aktualna konfiguracja sprzętu audio pmcompa

Jeśli kogoś interesuje jak wygląda moja aktualna konfiguracja sprzętu audio to ... wygląda tak:

To jakieś dwa lata pracy, zakupów i zabawy. A z JBL-ami jakieś ostatnie sześć miesięcy.

Pominąłem okablowanie.

Jeśli ktoś ma jakieś ciekawe pomysły ... zapraszam do dyskusji.

Pozdro

Jeśli kogoś interesuje jak wygląda moja aktualna konfiguracja sprzętu audio to ... wygląda tak:

 

 

 

To jakieś dwa lata pracy, zakupów i zabawy. A z JBL-ami jakieś ostatnie sześć miesięcy.

Pominąłem okablowanie.

 

Jeśli ktoś ma jakieś ciekawe pomysły ... zapraszam do

 

Pozdro

Bloga Ci zamknięto czy jak ???

Nie, tu jest więcej fachowców, którzy spojrzą na to chłodnym i trzeźwym okiem. Bo moje jest subiektywne.

Jeśli nie to albo wątek umrze albo zgłoszę go do kasacji :).

Poza tym zaraz pojawiłyby się komentarze, że znowu kogoś gdzieś odsyłam.

Do tego ... obraz wart więcej niż tysiąc słów ... tak jest prościej niż opisać to tekstem jak w "o mnie".

Jesli ktoś wytknie mi jakieś błędy w projekcie, rozumowaniu czy realizacji ... przyjmę to na klatę bez płaczu i poprawię koncepcję.

Starałem się budować ten system korzystając z urządzeń dostępnych na rynku wtórnym, wybitnych w swojej klasie lub sprawdzonych, poddając je potem procesowi tuningu. Ten system nie kosztuje Bóg wie jakich pieniędzy, można łatwo wyliczyć jego cenę.

I na koniec połączenie wzmacniacza z kolumnami jest dość unikalne na polskim rynku i taki rysunek lepiej to tłumaczy niż opis. A moim zdaniem warto budować takie rozwiązania.

Pozdro

Bardzo mi się nie podoba podział częstotliwości między głośnikami, nie lubię jak mi np. wiolonczela skacze od głośnika do głośnika.

Czy taki zestaw gra spójnym dźwiękiem?

Bardzo mi się nie podoba podział częstotliwości między głośnikami, nie lubię jak mi np. wiolonczela skacze od głośnika do głośnika.

Ten podział wynika z myśli projektowej inzynierów JBLa. Choć oni dzielili 300Hz, 1250Hz i 9kHz. Ja zmniejszyłem pasmo basu dla woofera bo bardziej podobał nam się dźwiek.

Pozdro

Ja wolę myśl projektową Diatone tak ze następnym razem przemyśl :)

Czy taki zestaw gra spójnym dźwiękiem?

Na temat grania wolałbym się sam nie wypowiadać. Moja ocena będzie zawsze subiektywna.

Słuchało go kilka osób z forum, może się wypowiedzą.

Z punktu widzenia inżynierii dźwiękowej głośniki scalają się w jeden przekaz. Equalizacja basu do liniowej charakterystyki 50-224Hz a nawet do 300 Hz zdziałała cuda. Lekka nierówność 20-50Hz wynika z właściwości pomieszczenia. Triamping pozwolił odetchnąć każdemu wzmacniaczowi. Zastosowanie topowych elementów w pasywnej zwrotnicy np. Duelundów, taśmowych cewek czy grafitowych rezystorów pozwoliło ucywilizować JBLowy horn, który w tej chwili zamiast "wrzeszczeć" wraz z tweeterem produkuje aksamitny i gładki dźwięk od 1250 Hz. Czyli wyższą średnicę i całą górę pasma. A są to głośniki "metalowe".

Dla przypomnienia woofer i midwoofer to papier.

Pozdro

Ja wolę myśl projektową Diatone tak ze następnym razem przemyśl :)

Sugerujesz zmianę kolumn ? O Jezu ... !!! ;)

Miniabyr powiedział dzisiaj po wizycie i odsłuchach, że zrobiłem z amerykańskich kolumn brytyjskie brzmienie. I bardzo dobrze. Harbeth to to jeszcze nie jest, a może na szczęście ale do "dobrego Audio Note" to jest blisko.

Pozdro

Sugerujesz zmianę kolumn ? O Jezu ... !!! ;)

 

Co za kraj! Wszyscy tu widzą jeże a jak pytam gdzie to nie potrafią wskazać.

Co za kraj! Wszyscy tu widzą jeże a jak pytam gdzie to nie potrafią wskazać.

Jak za duży to może taki:

;)

Pozdro

Te 32" w 700 litrowych obudowach mogą być ale nawet te 15" JBL nisko cięte popędzone Nakiem to chyba spowolniono celowo do w sumie fajnego z racji oryginalnych ? traf Dynaco.

Te 32" w 700 litrowych obudowach mogą być ale nawet te 15" JBL nisko cięte popędzone Nakiem to chyba spowolniono celowo do w sumie fajnego z racji oryginalnych ? traf Dynaco.

Nie. Wzmaki podłączyłem "jakie miałem". Ja na tym Naku spowolnienia nie słyszę, to raczej JBL 6260 był wolniejszy choć z ładniejszą barwą. Odciążony od reszt pasma gra bardzo fajnie. Zapewne ideałem byłby mój poprzedni Krell KAV-500i ale to duży budget. Cięcie przy 224Hz zamiast przy oryginalnych 300Hz spowodowane było pewnym dudnieniem woofera przy tak wysokiej częstotliwości. Woofer ma być na bas, a 300 Hz to nie bas. A midwoofer radzi sobie spokojnie do 200Hz, choć na charakterystyce głośnika widać już spadki.

JBL 6260 okazał się mieć spadek pasma w granicach 25Hz. A Nak był płaski jak stół "do samego zera". Muszę dać tego JBL 6260 do przeglądu, zobaczyć jak wyglądają kondy elektrolityczne w zasilaniu. Trochę szkoda bo mi się z niego bas "bardziej" podobał niż z Naka ale to było przed zastosowaniem parametrycznej korekcji basu.

Trafa w Dynaco oryginalne, reszta po tuningu. Lampy Siemens EL84, wejściowe Mullard. Kondy Multicap RTX choc kusi mnie aby spróbować Jensenów. Robota na zimowe odsłuchy.

Na niskiej średnicy chodził też PASS Aleph-M DIY.

Podsumowując zauważyłem, że przy triampingu i zwrotnicy trzy wzmaki mogą być ewidentnie "gorszej" renomy czy jakości niz jeden mający napędzić wszystko. Czy to dobre spostrzeżenie ???

No i lampy na wszystko powyżej basu :) bo ITHOSy to też "diabelskie" lampy, co zapomniałem zaznaczyć na rysunku..

Pozdro

Ponizej 30Hz z racji zawieszenia nie warto gonić JBL-i, musisz się z tym pogodzić albo zmienić markę :)

Ponizej 30Hz z racji zawieszenia nie warto gonić JBL-i, musisz się z tym pogodzić albo zmienić markę :)

Ustawiłem filtr subsoniczny w equalizacji na 15Hz. Zmienić na wyższą wartość?

Zmierzona charakterystyka dla dwóch głośników razem wygląda tak:

Tak sie teraz zastanawiam czy to przesunięcie cięcia z 300 na 224 Hz nie spowodowało tej zapaści przy ok. 400 Hz ?

Wartości kondensatorów dla 300 Hz mam, może kiedyś przelutuję i zmierzę.

Pozdro

Ustawiłem filtr subsoniczny w equalizacji na 15Hz. Zmienić na wyższą wartość?

 

Po prostu poniżej 30Hz nie podkręcaj niczego na siłę, niech efektywność głośnika sama naturalnie opada i zadziała jak filtr.

Po prostu poniżej 30Hz nie podkręcaj niczego na siłę, niech efektywność głośnika sama naturalnie opada i zadziała jak filtr.

Nic tam nie dodawałem. Dodawanie nic nie dawało, wpływ pomieszczenia. I tak z uzyskanej charakterystyki dla basu jestem bardzo zadowolony. I przede wszystkim z jakości tego co z woofera się wydobywa :).

Też, zapewne jak i Tobie, podobają mi się zawieszenia na płótnie. Np. w Axiom 350. Albo w Altecach.

Pozdro

Podsumowując zauważyłem, że przy triampingu i zwrotnicy trzy wzmaki mogą być ewidentnie "gorszej" renomy czy jakości niz jeden mający napędzić wszystko. Czy to dobre spostrzeżenie ???

Skoro pytasz, to coś Ci się nie podoba...może ilość miejsca zajmowanego przez klamoty? A jesli z JBL zrobiłeś Harbetha, to może od razu było kupić 40.1 i byłoby po problemie i mniej stuffu by się walało po salonie ;)

Tak. Niemniej z lepszymi byloby jeszcze lepiej.

Tego absolutnie nie neguję.

Średnicy i góry nie ruszę, na basie jeszcze coś pomajstruję :).

Pozdro

Skoro pytasz, to coś Ci się nie podoba...może ilość miejsca zajmowanego przez klamoty? A jesli z JBL zrobiłeś Harbetha, to może od razu było kupić 40.1 i byłoby po problemie i mniej stuffu by się walało po salonie ;)

Obawiam się, że 40.1 do mojej konfiguracji może brakować ale zupełnie na poważnie chętnie bym sie przekonał. Jesli ktoś chce się wybrac do mnie z 40.1 na zabawę i dobre winko/łyskacza ... zapraszam serdecznie.

Nad 40.1 zastanawiałem się baaaardzo intensywnie.

Co do miejsca zbudowałem specjalne półki na te baterie wzmacniaczy i aktualnie się mieszczę. Nawet nadprodukcja lampowego ciepła ma się gdzie ulatniać. Tu jakies w miarę aktualne zdjęcie. Za tą kanapa, która tak podoba się staremu stoją moje skarbeńki stanowiące elektrownię:

Pozdro

Wywal tą kanapę, pomiędzy kolumnami nie powinno nic stać. Zadbaj też o odbicia boczne, nie masz problemów z lokalizacją źródeł i stereofonią? Ten stolik też stoi za blisko. To tak na luźno na razie.

Obawiam się, że 40.1 do mojej konfiguracji może brakować ale zupełnie na poważnie chętnie bym sie przekonał. Jesli ktoś chce się wybrac do mnie z 40.1 na zabawę i dobre winko/łyskacza ... zapraszam serdecznie.

Nad 40.1 zastanawiałem się baaaardzo intensywnie.

Gratuluję pomysłu.

Popieram Twoje obawy , ta zamiana będzie drugą stroną tej samej monety.

Wybór raczej determinują dwa skrajnie różne typy brzmienia - bez względu na elektronikę nie do podrobienia.

Ogólnie nie wyobrażam sobie rockowego koncertu bez JBLa.

Ale taki akustyczny bez prądu spektakl to tylko Harbeth.

Oczywiście jest to tylko moje zdanie.

Wywal tą kanapę, pomiędzy kolumnami nie powinno nic stać.

E TAM-jest git. :)

Ja bym nic nie wywalał-przynajmniej tych "siedzisk" :)-lepiej by było z wygłuszeniem się pobawić-bo tam musi niezle dudnić.

E TAM-jest git. :)

Ja bym nic nie wywalał-przynajmniej tych "siedzisk" :)-lepiej by było z wygłuszeniem się pobawić-bo tam musi niezle dudnić.

O tym samym pomyślałem, ale jeśli właścicielowi dźwięk pasuje, to chyba nie jest aż tak źle...Ja raczej zastanawiam się jaki wpływ na odbiór mają te skosy ?

Kanapa zostaje.

Po pierwsze jest funkcjonalna, po drugie maskuje graty za nią schowane. A z rysunku widać, że jest ich mnóstwo.

Skosy ... to był temat w tym pomieszczeniu, że ho, ho. Ale nie w tym ustawieniu tylko po długiej ścianie. Czyli tak jak jest teraz ustawiony sprzęt do kina domowego. Po lewej widać dwie kolumny. Kiedyś stały tam tez od stereo. I był dramat. Z basem. W ogóle go nie było. Układ dachu pomieszczenia wspartego kominkiem zaburzał prawidłową propagację dźwięku. Dopiero przestawienie sprzętu na długa ścianę, tak jak jest teraz zapewniło prawidłowy dźwięk. Po pierwsze z tyłu jest symetrycznie. Po drugie kolumnyy mogą byc znacznie odsunięte od ścian bocznych i tylnej. Oczywiście teraz też nie jest idealnie, pomiary pokazały róznice poropagacji dla obu kanałów. Z prawej strony jest miękko (długa kanapa) i daleko do ściany bocznej, z lewej twardo (kominek) i bliżej do ściany bocznej. Poza tym prawa kolumna gra na zamkniętą część pomieszczenia, lewa na otwartą na resztę domu. Z tyłu zastosowałem rozpraszacz, który uporządkował scenę.

Charakterystykę odpowiedzi częstotliwościowej kolumn w pomieszczeniu pokazałem. Te 35 Hz i 50 Hz to wpływ pomieszczenia ale wartościowo pomijalny. Pomieszczenie jest duże i ma wielką kubaturę ale nie jest tak źle jak mogłoby wyglądać. Nic nie dudni, nic sie nie wzbudza. Korekcja basu zniwelowała negatywne wpływy pomieszczenia. Jest wzorowo. Lekkie zapadnięcie przy 400 Hz i potem drugie przy 4 kHz, które może tez być wynikiem zmniejszenia na L-Padzie ustawień dla wysokich o 2 dB. Nie płaczę z tego powodu ponieważ 4 kHz to najokropniejszy, wrzeszczący ton dla uszu.

Pozdro

Wywal tą kanapę, pomiędzy kolumnami nie powinno nic stać. Zadbaj też o odbicia boczne, nie masz problemów z lokalizacją źródeł i stereofonią? Ten stolik też stoi za blisko. To tak na luźno na razie.

Stereofonia i scena 3D są wzorowe. Pomógł tu tylny dyfuzor. Ale punkt odsłuchu jest wąski.

Te JBLe są strasznie mało wrażliwe na ustawienie. Pomimo ich wielkości. Jak je wrzucisz w pomieszczenie to i tak zagrają. Tutaj stoją troszkę w wymuszony sposób poprzez Tandbergi znajdujące sie pomiędzy nimi.

Pozdro

Stereofonia i scena 3D są wzorowe.

Skoro tak,to nie ma potrzeby dalej już tutaj pisać :)

Pomógł tu tylny dyfuzor

Nic nie pomógł,bo jest zasłonięty.

Kanapa zostaje

Jak tak,to tak :)

Wywal tą kanapę, pomiędzy kolumnami nie powinno nic stać. Zadbaj też o odbicia boczne, nie masz problemów z lokalizacją źródeł i stereofonią? Ten stolik też stoi za blisko. To tak na luźno na razie.

Na nic Twoje rady :)

stefek, żony nie masz? ;). Szczęściarz.

To żeby było tak jak jest to kompromis za kompromisem.

Tobie zazdroszczę i żałuję że nie wybudowałem oddzielnego pomieszczenia do kina i muzyki.

Myślałem nad podniesieniem dyfuzora o 20-30 cm do góry. Muszę zrobić takie doświadczenie, potrzebne dwie podstawki.

Pozdro

Skoro tak,to nie ma potrzeby dalej już tutaj pisać :)

Wystarczy tylko pogratulować koledze HI-Endu :)

Pomógł tu tylny dyfuzor.

On rozumiem wisi na ścianie tylnej, czy to jest to co stoi na podłodze? Ja myślałem, że to szafka jest, za tą kanapą...

Z tak szerokich skrzynek scena stereo na pewno nie jest wzorcowa. To niemożliwe.

stefek, żony nie masz? ;)

Jeszcze mam ;)

Tobie zazdroszczę

Ale ja nie mam oddzielnego pomieszczenia.

U mnie też jest kompromis,i pokój przygotowałem na tyle,na ile można przygotować pokój dzienny.

Niestety źródeł jest tyle, że stoją gdzie stoją i zasłaniają dyfuzor. Gwoli wyjaśnienia za kanapą są dwie szerokie półki, na których stoją wzmaki, zwrotnica, korektor, komdycjoner. To nie jest najpiekniejszy widok. Kazdy klocek z innej parafii.

Pozdro

 

On rozumiem wisi na ścianie tylnej, czy to jest to co stoi na podłodze? Ja myślałem, że to szafka jest, za tą kanapą...

Wisi.

Pozdro