Skocz do zawartości
IGNORED

Tani wzmacniacz do .... porady dla poczatkujacych


Rekomendowane odpowiedzi

Rafał, trzymaj klasę, wiemy, że handlujesz tym sprzętem, nikt nic nie ma do tego, ale nie przesadzaj z tą niezawodnoscią kilkudziesięcioletniego sprzętu audio. Ja rozumiem, gdy dany model stoi od nowości u pierwszego właściciela, może drugiego i jest sprzedawany, ale jeśli przejdzie przez ręce kilku czy nawet kilkunastu osób nawet najtrwalszy egzemplarz to już nie będzie tak słodko.

 

Wiesz dobrze kto i dlaczego sprzedaje markowe modele. Trzeba mieć szczęście

W zasadzie co ma ilosc wlascicieli. Sprzet moze miec jednego fascynata a bedzie wymęczona na maksa, bo gral dzien i noc. Co innego wizualnie, tutaj fakty sa zazwyczaj takie ze sprzet jest nieco poniszczony. Pialem to wyzej. Moj "handel" to zaden handel. Predzej hobby i zapelnienie czasu. Myslisz ze napisalem to zeby podniesc sprzedaz? Nie badzmy smieszni. Opisalem tu tylko swoje doswiadczenie w tym temacie. Czekalem w sumie na tego posta. To bylo bardziej niz przewidywalne. Jak ktos cie wladowal na mine kilka razy to nie wylewaj nieprawdziwych zali na forum, albo poprotu idz do sklepu.

Edytowane przez rafal735r

?👈

Prawda jest taka, że dla każdej osoby zaczynającej swoją przygodę z audio dużo lepiej i bezpieczniej jest kupić coś używanego.

 

W ten sposób stopniowo zdobywać doświadczenie w osłuchaniu oraz własnych preferencjach, po kilku przesiadkach człowiek ma blade pojęcie czego chce.

 

Przy pominięciu tego etapu i ruszeniu prosto na sklepy, to tak jak iść "w paszczę lwa".

 

Sprzedawca (dobry) zrobi z takim klientem co tylko zechce !

 

Tak jest w każdej dziedzinie życia, kiedy nie mamy o czymś bladego pojęcia, to jesteśmy "idealnymi" klientami, bo wychodzimy ze sklepu z uśmiechem na ustach, dźwigając sprzęt, na którym sprzedawca ma najlepszy zysk albo coś na co nikt znający się na rzeczy nawet by nie spojrzał ( o kupowaniu nie wspomnę :-) .

 

Jak ktoś jest zielony, to jest golony !

 

Tak było, jest i będzie.

 

 

Pozdrawiam

Pygar

Mam dwa HK do sprzedania - PM660 i PM665 , oba to dual mono, tylko PM660 na jednym trafie a PM665 na dwóch. Grają podobnie mocno , ale według mnie PM660 z tych dwóch gra lepiej.

 

PM660 jest po dużej naprawie - wymienione są wszystkie elektrolity, tranzystory sterujące i gra teraz bardzo dobrze. (tylko części wysokiej jakości - zero chińszczyzny, tr. Toshiba, kon. Elna, Nichicon, Nipon itd.)

PM665 jest dziewiczy, czyli nikt nic w nim nie grzebał od nowości.

 

No i jak myślicie, który z tych dwóch sprzeda się drożej i szybciej ?

 

Według mnie PM665 , i choć wszyscy narzekają na stare elektrolity itd. to jak przychodzi co do czego to niby lepsze "niegrzebane" ... zobaczymy, jak tylko znajdę czas to wystawię oba w tej samej cenie. Według mnie to PM660 po renowacji/naprawie w tej samej cenie co niegrzebany PM665 to okazja , ale jakoś nie wierzę w sukces cenowy tego odnowionego egzemplarza

 

Oba to praktycznie najlepsze wzmacniacze swego czasu Harmana - PM665 to model flagowy a PM660 to drugi od góry po PM665 właśnie i choć to podobna konstrukcja to gra nieco inaczej (zasługa tr. Tashiby zamiast Sankena)

Kazda sroczka swoj ogonek chwali...

Pochwalic sie dobra rzecz..

 

Ja mam HK w swojej beemsi ale nijak tego sprzedac :P

Edytowane przez robsonic

Czas wszystko zabije. We wzmacniaczach najgorzej jest z elektrolitami, ktore tak na dobra sprawe powinny byc wymieniane regularnie co pare latek.

Ponoć najlepsze kondy elektrolityczne - oczywiście ... Produkowali ze 40 lat temu w Polsce :-) Ich pojemności i upływowość ( parametry ) są lepsze od wielu produkowanych współcześnie. Jakiś czas temu były mierzone - do dzisiaj siedzą sobie nieśmiertelne Elwa... Wszystko wskazuje na to że raczej JA prędzej zejdę z tego świata a ktoś inny będzie to używał i śmiał się że wszystkich w koło ... :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Na niektórych eksponatach widoczna jest data produkcji... post-39340-0-10990300-1376932266_thumb.jpgpost-39340-0-11857200-1376932666_thumb.jpgpost-39340-0-84207700-1376932729_thumb.jpg

Dlaczego współczesne kondensatory są kiepskie ? A no dlatego - byśmy kupowali i kupowali... by handel się kręcił... Gdybym miał co 4 - 8 lat wymieniać kondensatory ... chyba bym dziury wypalił od lutowania. Jak to możliwe że w biednej, komunistycznej i na dodatek zacofanej Polsce zwijali lepsze kondensatory niż produkowane współcześnie ? A no po to byś jak " c*pa " latał sobie po hipermarketach i co 3 - 5 lat kupował sobie nowy wzmacniacz.

Mam nadzieje że poprawiłem co niektórym humory i otworzyłem oczy :)

pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Bo dzisiaj sie kontroluje produkty ''postarzajac'' je jednoczesnie. Swiat jest oszukanczy wokol nas. Oczywiscie, ze mozna produkowac ''niezniszczalne'' produkty, tylko pytanie komu to sie oplaca? Obawiam sie , ze praktyki celowego postarzania produktow wspolczesnie dotycza wszystkich galezi przemyslu. Niemal kazdy nowy produkt jest ''popsuty'' badz ma zaimplementowana ''cykajaca bombe zegarowa'' by zawiodl tuz po okresie gwarancyjnym.

Ponoć najlepsze kondy elektrolityczne - oczywiście ... Produkowali ze 40 lat temu w Polsce :-) Ich pojemności i upływowość ( parametry ) są lepsze od wielu produkowanych współcześnie. Jakiś czas temu były mierzone - do dzisiaj siedzą sobie nieśmiertelne Elwa... Wszystko wskazuje na to że raczej JA prędzej zejdę z tego świata a ktoś inny będzie to używał i śmiał się że wszystkich w koło ... :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Na niektórych eksponatach widoczna jest data produkcji... post-39340-0-10990300-1376932266_thumb.jpgpost-39340-0-11857200-1376932666_thumb.jpgpost-39340-0-84207700-1376932729_thumb.jpg

Dlaczego współczesne kondensatory są kiepskie ? A no dlatego - byśmy kupowali i kupowali... by handel się kręcił... Gdybym miał co 4 - 8 lat wymieniać kondensatory ... chyba bym dziury wypalił od lutowania. Jak to możliwe że w biednej, komunistycznej i na dodatek zacofanej Polsce zwijali lepsze kondensatory niż produkowane współcześnie ? A no po to byś jak " c*pa " latał sobie po hipermarketach i co 3 - 5 lat kupował sobie nowy wzmacniacz.

Mam nadzieje że poprawiłem co niektórym humory i otworzyłem oczy :)

pozdrawiam

Chcesz nam wmowic ze Radmor byl najlepszy i najwytrzymalszy? Moze to i prawda, ale nic z tej wytrzymalosci skoro nie mozna z nim wytrzymac nawet 10minut, a ty tu 40lat proponujesz...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

?👈

Kolega Radmrus zdecydowanie musi miec sentyment do radmora. Byc moze te duze kondensatory elwy jeszcze ''trzymaja'' prad lecz te mniejsze juz niekoniecznie. Mi kiedys jeden w sprzecie unitry wystrzelil powodujac zwarcie. No ale bezapelacyjnie kazdy widzi, ze starszy sprzet sie wolniej starzeje od wspolczesnych nowinek.

Edytowane przez robsonic

Jak ktos cie wladowal na mine kilka razy to nie wylewaj nieprawdziwych zali na forum, albo poprotu idz do sklepu.

No właśnie dlatego że dmucham na zimne nikt mnie na minę jeszcze nie wbił. Handel kilkudziesięcioletnim, używanym sprzętem, w szczególności u nas, w Polsce, to pole minowe i szlak dla zawodowców, niespodzianek jest pełno i wiesz o tym bardzo dobrze.

 

Nie każdego stać jest iść do sklepu i kupić nowy mając mało kasy, dlatego zakup taniego sprzętu, mającego dużo dobrych opinii na rożnych forach, w tym zagranicznych, to na początek dobra droga. Tylko uważam, że w takim działaniu jest wiele pułapek.

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

Chcesz nam wmowic ze Radmor byl najlepszy

Widzę że znajomość wnętrza unitry nie jest obca ;-)

Chodzi mi bardziej o trwałość starszego sprzętu, wspomnianego kondensatora itd. Mój zacny i równie stary B&O też ma oryginalne kondensatory... kiedyś robili po prostu lepiej, firmy konkurowały ze sobą jakością a nie ilością... Teraz to albo trzeba worek pieniędzy by posłuchać sobie muzyki lub skorzystać z jakiejś promocji... Te drogie i tanie - wszystko gra. Można sobie wybrać i dopasować sprzęt do swojego portfela i gustów. Kondensatory widoczne na zdjęciu były naładowane i następnie zamrażane do około -14 -18 s.C. na około 3 dni... Po czym ponowne pomiary... Z ponad setki testowanych sztuk produkowanych współcześnie i sporej ilości innych 40 - 30 letnich elektrolitów to właśnie te okazały się najlepsze :-) a radmor niema nic tu do tematu ... Wymienione został 2 szt po 2,2uF i 1 szt 4,7uF... to były jedyne usterki + umycie. Myślę że większość starego zachodniego sprzętu ma podobne objawy wieku starczego. Gdyby nie mozolne czyszczenie, umycie to sama wymiana ( nazwijmy to umownie naprawą... ) kosztowałaby z jakieś 5 zł. Cenę można by jeszcze bardziej obniżyć wlutowując kondensatory ze starego innego sprzętu no z B&O -na. Jeżeli ktoś niema pojęcia i żadnych umiejętności z dziedziny elektroniki no to jest zazwyczaj naciągany na spore sumki. W Danii jest już bardzo trudno kupić tanio wyższe modele B&O i innych znanych marek ... 4 lata temu jeszcze się walały tu i ówdzie, teraz co najwyżej trafiają się drożejące winyle. Podobne dziejące się dziwne rzeczy w Polsce można obserwować choćby z radmorami, w Niemczech z telefunken -em. Itd.... Niema się czego wstydzić - takie czasy mamy i wielu z nas nie bez powodu lubi słuchać muzyki z tych staroci... Wiadome jest że produkty flagowe zawsze były NAJ NAJ... Natomiast produkcja seryjna była zawsze OD - DO ... czyli mieściła się w tzw. parametrach, normach... A więc sprzęt audio można śmiało podzielić na dwie główne kategorie: NAJ NAJ i na ten OD - DO . Zależy co komu uda się kupić i na co kogo jest stać.

poemat ku czci kondensatora dobiegł końca :)

Zdjęcie przedstawia przetestowany elektrolit wyprodukowany na początku 1975.

pozdrawiam :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Radmruś

czyżby dlatego, że sam ten złom posprzedawałeś - w dodatku, składając z 2-3 jeden...?

Uderz sie czyms ciezkim w glowe. Ale co ty mozesz wiedziec o tym majac w zyciu jednego kartonowego PM5004? Nie masz nic konstruktywnego do powiedzenia w tej sprawie, a zawsze zabierasz glos zachowujac sie jak natrętna mucha. Zejdz na ziemie i przestan zachowywac sie jak rozkapryszony bachor. Czy to od tej Szkocji tak ci sie w glowie poprzewracalo? Wszyscy sa tam tacy nadęci czy tylko Polaczki?

 

Zdjeciem cie z ignorowanych, ale wide ze to byl blad.

Edytowane przez rafal735r

?👈

Widac chlopcy lubicie sie przekomarzac i mizdrzyc.. Zdumiewajaca jest nasza natura nieprawdaz? Z powodu jakiegos tam wzmacniacza tyle tekstu w stylu ''jeden drugiemu'' :P. Dzisiaj w mysl zasad ''jak sie poscielesz tak sie wyspisz'' i ''jak umiesz liczyc, licz na siebie'' , zeby dobrze funkcjonowac w trudnej rzeczywistosci trzeba byc: prawnikiem, lekarzem, elektronikiem, bankierem, doradca finansowym, dziennikarzem, chemikiem, akustykiem, dietetykiem, artysta, mechanikiem, filozofem, lingwista, itd w jednej osobie.. Najlepiej jak sami wszystko dla siebie bedziemy robic :P

Edytowane przez robsonic

Widac chlopcy lubicie sie przekomarzac i mizdrzyc.. Zdumiewajaca jest nasza natura nieprawdaz? Z powodu jakiegos tam wzmacniacza tyle tekstu w stylu ''jeden drugiemu'' :P. Dzisiaj w mysl zasad ''jak sie poscielesz tak sie wyspisz'' i ''jak umiesz liczyc, licz na siebie'' , zeby dobrze funkcjonowac w trudnej rzeczywistosci trzeba byc: prawnikiem, lekarzem, elektronikiem, bankierem, doradca finansowym, dziennikarzem, chemikiem, akustykiem, dietetykiem, artysta, mechanikiem, filozofem, lingwista, itd w jednej osobie.. Najlepiej jak sami wszystko dla siebie bedziemy robic :P

 

Nie trzeba ... tylko trzeba mieć dużo $, żeby im zapłacić i dużo czasu, żeby po Nich poprawiać ... :-)

 

Tak Nasza rzeczywistość ... Wszyscy chcą dużo za swoje usługi, a więcej zachwalają siebie, niż faktycznie potrafią.

 

Solidni, uczciwi fachowcy w każdym zawodzie to w Polsce gatunek na wymarciu !!!

 

Dla przykładu przytoczę poniższą historię:

 

Znajomy polecił kolegę prawnika pewnej znajomej, ten (prawnik) wziął 6tyś. zabrał dokumentację, nie odbierał telefonów, nic nie zrobił, pieniędzy nie oddał, a kobieta straciła czas, pieniądze i interes ( bez dokumentów nie mogła nic zrobić ).

 

Dlatego trzeba samemu brać kodeks, czytać, szukać interpretacji, napisać pismo - taniej i lepiej, bo jak czytam czasami to co Ci "prawnicy" wypisują na "pięć minut przed" spotkaniem z klientem, to się zastanawiam skąd się tacy ludzie biorą.

 

Niestety przez czystki podczas Drugiej Wojny Światowej obaj okupanci strasznie wybili kwiat polskiej inteligencji.

 

Mamy w kraju dużo "inteligentów" w pierwszym pokoleniu, bez kręgosłupa moralnego, ogłady towarzyskiej oraz improwizowanymi umiejętnościami.

 

Pozdrawiam

Pygar

Edytowane przez Pygar

Ja kupowałem sobie kiedyś bardzo dużo sprzętu. Na ponad 100 urządzeń miałem ok. 10 wtop. 2 wzmacniacze nienaprawialne - brak części do nietypowych końcówek mocy. 4 urządzenia nienaprawialne - softy w nowszym sprzęcie (!). I przed tym rzeczywiście ostrzegam - ale dotyczy to raczej nowszego sprzętu a nie starszego ! 2 wzmacniacze uszkodzone - koszt naprawy każdego z nich w serwisie nie przekroczył 50 zł. 1 głośnik w kolumnach uszkodzony - koszt naprawy 80 zł. Patrząc więc na moje amatorskie statystyki określiłbym poziom uszkodzonego sprzętu na 9 % - w tym tego nienaprawialnego na 6 %. Oczywiście nie są to żadne reprezentatywne statystyki. Sami oceńcie czy to dużo czy to mało.

Ja na pewno nie kupował bym sprzętu od gośćia co ma 30 aukcji naraz i żaden z klocków nie jest podłączony do zestawu ,tylko np foto na ławce przed domkiem albo na balkonie ewentualnie na tle jakiegoś krzaczka ;-)itp.,30 takich samych zdjęć w identycznej scenerii a zmieniają się tylko sprzęty .

EVERSOLO DMP - A8 +++XINDAK PA-M +++HARPIA ACOUSTICS JANTAR 2B

Ja na pewno nie kupował bym sprzętu od gośćia co ma 30 aukcji naraz i żaden z klocków nie jest podłączony do zestawu ,tylko np foto na ławce przed domkiem albo na balkonie ewentualnie na tle jakiegoś krzaczka ;-)itp.,30 takich samych zdjęć w identycznej scenerii a zmieniają się tylko sprzęty .

Jak słyszę polską mowę a na parkingu stoi sobie większy dostawczak na polskich nr. ... Wiem że na allegro przybędzie nowości :)

Zbierają to z wystawek lub skupują za grosze na różnych " Genbrug " / " Loppemarked " ... Samo w sobie to nic złego... Gorzej jeśli pan handlarz ma mierne pojęcie z dziedziny elektroniki i tylko handluje tym a jego serwis polega na wytarciu pajęczyn, kurzu, cyknięcia ładnej fotki. Tu kupił to za 50 - może 150 duńskich koron a na allegro krzyczy sobie 200 - 600zł. To zależy tylko od szczęścia kupującego czy akurat trafi na nieuszkodzony sprzęt czy już nieco sfatygowany. Do niektórych modeli audio w polsce jest bardzo trudno dostać części co podnosi koszta. ALLEGRO - dużą pomocą są komentarze - warto je czytać, wielu sprzedawców jest uczciwych, potrafiących nie tylko sprzedać ale i odpowiednio dopieścić sprzęt by służył bezawaryjnie wiele lat.

ALLEGRO - dużą pomocą są komentarze - warto je czytać, wielu sprzedawców jest uczciwych, potrafiących nie tylko sprzedać ale i odpowiednio dopieścić sprzęt by służył bezawaryjnie wiele lat.

 

Czego Ty wymagasz od ludzi... większość nie czyta kilku postów wyżej w temacie, w którym piszą ;-). Zresztą, znam ludzi którzy dla kilkudziesięciu złotych zaryzykują zakup od niepewnego sprzedawcy. Loteria, a później płacz i kolejny temat na forum - oszust sprzedawca, pomóżcie - nie działa. Taki specyficzny ten nasz naród.

Audio pasjonaci - łączmy się w siłę! :)

niestety ale nawet 100% pozytywów nie gwarantuje że sprzęt będzie zgodny z opisem

Ba ! Nawet zakup nowiutkiego produktu na gwarancji także nie gwarantuje że sprzęt będzie zgodny z opisem :-)

Pozytywne komentarze, dobra renoma sklepu / sprzedawcy znacząco podnoszą notowania co do trafnego zakupu.

Na 100% pewne jest że umrę, cała reszta to tylko szacunki :D

pozdrawiam

Edytowane przez Radmruś

Niestety przez czystki podczas Drugiej Wojny Światowej obaj okupanci strasznie wybili kwiat polskiej inteligencji.

 

Mamy w kraju dużo "inteligentów" w pierwszym pokoleniu, bez kręgosłupa moralnego, ogłady towarzyskiej oraz improwizowanymi umiejętnościami.

 

 

Kolego ... ale pojechałeś.

 

Mój ojciec skończył studia wyższe jako pierwszy w swojej rodzinie - został architektem - jego ojciec (mój dziadek śp.) był krawcem , matka (moja babcia) przed wojną prowadziła pralnię, później pracowała w fabryce obuwia.

 

Czy to znaczy że mój ojciec nie ma kręgosłupa moralnego i ogłady towarzyskiej ? Ciekawe dlaczego moja matka za niego wyszła (hrabianka jak by nie było - córka przedwojennego inżyniera elektronika )

 

Ile Ty masz lat i z jakiej perspektywy możesz spojrzeć na historię Polski że formułujesz takie tezy ?

 

Ten wątek to największy off-top na tym forum. Początkujący szukający wzmacniacza chyba nie ma czego tu szukać !

Mam radmora 5100 wyprodukowanego w tym samym roku co ten NAD.

Myślę że ten pan jest uczciwym sprzedawcą a na dodatek ceny ma w miarę znośne.

Warto przynajmniej obejrzeć jego aukcje ... W Danii chyba też bywa :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A tu gramofon B&O

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Do " Genbrug " mam parę kroków, rzeczy które ten pan sprzedaje bywają czasem na półkach ale fakt faktem raczej rzadko i szybko są wykupowane. ... to klasyczny przykład tego o czym pisałem kilkanaście postów wyżej ... można też zerknąć na komentarze wystawione temu panu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Radmruś

Kolego ... ale pojechałeś.

 

Mój ojciec skończył studia wyższe jako pierwszy w swojej rodzinie - został architektem - jego ojciec (mój dziadek śp.) był krawcem , matka (moja babcia) przed wojną prowadziła pralnię, później pracowała w fabryce obuwia.

 

Czy to znaczy że mój ojciec nie ma kręgosłupa moralnego i ogłady towarzyskiej ? Ciekawe dlaczego moja matka za niego wyszła (hrabianka jak by nie było - córka przedwojennego inżyniera elektronika )

 

Ile Ty masz lat i z jakiej perspektywy możesz spojrzeć na historię Polski że formułujesz takie tezy ?

 

Ten wątek to największy off-top na tym forum. Początkujący szukający wzmacniacza chyba nie ma czego tu szukać !

 

Zbyt osobiście odczytujesz to co napisałem o ogólnej sytuacji w odniesieniu do przekroju społeczeństwa.

 

W każdym narodzie są ludzie lepsi i gorsi, rzecz w tym że Polska poniósł wielką stratę, którą ciężko odbudować.

 

Jeśli w narodzie zniszczy się jednostki wybitne, kadrę naukowo-dydaktyczną oraz ludzi szlachetnego pochodzenia (w tamtym czasie wiązało się to z wykształceniem, majątkiem, wpływami w kraju i za granicą) to z pozostałą resztą (przez działania propagandowe i terror) można zrobić co się żywnie podoba.

 

Polacy w planach długofalowych byli przeznaczeni to całkowitej eksterminacji.

W żadnym innym państwie europejskim nie dokonano egzekucji na taką skalę jak miało to miejsce u Nas.

Panowie co sądzicie o wzmacniaczu DIORA WS 600, warto na niego zwrócić uwagę i wydać jakieś 200-250 zł?? Bardzo proszę o pilną odpowiedź i poradę.

dzięki wszystkim

Ta diorka zapewne to juz nie to samo co na przyklad ws504. Moc sporo mniejsza, wyglad jak widac. Rowniez chetnie wyslucham kogos kto posiada ten sprzecik. Ma ktos ws600?

Edytowane przez robsonic
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.