Mali ludzie. Też kobiety.

[sterreydon]

Wagner, Napoleon.

No, Kaczyniaka nr2 też się ubije.

 

Małe kobiety, dziewczyny- są zazwyczaj piekielnie zgrabne,

śliczniutkie z rysów i figury.

 

Warto się kochać w małych, niskich kobietach?

[misiomor]

Bonaparte wcale nie był taki bardzo niski. On miał 5 stóp i 2 cale, ale wg. miary francuskiej, gdzie cal ma 27.1mm - to daje mu 168cm a więc powyżej ówczesnej średniej. Brytyjscy propagandyści podchwycili, i mieli używanie, jednak niezgodne ze stanem faktycznym.

 

Niskie kobiety - nieeee.

[Burczymucha]

Ja też na nie.

 

Niscy faceci, według moich uogólnień, chyba częściej bywają złośliwi i egocentryczni. O tak, zwłaszcza egocentryczni. Głównie ci krępej postury. A w wąskim gronie, np rodzinnym, apodyktyczni.

 

Zaś kobiety. To racja. Figura i rysy zgrabne. Ale nie można pozbyć się wrażenia że jakby czegoś im brakowało.

[Jakew]

Wagner, Napoleon.

No, Kaczyniaka nr2 też się ubije.

 

Małe kobiety, dziewczyny- są zazwyczaj piekielnie zgrabne,

śliczniutkie z rysów i figury.

 

Warto się kochać w małych, niskich kobietach?

 

Pewnie że warto!

 

Ale dla mnie są za małe, ja potrzebuję czegoś większego w sypialni.

[NewbieOpera]

Balzak - 157 cm, Wolter- 160 cm, a Mahler - 160 cm.

 

Kaczyniaka przyrównywać do Wagnera czy Napoleona? A fuj.

[misiomor]

>> Burczymucha, 06.11.2012 - 14:13

 

Niskim facetom nie można czasem odmówić pozytywnych cech charakteru - zadziorności, ambicji, energii. Do tego wysocy często są niewytrenowani w sytuacjach konfliktowych - bo nikt ich nie zaczepia.

 

Jednak kobieta u której przy bliższym kontakcie można podziwiać wyłącznie czas od ostatniego farbowania włosów - to jest pomyłka.

[NewbieOpera]

Wysoka kobieta, do tego piękna i inteligentna. Prawdziwy unikat, ale zdecydowanie wolę taki zestaw niż 'niska, piękna i inteligentna' ;->

[teegebaeck]

to moze zmiencie temat na: "dlaczego wysokie kobiety sa lepsze niz niskie i w czym?"

[misiomor]

Dlaczego? Przecież w temacie kwestia jest otwarta, a potem były głównie opinie w jedną stronę. Nic nie stoi na przeszkodzie żeby ktoś wyraził odmienne zdanie.

[Burczymucha]

Misimor,

 

 

No właśnie, niscy mają trudniej od dzieciństwa w sytuacji wyzwań siłowych. Może dlatego to ich tak kształtuje.

 

Niedawno koleżanka z pracy spytała mnie co ma zrobić dla poprawienia swego bezpieczeństwa.

Niemal obsesyjnie boi się nocnej pory, a musi. Jaką sztukę walki, oraz jakie narzędzia, gdyby rzeczona sztuka okazała się tylko dla sztuki.

Nie mierzyłem, mała ale ogólnie dość sprawna.

Optymalne rozwiązanie to krótka katana lub miotacz płomieni, ale raczej nie wchodzi w grę. Doradziłem więc jakiś dobry paralizator, bo jako dziewczyna ma spore szanse na kontakt w zwarciu. W razie niepowodzenia może go użyć jako swego rodzaju tanto.

Niestety, wzięła na poważnie moją parafrazę tekstu z Ogniem i mieczem :

- Niewiele Ci to pomoże ale lżej Ci będzie umierać.

[kostropaty]

e tam, znam wiele pięknych, ale niskich kobiet

[misiomor]

Na zdjęciach czy z daleka to jest możliwe...

[nsk]

Burczymucha, trzeba było zalecić bieganie, kondycha i małą, poręczną trąbkę (klakson) w sprayu.

 

Musicie zdefiniować małe, bo jeśli ktoś wygląda jak dziecko z podstawówki no to zdecydowanie nie, ale jeśli są kształtne atrybuty no to trzeba pomyśleć.

[Burczymucha]

Hehe, biega to ona nawet relatywnie sporo, ale nieduża mieścina kieruje się innymi prawami.

Tu uciekanie mści się na przyszłość, a biegnącego chodnikiem natychmiast atakują zajadłe psy.

Trąbce odpowie najwyżej echo, policja kończy pracę o 18, nie ma też wszędobylskich taksówkarzy.

Dobrą obroną jest mąż, który wraz ze szwagrem obije mordę następnego dnia. Ale to broń odwetowa, a ona pytała o ochronę pogranicza.

[misiomor]

Zmysł obserwacyjny, jakieś minimum planowania strategicznego przy wyborze tras jak i pór przechadzek, i przede wszystkim - zaniechanie typowego dla "bab bojowych" schematu myślowego, że skoro 120kg facet mógłby przejść koło tych akurat obszczymurów nie-niepokojony znaczy że jej też "się należy".

 

Broń odwetowa, zwłaszcza zareklamowana uprzednio, ma potencjał odstraszający.

[magic]

Nie chcialbym kobiety wyzszej ode mnie (182cm), balbym sie, ze mnie spierze ;-)) Znam kilku facetow niskiego wzrostu (wszyscy jacys tacy zlosliwi) i ich marzeniem byloby kilka cm wzrostu wiecej.

[mamel]

gdzie Wy błądzicie oczami wyobraźni

mój junior (23 lata) co przyprowadzi jakąś "studentkę", a robi to dosyć często, to ja pier.., po ciemku taką trafić we własnym łóżku to lepiej kołdrę wszamać

- same mutanty jakieś od 80 kg w górę

i to nie są jego upodobania, taka dziś średnia dla podobnego wieku :((((((

[marcinw899]

kobiety tylko niskie ;)

od 80 kg w górę

może lubi korpulentne

[DeeS]

...Znam kilku facetow niskiego wzrostu (wszyscy jacys tacy zlosliwi)...

 

A rudzielce są fałszywi...

[magic]

Napisano dziś, 22:37

 

 

 

Użytkownik magic dnia 07.11.2012 - 16:08 napisał

...Znam kilku facetow niskiego wzrostu (wszyscy jacys tacy zlosliwi)...

 

A rudzielce są fałszywi...

 

...niestety tak, na 10-ciu jedenastu jest falszywych

[Piotr_1]

Im niższa, tym większa cfaniara. Im niższe, tym fajniejsze kształty i proporcje potrafią być. I to bez kompromisów - to prawda. Co z tego, kiedy oglądam się za wyższymi, nawet jak idę z taką małą rakietą? Małe nogi zawsze będą relatywnie krótkie :(

[23031970]

Balzak - 157 cm, Wolter- 160 cm, a Mahler - 160 cm.

 

Kaczyniaka przyrównywać do Wagnera czy Napoleona? A fuj.

 

Owszem , byli niscy aczkolwiek Balzak i Wolter umieli ubierać myśli w słowa a Wagner myśli w dźwięki , Kaczyńskiemu los poskąpił tak wzrostu jak i umysłowości .

 

gdzie Wy błądzicie oczami wyobraźni

mój junior (23 lata) co przyprowadzi jakąś "studentkę", a robi to dosyć często, to ja pier.., po ciemku taką trafić we własnym łóżku to lepiej kołdrę wszamać

- same mutanty jakieś od 80 kg w górę

i to nie są jego upodobania, taka dziś średnia dla podobnego wieku :((((((

 

Prezydent Francji de Gaulle , gdy był w emiratach arabskich , spytał emira jak mu się podoba Brigitte Bardot , ten mu odpowiedział , że gdyby chciała u nich zrobić karierę filmową , to musiałaby utyć co najmniej z 20 kg.

 

 

 

Bonaparte wcale nie był taki bardzo niski. On miał 5 stóp i 2 cale, ale wg. miary francuskiej, gdzie cal ma 27.1mm - to daje mu 168cm a więc powyżej ówczesnej średniej. Brytyjscy propagandyści podchwycili, i mieli używanie, jednak niezgodne ze stanem faktycznym.

 

Niskie kobiety - nieeee.

 

 

Dzień dobry panie doktorze jestem Napoleon Bonaparte..

- I uważa pan, że coś jest z panem nie w porządku?

- Ależ ze mną jest wszystko w porządku, gorzej z moja żoną. Ona twierdzi, że nazywa się Kowalska...

[piano]

mój junior (23 lata) co przyprowadzi jakąś "studentkę", a robi to dosyć często, to ja pier.., po ciemku taką trafić we własnym łóżku to lepiej kołdrę wszamać

- same mutanty jakieś od 80 kg w górę

 

Gdy byłem w podobnym wieku, to miałem kolegę.Fajny chłop średniej urody i postury.Wiele nas łączyło, ale jedno dzieliło - kobietki.

Zawsze na imprezach pokazywał się w towarzystwie grubych do tego brzydkich pasztetów.

Kiedyś nie wytrzymałem i po paru głębszych zapytałem czy to zbieg okoliczności czy takie lubi, bo w końcu nic ci nie brakuje i wydajesz się całkiem do rzeczy, więc stać cię na wyrwanie nieco ładniejszego towaru.

 

Wiesz Maciek - odpowiedział po chwili - ja lubię od tyłu.Kręci mnie WIELKA WYPIĘTA DUPA i mówiąc to, gestykulacją rąk zatoczył w powietrzu spore koło.

 

Zatem, upodobania mamy czasem skrajnie różne:)

 

Co do meritum, to w menach niskiej i wątłej postury coś jest o czym piszecie wyżej.

Jeśli chodzi o kobietki, to powinna być takiego wzrostu, aby nie mogła napluć ci na głowę.

[23031970]

No cóż , jak widać nie jest ładne to , co jest ładne lecz , co się komu podoba .

[Shrek777]

Niskie, wysokie, rude, brunetki, blondi. Cóż jedyny problem iż życie krótkie, a ich tyle pięknych......

 

Jedyne czego nie toleruję to tłuściochów - sorry, ale jak oczyma wyobraźni widzę taką masę sadła przewalającą się w łóżku, lub na plaży to wolałbym....

Sorry nie.... Brrrrr..................

 

I to nie prawda że dziewczyny w wieku 20 kilku lat to 80 kg. w górę, mieszkam w akademickim mieście i widzę studentki, większość to piękne i szczupłe dziewczyny. Kaszaloty to zdecydowana mniejszość. Sporo jest dziewczyn które są wręcz za szczupłe w biodrach......... I te dziewczyny z ulicy biją na głowę urodą miski - miałem okazję widzieć parę konkursów od kuchni także jakąś tam skalę porównawczą mam....

[23031970]

To były piękności w czasach mojej młodości :

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość skynyrd]

Wagner, Napoleon.

No, Kaczyniaka nr2 też się ubije.

 

Małe kobiety, dziewczyny- są zazwyczaj piekielnie zgrabne,

śliczniutkie z rysów i figury.

 

Warto się kochać w małych, niskich kobietach?

 

Jak cholera - wszystkie moje żony, były conajmniej niższe ode mnie o głowę.

I były zjawiskowo zgrabne.

I później były zjawiskowo zgrabne sprawy o alimenty.

 

Ale cholera, było warto!!!

[Gość discomaniac71]

Moja najwyższa kobieta miała 188cm. Nie nosiła szpilek. Nie tak dawno spotykałem się ze 183cm miłośniczką 13cm szpilek;-) Wysokie kobiety mają zwykle nooooogi do samej ziemi;-) Niskie są miłe i ciepłe. Tak z mojego doświadczenia;-) Choć oczywiście zdarzają się małe zołzy:P

[magic]

188 cm ? no to niezla gideja, ja tam wole nizsze

[Gość skynyrd]

Ja już, ze względu na wiek i alimenty nie odnoszę się tak entuzjastycznie, ale wszystkie moje żony (bo nie będę trywialnie pisał o przyjaciółkach), były niskie.

Takie włażące pod pachę :)

A pierwsza była utożsamieniem Sally Carr - dłuuugie nogi w kozaczkach czy kowbojkach, włosy malowane na zielono - ciekawe czy o tym wiedziała? Inne nie wóróżniały sie niczym specjalnym, poza urodą.

Ale wszystkie były niskie, miały piękne cycuszki i dupki. Z żadną nie dotrwałem więcej niż 5 lat. To znaczy - żadna nie dotrwała ze mną.

Ależ to były kobiety - mniam :) Tylko z jedną mam córkę i to mnie czasem przygnębia.

 

Kobiety są naszym największym dobrem :) Są tak kruche delikatne i miłe. Przynajmniej te, z którymi się zaprzyjaźniłem.

Tylko te alimenty...