Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Ted! Bardzo fajnie, że jest się kim pochwalić, a jak to są nasze dzieci, to tym bardziej jest powód do radości. Jak już wcześniej pisałem, lepiej unikać twardych nawierzchni, tym bardziej, że Twój syn zaczyna praktycznie całą tę zabawę.

 

Pozdr, M

 

Bardzo Dziekuję!Myślę że skoro forum jest w temacie muzycznym ,no to jakis wkład w tą dziedzinę nie powinien kłuc po oczach,zachowuj ac wszystko dla siebie chyba bym sie uduuusił!Oczywiście jakaś tak moja skromna zasługa w tym jest,ale nie bedę o tym pisał.

Z tego co Piotr mówił to biega po zalesionych okolicach,Zabierzowa,tam mieszka,los tak chciał,chociaż faktycznie mówił tez o ścieżkach rowerowych,i tu faktycznie asfalt to jak piszesz twardo jest napewno!Pogadam z nim,sam nie wiem jak radzi sobie z tym,może obuwie załatwia problem,jak widać z foto raczej ma stosowne,ale nie wiem na ile

 

Pozdrawiam również!Tadeusz

Już sugerowałem w zimie bieg po zaśnieżonej trawie albo przynajmniej po miękkim poboczu. Trochę kondycja szybciej rośnie bo śnieg ostatnio trochę kopny był :)

 

Ja tak biegnę rano w sumie to nawet bezpieczniej bo dalej od samochodów.

 

 

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

No tu jestem wbrew sobie bo buty do wspinaczki wysokogórskiej, już wcześniej pisałem o dziwactwach jak np Zatopka. No ale do wiosny niedaleko i wtedy wskakuję w coś z jak najcieńszą podeszwą.Wtedy efekt zmiany butów jest niesamowity bo zaczynamy biec szybciej :)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Rafaell

 

Jestem pod wrażeniem,przypomniała mi sie niedawno oglądany film"Morderczy bieg",zaangażowanie takie budzi podziw,niestety nigdy już nie pobiegam,żeby chociaż pochodzić się dało...lepiej dalej nie pisać...Dobrej nocy!

Jeszcze jedno pytanie: czy korzystacie podczas biegania z pulsometru? Ktoś mi ostatnio poradził bym sobie kupił.

jesli interesuje cie kontrola intensywnosci obciazenia /spalanie tłuszczu czy poprawa wydolnosci/ , adaptacja organizmu do obciążenia i konieczna zmiana obciazenia - czyli kontrola nad treningiem bez trenera :)

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

biegalem przez pol roku, kupilem pulsometr z uporem maniaka stosowalem sie do wskazan ...pulsomet sie spalil tluszcz ani grama...

nawiazujac jeszcze do tematu -nie polubilem wrocilem do tenisa...

Edytowane przez fish75

''Polacy maja wszystkie przymioty, oprocz zmyslu politycznego'' Winston Churchill

Co do spalania tłuszczu to intensywne krótkie interwaly sa bardziej skuteczne niż wielominutowy nudny bieg a raczej trucht aby nie przekroczyć zbytnio odpowiedniego tetna ale aby wykonać sesje z interwalami prawidłowo to trzeba sie najpierw troszkę rozbiegac, w sporcie już tak jest ze nie ma nic na skróty ;)

Edytowane przez hydrogen

Roksan Caspian m2, Epos m12.2,Cambridge Audio Stream Magic 6

 

 

modne /używanie pulsometru/ nie znaczy przydatne, to coś podobnego jak codzienne ważenie się na wadze. Zamiast hantelek poręczniejsze i zdrowsze w użyciu są opaski obciążeniowe nad kostki / na rzepy/. potrafią szybko zniewolić. Przydatne jest mieć dużego psa :)

Bzdura kolego. Pulsometr moze bardzo pomoc w treningach jesli sie wie o co w tym wszystkim chodzi. Dla poczatkujacego jest zbedny. Co do opasek sa absolutnie NIEPOLECANE. Efekt ich stosowania bardzo krotkotrwaly a niebezpieczenstwo konuzji szczegolnie u zaczynajacych cwiczenia duze.

 

Dołożę od siebie,chociaz chodzi o mojego syna Piotra,który jak w tytule,z pasją biega juz od ponad pół roku.Używa wspomniane gadżety,ale również wazny jest stosowny ubiór,zwłaszcze zimą i na chłody,antypotliwy,ciepły i niekrępujący ruchu itp.Rzeczywiście stracił conajmniej kilka kilogramów a raczej nascie...Nigdy bym go o to niepodejrzewał że to staniesię jego pasją,prawie jak gitara...

W zasadzie chętniej mówi o bieganiu...cóż więcej trzeba?jest szczęśliwszy.Zdecydowanie polecam regularne bieganie około 3 razy w tygodniu,nie należy zapominac jednak o regeneracji organizmu.

Nie obraz sie, chwala ze cwiczy. Ale to czarne ubranie i maska na twarz przy dodatnich temperaturach??? Powinien nosic odblaskowe ubranie!

  • Moderatorzy

dołącze w końcu do klubu,

mieszkam na peryferuiach koło lasu i biegam jak temperatury są powyżej 5 stopni,

mam trasę około 5 km, biegnę to w 25 minut.

jak używam pulsometru to przeważnie 130-140 na minutę i w kilku podbiegach 165

a to mój sparingpartner:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

" Mądry głupiemu ustępuje więc głupota triumfuje"

Ja używam turystycznego garmina do średniej prędkości ruchu, średniej prędkości i dystansu, a także czasu ruchu. To taki obiektywny ogląd na to co się przebiegło, przeszło.

Gość

(Konto usunięte)

Bzdura kolego. Pulsometr moze bardzo pomoc w treningach jesli sie wie o co w tym wszystkim chodzi. Dla poczatkujacego jest zbedny. Co do opasek sa absolutnie NIEPOLECANE. Efekt ich stosowania bardzo krotkotrwaly a niebezpieczenstwo konuzji szczegolnie u zaczynajacych cwiczenia duze.

 

 

Nie obraz sie, chwala ze cwiczy. Ale to czarne ubranie i maska na twarz przy dodatnich temperaturach??? Powinien nosic odblaskowe ubranie!

 

oczywiście, masz we wszystkim rację.

 

ps. czyżbyś miał ojca sadystę, który wszystko wiedział, a sam nic nie potrafił ?

Edytowane przez kazik-t

Nie obraz sie, chwala ze cwiczy. Ale to czarne ubranie i maska na twarz przy dodatnich temperaturach??? Powinien nosic odblaskowe ubranie!

 

No nie jest tak żle,wiem że z tą maską to tylko podczas mrozu,ale zdjęcie w końcu nie mówi dokładnie o co biega...poczucie humoru też mile widziane...

No dobra, bardzo uproszczone żeby się nie przekręcić podczas biegania a używając pulsometru to nie należy przekroczyć wielkości 220- wiek.Tak że mając 100 lat nie powinniśmy mieć tętna wyższego niż 120 uderzeń na minutę :)

 

Przy dużej ilości treningów wykonanych zaczyna być z tym przekroczeniem limitu problem bo serducho bije coraz spokojniej i to jest kolejny pozytyw :)

 

a to mój sparingpartner:

 

Z moim jak był młodszy to by sobie nikt nie pobiegał, może tylko jaskółki te zawsze mu uciekały :)

 

 

 

 

 

Normalnie świr na bieganie, jak go nie wypinałem od roweru to pierwsze 1,5 kilometra ciągnął mnie 36km/h później zagotowywał z racji futra ale w zimie nic go nie wzruszało podczas biegu.

 

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Też sobie biegam od czasu do czasu, bez względu na porę roku, na pewno nie jest to żaden trening, chociaż biegam sobie po bieżni na stadionie. W moim przypadku bieganie z audio ma dużo wspólnego, gdybym nie miał muzy na uszach to bieganie by mi się odrazu znudziło a tak od ok 2. lat zwłaszcza gdy jest fajna pogoda to staram się trochę tłuszczu zgubić 5-6km przez ok. 30-40min. Nie forsuję organizmu, stawiam na relax i wzmocnienie m. in. ścięgien, stawów itp. Pozdrawiam biegających bez "napinki" ;)

Edytowane przez adams19

Audiofilizm mnie nie interesuje, jedynie dobry sprzęt i jeszcze lepsza muzyka ;)

Cośkolwiek to też co nieco grzebnąłem w troche i nnej dziedzinie,co zrozumiałe,jedno z przed paru lat i zeszłoroczne w koszulce...żeby nie razić swoją starą posturą to w wersji mini.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-14343-0-09436500-1361312189.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez ted125

I tak oto śniegi stopniały i biegniemy jakoś tak szybciej po zaprawie w kopnym śniegu jeszcze jak buty zmienimy na lżejsze to będziemy gazelami ;)

 

W sumie mierząc to 10% powera ten śnieg a raczej jego brak dał mi ekstra.

 

To takie małe przewagi nad elektryczną bieżnią i ganianie po wertepach :)

 

Cośkolwiek to też co nieco grzebnąłem w troche i nnej dziedzinie,co zrozumiałe,jedno z przed paru lat i zeszłoroczne w koszulce...żeby nie razić swoją starą posturą to w wersji mini.

 

Ładna linię sobie wyrzeźbiłeś, ile to trwało i jak się katowałeś :)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Zapraszam wszystkich naszych forumowiczów na Bieg + Nordic walking do Brzeszcz k. Oświęcimia. Impreza odbędzie się 9.03.1013. Trasa ta sama co w zeszłym roku, dystans 10 km. Opłata 25zł -do 1 marca, 35 zł w dniu zawodów. Szczegóły na stronie:

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Cośkolwiek to też co nieco grzebnąłem w troche i nnej dziedzinie,co zrozumiałe,jedno z przed paru lat i zeszłoroczne w koszulce...żeby nie razić swoją starą posturą to w wersji mini.

 

mysle ze wielu kolegow o 25 lat mlodszych mogloby pozazdroscic formy :)

Roksan Caspian m2, Epos m12.2,Cambridge Audio Stream Magic 6

Uff!Panowie,żałowałem że to wklepałem i się wygłupiłem,dziekuję żeście mnie potraktowali przyjaznie i bardzo mi ulżyło.

Cóż kiedyś,zanim uległem wypadkow w 44 roku życia,upadek z wysokiości i stałem sie złamasem,też dobrze utrzymywałem formę,to taki sposób na życie powiedzmy istniał u mnie.Postanowiłem poprostu kontynuować,na ile tylko się da ćwiczenia siłowe,kondycyjne i paradoksalnie sprawnościowe potrzebne mi do łatwiejszego,w warunkach jakich sie znalazłem,funkcjonowania.No i to już 19 lat trwa w tej "nowej"rzeczywistości.przyznaję że z dużym zaparciem,ale to poniekąd już w sobie wykształciłem wcześniej.Myślę że to trche jednak trudniejsze niż tylko bieganie,którego niezwykle mi brakuje,dla wzmocnienia układu krążenia.Dlatego niech to co nawet ja złamas robię

niech bedzie zachetą to pieknej idei biegania bo naprawdę warto to robić,zresztą każda inna forma treningu sprzyja samopoczuciu i zdrowiu i jakiejs estetyce zwłaszcza w waszym wieku.Włączyłem sie faktycznie z powodu mojego syna Piotra który w końcu nie tylko zrozumiał ale polubił bieganie.Wkleję jego zdjęcie chyba rok temu mniejwiecej,zobaczcie jak wtedy był nieładnie mówiąc "upasiony".

A teraz naprawdę normalnie chłopak inaczej funkcjonuje i wygląda,nawet w wersji ninja.Pozdrawiam wszystkich biegających czy cokolwiek uprawiających dla kondycji i zdrowia,zdrowego wyglądu.Tak TRZYMAĆ!

 

p.s,Mam nadzieję że syn sie nie obrazi i mi wybaczy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez ted125

Uff!Panowie,żałowałem że to wklepałem i się wygłupiłem,dziekuję żeście mnie potraktowali przyjaznie i bardzo mi ulżyło.

Cóż kiedyś,zanim uległem wypadkow w 44 roku życia,upadek z wysokiości i stałem sie złamasem,też dobrze utrzymywałem formę,to taki sposób na życie powiedzmy istniał u mnie.Postanowiłem poprostu kontynuować,na ile tylko się da ćwiczenia siłowe,kondycyjne i paradoksalnie sprawnościowe potrzebne mi do łatwiejszego,w warunkach jakich sie znalazłem,funkcjonowania.No i to już 19 lat trwa w tej "nowej"rzeczywistości.przyznaję że z dużym zaparciem,ale to poniekąd już w sobie wykształciłem wcześniej.Myślę że to trche jednak trudniejsze niż tylko bieganie,którego niezwykle mi brakuje,dla wzmocnienia układu krążenia.Dlatego niech to co nawet ja złamas robię

niech bedzie zachetą to pieknej idei biegania bo naprawdę warto to robić,zresztą każda inna forma treningu sprzyja samopoczuciu i zdrowiu i jakiejs estetyce zwłaszcza w waszym wieku.Włączyłem sie faktycznie z powodu mojego syna Piotra który w końcu nie tylko zrozumiał ale polubił bieganie.Wkleję jego zdjęcie chyba rok temu mniejwiecej,zobaczcie jak wtedy był nieładnie mówiąc "upasiony".

A teraz naprawdę normalnie chłopak inaczej funkcjonuje i wygląda,nawet w wersji ninja.Pozdrawiam wszystkich biegających czy cokolwiek uprawiających dla kondycji i zdrowia,zdrowego wyglądu.Tak TRZYMAĆ!

 

p.s,Mam nadzieję że syn sie nie obrazi i mi wybaczy.

Nic sie nie wyglupiles. Gratuluje formy i dyscypliny (synowi tez). Wy o tym bieganiu a ja wczoraj na rowerze (trenazer) w bejsmencie 3 godziny sie katowalem. No ale pogoda obecnie u mnie nie sprzyja jazdom na zewntarz. Juz mam dosc tego trenazera tej zimy.

Ja najmłodszy już nie jestem, ale do biegania zachęciła mnie żona :D I muszę przyznać, że bardzo mi się to spodobało. Czekamy teraz na sezon wiosenny i znów zaczniemy :-) A mamy gdzie, bo wokół nas pełno lasów.

Ja najmłodszy już nie jestem, ale do biegania zachęciła mnie żona :D I muszę przyznać, że bardzo mi się to spodobało. Czekamy teraz na sezon wiosenny i znów zaczniemy :-) A mamy gdzie, bo wokół nas pełno lasów.

 

Już jest sezon wiosenny ;)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Dziś jest zarąbista pogoda na bieganie; lekki wiatr, słońce temperatura już dodatnia.Trzeba się ubrać nie za ciepło żeby się nie "zagotować"

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

  • 2 tygodnie później...

Może taka forma treningu,dla bardziej zaawansowanych,w sensie ogólnorozwojowo-kondycyjnegotreningu,w to również zaangażował sie mój syn Jasiu,nawet ma prowadzić wkrótce zajęcia,ten w czarnej koszulce...

Pozdrawiam aktywnych...

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-14343-0-33974300-1363039682_thumb.jpg

post-14343-0-28003900-1363039707_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez ted125

Nie wiem?

 

Ja jakoś tak wolę kapryśność aury,otwartą przestrzeń!

 

Biegnę sobie i wyłączam się z tego całego pierdolnika, czuję już przez cienkie podeszwy jak pod nogami ziemia potrafi być z wierzchu mile przyjazna, krok nabiera właściwej długości zapominam że cokolwiek mnie meczy!

 

Czyżby to był już trans :)

 

Może zmienić plan codziennych zajęć i zobaczyć jak tak długo można biec i gdzie nas to zaprowadzi?

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

  • 2 tygodnie później...

Jak tam się Wam biega przy takiej huśtawce pogody, ja codziennie zmieniam buty raz lekkie drugim razem traktory :)

 

Wiosna podobno?

 

No i globalne ocieplenie klimatu :)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.