Tak to prawda ML pewnie finalnie będzie decydował co dalej. Na pewno kontakt bezpośredni z ML nawet w celu sprawdzenia czy lepszego zdopingowania dystrybutora w PL nie zaszkodzi. No niestety wszelkie logistyki transportowe kolumn ML to duże wyzwanie, wielkość kartonów powala, są jak opakowanie dużej szafy 🙂
Co do monobloków McIntosha to tak jak już też pisałem zajawkowo w wątku McIntosha, na tę chwilę to zostaję z MC1.25KW co nie znaczy, że MC2301 jest gorszy, ma swoje zalety i w mojej ocenie jest wspaniałym wzmacniaczem. Oba wzmacniacze to jest różne granie i wszystko zależy od tego co każdy preferuje i z jakim kompromisem jest się w stanie pogodzić. Barwowo fajniejszy dla mnie, w moim systemie jest MC2301 jednak szybkość MC1.25kW, wielkość sceny, ilość powietrza, bas zadecydowały o pozostaniu z MC1.25KW. Dużą pracę zrobił tutaj też MCD12000 który wymienił mój MCD600. Teraz dalsze kroki to jeszcze mocniejsze popracowanie nad akustyką pomieszczenia bo tutaj mam jeszcze trochę do zrobienia.
No chyba, że jeszcze spróbować z MC3500, tam są już inne lampy, 2301 jest oparte o KT88 a 3500 o EL509S ale nie spodziewałbym się dużych zmian, nadal to sygnatura tetrodowa/pentodowa. Jak mówią prawdziwi lampowcy, jak lampa to tylko single-ended triode (SET) więc temat do zamknięcia.