Skocz do zawartości
IGNORED

Outer Ring peezeeta


peezeet

Rekomendowane odpowiedzi

w nawiązaniu do wewnętrznego rozmiaru outringu, IMHO powinien być dopasowany do rozmiaru standardowej płyty (chyba nie ma zbyt wiele niestandardowych) z uwzględnieniem mniejszej średnicy talerza..

Pawełku, mam jakieś 1500 płyt, w większości używanych. Część z nich, pewnie niewiele, może 5% jest pofałdowana, w tym jedna z moich ulubionych płyt. Więc co mam robić?

A może, zgrać tę ulubiona na szpulowca lub dowolnie preferowany nośnik i nie meczyc wiecej wkładki ? Ja z kilkoma tak właśnie postąpiłem:-)

Outer Ring to panaceum wyłacznie na lekko sfalowane płyty, używany przez radiowców. Stosowanie go w standardowych gramofonach jest takim samym VooDoo jak szklane lub kosmiczne maty, kilogramowe dociski, jonizatory powietrza i sporo innych cudowności:-) Jeśli w gramofonie takimi peryferiami musimy poprawiać brzmienie, to gramofon ten jest ch/wart. Oczywiście w produktach autorskich jak Andrzeja i peezeet'a, dodatki te, jako wchodzace w skład zaprojektowanego urzadzenia, współpracujace z danym napedem i talerzem, maja racje bytu jako wersja full wypas gramofonu.

Myślę, że sporo audiofili bedzie zakładać ten pierścień jako wpadajacy w oko wyznacznik ich "profesjonalnego" podejścia do analogu. Innym pozostanie kupowanie dobrze wydanych płyt:-)

  • Redaktorzy

Nie piszę o płytach dobrze czy źle wydanych, tylko o takich, które z racji np. kiepskiego przechowywania w przeszłosci lekko się sfalowały i w efekcie wkładka chodzi po nich jak po rollerkasterze. Nie stać mnie na termiczną prostowaczke płyt za kilka tysięcy euro, a ring spełnia swą rolę bardzo dobrze, co wiem z doświadczenia. Wyciągam kilka kolejnych płyt, słucham sobie w ramach przyjemnego wieczoru i jedna nagle okazuje się troche zwichrowana. Nie ma problemu, wyciągam spod spodu ring, kładę i po kłopocie, słucham sobie dalej.

Wyciągam kilka kolejnych płyt, słucham sobie w ramach przyjemnego wieczoru i jedna nagle okazuje się troche zwichrowana. Nie ma problemu, wyciągam spod spodu ring, kładę i po kłopocie, słucham sobie dalej.

Tak, to prawidłowe zastosowanie tego urzadzenia. Ja na wyrost wspomniałem o mozliwości dopisywania tej "fajerce" ponadnaturalnych właściwości sonicznych i jej zbawiennego wpływu na dźwięk gramofonów, szczególnie tych lekkich:-) Myślę, że na naszym forum również do nich dojdzie.

Osobiscie, jeśli uda sie peezeet'owi opracowanie uniwersalnego pierścienia, już teraz deklaruję przystapienie do przedsiewziecia z checia zakupu.

  • Redaktorzy

Osobiście podejrzewam, że przywalenie 100-g wafelka leżacego na gramofonie np. Rega, za pomocą trzykilowego ringu (bo są i takie), może w jakiś sposób wpłynać na dźwięk całości (jeśli silnik w ogóle to uciągnie). W końcu gramofon to nic innego, jak zbiór różnorodnych wibracji. Pytanie tylko, czy poprawi czy pogorszy.

Tak, to prawidłowe zastosowanie tego urzadzenia. Ja na wyrost wspomniałem o mozliwości dopisywania tej "fajerce" ponadnaturalnych właściwości sonicznych i jej zbawiennego wpływu na dźwięk gramofonów, szczególnie tych lekkich:-) Myślę, że na naszym forum również do nich dojdzie.

Osobiscie, jeśli uda sie peezeet'owi opracowanie uniwersalnego pierścienia, już teraz deklaruję przystapienie do przedsiewziecia z checia zakupu.

Uważam tak jak >vlado<. Przez kilka lat miałem outer ring VPI, ale jego użycie było makabrycznie męczące i wreszcie się jego pozbyłem. Nie miałem centrownicy do outer ringu, bo VPI czegoś takiego nie daje, a wszelkie pomysły z wyklejaniem wnętrza outer ringu gumeczkami są funta kłaków niewarte. Tanio kupiłem, tanio też sprzedałem. Na pewno nie można przeceniać "sonicznych własności" outer ringu - wielokrotnie większy postęp uzyskamy dokładając ten 1000 zł do wyższego modelu wkładki, albo wymieniając starą wkładkę MM na nową z takiej półki cenowej. Znacznie wyraźniejsze polepszenie dźwięku da też zainwestowanie w lepszej klasy pre, a nawet w lepszy kabel do gramofonu. Jedynym plusem outer ringu jest ochrona zawieszenia drogich, delikatnych wkładek, które miałyby odtwarzać pofalowane płyty. Ale obok pofalowania ("zwarpowania") płyt spotykamy się także z płytami niecentrycznymi. Ich odtwarzanie wpływa tak samo destrukcyjnie na zawieszenie cantilevera wkładki jak zwarpowanie, a takiej wady plyty już żaden outer ring nie usunie.

Zamiast outer ringu stosuję bezkosztowo patent który opisałem w wątku do którego podaję link (post nr 66):

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Koledze >jarokarowi, polecam wypróbowanie tego, bo przy małej wprawie poradzi sobie z prawie każdą zwarpowaną płytą. Wszystko co potrzebne ma, a poszukanie neoprenopwej podkładki pod płytę to głupstwo.

Pozdro,

Yul

post-15186-0-36086200-1347106941_thumb.jpg

post-15186-0-89147700-1347106959_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

O widzę że temat zaczyna się rozwijać, co mnie bardzo cieszy. Planowany prze ze mnie outer ring będzie należał raczej do grupy tych solidniejszych i cięższych jak budżet pozwoli to można jakieś ozdóbki laserkiem dołożyć . O patencie jaki wymyśliłem do centrowania płyt jeszcze nie chciał bym opowiadać jest bajecznie prosty aż dziw że do tej pory nikt chyba takiego nie zastosował. Chciałbym wspólnie ze wszystkim ustalić najodpowiedniejszą wagę oraz zakres tolerancji wielkości używanych talerzy. i inne wymiary mające znaczenie w wygodnym jego stosowaniu. Może by powstała niezobowiązująca lista potencjalnych chętnych wraz z podaniem średnicy talerza. Jestem ciekaw czy gra jest warta świeczki i czy warto tym się zająć. Pozdrawiam.

Dowiedziałem się, że outer ring ma być toczony z wielkośrednicowej rury. Jeśli ma mieć odpowiednią masę, np. około 2 kg, to rozumiem, że będzie musiał być dość wysoki (w sensie rozmiaru fizycznego), bo w przeciwnym wypadku rura musiałaby być niezwykle grubościenna. Duża wyskokość outer ringu będzie powodować, że pojawi się konflikt z niektórymi systemami napędu. Dotyczy to gramofonów napędzanych długimi paskami, puszczonymi po obwodzie talerza. W niektórych gramofonach jest tak, że pasek (lub struna) musi się poruszać po zewnętrznym obwodzie talerza w określonym miejscu, bo akurat tam wytworzono rowek dla paska. Odległość tego rowka od górnej powierzchni talerza limituje w ten sposób maksymalną wysokość outer ringu, a jako "margines bezpieczeństwa" może być w tym przypadku potraktowana grubość longplaya, "nadbudowującego" o 2-3 mm górną powierzchnię talerza. Innym parametrem jest szerokość outer ringu (szerokość pierścienia) - co oczywiste, musi się pomieścić pomiędzy talerzem a ramieniem. Zamawiajacy musi znać ten parametr (można to zastąpić maksymalną średnicą outer ringu) aby ocenić czy się zmieści.

Standardy określają, że średnica płyty długogrającej wynosi 301,6 +/- 0,8 mm, a początek spirali rowka jest wycięty na średnicy 292,6 mm. Wynika z tego, że wewnętrzna średnica outer ringu powinna wynosić minimum 302,4 mm - powienien wtedy dać się założyć na każdą płytę. Średnica wewnętrzna "zęba" którym outer ring będzie przytrzymywał płytę na talerzu (czyli średnica outer ringu w najwęższym miejscu) powinna być dobrana eksperymentalnie - im więcej da się odsłonić rowków niemodulowanych ("wprowadzających"), tym lepiej, bo to zminejszy ryzyko trafienia igłą w krawędź outer ringu (wtedy raczej tzw. kaplica), a nie w płytę.

Outer ring musi być wykonany z materiału niemagnetycznego i musi być dynamicznie wyważony. Laserowe grawerunki są moim zdaniem zupełnie zbędne, bo podniosą tylko koszt całości. Zamiast tego można pomyśleć o jakimś uszlachetnieniu powierzchni zewnętrznych outer ringu, tak aby nie był cały wciąż wypaćkany paluchami i nie wymagał ciągłego czyszczenia. Kluczowe jednak jest rozwiązanie systemu centrowania, bo to przesądza o tym czy całość nie okaże się "warta skórki za wyprawkę". Akrylowe centrownice do outer ringów są kolejnymi, dużymi, potrzebnymi jedynie przez sekundę przedmiotami, które jednak musimy mieć "pod ręką", zakładając że korzystamy wciąż z outer ringu. Ich wadą jest to, że stale się brudzą, a nie będziemy przecież układać zakurzonej centrownicy na chirurgicznie czystym longplayu. Dobrymi centrownicami są centrownice Clearaudio, wykonane w postaci trójramiennego, składanego "pająka", nakładanego na szpindel do wycentrowania outer ringu. Są małe, łatwo je schować, a jednocześnie mieć "pod ręką", nie brudzą longplaya bo się prawie z nim nie stykają. Wymagają jednak wielkiej precyzji w wykonaniu, bo nawet małe błędy w rozstawie "ramion" i ich długości uniemożliwią skutecznie wycentrowanie outer ringu. Posługiwanie się niewycentrowanym, ciężkim i niewyważonym outer ringiem jest zabójcze dla łożyska głównego gramofonu.

Pozdro,

Yul

Dowiedziałem się, że outer ring ma być toczony z wielkośrednicowej rury. Jeśli ma mieć odpowiednią masę, np. około 2 kg, to rozumiem, że będzie musiał być dość wysoki (w sensie rozmiaru fizycznego), bo w przeciwnym wypadku rura musiałaby być niezwykle grubościenna

No właśnie będzie grubościenna. Materiał bardzo rzadki na rynku. Dzięki Mojemu Miłemu Panu Inżynierowi dotarliśmy do katalogów takich rur i myślę że wysokość takiego ringu może być zawarta między 20 a 30mm (do ustalenia po obliczeniu wagi) Na pewno nie może być zbyt płaski/płytki bo szlag z moim pomysłem na centrowanie.

Innym parametrem jest szerokość outer ringu (szerokość pierścienia) - co oczywiste, musi się pomieścić pomiędzy talerzem a ramieniem. Zamawiajacy musi znać ten parametr (można to zastąpić maksymalną średnicą outer ringu) aby ocenić czy się zmieści.

Ten parametr będziemy mogli ustalić wspólnie dopasowując go do wymiarów dostępnego materiału, który jest bardzo drogi i tutaj pewnie będziemy się musieli kierować zdrowym rozsądkiem by tzw. odpad w procesie obróbki skrawaniem nie był zbyt wielki.

Średnica wewnętrzna &quot;zęba&quot; którym outer ring będzie przytrzymywał płytę na talerzu (czyli średnica outer ringu w najwęższym miejscu) powinna być dobrana eksperymentalnie - im więcej da się odsłonić rowków niemodulowanych (&quot;wprowadzających&quot;), tym lepiej, bo to zminejszy ryzyko trafienia igłą w krawędź outer ringu (wtedy raczej tzw. kaplica), a nie w płytę.

Im więcej rowka to oczywiście lepiej ale ja bym tak się nie obawiał o cantilewer bo one wbrew opiniom nie są aż tak delikatne jak nam się wydaje. kilka retipingów zrobiłem z sukcesem i trochę się nad nimi poznęcałem. Oczywiście nie były to wkładki kosztowne, tak dla zabawy próba sił. więc jak nie trafisz na rowek tylko na kraniec wypolerowanego zęba to jeśli on będzie lekko skośny na końcu w kierunku winyla to po prostu się ześliźnie, trafi na rowek, który ciągnie do wewnątrz i tyle.

Outer ring musi być wykonany z materiału niemagnetycznego

To oczywiste i to będziemy dokładnie z panem Inż. sprawdzać w korespondencji bezpośredniej z producentem materiału.

i musi być dynamicznie wyważony

Nie wiem Jul na ile orientujesz się w procesie obróbki podobnych elementów ale samo toczenie jednorodnego materiału na wysoko obrotowej precyzyjnej tokarce to już jest jakby wyważanie dynamiczne.

. Laserowe grawerunki są moim zdaniem zupełnie zbędne, bo podniosą tylko koszt całości.

Przy kilkudziesięciu sztukach to pewnie kilkadziesiąt złotych. Marzy mi się przynajmniej napis Made in Poland. Ale jakby tak tak sieknąć podziałeczkę do kontroli obrotów 33/45/min. Tego jeszcze nie było?

Zamiast tego można pomyśleć o jakimś uszlachetnieniu powierzchni zewnętrznych outer ringu, tak aby nie był cały wciąż wypaćkany paluchami i nie wymagał ciągłego czyszczenia.

Dlatego raczej nie myślę o polerowaniu tylko o fakturze tokarskiej jedynie koniec ostrza/zęba poler.

Akrylowe centrownice do outer ringów są kolejnymi, dużymi, potrzebnymi jedynie przez sekundę przedmiotami, które jednak musimy mieć &quot;pod ręką&quot;, zakładając że korzystamy wciąż z outer ringu. Ich wadą jest to, że stale się brudzą, a nie będziemy przecież układać zakurzonej centrownicy na chirurgicznie czystym longplayu. Dobrymi centrownicami są centrownice Clearaudio, wykonane w postaci trójramiennego, składanego &quot;pająka&quot;, nakładanego na szpindel do wycentrowania outer ringu. Są małe, łatwo je schować, a jednocześnie mieć &quot;pod ręką&quot;, nie brudzą longplaya bo się prawie z nim nie stykają. Wymagają jednak wielkiej precyzji w wykonaniu, bo nawet małe błędy w rozstawie &quot;ramion&quot; i ich długości uniemożliwią skutecznie wycentrowanie outer ringu.

Wymienione przez ciebie metody centrowania i ich złożoność konstrukcyjna mają się do mojego pomysłu jak budowa roweru do budowy zwykłego gwoździa. No może trochę przesadziłem ale nie za bardzo. . Pozdrawiam

Zastanawia mnie (bez urazy) ile macie tych krzywych płyt, aby inwestować w taki przyrząd? Nie lepiej kupić proste wydania?Za te pieniądze można kilka porządnych wydań nabyć.

A ja z uporem maniaka twierdzę że prostowanie pofalowanych płyt to czynność uboczna. Poza tym chciałbym zobaczyć ring który wyprostuje fałdy na starym ciężkim tłoczeniu "deep groove" Mam 2 sztuki i obawiam się że raczej bym je połamał niż wygładził.

Gość miniabyr

(Konto usunięte)

Ja też jestem podobnego zdania ,że prostowanie płyt jest" dodatkiem" do równomiernego dociśnięcia płyty do talerza. Wnerwia mnie , jak krawędź płyty unosi się nad talerzem a igła dostaje dodatkowa pracę . Jestem zainteresowany Pawła outeringiem jako komplet do jego "nadgramofonu"-) Może będzie nas więcej?

<br />

<br />

Użytkownik paul_67 dnia 08.09.2012 - 08:52 napisał<br />

Zastanawia mnie (bez urazy) ile macie tych krzywych płyt, aby inwestować w taki przyrząd? Nie lepiej kupić proste wydania?Za te pieniądze można kilka porządnych wydań nabyć.<br />

A ja z uporem maniaka twierdzę że prostowanie pofalowanych płyt to czynność uboczna. Poza tym chciałbym zobaczyć ring który wyprostuje fałdy na starym ciężkim tłoczeniu "deep groove" Mam 2 sztuki i obawiam się że raczej bym je połamał niż wygładził.<br />

<br />

<br />

Jeśli pofalowanie jest efektem złego przechowywania i jest fałdą na jakiejś 1/4 obwodu płyty to powinno się dać wyprostować. Widziałem u Józwy na VPI jak daje radę. Chyba, że jest to ewidentny garb na długości 3-4 cm płyty i igła prawie podskakuje (mam takową), wtedy ring nie da rady.<br />

pozdr.

Wstyd się przyznać, ale nie wiedziałem co to jest outer ring. Jednak po przeczytaniu tego wątku zorientowałem się, że jest to po prostu duża szajba. Zadaniem jej, jak się domyślam, jest prostowanie krzywych płyt poprzez dociśnięcie rantu płyty ciężarem szajby do talerza. Fajna rzecz, tylko trochę droga, jak na tak marginalne zastosowanie - ale można też tego używać na proste płyty jako dekorację, czyli tzw. bajer - a wiadomo, ze bajery nie są tanie. Trochę wątpliwości budzi we mnie samo centrowanie i wyważenie. Rozumiem, że jet to jakoś rozwiązane, jednak należy zauważyć, że szajba, nie będąc sztywno związana z talerzem, jest w stanie równowagi chwiejnej - tzn. że nawet niewielkie nierównomierności w rozłożeniu masy na obwodzie, będą się w miarę upływu czasu pogłębiać - czy wtedy szajba nie będzie odbijać ? Byłoby to, jak słusznie zauważył kolega Yul, katastrofalne w skutkach dla łożyska talerza gramofonu. pzdr.

excelvinyl winylmania blog szukaj

że nawet niewielkie nierównomierności w rozłożeniu masy na obwodzie, będą się w miarę upływu czasu pogłębiać - czy wtedy szajba nie będzie odbijać ?

Excelu, musisz koniecznie kupić sobie outer ring i obserwować...swoją szajbę :)

Pozdro,

Yul

  • Redaktorzy

Rozumiem, że jet to jakoś rozwiązane, jednak należy zauważyć, że szajba, nie będąc sztywno związana z talerzem, jest w stanie równowagi chwiejnej - tzn. że nawet niewielkie nierównomierności w rozłożeniu masy na obwodzie, będą się w miarę upływu czasu pogłębiać

 

Na tym polega problem z ringiem uniwersalnym. Dedykowane konkretnym talerzom nie wykazują tego problemu w ogóle. Dla mnie parę kilo jeżdżące sobie po gramofonie jak chce, to czarny koszmar.

Na tym polega problem z ringiem uniwersalnym.

Mój ring nie ma tego problemu. Podobnie jak ring dedykowany -pasowany do talerza siedzi na nim sztywno i centrycznie i w ogóle nie trzeba się martwić o jakieś centrowane, zakłada się i już.

pytanie natury technicznej - skoro średnica wewnętrzna ringu jest dopasowana do wymiaru talerza tak, że po nałożeniu talerz przylega do boku talerza, to czy ring musi być wyważony ? czy odchyłka/tolerancja w postaci (kilku) mm jest w stanie sprawić że ring będzie "bił" ? prędkość obrotowa talerza nie jest super-szybka...

a co jeśli zrobić zunifikowaną średnice wewnętrzną, większą niż 30cm i dodać kilka gumowych pasków, po założeniu odpowiedniego do modelu gramofonu ring przylegałby do boku talerza ? średnic talerzy nie ma chyba aż tak wiele i wystarczyłoby kilka gumowych opasek, np o gr. 1mm, 2mm 3mm, i ten standardowy ring z odpowiednim paskiem byłby dopasowany do większości średnic talerzy ?

ponieważ celem pierścienia jest docisk płyty po krawędzi, to co dzieje się z boku nie ma większego znaczenia a wpływu na wkładkę by to nie miało...

Mój ring nie ma tego problemu. Podobnie jak ring dedykowany -pasowany do talerza siedzi na nim sztywno i centrycznie i w ogóle nie trzeba się martwić o jakieś centrowane, zakłada się i już.

No właśnie. Po co rozpisywac sie o Outer Ring w kategoriach ogólnych, kiedy peezeet opracował techniczne rozwiazanie problemu. Czekajmy aż przedstawi swe rozwiazanie i wówczs każdy oceni, czy to projekt po jego myśli, czy zaproponuje jakieś ulepszenia.

 

średnic talerzy nie ma chyba aż tak wiele i wystarczyłoby kilka gumowych opasek, np o gr. 1mm, 2mm 3mm

Niestety standaryzowane są tylko płyty. Rozmiary talerza gramofonu, to całkowita dowolność producenta:-)

Czekajmy aż przedstawi swe rozwiazanie i wówczs każdy oceni, czy to projekt po jego myśli, czy zaproponuje jakieś ulepszenia.

 

Tu Vlado jest sedno całości, są dwie możliwości realizacji mojego pomysłu:

 

1) Wy mi w tym pomożecie z korzyścią dla siebie bo cena będzie na bardzo atrakcyjnym poziomie- nie będzie żadnych pośredników.

Nie ukrywam że nie przelewa mi się i jak bym parę złotych na tym zarobił (są to drobne) od czasu do czasu to miałbym więcej chęci na grzebanie się przy tym i innych projektach.

2) Pojawi się inwestor z którym będę musiał się podzielić zyskiem dojdą koszty marketingu itp itd.

 

Tak czy siak niestety nie mogę się podzielić moim pomysłem dopóki nie zostanie zastrzeżony wzór. Pozdrawiam

Tak czy siak niestety nie mogę się podzielić moim pomysłem dopóki nie zostanie zastrzeżony wzór.

To jest zrozumiałe jeśli chcesz sie bawić poważnie w tworzenie własnego produktu.

Również serdecznie pozdrawiam. Włodek.

Są wyważane dlatego że to prymitywne odlewy są. Taniej nawet przy produkcji małoseryjnej.

 

W przeciwieństwie do produkcji garażowej pozwalającej zachowac wysokie standardy co najmniej ISO 9001.Jako że to HAND MADE.

zazdrościłbym garażu w którym można takie rzeczy skrawać wycinać i obrabiać. wielkie koncerny tez z takich garaży korzystają, żadna kubanka talerzy nie wyważa na kształtnych udach, nawet dla VPI.

ISO 9001.

to system zarządzania jakością. Niekoniecznie jakością wysoką. Można również zarządzać jakością produktu z założenia badziewnego - taniego.

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

W przeciwieństwie do produkcji garażowej pozwalającej zachowac wysokie standardy co najmniej ISO 9001.Jako że to HAND MADE.

Nie oburzaj się i nie bądź złośliwy bo prawdę mówię. dla mnie prymitywny to siermiężny nie ociosany.

Obejrzyj i zaprzecz temu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Redaktorzy

Tak czy siak niestety nie mogę się podzielić moim pomysłem dopóki nie zostanie zastrzeżony wzór.

 

Mam jednak nadzieję, że go przynajmniej wypróbujesz wcześniej :-) Bo wiesz, Lenin też eksperymentował, ukrywał się ze swoim pomysłem, i nagle bach! Implementacja na dużą skalę. I do dziś mają do niego pretensje, że wpierw nie spróbował na białych myszkach.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.