Baltlab+Albedo=TERAZ POLSKA!

[Hubi]

W piątek odebrałem Baltlaba zmodernizowanego do wersji Epoca 2 (XLR+zdalne sterowanie). Jestem pod wrażeniem jakości wykonania i kontaktu z konstruktorem. Wierzyć się nie chce, że to zrobiono w naszym kraju. Każda zachodnia firma wyceniłaby ten sprzęt na min. 8000 PLN a u nas 3500 plus 850 za modernizację. Klasa dźwięku dysklasyfikuje wszystko, co do tej pory słyszałem. Hiperprzejrzystość, stereofonia i lampowa średnica w niesamowicie atrakcyjnej cenie. Konstruktor - p. Kozłowski odpowiadał na najgłupsze pytania, cały czas pod telefonem komórkowym, traktował mnie jak poważnego klienta i robił wszystko, żebym był zadowolony.

 

Z uwagi na transmisję symetryczną szukałem dobrego interkonektu XLR. Zachęcony dyskusją na forum skierowałem swoją uwagę na polską firmę Albedo. Napisałem maila z prośbą o ofertę i za godzinę miałem pełen katalog z cennikiem. Jeden telefon i p. Gierszewski wysyłał kable do odsłuchu nie czekając na kaucję. Wybrałem topowego Monolitha, którego dostałem z małym rabatem i jeszcze płyn do czyszczenia w promocji. Całość przyjechała w eleganckim, drewnianym pudełku. Kabel wygląda i gra lepiej niż horrendalnie drogie Siltechy za część ich ceny.

 

Zestawienie: Baltlab Epoca 2 + NAD S500i + VA Bach + interkonekt Albedo Monolith + głośnikowy AQ GR8 tworzy zestaw, jakiego od dawna szukałem: niezwykle przejrzysty, z gorącą i bliską średnicą, szczegółowy i z dobrze kontrolowanym basem (basu nie jest bardzo dużo). Polecam do jazzu, klasyki i pop. Całość zagrała lepiej niż znacznie droższe zestawienia. Nie jest to tylko moja, subiektywna opinia. Zaprosiłem kilku znajomych i musiałem podnosić im koparki ;-))) Wreszcie znalazłem zestawienie, które mnie w pełni satysfakcjonuje.

 

Wszystko to skłania do refleksji, że polskie firmy są zupełnie niedoceniane, a mają duży potencjał. Wiem, że ten wpis zabrzmi jak hymn pochwalny do Baltlaba i Albedo, ale robię to z całkowcie czystym sumieniem. Wciąż zbyt mało się pisze o polskich producentach i oni sami mają kiepski marketing, a przecież nie mamy się czego wstydzić - przy obecnym zalewie azjatyckiej tandety i otoczonych marketingową mgiełką magii zachodnich klockach i kablach z transformatorami nawijanymi przy pełni księżyca i kablach z kosmicznej czarnej materii - powinniśmy wysoko podnieść głowę i powiedzieć TERAZ POLSKA!!

[Leszek]

Hubi wg mnie było parę spotkań na,których odsłuchiwany,opukiwany ;o) był sprzęt audio polskich producentów i od niektórych producentów mnie odrzuca,niektórzy są mi obojętni a niektórzy bardzo mili dla moich uszu :O) i nie tylko.Fajnie,że udało Ci się złożyć system z którego jesteś zadowolony!I oto chodzi :O) Pozdrawiam

[broy]

Hubi

Gratulacje! Ile czekałeś na modernizację i czy jest konieczość dużo wcześniejszego zgłoszenia się?

Pzdr

[pal55]

Hubi -> gratuluje znalezienia "swojego" dzwieku :)

A co do polskich produktow - na spotkaniach forumowych prawie zawsze sluchamy polskich produkcji - rowniez dlatego, ze mamy okazje poznac konstruktorow. Jak do tej pory wszyscy okazywali sie kompetentnymi, sympatycznymi ludzmi, a ich produkty czesto sa jednym z bestbuyow za dane pieniadze.

[andrea29]

Hubi, gratuluję znalezienia swojego dźwięku. To teraz kolej na lepsze kolumienki ;-), VA Mozart ?

[Hubi]

Modernizacja trwała 7 dni. Głośników nie wymieniam - Mozarty są zbyt jasne do mojego systemu.

[pawiowy]

No to i ja się z Tobą cieszę. Pozdrawiam.

[broy]

Zgłaszam zatem swojego brzydala Baltabika do apgrejdu ;-))

[maleo]

wierze, Hubi ,że baltlab z bachami na basie wypadnie dobrze,

ale ciekawi mnie jak brzmią wysokie tony, czy nie jest ich za mało? i czy ogólnie dźwięk nie jest za miękki?

[troy]

No dobra część oficjalna za nami a teraz konkrety ;-)

Szalenie interesuje mnie porównanie baltlab+cd połączone za pomoca rca oraz xlr. Zdania uczonych są podzielone ale gdybyś mógł zrobić test na tej samej muzyce aby wychwycić róznice między oboma typami połączenia. Czy w ogóle słyszalna jest zmiana typu połączenia ? Czym się objawia ? Czy jak przełączysz z CD na inne wejście np tuner czy słyszalne jest ściszenie dźwięku ? ( wszak xlr ma na wejsciu 2 x wieksze U w porównaniu do rca ) .

Jak pracuje potencjometr głośności - czy porusza się na tyle powoli aby można było w miarę dokładnie regulować głośność ? Bedę wdzięczny za info.

 

pozdrawiam

[Frycu]

=>troy

Tez myslisz o tym co ja ???

 

Ale ostatnio duzo zagladam do DIY i kto wie czy nie znajde "pomocnej" dloni do zlozenia czegos w cenie "unowoczesnienia" B

[troy]

Jak będę upgradeował Epoce to tylko w Baltlabie . Uważam ,że 850zł to dobra cena za ww modyfikacje. Z tym ,że nie spiesze się bo chwilowo nie mam źródła z XLR i na dodatek wzmożone wydatki wakacyjne ;-)

[Frycu]

=>troy

Nigdzie indziej bym tego nie zrobil. Chodzi mi po glowie inne przeznaczenie tej kasy.

[PMD]

Hubi,

 

Mozarty za jasne? Jadę na MF`ie, Baltlaba nie słuchałem, ale jestem zaskoczny opinią o jasności z Mozartem, jakie masz źródełko? MOże to kwestia kabli, że tak je odbierasz?

[troy]

Frycu

taaak - ja ostatnio przeznaczylem kilka upgrade'ów Baltlaba na inne cele ;-) Nie związane z audio niestety . Poczekajmy na Hubiego aż dokładnie odsłucha sprzet pod kątem XLR/RCA i wypowie się na forum .

[Hubi]

Zrobiłem porównanie i wyniki są następujące: na XLR jest trochę głośniej przy tym samym ustawieniu potencjometru, ale największe zmiany są w przestrzeni - na XLR jest więcej powietrza w muzyce, instrumenty są lepiej odseparowane, każdy ma swoje miejsce na scenie. Wcześniej, na RCA byłem pewien, że wszystki jest OK, ale przełączenie na XLR to słyszalna różnica. Zdecydowanie poprawia się stereofonia i detaliczność. W połączeniu ze srebrnym Monolithem tworzy to naprawdę niesamowity zestaw z wokalami tak bliskimi, że ma się wręcz wrażenie obecności wokalistki w pokoju. Na płycie "Piano bar" Patricii Kaas słyszałem cmoknięcie rozchylanych ust przed zaśpiewaniem kolejnego słowa. Daje to wyobrażenie o szczegółowości przekazu.

 

Słyszałem wcześniej opinie, że Bachy są niezbyt hojne w wysokich tonach, ba niektórzy mówili nawet o wycofaniu góry. Ja tego nie potwierdzam (podobnie jak kilku moich znajomych zaproszonych na odsłuch). Wysokie tony są bardzo detaliczne, doskonale wypełnione, po prostu prima sort bez syczenia i kłucia w uszy.

 

Zestawienie z Mozartami naprawdę było dla mnie trochę za jasne. Mozarty mają polipropylenowe przetworniki, a Bachy papierowe, więc charakter średnicy w Bachach jest wprost lampowy i taki mi bardziej odpowiada. Mój kolega z kolei lubi cykające wysokie tony i dynamiczne odwzorowania i woli Mozarty. Inaczej: do jazzu i wokali Bachy, do rocka i dynamicznej muzy Mozarty.

 

Polecam tunning w Baltlabie. P. Kozłowski zrobił to bardzo szybko i sprawnie, bez żadnych kłopotów i niezwykle solidnie. Nowa płyta czołowa ma dodatkową diodkę czujnika IR oraz 6 żółtych diodek przy selektorze źródeł (zrobiony na przekaźnikach). Potencjometr wyposażony w silniczek kręci się z trochę większym oporem niż poprzednio, a sterowany z pilota reaguje bardzo precyzyjnie - w czasie volume up świeci się prawa, czerwona dioda, a przy volume down lewa. Wymieniono również gałki - wcześniej miały nacięcie wypełnione czarną farbą, teraz nacięcie jest bez wypełnienia. Dołączony jest pilot Thomsona, który jest cudem ergonomii - 6 przycisków, jedna diodka sygnalizacyjna i wielkość dwóch złożonych ołówków - ok. 12x3 cm. W najbliższych dniach zrobię fotki wzmaka i pokażę na forum. Nie mam dostępu do netu po 15, więc proszę o cierpliwość w oczekiwaniu na odpowiedzi.

[tygrys]

Hubi,

 

zgadzam się w stu procentach, że Bachy wcale nie mają "wycofanej góry". Jednak nadają się nie tylko do kameralnych, małych składów. To są bardzo uniwersalne kolumny, po prostu do każdego rodzaju muzyki. Kiedy trzeba, potrafią "cyknąć" tweeterami, ale zawsze kulturalnie i bez męczenia słuchu.

To co napiszę, może niektórym wydawać się herezją, ale z powodzeniem słucham na nich nawet ostrzejszego rocka czy metalu.

Przed zakupem porównywałem je z Mozartami, ale nie podpasowały mi - to kolumny do większych (jak na polskie warunki) pomieszczeń, u mnie dawałyby za dużo basu.

[Hubi]

obiecane zdjęcia:

[obrazekLUKASZ-153859_1.jpg] [obrazekLUKASZ-153859_2.jpg] [obrazekLUKASZ-153859_3.jpg]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Hubi]

i reszta:

[obrazekLUKASZ-153860_1.jpg] [obrazekLUKASZ-153860_2.jpg] [obrazekLUKASZ-153860_3.jpg]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[parmenides]

Hubi - graftulacje! teraz tylko muzyka, muzyka, muzyka:)

[Hubi]

dokładnie tak

[broy]

Hubi

Gratulacje! Teraz możesz słuchać do woli.

Choć od gałek potencjometra i wyboru źródła wolę osobiście moje hebelki....BTW: jakiej jakości są Twoim zdaniem same gniazda XLR oraz ich - tak na oko o dotyk - zamocowanie? Czy mógłbyś też pyknąć fotkę samego pilota oraz rzut na tylną ścianę wzmaka? Będę zobowiązany. Pzdr

[zildjian]

Hubi

 

Miałem ten sam model Heliona, robił więcej szkód niż pożytków, jak u Ciebie ?

[Frycu]

=>Hubi

Plyty to chyba nowej nie ma a jest maly szlif i powiekszone otwory na galki z nawierconym dodatkiem na diodke.

Szkoda chyba tyle materialu marnowac.

 

Musze przyznac ze Panowie z Baltlaba bardzo zachecajaco to wykonali - "debilny pilocik" 4 przyciski nic wiecej nie potrzeba.

 

Czy przy okazji jest robiony jakis przeglad wzmacniaczowi i dodana jest jakas gw na ta czynnosc ???

 

Przy okazji nigdy nie mowilem zeby robic to gdzie indziej niz w "zrodelku"

[Hubi]

Zdjęcie tylnej ścianki zrobię jak tylko znowy pożyczę aparat. Wczoraj miałem mało czasu i nie chciałem demontować całości, żeby wyjąć wzmaka. Gniazda XLR są zamontowane w otworach, które Epoca 1 v.3 ma zaślepione czarną taśmą. Gniazda są bardzo porządne - tak na moje oko to Neutrik.

 

Co do wpływu Heliona na jakość dźwięku - różnica na granicy percepcji (przynajmniej dla mnie) - słyszałem opinie, że kondycjoner pogarsza dźwięk w Baltlabie. Robiłem próby z i bez i nie zauważyłem szczególnej różnicy.

 

Pilot to mistrzostwo świata - mały i bardzo dobrze leży w ręce. Po naciśnięciu volume up ruch gałki jest powolny i można precyzyjnie wyregulować głośność. Do tego świecą czerwone diodki: prawa przy volume up i lewa przy volume down. Jest również funkcja mute. Myślałem, że konstruktor pokusi się na tryb standby załączany pilotem, ale może w wersji 3?

[Hubi]

acha, płyta czołowa jest chyba zupełnie nowa, bo zmieniły się napisy typu wzmaka - Epoca 2, no chyba, że zmyli farbę i na nowo malowali ;-)))

[troy]

Hubi

 

Wielkie dzieki za opis i zdjęcia . Jestem przekonany ,że warto zrobić upgrade do wersji 2.

 

pozdrawiam

[yezu]

nie wiem czy baltlab jest cool bo mu do krakowa daleko :( ale pilot do baltlaba jest cool i to mile ze cos jest polskie i jest cool

[zyzio]

Cool systemik i cool kabelki ;-)

[Parsec]

Gdyby tak jeszcz Baltlab byl "cool" po polsku to pelnia szczescia murowana.