Klub ateistów Audio-Voodoo

[RADUL]

Tyle, że podobne zdanie o kolumnach i całej działalności AA ma coraz więcej osób...

 

Widzę że mczaj to następny do oceniania kolumn po pisaniu, zamiast po odsłuchu. Klub audiofili-gawędziarzy.

[Grzegorz7]

Ja mam gdzieś naszych branżystów ale zawsze stwierdzam:

"przetwornik jak przetwornik".

Na przeciętnych można zbudować przyzwoite zespoły gł. Na znakomitych zespoły do dupy...

 

Zbudowałem jakiś czas temu zespoły na najwyższej klasie SS. Pełna koherencja, nadzwyczajne parametry. Super zespoły, grają z powodzeniem u kogoś...

I wiecie co?

Słucha się tego tak samo jak tych kabli. Jak się ma świadomość, że same głośniki to wartość 6 tys zł to musi grać...

 

Gra dotyczy różnic w zniekształceniach na poziomie ułamków procenta przy tych samych mocach i całkowitych HD ok. 0,5%, podczas gdy człowiek nie usłyszy już zniekształceń harmonicznych poniżej powiedzmy 0,3%. Gra warta świeczki? Szczególnie, że słucha się zazwyczaj w zaciszu domowym z poziomami poniżej wata. Tu te membrany nie mają nawet szans na zniekształcenia ;).

 

Problem zespołów gł. nie jest tak oczywisty.

[RADUL]

ale problem ich wyceny już jest...

[bum1234]

 

Widzę że mczaj to następny do oceniania kolumn po pisaniu, zamiast po odsłuchu. Klub audiofili-gawędziarzy.

I tu się mylisz. Całe grono takich, którzy sie kierują przeczytanymi opiniami można znaleźć w zakładce hi-end

[Ujemny]

Dziś czytałem jak to pewien audiofil co nie słyszy kolumn w przeciw fazie wywodził, że nic poniżej 3000 za element nie gra, może z nim podyskutujcie, w końcu co jak co, ale kable przecież na pewno grają i takie za 1500 zł :)

[jozwa maryn]

I tu się mylisz. Całe grono takich, którzy sie kierują przeczytanymi opiniami można znaleźć w zakładce hi-end

 

Być może, ale ja teraz piszę o tym, co widzę - tutaj.

[Audio Academy]

 

"przetwornik jak przetwornik".

Na przeciętnych można zbudować przyzwoite zespoły gł. Na znakomitych zespoły do dupy...

 

 

Bardzo dobre zdanie, ale chyba na tym forum nikt w to nie uwierzy.

[Grzegorz7]

Nie bardzo rozumiem, w jaki sposób one mają być koherentne, czyli inaczej spójne?

A tak dla jaj używam słowa z fizyki rodem... ;)

 

Jak cewka nawinięta jest drutem (solid core) 3mm2 to błędem jest okablowywać to linką.

Podobnie cewka nawinięta 5x0,3mm nie powinna być łączona drutem.

 

Należy zachować zwyczajnie; spójność dla zachowania laminarnego przepływu ładunków.

[Gość StaryM]

Nagrody rzeczywiście są i to, że stawiam moje kolumny obok dwukrotnie droższych też jest faktem a nie żadną obłudą. Bardzo łatwo możemy się o tym przekonać urządzając spotkanie porównawcze.

Ciekaw jestem - tak zupełnie serio - bo nic nie znalazłem. Z jakimi kolumnami były porównywane twoje i kto porównywał, chętnie bym coś przeczytał.

 

Jak cewka nawinięta jest drutem (solid core) 3mm2 to błędem jest okablowywać to linką.

Podobnie cewka nawinięta 5x0,3mm nie powinna być łączona drutem.

 

Należy zachować zwyczajnie; spójność dla zachowania laminarnego przepływu ładunków.

To dość interesujące dla mnie, bo czeka mnie jeszcze porządne dokończenie moich pudeł na Sabach.

Mam rozumieć, że jeśli mam na głośnik niskotonowy dość gruby drut na cewce, to dalej do głośnika powinienem podobny drut zastosować. A przy cewce z cienkiego drutu mogę zastosować linkę lub odpowiednio cienki drut. Czy tak?

[Audio Academy]

ale problem ich wyceny już jest...

 

Skoro już tu jesteś, to może napisz mi ile powinny kosztować np. Phoebe III i dlaczego tyle.

[mczaj]

Widzę że mczaj to następny do oceniania kolumn po pisaniu, zamiast po odsłuchu. Klub audiofili-gawędziarzy.

 

tradycyjnie już w swoim stylu cynicznie manipulujesz wypowiedziami innych forumowiczówOdniosłem się do wypowiedzi, jakoby kolumny Audio Academy "biły na głowę" dwukrotnie droższą zagraniczną konkurencję, więc po co piszesz od rzeczy?

[RADUL]

Skoro już tu jesteś, to może napisz mi ile powinny kosztować np. Phoebe III i dlaczego tyle.

 

Tyle co Phoebe II/IIs czyli 1700zł.

W Phoebe III nie zostały użyte znacząco lepsze materiały niż w poprzednich wersjach, a od czasu "ich chwały" zmienił się szereg czynników wpływających na cenę:

- kryzys, ludzie nie mają kasy - tanieją artykuły, które nie są "pierwszej potrzeby", a takimi z pewnością są kolumny głośnikowe

- na rynku audio jest teraz większa konkurencja (Chińczycy wypuszczają coraz to lepsze konstrukcje w niskich cenach)

- wszyscy dają spore upusty, rabaty i promocje

- prywatny import sprzętu z zagranicy (tam upusty, rabaty i promocje są jeszcze "ciekawsze")

- rynek powoli się nasyca

[jozwa maryn]

Tak, już taki jestem cyniczny. Ale przy niektórych trudno wyzbyć się tej przywary.

[fox733]

A ile teraz kosztują? Bo wg audio.com Hyperiony kosztują 2200.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Kiedy był robiony ten test ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[RADUL]

Teraz Hyperiony kosztują 4800zł...

[Audio Academy]

A ile teraz kosztują? Bo wg audio.com Hyperiony kosztują 2200.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Kiedy był robiony ten test ?

 

Test był robiony jakieś 10 lat temu. Nie miałem wtedy jeszcze obudów fornirowanych. Wtedy jedna obudowa kosztowała mnie 100zł. Dzisiaj jest to kilka razy więcej.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Ujemny]

Test był robiony jakieś 10 lat temu. Nie miałem wtedy jeszcze obudów fornirowanych. Wtedy jedna obudowa kosztowała mnie 100zł. Dzisiaj jest to kilka razy więcej.

 

LOL, dzięki że się udzielasz na tym forum, będę wiedział, żeby nie tracić nigdy czasu na żadne Audio Academy :)

[RADUL]

Fajnie - gościu sam podrzyna gałąź, a której siedzi - ale taka szczerość...

[Audio Academy]

Tyle co Phoebe II/IIs czyli 1700zł.

 

 

1700zł to była cena promocyjna. Nie zapominaj RADUL, że wtedy się na mnie obraziłeś, że obniżyłem ci cenę z 2500 na 1700zł. Tzn. obraza przyszła później, jak się okazało, że nie tylko ty możesz kupić kolumny w takiej cenie, ale mniejsza o to.

 

Jeśli Phoebe III kosztowałby 1700zł, to jak myślisz, jaki upust musiałbym dać sklepom, żeby handlowały moimi kolumnami?

No i druga sprawa. Jak myślisz, jaki jest koszt produkcji jednej pary Phoebe III?

[fox733]

Test był robiony jakieś 10 lat temu.

A jak się objawia "utrata kontroli " i jak musi być głośno by do niej dochodziło?

cyt. z testu

"Brzmienie:

Mocno nasycone średnie częstotliwości, zwarty i naturalny bas, wysokie tony w umiarze. Utrata kontroli przy dużych poziomach głośności. "

[Audio Academy]

LOL, dzięki że się udzielasz na tym forum, będę wiedział, żeby nie tracić nigdy czasu na żadne Audio Academy :)

 

Bardzo prosze :) A mógłbyś jeszcze uzasadnić to co napisałeś, bo nie bardzo rozumiem o co chodzi.

[RADUL]

Jeżeli obudowa do większych Hyperionów kosztowała stówę, to do mniejszych Phoebe ...

Przetworniki i zwrotnice też majątku nie kosztują - te 1700 za coś takiego to kupa kasy

[Ujemny]

Podoba mi się wytłumaczenie, że minęło 10 lat więc kolumny zdrożały dwukrotnie :) Szkoda, że mój komputer tak nie ma :D

Zabawnie to też brzmi w kontekście kolegi który przed chwilą pluł o ile dobrze pamiętam na dwudziestoletnie niemieckie szroty z allegro, a tu się okazuje, że jak takie kolumny trafią na allegro to będą kosztowały z 800 zł, podczas gdy nowe 4 koła.

No ale jak się jest audiofilem, to się wie, że te za 4 koła grają lepiej, w końcu panie, fornirowane :)

[corner]

A dlaczego moje kolumny grają lepiej od wymienionych, to tego nie wiem. Spytaj tamtych, dlaczego są tak słabi, że przy takiej renomie i zapleczu badawczym nie mogą dać mi rady. Może nie liczy się głośnik, tylko stworzenie całości? W tym przypadku nazywa się to kolumna głośnikowa.

 

Myślę że długi komentarz zbędny, firmy zatrudniają setki jajogłowych, gdzie jeden przyrząd z zapleczem zjada cały kapitał naszego magika, co jako jedyny z gowna ukręci referencje. To nie jest pewność siebie jak to pisałeś parę postów wyżej, a Głupota. Ludzie wymieniajta swoje Dynaudio, B&W, Monitor Audio...itd, bo do 5-10 koła wtopiliście swoje zaskórniki, tak twierdzi kto, KTO producent, który na tym zarabia (zero osób trzecich).

 

Mały poradnik, jeśli któraś z kolumn niżej jest podobna do Waszej, sprzedajcie i to w trybie natychmiastowym (gusta się nie liczą, góra zadecydowała za was)):

 

 

[Audio Academy]

Jeżeli obudowa do większych Hyperionów kosztowała stówę, to do mniejszych Phoebe ...

Przetworniki i zwrotnice też majątku nie kosztują - te 1700 za coś takiego to kupa kasy

 

Odpowiedz mi tylko na zadane pytanie. Jeśli oczywiście zdołasz.

[Grzegorz7]

Ciekaw jestem - tak zupełnie serio - bo nic nie znalazłem. Z jakimi kolumnami były porównywane twoje i kto porównywał, chętnie bym coś przeczytał.

 

 

To dość interesujące dla mnie, bo czeka mnie jeszcze porządne dokończenie moich pudeł na Sabach.

Mam rozumieć, że jeśli mam na głośnik niskotonowy dość gruby drut na cewce, to dalej do głośnika powinienem podobny drut zastosować. A przy cewce z cienkiego drutu mogę zastosować linkę lub odpowiednio cienki drut. Czy tak?

Mniej więcej.

Druty (lice) do okablowania są np. tu:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Co prawda stosowane do przetwornic, ale znakomite do okablowania, nawijania cewek (można równolegle tworzyć większe przekroje). W sklepie są też lice w.cz. z kilkuset drucików.

 

My już tego nie usłyszymy, ale wierz mi, że ostatnie kawałki musiałem oddać chętnym, którzy posłuchali zrobionych na tym kabli głośnikowych (równolegle kilka przewodów).

;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[RADUL]

Czy Ty czytać nie umiesz? - przecież napisałem: 1700zł (i to max z uwzględnieniem prowizji wszystkich pośredników)

 

Odpowiedz mi tylko na zadane pytanie. Jeśli oczywiście zdołasz.

[jozwa maryn]

Corner, o co ci właściwie chodzi? Trujesz i zawracasz głowę, że jest za drogo i że naród cię nie słucha i się sam oszukuje kupując drogi szajs. No to masz tutaj tańsze kolumny, i to zrobione w Polsce (wiem, w Chinach byłoby jeszcze taniej). Producent deklaruje, ze grają równie dobrze, co droższa zagraniczna konkurencja, co zdają się potwierdzać różne opinie. I co? Ano z twojej strony zmuszeni jesteśmy podziwiać jakiś absurdalny atak obrazy. Ze skóry wychodzisz, żeby poniżyć konstruktora/właściciela firmy, i wynosisz pod niebiosa droższą konkurencję z zagranicy. Kolumn oczywiście nie słuchałeś. Czy możesz wyjaśnić to w kategoriach zdrowego rozsądku i logiki? Ewentualnie jak się to ma do walki z "audio-voodoo"?

[Gość StaryM]

Jeżeli obudowa do większych Hyperionów kosztowała stówę, to do mniejszych Phoebe ...

Przetworniki i zwrotnice też majątku nie kosztują - te 1700 za coś takiego to kupa kasy

Nie przesadzajmy. Trochę umiaru nie zaszkodzi. Pamiętajmy, że w cenie produktu ostatecznego mieści się wiele składników:

- materiały + robocizna

- koszty firmy

- podatek

- zysk

- do ceny dolicza się jeszcze marżę sprzedawcy.

Oczywiście ceny trzeba odpowiednio skalkulować, by z jednej strony sprzedawały się dobrze produkty, z drugiej strony, by zysk wystarczył na sensowne dochody właściciel firmy. Tu liczy się sprzedaż globalnie. Za mała liczba sprzedanych produktów musi spowodować wysoką cenę, a ta z kolei może spowodować mniejszą sprzedaż i tak się robi błędne koło.

[Audio Academy]

Czy Ty czytać nie umiesz? - przecież napisałem: 1700zł (i to max z uwzględnieniem prowizji wszystkich pośredników)

 

Czytać umiem, ale ty chyba nie do końca. Kolejne pytania były takie:

 

Jeśli Phoebe III kosztowałby 1700zł, to jak myślisz, jaki upust musiałbym dać sklepom, żeby handlowały moimi kolumnami?

No i druga sprawa. Jak myślisz, jaki jest koszt produkcji jednej pary Phoebe III?

 

Może podpowiem co nieco. Upust wyrażamy zazwyczaj w procentach, więc bądź łaskaw wyrazić się precyzyjniej.