Skocz do zawartości
IGNORED

Jaki odtwarzacz CD do modyfikacji i dylematy odnośnie źródła


kocur57

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Coraz bardziej mi doskwiera brak dobrego źródła w moim systemie. Tzn posiadam nawet kilka odtwarzaczy CD ale moim zdaniem jest to najsłabsze ogniwo w systemie i ogranicza nieco jego możliwości. Pomysł więc też taki aby takie źródło sobie zorganizować, przynajmniej częściowo własnoręcznie.

Stąd pytanie jaki dobry odtwarzacz CD polecacie z rynku wtórnego który nadawałyby się dobrze do późniejszych modyfikacji i przy okazji na starcie nie kaleczył uszu. Dobrze by było aby dostępny był do niego laser w jakiejś ludzkiej cenie (tak w razie w ;) ). No i jakie go DAC'a można by na początek do niego dorobić i jakie usprawnienia zastosować. Dobrze aby rzeczony DAC miał USB i dawał możliwość wykorzystania go po podłączeniu do kompa. (tutaj pytam o raczej gotowe sprawdzone projekty które można by własnoręcznie powielić ).

Odnalazłem już kilka podobnych wątków, również na tym forum ale są one mocno przeterminowane stąd ponowienie pytania.

W jednym z nich polecano jako dobre i niedrogie źródło Maranza cd-42 lub 52 z tym, że upłynęło od tego czasu kilka lat i są to odtwarzacze mocno już wiekowe, a nowy laser jest już chyba nieosiągalny. Dlatego skłaniałbym się ku czemuś nowszemu.

Kwota zakupu używki powiedzmy 500 zł - nie bardzo chcę wydawać więcej bo jakoś coraz słabiej CD jako format imho sobie radzi.

Koszt dalszych modyfikacji - bliżej nieokreślony - odwleczony w czasie.

 

Za czym się rozglądać?? marki, modele ??

I czy w ogóle za kwotę przeze mnie podaną coś rozsądnego da się jeszcze kupić?

Może w ogóle odpuścić już CD i przestawić się na pliki? Tylko one jakoś do mnie nie przemawiają

 

Co do preferencji brzmieniowych - ma być równo i przejrzyście z dużą ilością detali

 

z góry dzięki za wszelkie głosy i porady

W 2013 traktowanie CD inaczej niż transport jest obciachem :) Jeśli pliki do Ciebie nie przemawiają to wybierz jakiś solidny CD (bo dostępnych "czystych" transportów jest jak na lekarstwo) z dobrym wyjściem cyfrowym i dostępnym laserem i zapomnij o problemach z CD. Potraktuj go jako transport i podłącz do DAC-a. Jakiego.... no to już grubsza historia, ale o tym znajdziesz dziesiątki wątków "na czasie".

A nie lepiej odpuścić sobie CD i przestawić się na odtwarzacz gęstych plików ? Te urządzenia mają potencjał po tuningu a muzyki jest wbrew temu co niektórzy piszą sporo w DVD-Audio i SACD jak się dobrze poszuka. Zresztą takie płyty można sobie samemu wypalać choćby z flaców 24 bitowych.

Jeśli pliki do Ciebie nie przemawiają to wybierz jakiś solidny CD (bo dostępnych "czystych" transportów jest jak na lekarstwo) z dobrym wyjściem cyfrowym i dostępnym laserem i zapomnij o problemach z CD

No o to również pytałem - jaki solidny CD ? I jak odróżnić dobre wyjście cyfrowe od słabego ?? Jakaś marka? Konkretny model ??

Gość

(Konto usunięte)

kocur57 poszukaj wątku o traktowaniu dvd jako transportu.

 

Bardzo fajnie Majkel się o tym wypowiedział a przerobił pare i cd i dvd :)

Ja używam transportu "strumieniowego" ale w zastępstwie gra mi dvd pioneera dv-420 (po wyciszeniu i nieznacznej modyfikacji), naprawdę dobrze się sprawuje,

nie darmo goldmund używa podobnego napędu w swoich tranpsortach o ile nie takiego samego :)

 

tu link który trzeba troszkę traktować z przymrużeniem oka :)

http://lampizator.eu/lampizator/REFERENCES/Goldmund/goldmundizator.html

Nie mówię nie DVD, miałbym nawet coś w domu do wykorzystania i z tego co się orientuję to każdy z nich posiada wyjście cyfrowe. Możliwość odtwarzania plików poprawia jego funkcjonalność - czyli same ++++. Czy każdy napęd DVD można żywcem wykorzystać jako transport ? czy polecalibyście jakieś konkretne modele ( rozwiązania )? Czy trzeba (należy) w nich dokonywać na wejście jakiś usprawnień - jakich ? w jakim zakresie ?

Sorki za przynudzanie i zarzucanie pytaniami ale mam wrażenie że nie tylko ja z nich skorzystam.

Gość

(Konto usunięte)

Kocur57 podałem Ci wyżej... Pioneer ma bardzo dobre napędy :) jak poczytałes w linku (możesz tez poszukac innych informacji na necie). Nic Ci jednak nie zastąpi własnych ekspertmentów :) Ja przewaliłem pare cd i dvd i został pioneer i "strumieniowiec" ze wskazaniem na tego drugiego :) ale to temat rezka nie sposób przewalić wszystkich napędów :) za duzo tego :)

Ja przewaliłem pare cd i dvd i został pioneer i "strumieniowiec" ze wskazaniem na tego drugiego :) ale to temat rezka nie sposób przewalić wszystkich napędów :) za duzo tego :)

no właśnie dlatego pytam. Skoro ktoś przewalił już chociaż część roboty i stracił na to dużo energii i kasy to po co powielać błędy. Chciałbym chociaż odrobinę zawęzić pole poszukiwań.

OK. Dzięki wszystkim za pomoc i udział w dyskusji. Jakiegoś pioneera to mam nawet gdzieś w domu. Więc stosunkowo łatwo będzie mi zacząć eksperymenty :).

Jeszcze jedno pytanie - nie chciałbym zakładać niepotrzebnie kolejnego wątku.

Czy mógłby ktoś polecić sprawdzonego sprzedawce Lampucery? Przeszukałem trochę sieć ale i generalnie jestem zdecydowany na tego właśnie DAC'a na początek. Ale jednocześnie chciałbym zminimalizować możliwość wpadki przy tym zakupie.

Pozdrawiam

W jednym z nich polecano jako dobre i niedrogie źródło Maranza cd-42 lub 52 z tym, że upłynęło od tego czasu kilka lat i są to odtwarzacze mocno już wiekowe, a nowy laser jest już chyba nieosiągalny. Dlatego skłaniałbym się ku czemuś nowszemu.

Wątków tego typu jest kilka rocznie :)

I nic sie od tego czasu nie zmieniło . Nadal Marantz CD52 a najlepiej w wersji MKIISE jest najtańszym i nie do pobicia transportem.

Nowy laser nie jest chyba dostępny ale po co Ci nowy ?

Miałem tych Marantzów ( i CD40/50/60 ) u siebie kilkadziesiąt do przeglądu , czy modyfikacji jako źródła i pod napędy.

Nie spotkałem się z padniętym laserem. Czasem posłuszeństwa odmawia zębatka od wysuwania tacki.

Jednak zarówno jeżeli chodzi o całą mechanikę czy też zębatkę kupujesz dawce w postaci Philipsa do 100zł z wysyłką :)

 

Jako napędy nie do pobicia są CD 52 w wersji o jakiej wyżej pisałem . Można też SE czy MKII czy też zwykłą i pogrzebać samemu.

Można też poprawić zasilanie cyfry i wstawić zegar z osobnym zasilaczem co nie zmienia faktu ze taki nawet nie grzebany może służyć za HI ENDowy napęd . Osobiście jako taki mam Pioneera PD-9700 .Jako napęd ta sama klasa co Marantz ale zadbane egzemplarze chodzą powyżej 1000zł .

Obydwa jako napędy grają na poziomie Krella KAV 280CD jako napęd ;)

Jednak CD52 tylko jako napęd , do tego Arcam rDAC i za około 1300zł masz źródło trudne do pobicia w wielokrotnie wyższej cenie bez grzebania i kombinowania.

Jak chcesz robić źródło to 52ka odpada. Tu trzeba szukać CD40/50/60 z TDA1541 . Zegar , poprawa zasilania i koniecznie nowy analog .

Tutaj wybitny jest I/V Aya DAC według Pedji Rogić.

Mnie taki CD40 na bogato wyniósł około 1000zł .

Nie widzę w roli napędu żadnego DVD .

Szlak by mnie trafił z taką obsługą :)

Ja bym rozejrzał się za kenwoodem dp-7030. Z racji tego, że większość egzemplarzy na skutek jakiejś wady konstrukcyjnej ma uszkodzoną sekcję analogową predestynuje ten cd do użycia jako transportu lub wbudowania mu nowego przetwornika wraz z analogówką.

Jeżeli chodzi o wnętrze to nie ma porównania z jakimś tanim marantzem -w środku masz osobne płyty dla cyfry i analogu i duży solidny transformator, dyskretne regulatory napięcia i porządny clock z własnym zasilaniem. Laser to kss-210/212. Rzadko się te sprzęty pojawiają w sprzedaży, ale ostatnio na all były dwa w cenie 100 i 150 zł.

Ten tani Marantz jako napęd gra jak Krell KAV 280CD . Sprawdzone na modyfikowanym Arcam rDAC z zasilaczem T.P. , M2TECH Young , Audiolab M-DAC , Xindak DAC20 .

Trzeba lepszej rekomendacji ?

Nie znam tego Kenwooda ale próbowałem jako napędy różne CDki i akurat ten model jest śmiesznie tani i ma niezniszczalny napęd .

Były droższe jak choćby wyższy model 72 i teoretycznie lepsze ale to właśnie 52ka w tej roli jest taka dobra .

Ma też dobrze zrobione wyjście cyfrowe i dlatego jest tak dobry w roli transportu.

Wersja MKIISE ma nawet słynnego Black Gate w zasilaniu :) .

I nic sie od tego czasu nie zmieniło . Nadal Marantz CD52 a najlepiej w wersji MKIISE jest najtańszym i nie do pobicia transportem.

Czy wersja CD42 w wersji MKII jest od niego "dużo gorsza" ?? Znalazłem ten właśnie model w b dobrej cenie. Warto w niego inwestować??

Mam dvd Ponieera dv420 - próbowałem go jako transport do DAC'a Waldka. Definitywnie przegrał z PC jako źródło. Pod każdym względem. Zarówno mechanicznie jest to straszna kupa - głośno, że w słuchawkach słychać pracę napędu, jakość dźwięku również zdecydowanie gorsza niż z PC (oczywiście PC z Foobarem i wtyczkami). Do goldmundyzacji był używany wcześniejszy model, tam była inna płytka i inne scalaki niż w moim. Oczywiście jak ktoś ma już dvd to posłuży jako transport, jednak jak się porówna z "czymś" innym to...

PC+DAC PCM1795/NUDA+TELEFUNKENS600/KHOZMO+ALEPH J 2xMONO+HURRICANE=DIY

>Kocur57

O ile zależy Ci na CD, to tak jak koledzy wyżej pisali - kup CD np Philipsa, wstaw tam DACa, a na forum jest kilka róznych, połącz po I2S i masz sprawę zgłowy.

Jeżeli chcesz uzywać CD jako transport, to zapewne musisz wstawić lepszy nadajnik SPDIF do CD (transportu). Bo w DACu to stosowane obecnie Wolfsony spisują się świetnie.

Na tą chwilę szukam Marantz'a CD52 w wersji MKIISE. Będzie na pewno lepszy na starcie od tego co mam w tej chwili. Z tego co się zorientowałem, może on stanowić dobrą bazę do modyfikacji i wszelkich "DIY'owskich zabaw" w przyszłości i dla mnie jest to niewątpliwa zaleta. Za DVD przemawia fakt, że czasem będę mógł posłuchać MP3 (czasem trzeba ;)) i to, że mam już go w domu - więc nie skreślam tej opcji całkowicie - może trafię gdzieś fajnego DAC'a po kosztach ;).

Zobaczymy, mam jeszcze dwa równolegle postępujące projekty więc jest co robić i w co inwestować ;)

Gość

(Konto usunięte)

FERB modyfikowałes dv420? :) Jeśli nie, to nie masz o czym mówić :)w sprawie dv420 jako napędu.

Nie mówie że dv420 jest super hiper itd, ale pare zacnych cd przewaliłem jako napędy i ten pioneer po modyfikacjach wygrał jakością dźwięku, teraz gra u mnie jako źródło co innego :)

bo gram z plików, ale jak mam ochotę na płyty cd to mam ogromną radośc ze słuchania z tego pioneera :)

pozdrawiam

Nie nie modowałem - porównywałem bebechy z Fikusowym 300 dv (?) i wyszło, że mam inny procesor (?), więc dalsze zabiegi spełzły na niczym. Robiłem to z rok temu, nie wiele pamiętam co było w środku. Natomiast porównanie z PC NIE MODOWANEGO 420 dv robiłem z tydzień temu. I wyszło co wyszło. Nie drążę tematu bo robię PC na terminalu HP. Jeżeli udało Ci się modowanie to super:)

A teraz SZAAA bo właśnie uruchomiłem finalną wersję zbalansowanej SOHY IV :)))

PC+DAC PCM1795/NUDA+TELEFUNKENS600/KHOZMO+ALEPH J 2xMONO+HURRICANE=DIY

Cześć

 

Sorry, że nie w temacie, ale czy ktoś pokusiłby się o wstawienie gniazda i usunięcie ( chyba rezystora) i wstawienie konda w tym Philipsie DV 300 ( bo to chyba cała modyfikacja) . Mam to ustroistwo ale raczej sam wolę nie grzebać.

 

Pozdrawiam ))

Nie należy mylić prawdy z opinią większości .

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.