja opinia ale nawet ludzi z forum dysponujacymi naprawdę dobrym sprzętem.

[Audio Academy]

A ten mój wpis o tym, że fajniej słucha mi się z winylowej płyty niż CD i że żaden pomiar tego nie pokaże, miał służyć pokazaniu subiektywnego podejścia i roli tegoż w tym naszym hobby. :)

 

Doprawdy? I po co było to 200 stron pisania? :)

[Gość StaryM]

Doprawdy? I po co było to 200 stron pisania? :)

Po to by dać ci pretekst do zabłyśnięcia. ;)

Po drugie, kable nadal nie grają.