ZROZUMI(ałem)EĆ -- MAHLERA !!

[Mars]

Dodam tylko, ze przerabianie, skracanie i modyfikowanie to nie wymysł XX w i roznych Horowitzów. Sam Bach miał zwyczaj i lubil brac na warsztat cudzesy powiedzmy Vivaldiego i zmieniac je bardzo gruntownie, skracał, dopisywał, czyli robił rzeczy o których Karajanowie nawet nie snili. I co? Wolno mu było czy nie? Moze łamał świety postulat autentycznosci i "wiernosci" wobec partytury...?

pozdrawiam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Mars]

KotFilemon

P.S. Bardzo lubie radiowy wywiad z J. Hofmannem z VAIA 1002 :-))

 

 

Wywiad jest zabawny, najbardziej przez to ze włściwie nie mowia o muzyce. Hofmanna najbardziej zawsze interesowało majsterkowanie :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[KotFilemon]

Mars->

a jeszcze bardziej, zeby jak najszybciej odlozyc sluchawke.

 

pozdr.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[lian]

Panowie! Słabo znam się na rodzajach muzyki, o których tutaj piszecie. Nie wynika to z nastawienia na pop, tak nie jest. Muzyka klasyczna zawsze była źródłem mojego zainteresowania. Są płyty, których słuchałem wielokrotnie, i mimo tego nie rozumiem tej muzyki. Nie wiem z czego to wynika, albo ja jestem niewrażliwy/prymitywny, może za mało uwagi poświęciłem wybitnym dziełom, albo prawda o tej muzyce jest taka, że ona faktycznie jest dobra "w pewnym sensie, w pewnym wymiarze, w pewnym podejściu do niej". Osobiście oczekuję od sztuki przeżyć autentycznych, kontaktu z uniwersum, tego poczucia "genialności", które niepostrzeżenie przekształca się w odczucie "świętości".

I niestety obcując z muzyką klasyczną żadko coś mnie urzeknie porwie. Zastanwiam się, czy zawiłości muzyczne Handla mają w moim rozumieniu wartość artystyczną? Czy raczej jego artyzm pojmować należy przez pryzmat czasów, w których tworzył itd...

Bo mnie intersuje tylko esencja, nie tło historyczne, czy muzykologiczne. Np 5 symfonia Bethovena, nie podoba mi się. Słuchałem jej przecież dzięsiątki albo setki razy, w filharmoni kilka razy. I co. Uważam, że to banalne. Czy jaj jestem nie obyty? Mało wrażliwy? Wierzę, że ktoś z Was doświadczał tego co ja i mi szczerze powie.

Podoba mi się Grieg, Verdi, niektóre rzeczy Mozarta; ale większe wrażenie robią na mnie utwory cerkiewne. Tam już jest więcej "tej" esencji, nie intelektualnej lecz...

Co uważam za wzorzec? Za maksimum artyzmu? Może wyda się wam to banalne, ale uważam, że dopiero przyszłe pokolenia go docenią (jak zawsze). Uważam, że uwieńczeniem muzyki współczesnej i bezpośrednim kontinuum rozwoju muzyki jest VANGELIS; niektóre jego utwory/momenty osiągają wyżyny tego co może zrobić człowiek. To tak jakby był takim przekaźnikiem czerpiącym z uniwersum, z przestrzeni. Posłuchajcie jego nowszych płyt, począwszy od 1492, a zwłaszcza utworu Pinta Nina Santa Maria.

Po za tym tak zwany rok progresywny: płyty Marillion, ale te z Hogartem. To co się dzieje na Afraid of Sunlight, to jest esencja tego co uważam za sztukę dużego formatu. Dlaczego o tym nikt nie mówi? Nikt nie słucha? Jak taka muzyka może być włożona gdzieś między pop?

Naprawdę trudno znaleźć coś prawdziwego, może mi ktoś pomoże?

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[qb_1]

Posluchaj symfoniki Charles'a Ives'a. Sadze, ze to nie bedzie dla Ciebie banalne :-)

 

A moze cofnij sie w przeszlosc i posluchaj No.2 i 4 Gucia Mahler'a - nie pytam co facet bral. Wole zapytac jak mieszal i w jakich ilosciach :-) A 2-ka pod Bersnstein'em z B.Hendricks i Ch.Ludwig mnie rzuca na kolana...

 

Ja Vangelis'a przerabialem nascie lat temu. Ostatnio odswiezylem sobie "L'Apocalypse...', 'Direct' i 'Soil Festivities' a takze duety z J.Anderson'em i stwierdzilem, ze to niestety JEST banalne :-(

 

Pozdr.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[lian]

Bardzo chętnie posłucham - szukam nowych kierunków. Jeżeli chodzi o Vangelisa, to zgadzam się, te starsze płyty są poprostu dobre, ale z perspektywy czasu wracam tylko do ALBEDO. Polecam nowsze działa: 1492, Mythodea, Voices. Nie chcę tego gloryfikować, poprostu tak się złożyło, że one są u mnie na górnej półce. Liczę jednak, że po waszych odpowiedziach coś tam jeszcze dołożę :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[broy]

Znacie to wykonanie?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[tomala]

daGambus

Ja też wspominam z żalem dawną trójkę . Wprawdzie słuchałem wtedy prawie wyłącznie rocka

ale czasami słuchałem audycji z muzyką poważną . Bardzo lubiłem program "Opera tygodnia "

Można było znaleźć audycje o piosence włoskiej - "Piosenki z włoskiego buta "

francuskiej - "pod dachami Paryża" , była muzyka contry - "galopem przez contry and western"

nie wspomnę o audycjach literackich .

Ktoś dobrze określił że Trójka była stacją dla inteligenta .

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[dong]

> broy

niestety nie znacie, ale mam podobne pytanie: czy ktoś zna interpretacje Tennstedta? Jest obecnie komplecik w ramach promocji EMI.

Ja tylko pamiętam, że parę lat temu miały dobre recenzje w brytyjskiej prasie, ale nie jest to dla mnie najlepsze źródło rekomendacji.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[PMD]

a czy ktoś zna to wykonanie?

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Chicago Symphony Orchestra

conductor Fritz Reiner soprano Lisa Della Casa

 

jestem ciekaw czy jest tak spektakularne w stosunku do innych wykonań jak np: V Bethovena z tej wytwórni do innych V-ych.

Interesuje mnie zwłaszcza porównanie do Nagrania z Soltim , którym dysponuję.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[PMD]

obrazek

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[papkin]

spotkałem w sklepie 4 i 5 Mahlera pod Inbalem. Słyszałem, ze to specyficzne wykonania. Czy cos o nich wiemy?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Riccardo]

lian

>Naprawdę trudno znaleźć coś prawdziwego, może mi ktoś pomoże?

Proponuje po prostu sluchac. Nie podoba sie 5-ta, OK, moze jakas inna? Moze w ogole nie Beethoeven, tylko ktos inny, moze inna epoka? Palestrina, Brahms, Schnittke? Nie wszystko musi sie podobac, nawet wybitni muzycy maja preferencje i nie gustuja wrecz w calych epokach, czy pojedynczych kompozytorach. Czesto wrecz ich nie trawia. Generalnie muzyka powazna w swojej hiostorii to jest sinusoida - raz uczucie, raz intelekt, raz tak, innym razem inaczej. Dlaczego np. jazz dobrze wspolgra z Bachem, a nie np. z Mozartem? Sa tego proste przyczyny. Bach byl pod wieloma wzgledami blizszy muzyce wspolczesnej niz wlasnie Mozart. A jak nic nie pasuje, to mysle ze trzeba sobie odpuscic, po co sie meczyc. Muzyka powazna nie jest wcale gorsza od muzyki popularnej, w popie czasami sa wieksi tworcy niz w muzyce powaznej. Muzyka musi sie podobac. I to wszystko.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[broy]

kupiłem ostatnio w koszu w markecie na słowacji to wydanie:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

ktoś ma? dopiero zaczynam słuchać...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[??wirek]

he he ja to słuchałem strrasznie dawno temu, pierwszy Mahler jakiego słyszałem

 

ta symfonia, pod tym właśnie wykonaniem to był szczęśliwy traf

 

Reiner jest bardzo ciekawy w Mahlerze, kiedyś wymieniłem, z b. mieszanymi uczuciami świetną Pieśń o ziemii Bernstein/Dieskau na Reinera- wrażenia z transakcji nadal mieszane, gdyż obie "wersje" są świetne i "osobliwe", nietypowe

 

napewno 4ta bardzo pasuje do Reinera, on z tego nie robi zbytniej naiwności (finał)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[??wirek]

PMD, 18 Lis 2005, 22:41

 

>a czy ktoś zna to wykonanie?

>

>

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

>

>Chicago Symphony Orchestra

>conductor Fritz Reiner soprano Lisa Della Casa

 

 

fajnie że to przypomniałeś.. ja to słuchałem w radio i w plenerze- stąd dla mnie większy sentyment dla tej pieknej okładki, którą kolega raczył wkleić, dziękuję..

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[broy]

żwirek

to jest klagende lied, nie lied von das erde

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[broy]

der erde ;-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[??wirek]

broy, 5 Sty 2006, 14:17

 

>żwirek

>to jest klagende lied, nie lied von das erde

 

 

IV symfonia i klagende lied ??

 

ja wspomniałem o IVtej z ostatnią częścią z pieśnią z Das KnabenWunderhorn

 

i o Lied von der Erde /zamieniłem Bernsteina na Reinera/

 

sorry za niemiecką ortografię, myślę że symfonii jednak nie pomyliłem

Reiner mi się w Mahlerze akurat podoba, choć nie lubię zbytnio sporów lepsze/gorsze

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[broy]

żwirek

chyba coś się nie możemy dogadać, zobacz na linka z mojego wpisu!

pzdr

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[??wirek]

broy, 5 Sty 2006, 21:19

 

>żwirek

>chyba coś się nie możemy dogadać, zobacz na linka z mojego wpisu!

>pzdr

 

 

dogadać w takim szczególe...

 

chyba trzebaby mieć pieniacko audiofilski mikroskop.... :-P

 

nie lubię w Mahlerze takiego szczegółu- ten kompozytor prowokuje do porównywania wykonań, a imho właśnie w Mahlerze ważniejsza jest sama muzyka

 

to coś jak późny Beethoven- wymaga ucha od słuchacza przede wszystkim, wykonanie może być i średnio dobre- wiem że to brzmi jak wielka herezja, bo to taki maestro instrumentacji i dyrygentury

 

ale jako się rzekło "imho" :-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[broy]

ma ktoś ten boks?

tennstedt/mahler/budget boxes emi? 11cd za 80 parę zł...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[broy]

nteresujący produkt w sklepie www.Gigant.pl/html/produkt.asp?p=wplyyuehmchduoyeurka||ac=28

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[dong]

> broy

 

A propos Tennstedta - też już kiedyś rzucałem pytanie i niestety nie doczekałem się odpowiedzi, chyba nikt nie zna...

Paręnaście lat temu te interpretacje były mocno chwalone w brytyjskiej prasie - tyle pamiętam, ale nie słuchałem ani krztyny.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Fan Karajana]

Martin,

Moja ulubiona I Mahlera to Kubelik i Bawarczycy. On złapał, o co w przewrotnym marszu żałobnym chodzi. To nie jest żaden pogrzeb, tylko powrót po kilku głębszych do domu. Bernstein mnie rozczarował, dyryguje tu smutniej niż marszem z Eroiki, jakby chciał powiedzieć, że Hebrajczycy nigdy nie piją, a nawet jeśli ,to idą idealnie prosto. Co do Adagiów, tu dla mnie ideałem jest Karajan. Mnie on nie nudzi, tylko cudownie gra. Takiego pianissima i smyczków jak w IV czy w V z Karajanem nie znajdziecie niestety u innych

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[arek67]

Chyba jednak chodzi o pogrzeb. Stąd zresztą nazwa drugiej symfonii.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Fan Karajana]

Arku 67, druga tak, ma tytuł "Zmartwychwstanie", ale pierwsza wcale nie jest pogrzebem, tu do marsza żałobnego Mahler wziął piosenkę ówczesnych pijaczków, tak też trzeba ten "marsz" prowadzić... Posłuchaj Kubelika, to odlot.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jaro_001]

Fan Karajana > Nie wiem czy Arek 67 skorzysta z Twojej propozycji, ja owszem! Już szukam Kubelika! Dla mnie punktem odniesienia dla niego będzie Bernstein (DG) i Abbado (też DG). Pierwsza to moja ulubiona symfonia Mahlera.

pozdrawiam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[arek67]

Bohater obu symfonii jest ten sam. W pierwszej umiera w drugiej się odradza:)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Martin]

do --> Fan Karajana:

 

Jestem za a nawet przeciw. Oznacza to nie mniej nie wiecej tyle że, to arcy-wybitne nagranie ale nie wiem czy z posród tych wykonań I symfonii ktore posiadam wybrałbym akurat to. Oczywiscie nie znaczy to także że wybrałbym inne ;-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )