Klub "grających kabli", albo: o radościach audiofila

[kiza]

kolego co to znaczy mógłbyś mi wytłumaczyć jaśniej na czym to polega

Jest dużo na ten temat, na forum, ale nie każdy przywiązuje do tego aspektu uwagę.Chdzi w skrucie o likwidację wibracji, mikrodrgań.

Nie będę tłumaczył, bo zaraz zostanę wyśmiany, wszystko możesz znaleźć na forum, fachowo wytłumaczone.

To moje ustrojstwo odsprzężające klocki.Waży bez sprzętu 105kg.Pozdr.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Miroslav1]

kable które mam w systemie to optimum...wielu nawet mówi że za dobre do gratów które mam...ale za każdym razem przy wymianie słyszałem poprawę dzwięku i jak tu nie kupić. Kiedyś miałem na odsłuchu głośnikowy Argento FMR cholernie drogi....to już było DUŻO za DUŻO pokazał słabości systemu.

[Robo8080]

a to oto chodzi no tak ja też mam coś podobnego pod klockami mam kompletne vibrapody pod nimi sklejka a pod nią podstawy z granitu na kolcach i całość na solidneym niskim stoliku też ze sklejki i dużo się zmieniło to fakt ;)

[audiograde]

kable które mam w systemie to optimum...wielu nawet mówi że za dobre do gratów które mam...ale za każdym razem przy wymianie słyszałem poprawę dzwięku i jak tu nie kupić. Kiedyś miałem na odsłuchu głośnikowy Argento FMR cholernie drogi....to już było DUŻO za DUŻO pokazał słabości systemu.

 

ja bym się nie bał takie sytuacji.. :)

 

system - jaki by nie był - i tak może być lepszy :)

trzeba walczyć - bo powinien :)

[Gość Arek__45]

....>>ja wymiękłem jak na dobrze rozkręconej Elizabetce usłyszałem cziczi<<<<<

 

..a tu pan Ray Dorset obecnie..

[SzuB]

Czy można opisać swoje nieaudiofilskie rozterki, nie posługując się audiofobią lub - jak w przypadku StaryM - zwyczajnym kłamstwem? Można. Oto przykład:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość rochu]

Dla tych którym rzeczony tekst wydaje się zbyt długi albo aż nadto nudny podaję krótkie streszczenie.

 

Nasz Podmiot Liryczny przechodzi właśnie okres udręk i nie może odegnać od siebie pytań z cyklu być czy mieć.

Bohater zatem stawia sobie szereg egzystencjalnych pytań, a to:

- Mieć czy być?

- A może raczej być czy mieć?

- Chciałbym mieć a muszę być.

- Jak mieć gdy ni ma na miedź?

Po pełnym dramatycznych zmian akcji wewnętrznym monologu nie odnajduje On jednak rozwiązania swoich trosk.

Pełen tęsknoty Autor pozostaje w zawieszeniu, nie mając żadnej odpowiedzi na dręczące go dylematy.

 

(Przerwa na reklamę)

 

Uwaga! Tylko na audiostereo.pl!

Już wkrótce będziemy świadkami dalszych zmagań naszego Bohatera.

W następnym odcinku zada On decydujące pytanie:

-Czy bić tych co mieć?

 

Czy zdoła On ocalić Świat?

Czy podoła on makabrycznej odpowiedzialności?

Czy nie załamią go ataki Potwornych Słuchaczy Kabli i Krwawych Czcicieli Hajendu?

Bądź w centrum wydarzeń!

Oczekuj ciągu dalszego na audiostereo.pl!

 

(Przerwa na reklamę)

[Gość nosferartur]

A komu tak naprawdę przeszkadza dążenie do lepszego? Czy jakiemuś audiofilowi przeszkadza? Czy jeśli ktoś stanie się audiofilem to będzie cierpiał piekielne katusze? Może się troszeczkę umęczy, ale jaka potem radość, gdy coś się uda zrealizować. Prywatnie, gdyby nie to, że odtwarzanie w przyzwoitych warunkach kosztuje, dupy bym z domu nie ruszył.

[SzuB]

Ależ rochu... ;) ale ten a-audiofilski Werter wypada świetnie na tle tych forumowych zombie.

[triode]

Bloga audiolifestyle zapewne większość zna,natomiast jeżeli ktoś chce zobaczyć własną(i cudzą) pasję w krzywym zwierciadle,polecam ``audiofilskie prawdy`` z tego bloga,zwłaszcza vol.3-przyznaję,że zawsze mnie bawi:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[SzuB]

Uff, jeśli ktoś ma w sobie tyle samozaparcia, z przewagą zaparcia, to musi być coś z nim nie za bardzo. Ale pkt. 25 to bzdura.

[Gość rochu]

Bloga audiolifestyle zapewne większość zna,natomiast jeżeli ktoś chce zobaczyć własną(i cudzą) pasję w krzywym zwierciadle,polecam ``audiofilskie prawdy`` z tego bloga,zwłaszcza vol.3-przyznaję,że zawsze mnie bawi: http://audiolifestyle.blogspot.com/p/audiofilskie-prawdy.html

 

Niezłe ale aż prosi się aby to nieco skrócić i uprościć.

[SzuB]

Acha, koledzy, mamy perełkę. Znany forumowy kłamca (StaryM) nie może bez nas żyć:

 

"Musisz frywolnym truchtem udać się do szubowego rocha w triodowym malikali i jak zobaczysz 30 sly'ów, to będziesz już blisko audiogradowego Filuta".

 

To z jego antyaudiofilskiej sali katechetycznej. To też streszcza jego "ateizm", który odznacza się tym, że bez uzależnienia od przedmiotu swojej negacji, nie istnieje. Jest więc człowiekiem głęboko wierzącym w audiofilizm, gdyż negując go, powołuje go do istnienia, jak Boga, którym gardzi, a bez którego nie byłby nawet ateistą, bo nie miałby się do czego odnosić. Prawdziwy ateista przeszedłby obok płytek Holfi, bo przecież w nie nie wierzy.

[triode]

staremu belfrowi dowcip się wyostrzył-pocierał go całe popołudnie na osełce,!

[parantulla]

To z jego antyaudiofilskiej sali katechetycznej. To też streszcza jego "ateizm", który odznacza się tym, że bez uzależnienia od przedmiotu swojej negacji, nie istnieje. Jest więc człowiekiem głęboko wierzącym w audiofilizm, gdyż negując go, powołuje go do istnienia, jak Boga, którym gardzi, a bez którego nie byłby nawet ateistą, bo nie miałby się do czego odnosić. Prawdziwy ateista przeszedłby obok płytek Holfi, bo przecież w nie nie wierzy.

Wy obaj po prostu żyć bez siebie nie możecie, taka jest prawda, ot co :)

[Gość]

Panie Słownik! Nie można niczego "poddać" w wątpliwość, co najwyżej można podać. (...)

 

I parokrotnie do tego wracałeś, wciąż wypominając ten jeden błąd osobie, która go popełniła...

 

Jest więc człowiekiem głęboko wierzącym w audiofilizm (...)

 

A co to jest "audiofilizm", Panie Poprawiaczu?

 

Nawet nie potrafisz poprawnie napisać nazwy swojej "pasji"...

Analogicznie jak w tej gazetce, gdzie nie potrafili nawet poprawnie napisać markę i model testowanego kabla,

ale "och, ach" oczywiście było w recenzji ;)

[malikali]

Do starego wpadł gość, prosił o przyjecie go do klubu, ale ten go opluł i nie udzielił namaszczenia wstyd! Nawet po swoich depcze:)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość rochu]

Ciężka jest widać dola Starego Matołka.

[SzuB]

I parokrotnie do tego wracałeś, wciąż wypominając ten jeden błąd osobie, która go popełniła...

A co to jest "audiofilizm", Panie Poprawiaczu?

Nawet nie potrafisz poprawnie napisać nazwy swojej "pasji"...

Analogicznie jak w tej gazetce, gdzie nie potrafili nawet poprawnie napisać markę i model testowanego kabla,

ale "och, ach" oczywiście było w recenzji ;)

Wprawdzie nie jestem polonistą, ale odsyłam cię do szkoły. Tak, audiofilizm. Po lekcjach zapraszam na korepetycje pt. "Skompromitowany eMeReKo - jak z tego wyjść?". Do słowników, marsz!

 

Wy obaj po prostu żyć bez siebie nie możecie, taka jest prawda, ot co :)

Toksyczna miłość? Ech, romantyku :)

[Gość]

Wprawdzie nie jestem polonistą, ale odsyłam cię do szkoły. Tak, audiofilizm. Po lekcjach zapraszam na korepetycje pt. "Skompromitowany eMeReKo - jak z tego wyjść?". Do słowników, marsz!

 

W tym momencie to już nawet nie skompromitowałeś się, ale zbłaźniłeś...

Sprawdź sobie w słowniku np. wyrazów obcych, co oznaczają z łaciny odpowiednie końcówki wyrazów - jak chcesz, to użyczę swojego słownika, stoi na półce niedaleko mnie :)

A zresztą Słownik Języka Polskiego też wystarczy:

http://www.sjp.pl/audiofilia

http://www.sjp.pl/audiofilizm

 

Ale obciach.... :)))

[Gość rochu]

Uczeń Starego Belfra?

[fox733]

Słownik Języka

Polskiego

• Ukryta Zawartość

  Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
  Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  

• Ukryta Zawartość

  Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
  Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  

• Ukryta Zawartość

  Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
  Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  

• Ukryta Zawartość

  Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
  Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  

audiofilia

dopuszczalne w grach

►

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

przesadne zamiłowanie do słuchania muzyki i sprzętu audio, prowadzące często do zaburzeń emocjonalnych

 

To jest prawdziwa definicja ze słownika, czy też XYZ maczał w tym palce?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość frywolny trucht]

Ukonczenie pedagogiki odciska spore pietno na psychice i calym pozniejszym zyciu. Widze to bo dwojka moich najlepszych przyjaciol z lat szalonych zostala pedagogami i...sa nie do zycia. Jedno spojrzenie i juz maja na kazda sprawe gotowy osad jasny,ostry i nie znoszacy watpliwosci. W kazdym razie kolejny raz, kolejny belfer traktuje mnie jako awangarde wrogiego ruchu i dobrze mi z tym. Moze ciekawosci swiata nawet na stare lata nie zastapi rutyna? Tak sie ludze.

[Gość]

Uczeń Starego Belfra?

 

A Ty? "Wyznafca Audiofilizmu"?

[SzuB]

W tym momencie to już nawet nie skompromitowałeś się, ale zbłaźniłeś...

Sprawdź sobie w słowniku np. wyrazów obcych, co oznaczają z łaciny odpowiednie końcówki wyrazów - jak chcesz, to użyczę swojego słownika, stoi na półce niedaleko mnie :)

A zresztą Słownik Języka Polskiego też wystarczy:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ale obciach.... :)))

Wpadłeś, brachu. Kompromitacja. Proszę:

 

"końcówkę „-izm” stosuje się, gdy ostatnią spółgłoską jest „l”, „m”, „n”, „p” lub „w”, w przeciwnym wypadku stosuje się „-yzm”

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Do szkoły!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[malikali]

Słowotwórstwo

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Która forma jest poprawna: audiofilizm czy audiofilstwo?

 

W Uniwersalnym słowniku języka polskiego odnotowane są wyrazy audiofil ‹audio- + -fil› książk. ‘osoba przywiązująca szczególną wagę do jakości odtwarzanego na nośnikach dźwięku’ oraz audiofilski książk. przymiotnik od audiofil, natomiast brak haseł audiofilizm i audiofilstwo. Autor(ka) pytania nie pisze, o jakie znaczenie chodzi, ale domyślam się, że o ‘bycie audiofilem’. W Internecie funkcjonują oba wyrazy właśnie w takim znaczeniu. Który jest poprawny? Oba mieszczą się w normie słowotwórczej, co potwierdzają przykłady: wandal → wandalizm, neofita → neofityzm, kabotyn → kabotynizm (to formacje z przyrostkiem -izm/-yzm); nauczyciel → nauczycielstwo ‘zawód, zajęcie nauczyciela’, malkontent → malkontenctwo, dygnitarz → dygnitarstwo, generał → generalstwo, moralizator → moralizatorstwo (to formacje z przyrostkiem -stwo). W przypadku, gdy system dostarcza dwóch możliwości, o poprawności decyduje zwyczaj językowy.

Krystyna Kleszczowa

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość rochu]

A Ty? "Wyznafca Audiofilizmu"?

 

Lepsze to niż Wyznawca Ślepych Testów, Członek Kościoła Audiofilii Dni Ostatnich czy też Nawrócony Audiofil.

[Gość]

Wpadłeś, brachu. Kompromitacja. Proszę:

 

"końcówkę „-izm” stosuje się, gdy ostatnią spółgłoską jest „l”, „m”, „n”, „p” lub „w”, w przeciwnym wypadku stosuje się „-yzm”

 

http://pl.m.wiktionary.org/wiki/-izm#section_1

 

Do szkoły!

 

Brachu, a czy Ty jesteś świadomy tego, że zaczynasz, przepraszam za słowo, bredzić?

Nie mówimy o różnicy pomiędzy "-izm" a "-yzm", tylko o tym, że nie istnieje w języku polskim słowo "audiofilizm"!

Poprawnie jest tylko i wyłącznie "audiofilia"!

 

Kolejna wtopa, bo Ty wciąż jesteś przekonany o poprawności słowa audiofilizm...

Wijesz się jak sly30 ostatnio...

 

Buhahaha :)))

[SzuB]

Słowotwórstwo

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Która forma jest poprawna: audiofilizm czy audiofilstwo?

 

W Uniwersalnym słowniku języka polskiego odnotowane są wyrazy audiofil ‹audio- + -fil› książk. ‘osoba przywiązująca szczególną wagę do jakości odtwarzanego na nośnikach dźwięku’ oraz audiofilski książk. przymiotnik od audiofil, natomiast brak haseł audiofilizm i audiofilstwo. Autor(ka) pytania nie pisze, o jakie znaczenie chodzi, ale domyślam się, że o ‘bycie audiofilem’. W Internecie funkcjonują oba wyrazy właśnie w takim znaczeniu. Który jest poprawny? Oba mieszczą się w normie słowotwórczej, co potwierdzają przykłady: wandal → wandalizm, neofita → neofityzm, kabotyn → kabotynizm (to formacje z przyrostkiem -izm/-yzm); nauczyciel → nauczycielstwo ‘zawód, zajęcie nauczyciela’, malkontent → malkontenctwo, dygnitarz → dygnitarstwo, generał → generalstwo, moralizator → moralizatorstwo (to formacje z przyrostkiem -stwo). W przypadku, gdy system dostarcza dwóch możliwości, o poprawności decyduje zwyczaj językowy.

Krystyna Kleszczowa

Nie dobijaj tego biedaka eMeReKo, bo nie wie, z kim zaczyna. Np. słowo "kretyn" kończy się na "n". Jest kretynizm i jest kretyństwo. Pasuje, niestety, do rozpatrywanego przypadku.

eMeReKo, pokaż "Dzienniczek ucznia"!!!

 

Brachu, a czy Ty jesteś świadomy tego, że zaczynasz, przepraszam za słowo, bredzić?

Nie mówimy o różnicy pomiędzy "-izm" a "-yzm", tylko o tym, że nie istnieje w języku polskim słowo "audiofilizm"!

Poprawnie jest tylko i wyłącznie "audiofilia"!

Kolejna wtopa, bo Ty wciąż jesteś przekonany o poprawności słowa audiofilizm...

Wijesz się jak sly30 ostatnio...

Buhahaha :)))

W Uniwersalnym słowniku języka polskiego odnotowane są wyrazy audiofil ‹audio- + -fil› książk. ‘osoba przywiązująca szczególną wagę do jakości odtwarzanego na nośnikach dźwięku’ oraz audiofilski książk. przymiotnik od audiofil, natomiast brak haseł audiofilizm i audiofilstwo. Autor(ka) pytania nie pisze, o jakie znaczenie chodzi, ale domyślam się, że o ‘bycie audiofilem’. W Internecie funkcjonują oba wyrazy właśnie w takim znaczeniu. Który jest poprawny? Oba mieszczą się w normie słowotwórczej, co potwierdzają przykłady: wandal → wandalizm, neofita → neofityzm, kabotyn → kabotynizm (to formacje z przyrostkiem -izm/-yzm); nauczyciel → nauczycielstwo ‘zawód, zajęcie nauczyciela’, malkontent → malkontenctwo, dygnitarz → dygnitarstwo, generał → generalstwo, moralizator → moralizatorstwo (to formacje z przyrostkiem -stwo). W przypadku, gdy system dostarcza dwóch możliwości, o poprawności decyduje zwyczaj językowy.

 

Krystyna Kleszczowa

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Spadaj, eMeReKo, do szkoły!!!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

Słowotwórstwo

http://www.fil.us.edu.pl/ijp/poradnia/baza_archiwum.php?POZYCJA=40&AKCJA=&TEMAT=S%B3owotw%F3rstwo&NZP=&WYRAZ=

 

Która forma jest poprawna: audiofilizm czy audiofilstwo?

 

W Uniwersalnym słowniku języka polskiego odnotowane są wyrazy audiofil ‹audio- + -fil› książk. ‘osoba przywiązująca szczególną wagę do jakości odtwarzanego na nośnikach dźwięku’ oraz audiofilski książk. przymiotnik od audiofil, natomiast brak haseł audiofilizm i audiofilstwo. Autor(ka) pytania nie pisze, o jakie znaczenie chodzi, ale domyślam się, że o ‘bycie audiofilem’. W Internecie funkcjonują oba wyrazy właśnie w takim znaczeniu. Który jest poprawny? Oba mieszczą się w normie słowotwórczej, co potwierdzają przykłady: wandal → wandalizm, neofita → neofityzm, kabotyn → kabotynizm (to formacje z przyrostkiem -izm/-yzm); nauczyciel → nauczycielstwo ‘zawód, zajęcie nauczyciela’, malkontent → malkontenctwo, dygnitarz → dygnitarstwo, generał → generalstwo, moralizator → moralizatorstwo (to formacje z przyrostkiem -stwo). W przypadku, gdy system dostarcza dwóch możliwości, o poprawności decyduje zwyczaj językowy.

Krystyna Kleszczowa

 

 

W internecie to nawet ludzie piszą "poddawać pod wątpliwość", co wcale nie znaczy, że jest poprawnie...

 

Proponuję zajrzeć jednak do "normalnych", poprwanych wydań książkowych encyklopedycznych, słownikowych, do gazet ( np. http://spoleczenstwo.newsweek.pl/audiofile-sa-wsrod-nas,70331,1,1.html ) - tam nikt nie ma "internetowych" dylematów, jaka forma jest poprawna :)