Skocz do zawartości
IGNORED

O czym jest forum audiostereo


mlb

Rekomendowane odpowiedzi

Jedyny wniosek, jaki sensownie można wysnuć, to taki że ogromną większośc użytkowników nie interesują takimi ankietami.

 

Też tak myślę. Przynajmniej jeśli o mnie chodzi - rzadko w jakiejś głosuję.

 

Obie grupy mogą dyskutować o słyszalności/niesłyszalności kabli i innych gadżetów. Z dyskusji można eliminować jedynie chamów.

I od tego jest Moderacja. Szybko okaże się, czy jest bezstronna. Czy oby nie działa na zasadach „dziel i rządź”.

 

Rozsądny głos, dzięki.

Osobiście też skłaniam się przeciwko podziałowi tych dwóch grup - natomiast wówczas konflikty są nieuniknione. Co też nie jest do końca złe, w końcu forum to dyskusja na bazie różnych poglądów.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Gość StaryM

(Konto usunięte)

Jest to niestety smutna prawda. Audio nie jest jedyną dziedziną, w której takie rzeczy się dzieją.

Pozwolę sobie dodać kilka słów. Jesteśmy (ogólnie jako ludzie, a nie my tu na forum) poddawani manipulacjom marketingowym. Nawet idąc do hipermarketu. Mało ludzi wie, jak się przed tym bronić i mało ludzi się do tego przyznaje. Dziedzina audio jest dobra do manipulacji, bo chodzi w niej o duże pieniądze, które można wyciągnąć od bogatych ludzi.

Jednak nie o tym tu rozmawiamy i nikt z nas "głucholców" nie biega po całym forum, by kogoś na siłę edukować. Taką "gębę" iście gombrowiczowską dorabia nam rochu z frywolnym truchtem (głównie, ale nie tylko). Nie jest to też tak, że przyszła banda śmieciarzy sfrustrowana i zazdrosna, bo jak napisał Grześ:

Obie grupy miewają dobry sprzęt.

Obie grupy mogą dyskutować o słyszalności/niesłyszalności kabli i innych gadżetów. Z dyskusji można eliminować jedynie chamów.

I tu jest rola moderacji, która powinna być bezstronna w takich dyskusjach.

 

Użytkowników głoszących nienawiść banowałbym po drugim ostrzeżeniu.

A to z kolei jest znacznie ważniejsza sprawa, o której przed Grzegorzem w tym wątku nikt nie wspomniał. Ze zdumieniem czytałem tutaj jawnie rasistowskie, ksenofobiczne i antysemickie wypowiedzi, których jakoś nikt nie usuwał. Bardzo długo nawet nie usuwał. Jesteśµy dość różnorodnym w poglądach społeczeństwem. Są też rasiści i są tacy o faszystowskich fascynacjach. Jeśłi na grillu przy wódce opowiadają o "dobrym asfalcie, który ma leżeć na ulicy", to ich sprawa i ich towarzystwa, ale tutaj jednak jest miejsce publiczne.

Wybacz że się wtrącę, ale pogarda wobec innych userów, wyrażana na forum publicznym - wcale nie dodaje siły Twoim argumentom, wręcz przeciwnie.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Rochu, weź sobie załóż na poczatek watek (nawet klub) jako Form według Rocha i tam sobie ustawiaj wszystko i wszystkich jak sobie wymarzysz. Masz wtedy mozliwość wymoderowania tego, co pragnisz. Dość szybko okaze się, czy Twoja wizja jest interesująca czy tez nie. I jaki jest rzeczywisty odzew na taką potrzebę. To najprostsza i jedynie weryfikowalna metoda.

Jak widać klub o anywoodoo żyje dosyć intensywnie, może warto dać przykłąd, aby też coś innego zyło intensywniej. Wymaga jedynie trochę własnego wkładu, ale jak pomysł trafiony, cały splendor spłynie na Ciebie :)

 

Bo przecież nie wydaje mi się, ze ty chcesz na siłę wszystkim zorganizować zycie według Twojego widzimisię.

Niestety, nie zrozumiałeś sensu porównań, na które się powołujesz. Nie ja założyłem ten temat na bocznicy, zresztą konstrukcja forum wymusza taką lokalizację. Chodzi o to, że jakiekolwiek debatowanie, głosowanie itp. musiałoby być przeprowadzone we wszystkich zakładkach. Jeśli masz kilka "lokali", to pytanie w tym o najmniej wybrednej klienteli, nie będzie reprezentatywne.

Ależ oczywiście że zrozumiałem, ale Ty chyba nie zrozumiałeś całej reszty :)

Tobie się marzy powrót do czasów, gdy zakładki tematyczne tętniły życiem, że człowiek nie nadążał tego wszystkiego czytać,

a ja Ci próbuję wyperswadować, że te czasy już były, dawno minęły, raczej już nie wrócą i najwyższy czas z tym się pogodzić.

Próbowałeś rozruszać towarzystwo tworząc ekskluzywną (przynajmniej z założenia) zakładkę Hi-End i co Ci z tego wyszło?

Dwa tematy Elba na krzyż w których coś tam się dzieje, a cała reszta to odgrzewane kotlety poprzenoszone z innych zakładek

albo wątki pod tytułem "Jaki sprzęt kupić za pół miliona?" w których aktywność założyciela się kończy po napisaniu pierwszego posta,

a cała reszta uczestników "dyskusji" się popisuje znajomością cenników dystrybutorów polecając sprzęty obok których nawet nie stali.

O to było tyle szumu i po to trzeba było specjalną zakładkę tworzyć, żeby paru kolesi poczuło się lepiej pisząc w elitarnym klubie,

bo na zwykłe STEREO nie mają czasu, a na samą myśl o istnieniu BOCZNICY ich trzęsie i najchętniej by tu wrzucili z dwa worki granatów,

a najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że ja osobiście nie widziałem jeszcze wątku na Hi-End, gdzie po czterech pierwszych wpisach

nie byłoby już wzajemnego dosrywania, przepychanek i wymiany "uprzejmości" pomiędzy niebywale ponoć kulturalnymi audiofilami,

którzy nawet sami ze sobą nie potrafią wytrzymać, jeden drugiemu zazdrości, trzeci czwartego nie cierpi, a piąty z szóstym i siódmym

Hi-End widzieli jedynie na obrazku, za to na licznikach wpisów natrzaskane całe tysiące, szkoda tylko że większość to pitolenie bez sensu.

Nie ma co się czarować, na całym tym forum jest może z pięciu gości, posiadających sprzęt aspirujący do miana Hi-End,

innych pięciu ma jakąś tam wiedzę o starszych klamotach, a jeszcze innych pięciu ma jakieś większe pojęcie o DIY. I to wszystko, dziękuję.

Jak ktoś chce poczytać o Hi-End, vintage czy DIY, a jest na tym forum dłużej niż rok, to dzisiaj nowej lektury ma na dziesięć minut czytania.

A bywają dni, że człowiek przegląda kolejno wszystkie zakładki i kompletnie nie ma na czym oka zawiesić, nawet Lemur snem zimowym śpi :)

Myślisz, że ja bym nie miał ochoty poczytać o jakichś ciekawych nowych kolumnach czy czymś tam innym? Oczywiście, że miałbym.

Ale jak nie ma o czym czytać, bo w nowych kolumnach nowy to jest tylko ich wygląd i coraz bardziej chore ceny, to co mam tu robić?

Pisać o tym o czym już sto razy pisałem albo czytać to co już znam na pamięć? Czy może marnować pół dnia na porady dla posiadaczy

Radmorów i Altusów, jaki sprzęt kupić, żeby lepiej grało i się wykłócać z jakimiś dzieciakami z onet.pl dla których 400zł to majątek?

Kilka razy spróbowałem i w końcu stwierdziłem, że równie dobrze mogę sobie pogadać do rury, to przynajmniej echo usłyszę

i podejrzewam, a nawet jestem pewien, że przynajmniej połowa starszych uczestników forum ma podobne zdanie na ten temat.

Discomaniak73 (pewnie znowu przekręciłem nick, za co z góry przepraszam) chociaż osobiście go nie trawię (z wzajemnością zresztą)

to mimo wszystko mam wielki szacunek do gościa, bo wiedzą na temat starego klamoctwa mało kto mu tutaj do kolan sięga,

a popatrz jak ostatnimi czasy wyglądają dyskusje z jego udziałem, aż czasami się dziwię, że jeszcze sobie nie poszedł w pizdu z tego forum.

Nie mam najmniejszego zamiaru stawać w jego obronie, bo byłoby to fałszywe z mojej strony, a poza tym jest dorosłym facetem i sam sobie poradzi,

ale próbuję się wczuć w jego sytuację, kiedy z własnej nieprzymuszonej woli usiłuje komuś coś doradzić czy innemu wyprostować co nieco w łepetynie,

a w zamian zostaje obrzucony stekiem niewybrednych komentarzy pod swoim adresem i to zazwyczaj przez leszczy bez bladego pojęcia o niczym.

I to jest dla mnie reprezentatywny (matko, co to za słowo...) przykład tego co się na tym forum porobiło, a nie BOCZNICA czy jakiś tam Lemur.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

parantulla, to normalna kolej rzezczy. Jeszcze kilkanaście lat temu internet nie był tak ogólnie powszechny.Był przez to, bardziej elitarny to i było nieco inaczej. Przede wszystkim była to nowość.

Choćby dlatego, nie ma szans na powrót tego, co było.

To jest tak jak w bloku mieszkalnym, jak jest jedynie trzypietrowy i ma osobne klatki, to jest w nim na klatkach zawsze czyściej i spokojniej niż w wielkim kilkunastopietrowcu z dwoma klatkami.

Parantula, zgoda.

Kilka razy spróbowałem i w końcu stwierdziłem, że równie dobrze mogę sobie pogadać do rury, to przynajmniej echo usłyszę

i podejrzewam, a nawet jestem pewien, że przynajmniej połowa starszych uczestników forum ma podobne zdanie na ten temat.

Ale mam jedno ważne pytanie:

Czy rura o której wspominasz to ta sama alegoria co w postach Mulsa:

 

ajajajaj zostawili cie koles na rurze.... a w sali pustki.!!!

Z tymi całkowitym brakiem informacji o nowościach też do końca się nie zgodzę. Jest odpowiedni dział

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) gdzie Administracja jednak coś umieszcza. Wersalu nie ma, ale tragedii też nie.

 

W Klubie audiostereo co parę dni pojawiają się artykuły i recenzje. A że płatne? Wykonanie recenzji też za darmo się nie odbywa.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

O to chodzi tez, że teraz forum jest przedsięwzięciem komercyjnym a nie klubikiem pogaduszek dla wtajemniczonych.

I o tym trzeba pamiętać. A tam, gdzie pieniądze, zawsze jest ineresowność.

Co by nie gadać, cały internet został opanowany przez komercję i nie da się żyć w nim, jak u siebie w ogródku.

 

I napisze tak, całe to pieprzenie o kulturze i poziomie w kontekście komercyjnych interesów na forum jest bez sensu, szczególnie przez moderatorów. Nie twierdzę, ze są to jakieś kokosy, to nie ma znaczenia, czy ktoś pisze recenzję za 100zł czy 10kzł.

Tam gdzie biznes, zawsze sa dwie strony. Stąd zawsze jest konflikt pomiędzy nimi.

Z tymi całkowitym brakiem informacji o nowościach też do końca się nie zgodzę. Jest odpowiedni dział

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) gdzie Administracja jednak coś umieszcza. Wersalu nie ma, ale tragedii też nie.

 

W Klubie audiostereo co parę dni pojawiają się artykuły i recenzje. A że płatne? Wykonanie recenzji też za darmo się nie odbywa.

Chodziło mi o prawdziwe nowości, a nie o przekładanie starych flaków do nowych pudełek z ceną razy 3 albo i 5.

Weźmy chociażby zespoły głośnikowe na przestrzeni ostatnich 10 lat, coż takiego się zmieniło lub nowego pojawiło,

o czym nie można było na tym forum przeczytać powiedzmy pięć lat temu? Nic. Zastój i mieszanie wody kijem.

Kosmetyczne zmiany w katalogach producentów przetworników, za to kolosalne w cennikach dystrybutorów kolumn.

Jak zbudować porządną kolumnę głośnikową, mając o tym chociaż mgliste pojęcie, każdy się tutaj dowie z wątków,

które też już mają dobre kilka lat i wszystko w nich zostało po piętnaście razy wytłumaczone, kwestia czasu dobrych chęci.

I jak tak się przejechać po innych kategoriach sprzętowych, to wcale lepiej to nie wygląda, bo żaden postęp tam nie występuje.

Wzmacniacze budowane w oparciu o schematy sprzed pół wieku, odtwarzacze montowane z tych samych gotowych podzespołów,

tylko logo na frontpanelu się zmienia (a co za tym idzie ceny tez odpowiednio rosną za każdą "nowość") ogólnie bryndza w temacie.

I o tym ja mówię, że to wszystko było nowe w czasach, kiedy to forum było dla wszystkich nowe. Jedni pisali, inni czytali,

wszyscy coś tam u siebie zmieniali, znowu o tym pisali wymieniając doświadczenia co z czym jak i dlaczego... i tak to się kręciło.

Ale w końcu nadszedł czas, kiedy wszystko co można było napisać, zostało już napisane i nastała ogólna bryndza.

Teraz wystarczy wpisać w wyszukiwarkę markę producenta jaki nas interesuje, ewentualnie kwotę jaką mamy do wydania

i w ciągu pięciu sekund mamy podane wszystko na tacy, budowę urządzenia, cechy brzmienia, porównania z innym sprzętem,

a nawet szacunkową wartość rynkową, jeśli w grę wchodzi zakup używek. Czego by człowiek nie wymyślił, to wszystko tu ma.

I tak to wygląda od jakichś pięciu lat czyli mniej więcej się nakłada na moment w którym przyszedł tutaj kolega Palton,

który ciągle jest ciężko zdziwiony faktem, że jedni odchodzą, inni nic nie piszą, a jeszcze inni jak już coś piszą, to nie na temat.

No tak już jest i to się raczej nie zmieni, bo żeby forum odżyło, to najpierw musi branża odżyć,

a ta ostatnia akurat ma najmniejszy w tym interes, żeby wymyślać koło na nowo i drugi raz odkrywać Amerykę ponosząc miliardowe koszty,

kiedy wszystko zostało wymyślone i odkryte, że można garściami czerpać po gotowe, tylko wkładać w nowe obudowy i trzepać gruby szmal.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

mozna by zreszta zasugerowac ze niebotyczny wzrost cen na rynku to wlasnie dzialania takich forumow gdzie kazde obrócenie elementu skutkuje dramatyczną zmiana brzmienia.Kazdy dodatkowy drucik powala konkurencje.Sami panowie zrobilicie sobie weza ktory WAS ZZERA.a ja turlam sie ze smiechu.

mozna by zreszta zasugerowac ze niebotyczny wzrost cen na rynku to wlasnie dzialania takich forumow gdzie kazde obrócenie elementu skutkuje dramatyczną zmiana brzmienia.Kazdy dodatkowy drucik powala konkurencje.Sami panowie zrobilicie sobie weza ktory WAS ZZERA.a ja turlam sie ze smiechu.

A Was muls zżera, że inni wydają kase na coś, na co wy byście kasy nigdy nie wydali. :)

Też się można turlać ze śmiechu.

 

I wkładnie w to ideologii "przestrogi" dla innych jest jedynie próbą zamaskowania tego, że chodzi o zwykłe zżeranie. I tak

95% nie wyda tyle pieniędzy na "ośmiewany" sprzęt, bo takich pieniędzy nie ma i mieć szybko nie będzie.

A te kilka procent ma w dupie całe te przestrogi i mądrości jakie tu wykładacie.

Oba przypadki, czyli ideologiczne podejście do tematu, są jedynie przejawem osobistych frustracji wynikających ze zżerania. Czyli, tak samo śmieszne.

 

A jako, że w biznesie, mulsie, jesteś podobno dobry, to zauważyć pragnę, że niebotyczny wzrost cen w danym segmencie zawsze spowodowany jest zwijającym się biznesem a nie jego rozwojem.

I, akurat te głupoty pisane na forach internetowych nie mają na to żadnego wpływu.

Jednak nie o tym tu rozmawiamy i nikt z nas "głucholców" nie biega po całym forum, by kogoś na siłę edukować.

To oczywista nieprawda, bo dokładnie tak robicie, wykorzystując na dodatek do tego średniowieczne metody, znane z poczynań misjonarzy i krzyżowców:

1. zakneblować,

2. spalić na stosie,

3. a jak kto niepalny, to ewentualnie wdeptać w glebę

Jesteście trochę niedorośli i infantylni, więc można wam to puścić w niepamięć.

 

Taką "gębę" iście gombrowiczowską dorabia nam rochu z frywolnym truchtem (głównie, ale nie tylko).

Nie należy sobie robić nadziei, że jest tak dobrze, że to tylko dwóch. Jest znacznie gorzej, taka opinia jest powszechna.

I, akurat te głupoty pisane na forach internetowych nie mają na to żadnego wpływu.

mozna wrocic do przykladow jak to sie rowijalo za opiniami pojawiajacymi sie w prasie.Te odkryte na nowo kabelki, te trafa rozdzielone,kondensatory w niewibracyjne.Pare ludzi robilo szmal a reszta nasladowala.Co do cen nie mam nic przeciwko zebycie placili.Malo firm do 500%a to tylko 7tys a nie 70tys.

 

rozdzielony Arcam PM32na dwa wzmacniacze PM80zapewniajce rewelacyjny dzwiek to co jak nie opinie z forumow.Albo FMJ full metal....dla PM32 to specjalna obudowa w calosci metalowa a jakze.. zapewniajaca..etcetc.Skad jak nie z takich forumow.

Gość rochu

(Konto usunięte)

Wybacz że się wtrącę, ale pogarda wobec innych userów, wyrażana na forum publicznym - wcale nie dodaje siły Twoim argumentom, wręcz przeciwnie.

 

Wybacz, ale nic nie rozumiesz.

Ja się zachowuję dokładnie tak jak przedstawiciele frakcji przeciwnej. Dawno temu postanowiłem zaniechać wobec nich wszelkiej grzeczności i płacić im tą samą co oni monetą.

Wejdź do wątku o audio-voodo i zobacz ile tam jest pogardy dla osób o odmiennych poglądach.

Więcej nie będę na ten temat pisał bo znowu ktoś mi zarzuci, że szacunek dla zmarłych i litość dla zbanowanych to rzecz ważniejsza niż prawda o człowieku...

Nie należy sobie robić nadziei, że jest tak dobrze, że to tylko dwóch. Jest znacznie gorzej, taka opinia jest powszechna.

mozna by wrocic do wpisow na temat XYZ i ile pomyj wylano na niego mimo ze na poczatku probowal w sposob racjonalny i spokojny wyłozyc zalozenia badan...a to był poczatek...

 

swoja droga dziwie sie ze firmy nie poszly dalej i nie zaczely stosowac drewnianych chasis i obudow..Widoczne same stwierdzily ze to jednak juz bylaby przesada...

  • Administratorzy

Wróćmy więc do tematu. Moim zdaniem powinno się w regulaminie jasno określić kompetencje moderacji. Ponadto moderatorzy powinni być przydzieleni do zakładek tematycznych i tylko ci mogliby decydować co jest w temacie a co nie. Jeśli chodzi o wpisy naruszające Regulamin i Netykietę każdy mod miałby prawo do ingerencji w każdej zakładce. Ponadto decyzje o przeniesieniu jakiegoś tematu na Bocznicę powinny być przegłosowane przez całą Moderację z odpowiednią adnotacją w wątku.Podobnie decyzja o banie dla użytkownika z dłuższym stażem.

Jeśli chodzi o nowe zakładki to widziałbym taką "Technika Audio", można by w niej dyskutować zagadnienia od co z czym i jak połączyć, jak to i dlaczego tak działa po do czego zmierza i co na to współczesna nauka.

 

Częściowo tak jest obecnie. Tzn. w przypadku bana dla użytkownika potrzeba poparcia kilku moderatorów. Myślę, że przy kontrowersyjnych przenosinach tematów można wprowadzić podobny system.

Sprawdź nasze recenzje sprzętu w Magazynie Audiostereo:
https://www.audiostereo.pl/magazyn/

Chcesz zostać partnerem audiostereo? Zajrzyj tutaj.

 

Gość papageno

(Konto usunięte)

Wybacz, ale nic nie rozumiesz.

Ja się zachowuję dokładnie tak jak przedstawiciele frakcji przeciwnej. Dawno temu postanowiłem zaniechać wobec nich wszelkiej grzeczności i płacić im tą samą co oni monetą.

Wejdź do wątku o audio-voodo i zobacz ile tam jest pogardy dla osób o odmiennych poglądach.

Więcej nie będę na ten temat pisał bo znowu ktoś mi zarzuci, że szacunek dla zmarłych i litość dla zbanowanych to rzecz ważniejsza niż prawda o człowieku...

Tak jest, plus.

Zanim zdecydowałem się zabrac głos w tej dyskusji przebiłem się przez te 10 stron od piątku. Jest tu wiele wartościowych propozycji, pomysłów, wiele szczerych podsumowań. Widzę, że nawet 2 Kolegów zostało modami - powodzenia, szczerze i wytrwałości.

 

Wielu Kolegów powiedziało to, co sam chciałbym dorzucić (Jar1, StaryM, Jaro747, Parantulla i inni). Mogę podkreślić to, co napisałem kilka dnia temu do Paltona w pw: potrzeba wzajemnego szacunku. Jeśli ja szanuję Moderację, i akceptuję/toleruję (niepotrzebne skreślić) Moderatorów, to jako odpowiedzialny user nie atakuję ich co i rusz, tylko szanuję urząd (jeśli persony znieść nie mogę) i poddaję się decyzjom Moda. Ale tego typu zaufanie wymaga szacunku w drugą stronę - to co pisał Jaro747: nie może byc sytuacji, że wątki są przenoszone bbez info dla autora wątku, że wpisy wylatują w kosmos, albo całe wątki. Bo w takiej sytuacji cała delikatna równowaga i zaufanie do Moderacji wyparowuje, a raz utracone trudno odzyskać.

 

I na koniec po przeczytaniu tego wątku nasuwa mi się pytanie: po co jest tak naprawdę ten wątek i ta dyskusja? Czy Moderacja i Administracja chce faktycznie na podstawie wpisów tutaj zaproponować jakąś grubszą zmianę? Czy po prostu MLB napisał sobie temat, wszyscy się wyżalili i będzie po staremu? Bo jeśli ta druga opcja, to kolejny raz para w gwizdek, opinie ludzi do kosza i robimy jak uważamy dalej. Myślę, mam nadzieję, że nie o to chodzi tym razem. Bo wydaje mi się też, że tego typu debaty i opinii forumowiczów nie da się mieć na zawołoanie, byc może to jedna z ostatnich okazji, by wykorzystać opinie doświadczonych forumowiczów. Bo następnym razem nikt nic nie napisze, bo będą wiedzieli, że i tak nie ma sensu, bo nic się nei zmienia i szkoda klawiatury... Uważam, że byłby to b. zły scenariusz.

 

Dlatego, pytania:

1) czy jest autentyczna wola jakichś zmian w zakresie Moderacji, zasad i przejrzystości?

2) czy jest wola, po obu stronach, zrobienia czegoś w formie 'grubej kreski' i próba reanimowania dobrego ducha forum? Coś na zasadzie abolicji i wyczyszczenia kont, ale przy akceptacji nowych, bardziej restrykcyjnych zasad (dla obu stron!), czyli wyrugowaniu chamstwa, rasizmu, etc., a z drugiej strony przy wprowadzeniu większej przejrzystości Moderacji?

 

Wydaje mi się, że bez jasnej deklaracji w obu punktach trudno popchnąć temat do przodu. Bo jeśli jesteśmy tutaj, by sobie tylko pobiadolić, to temat jest bliski wyczerpania (przy dużej dozie optymizmu). Jeśli piszemy tutaj, by zawrzeć nową umowę forumową (na wzór umowy społecznej), to zacznijmy działać - niech Moderacja przedstawi w punktach swoją wizję i propozycję nowych zasad (zasad, nie Regulaminu), podyskutujmy o tym i zacznijmy je wdrażać.

 

Pozdrawiam wszystkich, którzy faktycznie chcą coś zmienić. Gadających tylko po próżnicy nie pozdrawiam :P

Powrót po dłuższej przerwie...

...Jeśli chodzi o wpisy naruszające Regulamin i Netykietę każdy mod miałby prawo do ingerencji w każdej zakładce. Ponadto decyzje o przeniesieniu jakiegoś tematu na Bocznicę powinny być przegłosowane przez całą Moderację z odpowiednią adnotacją w wątku.Podobnie decyzja o banie dla użytkownika z dłuższym stażem...

Częściowo tak jest obecnie. Tzn. w przypadku bana dla użytkownika potrzeba poparcia kilku moderatorów. Myślę, że przy kontrowersyjnych przenosinach tematów można wprowadzić podobny system.

a ciąg dalszy?

...Moim zdaniem powinno się w regulaminie jasno określić kompetencje moderacji. Ponadto moderatorzy powinni być przydzieleni do zakładek tematycznych i tylko ci mogliby decydować co jest w temacie a co nie.

i właśnie po odejściu od przydziału moderatora do zakładki zaczęło się to całe sobiepaństwo (pierwszym był Yamnick) i moderowanie w/g widzimisię, często bez zrozumienia tematu w który mod ingeruje

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

Wątek się trochę kablowy zrobił a jak historia pokazuje zapewne i tutaj donikąd nie doprowadzi. Może każdy zaproponowałby w kilku zdaniach swoją propozycję.

Mi osobiście przeszkadzają z zakładkach stereo i kino domowe wpisy początkujących o treści "mam tysiaka" i co wybrać. W zasadzie to chyba zdecydowana większość nowo zakładanych wątków. Nie oznacza to że jestem przeciwny nowym userom wręcz przeciwnie, ale może stworzyć coś dla początkujących bo teraz :

-każdy wpis zaczyna się coś w stylu :"jestem nowy proszę mnie oszczędzić", co oznacza że ludzie niechętnie zaczynają pisać bo się boją zwyczajnie wyśmiania albo zbesztania. Poniekąd trochę świadczy to o klimacie na forum. Taki nowy pewnie zanim kliknie czerwone "napisz" to mu palec się trzęsie bo sobie myśli że zaraz mu się lekki "wp.......dol" dostanie. Zwłaszcza po lekturze wątków kablowych:)

-branży w tych wątkach pewnie już nikt nie czyta, mogli by robić kopiuj wklej , albo jakoś podobnie .

-z powodu ciągle powtarzających się wątków tego typu , każdy coś tam z nudów zajrzy albo z powodów jak wyżej, coś tam skrobnie więc i w innych mniej pisze, wątki ciekawe zdychają śmiercią naturalną bo lepiej łomot spuścić nowemu, nie odszczeka się jeszcze. Zakładki mogłyby się przez to stać bardziej atrakcyjne bo mniej zaśmiecone. A nowi w swoim miejscu pewnie śmielej by pisali . Same korzyści, dla nowych bo śmielej, dla starych bo z nudów w tych zakładkach można umrzeć, dla właściciela bo może więcej userów, dla branży też bo klientów więcej. A tak trudno nie oprzeć się wrażeniu że te zakładki zdychają , i tak znowu dochodzimy do wątków kablowych bo jak by ich nie było to pewnie byłby pierwszy przypadek zgonu z nudów na forum.

Gość StaryM

(Konto usunięte)

@Risto:

Zakładka dla początkujących? Straciłaby sens, skoro wchodziliby tam sami początkujący, a nikomu innemu znudzonemu nie chciałoby się. Raczej widziałby te przyklejone tematy o wyborze KD lub wzmacniaczy i kolumn z dodatkową adnotacją [dla początkujących].

@Moderacja:

Warto zrobić FAQ. Można je przykleić na samej górze w każdej zakładce. Wyjaśnić, o czym piszemy, czego nie powinno się robić, zawrzeć podstawowe wyjaśnienia. Zaznaczyć, że na pogaduszki całkowicie OT to jest bocznica.

Zakładkę Hi-End przemianować na Audfiofil - pozwoliłoby to wejść tam wszystkim typowym audiofilom, nawet jak nie mają hajendu. Tam zlokalizować wszystkie dyskusje o kablach i jak one pięknie grają oraz jak cudowne są audiofilskie liczniki oraz płytki holfi. Głucholców zobowiązać, aby tam nie wchodzili, gdyby niektórzy próbowali bruździć, to banować ich stamtąd. Ale coś za coś.

Panowie "bogosłyszący" nie właziliby do każdego wątku z pytaniami o sprzęt z propozycjami kabli za grube sumy (bo wzmacniają albo lada moment będą takie wystawiać na Allegro), tu z kolei oni mogli by być banowani w razie nachalnego przesadzania. Spory o kable, podstawki, kondycjonery masy niech się toczą tylko w wydzielonych wątkach po to założonych. Z adnotacją [spór] w temacie. Taki wątek może założyć user, ale może też wydzielić go z innego wątku moderator, jeśli wątek zaczyna się gotować. W ten sposób mielibyśmy istniejące dwa kluby + kilka dodatkowych wątków na spory.

Moderacja pilnowałaby, żeby userzy trzymali się tych zasad. Wtedy znikną przepychanki z innych wątków. Spory niech będą w Stereo - w końcu dobrze jeśli czytający wiedzą, że jakieś obszary tego hobby są sporne. A są. Nie ja ten spór wymyśliłem, bo na ten temat spierają się i najbardziej znani w audiofilskim świecie.

@Administracja:

Warto dodać parę linijek kodu, żeby w każdej zakładce pod jej tytułem było jedno zdanie opisu o czym jest zakładka.

Warto przemyśleć zmianę nazwy Bocznica na Hyde Park lub Off Topic (od razu wiadomo o co chodzi).

 

I jeszcze coś. Czasami przychodzą ludzie z pytaniami i określają swój budżet na dwa tysiące, na trzy, a wtedy zlatują się audiofile i mówią: phi, kup sobie za to bilet na koncert, bo ponizej 40 tysięcy to nic nie zagra i szkoda kasy. To również zaliczam do szkodliwych zachowań, podobnie jak nachalne proponowania kabli.

Co do zmiany nazwy Bocznicy to liberum veto! No chyba, że na "pogaduchy"...:D

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Wybacz, ale nic nie rozumiesz.

Ja się zachowuję dokładnie tak jak przedstawiciele frakcji przeciwnej. Dawno temu postanowiłem zaniechać wobec nich wszelkiej grzeczności i płacić im tą samą co oni monetą.

Wejdź do wątku o audio-voodo i zobacz ile tam jest pogardy dla osób o odmiennych poglądach.

Więcej nie będę na ten temat pisał bo znowu ktoś mi zarzuci, że szacunek dla zmarłych i litość dla zbanowanych to rzecz ważniejsza niż prawda o człowieku...

 

Rozumiem, ale przypominam, że reakcją prawidłową na chamstwo nie jest stanie sie takim samym chamem. To jest największa porażka. Wieksza nawet od ucieczki. Emocje są rzecza ludzką i wkurzać się można, ale stać się tym, co wkurza?

Gość rochu

(Konto usunięte)

Święty nie jestem i wybacz ale nie mam moralnego imperatywu być lepszym od od kogoś kto częstuje mnie chamstwem.

Kiedyś coś takiego miałem. Jednak dzięki kilku osobom, które przeszły do historii tego forum teraz już nie mam żadnych oporów, po prostu null.

Nie mam zamiaru sobie psuć samopoczucia w imię tego, że zachowam się lepiej niż jakiś forumowy padalec.

Gość partick

(Konto usunięte)

@StaryM

a ja konsekwentnie nie zgadzam się na zawłaszczanie określenia Audiofil przez paru snobów z omamami słuchowymi, którzy np nie słyszą kolumn podłączonych w przeciwfazie czy spalonej kopułki wysokotonowej w jednym z kanałów - natomiast doskonale słyszą kabelki...

 

co do powiązania moderatorów z konkretnymi zakładkami, to jest to sprawdzone i faktycznie działa. ot, palton jako zawiadowca zakładki Hi-End - toż to jego ukochana Oaza Spokoju.

Święty nie jestem i wybacz ale nie mam moralnego imperatywu być lepszym od od kogoś kto częstuje mnie chamstwem.

Kiedyś coś takiego miałem. Jednak dzięki kilku osobom, które przeszły do historii tego forum teraz już nie mam żadnych oporów, po prostu null.

Nie mam zamiaru sobie psuć samopoczucia w imię tego, że zachowam się lepiej niż jakiś forumowy padalec.

 

Też rozumiem. Wyżej dupy się nie podskoczy.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.