KBL Sound - ktoś zna?

[vcore]

Chińczyk kupuje za grosze i za niewiele więcej sprzedaje, chińczyk nawet jak sprzedaje podróbkę to szczerze o tym przyzna, chińczyk nie wciśnie podróbki osobie szukającej oryginału - tylko zaproponuje zakup u autoryzowanego dealera, chińczyk sprzedaje towar o doskonałym stosunku jakości do ceny i nie pociska bajek o wyższości własnych kabli nad innymi… chińskimi

 

A co robią zachodni byzmesmeni-konstruktorzy? kupują karton ładnych wtyczek, rolkę grubego kabla bez nadruków, kilkadziesiąt metrów oplotu… od chińczyka. No i rusza chałupnicza produkcja masowa, a potem się okazuję, że metrowy kabel przy sprzedaży zyskuje 1500% wartości - vide Audionova. Pociska się kity o wspaniałości technologii, latach testów i doświadczeniu - a potem się okazuje, że kabel za 2.000 zł zwieńczony jest podrabianymi wtykami za 15 zł wykonanymi z mosiądzu i pokrytymi niklem - no bo przecież wtyczki to żadnego znaczenia nie mają - przewód jest tak doskonały, że na jego jakość nie wpłynie nawet jego przecięcie… a w ofercie obok wtyki „HI END Ultra Reference” za 400 zł - czyli BALS z nową metką. Opis stanowi oczywiście kwiecista epopeja której morałem jest to, że bez dobrych wtyków nie ma dobrych kabli.

 

Zaledwie kilku polskich producentów ma w swojej ofercie prawdziwe kable, które nie mają tajemnic i niczego nie udają - o dziwo, to właśnie te kable kosztują uczciwe pieniądze.

 

eol333 jest szansa zobaczenia choćby 10 cm rozebranego przewodu zastosowanego w którymkolwiek z kabli KBL Sound? Pokażcie te nowinki które zastosowaliście i będzie cacy. To chyba nie ujawni tajemnicy odnośnie producenta, a z pewnością rzuci światło na rzeczywistą jakość waszych produktów - bo tego się chyba nie obawiacie?

 

Chcę wierzyć, że na naszym rynku istnieją uczciwe produkty audio - a nie kable, których głównym przeznaczeniem jest transfuzja gotówki z portfela omamionego klienta

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Filut]

Czy ktokolwiek porównał te dwa interkonekty (KBL Sound Hologram i chińskiego bliźniaka), czy tylko porównał kiepskie zdjęcia?

 

No bo jeśli ubierzemy w tę samą koszulkę braci Mroczków (czy Golców), to też się okaże, że to jeden i ten sam Mroczek (Golec) a nie dwóch różnych.

Tak mniej więcej wygląda rozumowanie dociekliwych?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[vcore]

Zmartwię Cię, chińskie kable nawet jak wyglądają tak samo to często zbudowane są na bazie innego przewodu :( Dotyczy to szczególnie tych tańszych na przewodach noname

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Filut]

Tak myślałem, że do tej pory NIKT.

A tak niewiele trzeba było. Dwa druty i miernik.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[vcore]

Zdecydowanie prościej i bardziej wiarygodnie byłoby, gdyby producent pokazał jak wygląda rozbebeszony kabelek zastosowany w produktach - wszystko będzie jasne, bez potrzeby wydawania kilkuset złotych i wypożyczania kabli KBL

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Filut]

A masz ten "chiński Hologram" dla porównania?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[vcore]

Ale mi nie chodzi o porównanie do chińskich produktów - nigdy nie stwierdziłem, że KBL sprzedaje chińskie kable mimo, że podobieństwo bez bezsprzeczne. Po prostu interesują mnie nowinki o których wspominał producent - przewód w osłonie ze spienionego teflonu, druciki o grubości ludzkiego włosa itd. A chińczyka poprosić zawsze można…

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[parantulla]

No bo jeśli ubierzemy w tę samą koszulkę braci Mroczków (czy Golców), to też się okaże, że to jeden i ten sam Mroczek (Golec) a nie dwóch różnych.

Tak mniej więcej wygląda rozumowanie dociekliwych?

No nie do końca.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Filut]

Zdecydowanie prościej i bardziej wiarygodnie byłoby, gdyby producent pokazał jak wygląda rozbebeszony kabelek zastosowany w produktach - wszystko będzie jasne, bez potrzeby wydawania kilkuset złotych i wypożyczania kabli KBL

Zdecydowanie prościej, to jest zrobić jak napisałem.

Nie ma mowy o wydawaniu kilkuset złotych (jakaś ściema). Przecież chodzi o w y p o ż y c z e n i e !!! Nie o zakup!!!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość miniabyr]

Piłeczkę można odbijać w nieskończoność-tu może tylko producent(ponownie) rozwiać wątpliwości o ile mieć będzie na to ochotę.Ja testowałem kabel głośnikowy Red Eye. Kabel ten był porównywany do kabla (które posiadam) mit matrix 18, oraz kabla Slitech ft 12(wstęga).Mogę tylko tu napisać ,że kabel brzmi wręcz zjawiskowo. Zupełnie inaczej niż mit -zmiana tych kabli daje takie wrażenie jak bym zmienił np.wzmacniacz. Z siltechem red eye ma więcej cech wspólnych.Podobna średnica ale siltech ma inną "górkę" Najwięcej róznic jest w basie - siltech ma go znacznie mniej a red eye produkuje niskie czestotliwości wręcz wzorcowo. To tyle.

[parantulla]

Zdecydowanie prościej, to jest zrobić jak napisałem.

Nie ma mowy o wydawaniu kilkuset złotych (jakaś ściema). Przecież chodzi o w y p o ż y c z e n i e !!! Nie o zakup!!!

Sam Pan Producent napisał, że chiński kabel ma trzy żyły, a polski dwie, więc całkiem możliwe, że w pomiarach jakieś różnice wyjdą,

ale chyba nie o tym jest rozmowa jak zepsuć chiński kabel żeby się różnił od oryginału, tylko o tym dlaczego ten zepsuty aż tyle kosztuje...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[marcindzieg]

tylko o tym dlaczego ten zepsuty aż tyle kosztuje...

 

Skoro są na niego chętni to dlaczego ma tyle nie kosztować? Zauważ że można go wypożyczyć, podłączyć, pooglądać i oddać bez ponoszenia kosztów. Więc w ogóle nie wiem po co ta cała dyskusja. Jeśli ktoś chce sobie kupić taki kabel to niech sobie kupi. Jego pieniądze. Na biednych nie trafiło. Szczerze mówiąc odnoszę dziwne wrażenie że większość krytykujących krytykuje tylko dlatego, że ktoś zarabia tyle kasy na kawałku druta a on robi za średnią krajową. I nie stać go nawet na chiński odpowiednik :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[vcore]

Zdecydowanie prościej, to jest zrobić jak napisałem.

Nie ma mowy o wydawaniu kilkuset złotych (jakaś ściema). Przecież chodzi o w y p o ż y c z e n i e !!! Nie o zakup!!!

 

No ale chińskie mimo, że chińskie to jednak za darmo nie są :) a ja u siebie już komplet mam…

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość rydz]

Pomyśleć że to wszystko o ubranko się rozbija,Panie producencie odziej Pan to w inne skarpety i NO PROBLEM :)

[Filut]

Sam Pan Producent napisał, że chiński kabel ma trzy żyły, a polski dwie, więc całkiem możliwe, że w pomiarach jakieś różnice wyjdą,

ale chyba nie o tym jest rozmowa jak zepsuć chiński kabel żeby się różnił od oryginału, tylko o tym dlaczego ten zepsuty aż tyle kosztuje...

No to o czym jest rozmowa?

Zarzuca się producentowi (sam czytałem), że sprzedaje chińskie, taniutkie kable po zdjęciu metalowej obejmy i założeniu swojego logo za astronomiczną kwotę.

Zdecydujcie się "sprawiedliwi" o co Wam chodzi?

Myślałem, że to poważna sprawa i natychmiast w prosty sposób będziecie mogli udowodnić te zarzuty. A tu co? G...!

Wydaje mi się, że już samo ujadanie zza płota przynosi pełną satysfakcję, bez względu na to jak jest naprawdę.

 

Sam nie cierpię oszustw i krętactwa i poparł bym "wołających o pomstę do nieba" ale w tej sprawie nie ma żadnych dowodów, choć sposób na ich uzyskanie jest banalnie prosty.

Jak do tej pory cała zadyma wygląda jak wierszyk:

"Powiedział niemowa głuchemu, że ślepy widział, Jak szczerbaty wygryzł włosy łysemu".

Pozdrawiam szanownych tropicieli.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[parantulla]

Zarzuca się producentowi (sam czytałem), że sprzedaje chińskie, taniutkie kable po zdjęciu metalowej obejmy i założeniu swojego logo za astronomiczną kwotę.

Aby zdjąć metalową obejmę trzeba najpierw zdemontować wtyki, bo inaczej się nie da tego zrobić.

Obejma jest prawdopodobnie przyklejona albo w jakiś inny sposób przytwierdzona do kabla

i po jej usunięciu zapewne zostaje jakiś ślad na oplocie, więc trzeba to miejsce jakoś zakryć, ot własnym logo na przykład.

A skoro już mamy odlutowane wtyki, to przy okazji można usunąć ze środka "zbędną" żyłę, ot tak dla jaj chociażby.

Być może po tych wszystkich operacjach delikatnie się zmienia gęstość wzoru na oplocie, ot i tajemnica rozwiązana.

 

Każdy zdrowy na umyśle człowiek szybciej uwierzy w taką wersję powstawania tych zagadkowych kabli niż w bajki z mchu i paproci

o szukaniu odpowiedniej miedzi na drugim końcu świata i całej masie przypadkowych podobieństw do chińskiego kabla za pięć złotych,

który w każdym detalu wygląda identycznie i najprawdopodobniej jest identyczny (przed wypruciem trzeciej żyły i zdjęciem obejmy)

a rzekome różnice to marketingowe lanie wody i nic więcej. Amerykańskie druciki grubości ludzkiego włosa? O rany, ale szał.

Mam w szafie dwa pęczki kabla głośnikowego "no name" po 4zł za metr ze szpuli i też jest cały skręcony z takich drucików,

mało tego jedna żyła jest srebrna, to znaczy posrebrzana księżycowym pyłem (pan w sklepie tak mi mówił) nie chce ktoś kupić?

Tanio oddam, powiedzmy 400zł za metr, tylko najpierw kawałek izolacji z jakimś fajnym logo przykleję w miejscu fabrycznych napisów.

 

Zdecydujcie się "sprawiedliwi" o co Wam chodzi?

O nic, a co, pogadać sobie nie można?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Filut]

O nic, a co, pogadać sobie nie można?

Pogadać zawsze można ale żeby pieprzyć bez sensu tak jak w tym i wywalonym w kosmos wątku, to trzeba mieć do tego szczere upodobanie.

Nie czuję abym je miał w takim stopniu jak "tropiciele".

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Filut]

Wypożyczyłem. Nie bolało.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[parantulla]

No i?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Filut]

Wporzo.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[(nie)przecietniak]

Jakieś wnioski? :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Filut]

(nie)przeciętnie dobry kabel ;)

Porównałem z Siltech ST18 iQ, Oyaide Tunami Terzo RR oraz Kondo KSL Vc II.

Równorzędny partner. Jedynie odstawał wyraźnie od Kondo.

Gładszy i spokojniejszy od Siltecha, bardziej przestrzenny od Oyaide.

Dźwięk bardzo wciągający, nie natarczywy a jednak szczegółowy ze znakomitą stereofonią i wyraźnymi i co ważne - stabilnymi planami wszerz i w głąb sceny. Dźwięk to najmocniejsza strona tego kabla.

 

Bardzo szczegółowo go obejrzałem. Nie znalazłem podejrzanych śladów na oplocie, sam oplot znacznie solidniejszy od tego na kablach np. Acoustic Zen. Nie na tyle jednak aby ingerencja wyobrażona sobie przez parantullę nie zostawiła śladów i miała sens. O wiele łatwiej by było założyć nowy oplot ale wtedy po co taki sam?! Tyle pieprzenia? Mnie by się nie chciało.

Same opaski z logo, jak widać zgrzane są przezroczystym termokurczem ucinanym chyba tępymi nożyczkami albo ostrymi ale niechlujnie. Wtyki mają luzy na gwincie ale są i tak znakomite. Biją na głowę WBTy założone na mojego Siltecha.

 

Jak widać, bez problemu można kabel ze sklepu wypożyczyć. Zostaje teraz kupić chińczyka i zdjąć tę nieszczęsną tulejkę bez uszkadzania oplotu. Ewentualnie przeprowadzić proste pomiary jakie sugeruje producent. Ale to rola stawiających zarzuty.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość rydz]

<br /> Dźwięk to najmocniejsza strona tego kabla.<br />

 

Najmocniejszą stroną dżwięku nie jest kabel,a żródło/wzmacniacz i kolumny.

[Filut]

Sralis mazgalis.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość rydz]

<br />Sralis mazgalis. <br />

Nie wysilaj się! jak i następni którzy będą piać z zachwytu nad tymi kablami opisując je tu w samych superlatywach.

Smród już jest,O.

[Filut]

Grzybnia cię tak swędzi, że nawet czytać ze zrozumieniem nie umiesz?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość rydz]

Idż się prześpij lepiej! farmazony k.... jakieś.

[Filut]

rydz, nie pierwszy raz przypieprzasz się do mnie. Zachowujesz się jak wiejski mędrek-światowiec bywały za stodołą.

Poza pyskowaniem niewiele zdziałałeś.

 

Kłamiesz na temat tego co ja napisałem na podstawie mojego doświadczenia z tym kablem a sam nawet go na oczy nie widziałeś.

Ja przynajmniej zadałem sobie trud aby obdzwonić sklepy, dowiedzieć się który z nich ma ten kabel.

Pojechałem, zostawiłem kaucję i go posłuchałem w swoim systemie. Napisałem o tym kolegom z forum.

A ty co? G... Na tyle cię było stać w tym temacie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość rydz]

Farmazony wypisujesz że ja się do ciebie przypieprzam!!

 

<br />Kłamiesz na temat tego co ja napisałem na podstawie mojego doświadczenia z tym kablem a sam nawet go na oczy nie widziałeś.<br />

 

Gdzie kłamie? gdzie się odniosłem do twojej opinii o tym kablu?!

 

<br />Pojechałem, zostawiłem kaucję i go posłuchałem w swoim systemie.<br />

 

A ja nie daje w to wiary,i co?!

 

C**uj wiesz o mnie i o tym czy słuchałem tago kabla czy nie.

 

A smród jest i koniec,zasugerowałem na poprzedniej stronie co powinien moim zdaniem zrobić producent,Finito!filutku.

[Filut]

To już nawet nie wiesz co napisałeś parę wpisów wcześniej?

Jak nie ogarniasz to sam idź spać.

Może ci się przyśni jak to producenci robią to co powinni robić twoim zdaniem (bo rydz sugeruje). Miłych snów.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )