Skocz do zawartości
IGNORED

Jak dbać o płyty vinylowe?


filozofROCKa

Rekomendowane odpowiedzi

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Oprócz tego tematy "czyszczenie płyt winylowych" i temat o knosti.

 

pzdr

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Proponuję zapoznać się z ofertą, nowego na polskim rynku producenta, Milty.

Sprawdź nasze wyprzedaże, zapytaj o rabaty dla forumowiczów. 

https://sklep.rms.pl/wyprzedaz-promocje

Proponuję zapoznać się z ofertą, nowego na polskim rynku producenta,

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) .

 

Wszystkie prdukty Milty można kupić a MM, Saturnie czy nawet na alledrogo za 1/4 albo i mniej ceny :-) Szczoteczką z włosikiem węglowym za 65 pln, wolne żarty :-]

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Proszę państwa. Ja nie jestem przeciwny zebraniom, wręcz przeciwnie, nie mam nic naprzeciwko, ale..."

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) gdzie kupie taki wynalazek taniej ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

There is no dark side in the moon, really. As a matter of fact it's all dark

  • 10 miesięcy później...
Gość miniabyr

(Konto usunięte)

Do zbierania kurzu z płyt nie istnieje nic lepszego niż Nagaoka Rolling 1000. Możecie sobie szczoteczkami , pędzelkami przesuwać kurz po płycie ,ale go nie zbierzecie. Moje życie z winylem dzieli się na przed i po zakupie tej rolki. Praktycznie niezniszczalna- po utracie przylepności , myje się ją w letniej wodzie. Płyta jest dziewicza po zebraniu z niej kurzy. Wyciąga kurz nawet z rowka.Wszystkie swoje szczoteczki do winyli poszły do pudełka. Ze względu na cenę tego ustrojstwa, próbowałem jakiejś alternatywy w postaci rolki do ubrania ,ale pozostawia na płycie ślady nie do zmycia nawet w pralce do winyli. Jeden większy wydatek i macie problem z kurzem z głowy .........i w spadku po was odziedziczą rolkę wasze dzieci.Choć ja zabieram swoja rolkę ze sobą do trumny.

Do zbierania kurzu z płyt nie istnieje nic lepszego niż Nagaoka Rolling 1000. Możecie sobie szczoteczkami , pędzelkami przesuwać kurz po płycie ,ale go nie zbierzecie. Moje życie z winylem dzieli się na przed i po zakupie tej rolki. Praktycznie niezniszczalna- po utracie przylepności , myje się ją w letniej wodzie. Płyta jest dziewicza po zebraniu z niej kurzy. Wyciąga kurz nawet z rowka.Wszystkie swoje szczoteczki do winyli poszły do pudełka. Ze względu na cenę tego ustrojstwa, próbowałem jakiejś alternatywy w postaci rolki do ubrania ,ale pozostawia na płycie ślady nie do zmycia nawet w pralce do winyli. Jeden większy wydatek i macie problem z kurzem z głowy .........i w spadku po was odziedziczą rolkę wasze dzieci.Choć ja zabieram swoja rolkę ze sobą do trumny.

- ciekawe, ciekawe, chociaż dosyć drogie - zainteresowałem się - czy często trzeba płukać ? - myjki chyba całkowicie nie zastąpi ?.....

excelvinyl winylmania blog szukaj

Gość miniabyr

(Konto usunięte)

Jak zobaczysz ,że nie zbiera ci kurzu , to idziesz i płuczesz , czekasz do wyschnięcia .Myjki niestety nie zastąpi, ale twoja igła będzie ci dozgonnie wdzięczna. A tak na poważnie to naprawdę nie ma nic innego i jednocześnie tak prostego i skutecznego na pozbycie się kurzu.

 

Mi starcza na 4 odsłuchiwane płyty i do mycia.

Przymierzałem się do tej Nagaoki i - jednak cena mnie odstraszyła. Pińcet z hakiem to sporo. Za sporo dla mnie. Ale , wiecie co ? W niedzielę na "jarmarku" widziałem babę , sprzedającą COŚ. Wiecie - są czasami tacy ludzie , sprzedający najróżniejsze wynalazki podobno ułatwiające życie. A to - kafelkę urżnie w zygzaka , a to ananasa fikuśnie obierze - takie tam dziwadła. A rzeczona baba sprzedawała - dokładnie to samo i tak samo wyglądające , jak ta Nagaoka !:) Z wyglądu i z "macnięcia" - idealnie to samo. Zarówno uchwyt jak i powierzchnia rolki. Miała babina do tego jeszcze gratisik w postaci roleczki - miniaturki. Może do singli ?:)) Cena - 12 euro. Nie kupiłem , bo miałem tylko kartę. W następną niedzielę kupię i zdam Wam relację , co i jak. Aha - baba używała tego czegoś do zbierania paproszków z dywanu ; obok miała rolkę do ubrań , o której pisał miniabyr. Niebo a ziemia , powiadam Wam. Pozdrawiam - Jacek

Gość miniabyr

(Konto usunięte)

Sprawdź czy po przejechaniu tym po płycie nie znajdziesz na niej śladów (nie wiem jak je opisać) bo są nie do zmycie !!!! Ja to wypróbowałem z rolką do ubrania i to był błąd.. Taka zwyczajna rolka świetnie nadaje się do ściągania brudu z mat naklejonych na talerz.

Wiem , wiem - ja też kiedyś zrobiłem eksperyment z rolką do szmat :) Wziąłem jakiegoś winylowego rupiecia i - jazda ! Za cholerę nie mogłem rolki odlepić i - jak piszesz - zostawiła szpetne , lepkie ślady. Nie - rolka "Od Babiny" jest zupełnie inna:) Powierzchnia - to coś w rodzaju silikonu a nie taśmy dwustronnej. I czyści się też w letniej wodzie. Wezmę ze sobą na jarmarek płytkę i wypróbuję. Zresztą , gdy wziąłem to coś do łapy i zacząłem oglądać i macać - baba momentalnie zaczęła zachwalać , jakie to zacne i proszę porównać i żona będzie kontenta i może nawet zupy nie przesoli... - zastopowałem jej potok reklamowy , mówiąc ,że mi to potrzebne do czyszczenia płyt winylowych. Popatrzyła na mnie , jak na idiotę. Z jej miny widziałem , że pojęcia nie ma o czym gadam:)) Wyjaśniłem jej , co mam na myśli i ...- mam schadzkę ze starszą panią w przyszłą niedzielę w centrum miasteczka !!!:))) Pozdro - Jacek

 

Witam,

mnie nurtują dwa pytanie:

1. Czy można czyścić z kurzu płyty szmatką? Jeśli tak, to jakiej użyć? Inny sposób do usuwanie kurzu na sucho?

 

2. Jak często to robić?

No właśnie... My tu o rolkach a pytanie Kolegi było o szmatach :) Myślę , że : 1. - można , byle delikatnie. 2. takiej do przecierania okularów. 3. - temat rzeka:) 4. Z całego serca Ci życzę - jak najrzadziej , ale się nie da :(

...

 

Nie do końca ten temat ale przy okazji, czy uważasz że można by taką Nagaoką macnąć raz po raz delikatnie igłę? Zastanawiam się jak w dłuższej perspektywie działa na na igłę częste przemywanie specyfikami wprawdzie do tego przeznaczonymi ale o nieznanym składzie.

Gość miniabyr

(Konto usunięte)

Nie wpadło mi to do głowy. Ale wiem ,że znacznie zmniejszyłem użycie płynu do mycia igły. Tandem pralka do winyli+ rolka załatwia wszystko z czym do tej pory nie dawałem sobie rady.

Przepraszam , że się wcinam - wszak pytanie nie było do mnie. Odpowiem - to też troszkę odpowiedź na temat "jak dbać..." - otóż : gdy masz zadbane , umiejętnie i z sercem umyte płyty - naprawdę nie potrzeba przed każdą stroną winyla dokonywać cudów. Pozdrawiam - Jacek

a co sądzicie o tym pistolecie kilkanaście postów wyżej ?

 

tu znalazłem na amazonie inne rolki

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

i tu jakaś firma z tajwanu sprzedaje

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Przepraszam , że się wcinam - wszak pytanie nie było do mnie. Odpowiem - to też troszkę odpowiedź na temat "jak dbać..." - otóż : gdy masz zadbane , umiejętnie i z sercem umyte płyty - naprawdę nie potrzeba przed każdą stroną winyla dokonywać cudów. Pozdrawiam - Jacek

 

I to jest dobrze powiedziane; nie chodzi jednak o sytuację kiedy po odtworzeniu jednej strony ma się na igle koty większe niż pod szafą (standard po Knosti) ale normalne używanie, z dbałością o higienę. Kurzu jednak trudno uniknąć a nawet pod lupą widać, że tip jest czysty a wspornik nazbierał paprochów. Ja tylko chciałbym wiedzieć czy mogę sobie wszystkie metalowe elementy wkładki regularnie obmywać takim np. Resonem czy raczej tylko czubek igły i tylko od święta.

Gość miniabyr

(Konto usunięte)

Reson nie zawiera alkoholu,więc nie rozpuści spoiwa w którym siedzi igła. Nawet jak nie uszkodzisz wspornika , to czym go wytrzesz po takim myciu? I czy to będzie mycie , czy rozmazanie brudu.Ja wspornik czyszczę na sucho pędzelkiem, który był w zestawie z wkładką.Ale może warto spróbować.

A ja mój wspornik - też czyszczę na sucho ! :) Zabawnie brzmi w połączeniu z nickiem , psiakość !:)) Ok : chcecie - zróbcie , nie chcecie - zróbcie po swojemu. Ja robię tak :nigdy - przenigdy (elcanar) - nie dopuść do kontaktu JAKIEJKOLWIEK cieczy z metalowymi częściami wkładki. Zaboli. Do Kolegi miniabyr - pierwsze , co zrobiłem , to wyrzuciłem pędzelek "dedykowany" , za pierdylion . Poszedłem do sklepu dla "plastyuff" , kupiłem maleńki pędzelek z koziej sierści , przyciąłem - i mam. Co prawda - rzeczony pędzelek nie ma NAZWY (żadnej nie ma , prawdę mówiąc:)-ale sprawdza się znakomicie. Pozdrawiam - Jacek

Gość masza1968

(Konto usunięte)

Tandem pralka do winyli+ rolka załatwia wszystko z czym do tej pory nie dawałem sobie rady.

 

Dodatkowo polecam ZeroDust do igły.

Mój zestaw czyszczący to automat NG, glut ZeroDust i pędzel Furutecha.

ZeroDust

 

ZeroDust

 

Dodatkowo polecam ZeroDust do igły.

Mój zestaw czyszczący to automat NG, glut ZeroDust i pędzel Furutecha.

 

ZeroDust

 

- to jest prawdopodobnie to samo , co baba za grosiki sprzedaje. :))) Ale - nazwy nie ma !:)))

Kupic-pociac-uzywac.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Mozna z takiego waleczka zmajstrowac szczoteczke , cena mniejsza niz za produkt orginalny.Material elastomer z guma..

 

Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Panowie, a ja mam trochę inne pytanie, bo nie dotyczące szczotek, ale naturalnie związane z tematem. Jaką myjkę do winyli uważacie za najbardziej udaną w stosunku jakość/cena, no i praktyczność w użyciu?

 

Druga kwestia, przynajmniej ja przywiązuję do tego uwagę, to chronienie płyt oraz tak wielbionych okładek przed uszkodzeniami. Zwykle trzymam LP oddzielnie od okładek, jednak i to czasami jest zgubne, bo okładki zamiast posiadać wytarcia od kształtu LP, zaczynają się czasami delikatnie bo delikatnie, ale wgniatać, jeśli mają grubsze krawędzie. Najlepszym sposobem na to jest wkładanie cienkich tektur do środka okładek.

 

No i naturalnie stosowanie okładek, których ostatnio pojawiło się bardzo dużo rodzajów. Najlepsze są wg mnie te grubsze z folii winylowej (miękki plastyk), jednak nie pamiętam grubości. Niezłe są też zaklejane japońskie. Na allegro z kolei jest dużo chłamu, który często jest za ciasny na trochę większe okładki. Antystatycznych też trochę przetestowałem i najlepsze są chyba te Nagaoka (prosto z Japonii wychodzą całkiem korzystnie). Takie Mobile Fidelity są super, ale to już wydaje mi się przesada.

 

Trzecia sprawa. Ostatnio wpadłem też (bodajże również na tym forum) na ciekawe urządzenie, które chroni, ale co prawda igłę. Ale w sumie i o to się rozchodzi, bo parafrazując "zdrowo grający winyl, to i zdrowa wkładka z igłą". Chodzi mianowicie o mechanizm automatycznego odsprzęgania ramienia po skończeniu się strony płyty. Na śmierć tylko zapomniałem jak się to nazywało, pewnie ktoś w Was kojarzy.

Gość miniabyr

(Konto usunięte)

Odpowiem ci na pytanie dotyczące myjki. Cały sukces polega na tym, żeby odessać skutecznie płyn z winyla. Czy zrobisz to w wersji D.I.Y , czy kupisz to zależy od ciebie.Wiem ,że na forum było o tym, jak zrobić takie urządzenie. Ja niestety mam dwie lewe ręce i poszedłem na łatwiznę. Kupiłem okki nokki. Jest bezkonkurencyjna cena/jakość z produktów do kupienia. Następna w kolejce myjka clearaudio smart matrix ale jest 2 x droższa od okki nokki. U mnie sprawdza się dobrze i nie mogę powiedzieć nic złego jako użytkownik.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.