KBL Sound - ktoś zna?

[jędrek]

Ludzie, którzy siedzą w swoich okopach i nosa z nich nie wychylą niech przynajmniej nie karcą tych, którzy poszukują i są otwarci na zmiany.

To oczywiste, że system w nocy lepiej gra. Chyba, że w nocy włączysz pralkę, otworzysz lodówkę, żonka będzie odkurzać, a zmywarka myć gary, a to wtedy co innego, wtedy nie będzie grało w nocy lepiej. Na zdjęciu widzę (jeśli to aktualne), że kolumny masz za blisko tylnej ściany. Ustaw je co najmniej metr od ściany, frontami na wprost, czyli równolegle do tylnej ściany, nie skręcaj ich pod kątem. Punkt odsłuchu niech tworzy trójkąt zbliżony do równoramiennego albo z dłuższym bokiem pomiędzy kolumnami. Zobaczysz wtedy scenę, poczujesz powietrze. No, i wtedy sprawdzaj, czy kabelki mają wpływ na dźwięk, czy nie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[rafal735r]

Kolumny stoja tak jak proponuje producent, skrecone do sluchacza, a stoja blizej tylnej sciany, bo inaczej nie ma opcji. Wyciagalem je do siebie, ale wiele sie nie zmienialo. Moze przeszten byla lepsza, ale nie bede tancowal miedzy nimi na codzien.

 

Moze ty napisz na czym sluchasz i daj foto to zaraz ja stwierdze czy u ciebie maja kable prawo grac czy nie?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jędrek]

Nie słuchaj producenta, skręć je na wprost, będzie trochę mniej basu, minimalne mniejsza dynamika, ale scena będzie prawidłowa. Odsuń od ściany tyle, ile możesz, albo przysuń kanapę. Najgorzej jest trzymać się stereotypów. Ja mam tańszy sprzęt od Twojego, przerobionego E1, przerobionego D500SE i monitory w obudowie zamkniętej własnej produkcji. Słyszę fazę w sieciówce, jakość interkonektów, gumowe podstawki pod sprzęt. Słyszę jakiej cudownej roboty dokonał Steven Wilson ze starymi Crimsonami, i jak fatalnie zremasterowana jest dyskografia Sylviana.

Acha, najwięcej zła czyni u Ciebie telewizor. Odsunięcie kolumn od jego ekranu jest obowiązkowe. Spróbuj go zdjąć na chwilę, przekonasz się jak kaszani scenę i głębię.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[zildjian]

gregdee,

 

za pozwoleniem,zachowujesz sie jak mentor pouczajacy plebs nie wnoszac nic konstruktywnego do watku.chyba tego za wiele? Wyjasnij forumowiczom,dla czystosci sprawy,ze dzialas

z w branzy

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość StaryM]

Oczywiście, że nie mam.

I samochodem jeździsz bez pasów... prawdziwy hardkor. ;)

[jędrek]

gregdee,

 

za pozwoleniem,zachowujesz sie jak mentor pouczajacy plebs nie wnoszac nic konstruktywnego do watku.chyba tego za wiele? Wyjasnij forumowiczom,dla czystosci sprawy,ze dzialas

z w branzy

Nic konstruktywnego nie wnoszą krytykanckie wycieczki bez wcześniejszych odsłuchów.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość rydz]

Angażujesz się że hoho :)

Czemu w nocy gra lepiej?

<br />To oczywiste, że system w nocy lepiej gra.<br />

[jędrek]

Angażujesz się że hoho :)

Czemu w nocy gra lepiej?

Sprawdź, później pomyśl sam.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

Czemu w nocy gra lepiej?

 

"W nocy wszystko słychać i tyle. Od strony teoretycznej tak być nie powinno, ale tak to jest. Generalnie myślę, że wiem, gdzie leży problem, ale nie chce Was zanudzać."

 

;)

[jędrek]

Prawdziwy audiofil powinien spać w dzień, a słuchać w nocy.

 

Dobranoc... :-))

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość rydz]

Prawdziwy audiofil powinien spać w dzień, a słuchać w nocy.

 

Taki audiofil jak ty powinien się leczyć,i słuchać tylko w nocy,a jak w dzień to zmienić instalację w chałupie albo wy***lić wszystkie lodówki,pralki etc.

[kurtisblow]

gregdee,

za pozwoleniem,zachowujesz sie jak mentor pouczajacy plebs nie wnoszac nic konstruktywnego do watku.chyba tego za wiele? Wyjasnij forumowiczom,dla czystosci sprawy,ze dzialasz w branzy

 

Kolego zildjian, czy o to chodzi :

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jędrek]

Co ja się naszukałem tego punktu G... a tu masz... w uchu jest!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość miniabyr]

ja mam "G" chyba w portfelu.

[witass]

Witam na forum.

 

Przeczytałem cały wątek ...i właściwie tylko kilka wpisów dotyczyło wrażeń na temat wrażeń z odsłuchu kabli KBL Sound. Rozważania na temat tego, czy kabel jest taki czy owaki, właściwie nie mają sensu jeżeli w danym systemie wnosi on coś na korzyść. Wtedy można się zastanowić czy ma mamy np. tańszą alternatywę....

 

Teraz do rzeczy. Jestem w posiadaniu kabli głośnikowych Red Eye w wersji zakończonych widłami. Swoją drogą słyszałem już opinie, że w tej wersji ten kabel gra lepiej. Czym dłużej słucham tego kabla widzę coraz większe jego zalety. Dla porównania przesłuchałem sobie Audioquest Rocket 44, Nordost Blue Heaven LS i Red Dawn LS, Albedo Air I i Monolit SP. Od razu zaznaczam, że pierwsze wrażenie po odsłuchu zbiło mnie z tropu w stosunku do tego co oczekiwałem po tym kablu. To nie jest kabel dla każdego systemu i niewyrobionego słuchacza. Na tym poziomie cenowym nie należy oczekiwać, że dany kabel cudownie wyprostuje niedoskonałości systemu.

 

Pierwsze wrażenie było takie, że kabel uwypuklił dźwięk w obszarze wysokich tonów i zmieniła się stereofonia (zawężenie sceny) i zaczął się gubić w lokalizacji źródeł przy większym zagęszczeniu muzyki....czyli daleko od moich oczekiwań.

 

Ze względu na to, że kabel był "świeży" postanowiłem dać mu czas i pozwolić sobie pograć tydzień. Kabel zniknął po tym czasie w systemie. Czym dalej w las tym bardziej pokazywał swoje zalety. Wygrzanie kabla zmieniło mój odbiór prezentowanego dźwięku diametralnie.

 

 

Ten kabel jest prawie idealnie neutralny. To już jest poziom za który można wg mnie zapłacić odpowiednią sumę. Każdy poprzedni słuchany przez ze mnie kabel zawsze coś wnosił swojego. Tutaj nie ma nic z takich rzeczy. Najważniejsza cechą tego kabla jest to, że jak za czarodziejskim dotknięciem zdejmuje z systemu zasłonę, która ograniczała to co możemy usłyszeć. O ile w innych słuchanych przez ze mnie kablach mogłem wskazać, że jeden jest bardziej przestrzenny, inny bardziej muzykalny, inny lepiej definiuje bas, inny lokalizacje źródeł to w przypadku kabla KBL Sound wyrównał od wszystko w górę (nie zmieniając równowagi tonalnej systemu). To co zaprezentował ten kabel to przeskok do innej ligi. Tutaj dla jasności muszę dodać, że jako interkonekt wpięty jest Niagara drugi od góry w z najwyższej linii kabli Audioquest.

 

 

To tyle na gorąco. Postaram się wrócić jeszcze do tematu gdy uporam się z poprawą akustyki pomieszczenia.

 

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[parantulla]

Koniecznie.

Oczywiście to tylko kolejny zbieg okoliczności, że właśnie idą święta, a tym samym zaczynają się żniwa w branży...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość miniabyr]

Witam na forum.

 

Przeczytałem cały wątek ...i właściwie tylko kilka wpisów dotyczyło wrażeń na temat wrażeń z odsłuchu kabli KBL Sound. Rozważania na temat tego, czy kabel jest taki czy owaki, właściwie nie mają sensu jeżeli w danym systemie wnosi on coś na korzyść. Wtedy można się zastanowić czy ma mamy np. tańszą alternatywę....

 

Teraz do rzeczy. Jestem w posiadaniu kabli głośnikowych Red Eye w wersji zakończonych widłami. Swoją drogą słyszałem już opinie, że w tej wersji ten kabel gra lepiej. Czym dłużej słucham tego kabla widzę coraz większe jego zalety. Dla porównania przesłuchałem sobie Audioquest Rocket 44, Nordost Blue Heaven LS i Red Dawn LS, Albedo Air I i Monolit SP. Od razu zaznaczam, że pierwsze wrażenie po odsłuchu zbiło mnie z tropu w stosunku do tego co oczekiwałem po tym kablu. To nie jest kabel dla każdego systemu i niewyrobionego słuchacza. Na tym poziomie cenowym nie należy oczekiwać, że dany kabel cudownie wyprostuje niedoskonałości systemu.

 

Pierwsze wrażenie było takie, że kabel uwypuklił dźwięk w obszarze wysokich tonów i zmieniła się stereofonia (zawężenie sceny) i zaczął się gubić w lokalizacji źródeł przy większym zagęszczeniu muzyki....czyli daleko od moich oczekiwań.

 

Ze względu na to, że kabel był "świeży" postanowiłem dać mu czas i pozwolić sobie pograć tydzień. Kabel zniknął po tym czasie w systemie. Czym dalej w las tym bardziej pokazywał swoje zalety. Wygrzanie kabla zmieniło mój odbiór prezentowanego dźwięku diametralnie.

 

 

Ten kabel jest prawie idealnie neutralny. To już jest poziom za który można wg mnie zapłacić odpowiednią sumę. Każdy poprzedni słuchany przez ze mnie kabel zawsze coś wnosił swojego. Tutaj nie ma nic z takich rzeczy. Najważniejsza cechą tego kabla jest to, że jak za czarodziejskim dotknięciem zdejmuje z systemu zasłonę, która ograniczała to co możemy usłyszeć. O ile w innych słuchanych przez ze mnie kablach mogłem wskazać, że jeden jest bardziej przestrzenny, inny bardziej muzykalny, inny lepiej definiuje bas, inny lokalizacje źródeł to w przypadku kabla KBL Sound wyrównał od wszystko w górę (nie zmieniając równowagi tonalnej systemu). To co zaprezentował ten kabel to przeskok do innej ligi. Tutaj dla jasności muszę dodać, że jako interkonekt wpięty jest Niagara drugi od góry w z najwyższej linii kabli Audioquest.

 

 

To tyle na gorąco. Postaram się wrócić jeszcze do tematu gdy uporam się z poprawą akustyki pomieszczenia.

 

Pozdrawiam

Tak się składa,że gram na tym kablu od roku. W odstawkę poszedł srebrny Siltech ribbon oraz mit matrix 18. A branża niech zarabia bo od tego jest.

[gregdee]

Witam na forum.

 

Przeczytałem cały wątek ...i właściwie tylko kilka wpisów dotyczyło wrażeń na temat wrażeń z odsłuchu kabli KBL Sound. Rozważania na temat tego, czy kabel jest taki czy owaki, właściwie nie mają sensu jeżeli w danym systemie wnosi on coś na korzyść. Wtedy można się zastanowić czy ma mamy np. tańszą alternatywę....

 

 

 

witaj witass

 

Niestety ale muszę cię zasmucić , nie znajdziesz tutaj zbyt wiele wiedzy , a raczej zgryżliwe przytyki od osobników w stylu parantuli , który jak widzisz natychmiast nie omieszkał się objawić ze swym komentarzem, mniemam że kabli wciąż nie słuchał , ale to akutrat nie ma najmniejszego znaczenia. Ja również używam tych kably w swoich systemach i podobniejak i ty nie widzę dla nich konkurencji w oferowanym przedziale cenowym. Jeśli chciałbyś na ten temat pogadać , odpuść sobie ten wątek i raczej napisz do tych ,którzy jak ty kable mają,mieli lub w ostatecznośći słuchali i będą mogli coś o nich powiedzieć. Szkoda twojego czasu kolego. Lepiej spędź go na słuchaniu dobrej muzyki a flustracje pozostaw flustratom ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[slvn]

Witam,

 

chciałem dorzucić swoje trzy grosze na temat kabli KBL Sound. Po przeczytaniu tego wątku i kilku recenzji zaciekawiły mnie te kable i postanowilem sprawdzić we własnym systemie ile są warte. Na początek dzięki uprzejmości salonu AudioForte wypożyczyłem interkonekt RedEye. Sam kabelek jest bardzo porządnie wykonany, w miare elastyczny i lekki - nie sprawia problemu w ułożeniu za sprzętem. A dźwięk był dla mnie pełnym zaskoczeniem. Nie spodziewałem się tak dobrego kabla i to od firmy, o ktorej nikt jeszcze przed rokiem nie słyszał...

 

RedEye jest wybitny i może się równać z najlepszymi kablami na rynku, nawet tymi droższymi. Ogólne wrażenie jest takie, jakby dźwięk został oczyszczony ze zniekształceń. Uspokojenie i kultura, czarne tło, bardzo wysoka rozdzielczość tego kabla przekłada się na głeboką przestrzeń i wspaniale oddane mikrodetale, aurę pogłosową i mnogość barw.

 

Skonczyło się na tym, że po tygodniowym odsłuchu postanowiłem iż kabel już u mnie zostaje i go kupiłem :) RedEye zastąpił AudioQuest-a SKY.

 

Z ciekawości wypożyczyłem jeszcze kabel zasilający RedEye oraz listwe sieciową. Wrażenia bardzo pozytywne, ten kabel to również bardzo wysoki poziom, precyzja, kultura brzmienia, mnogość barw i pięknie oddane mikrodetale, aczkolwiek mój MIT Oracle AC3 z wtykami Furutecha choć też nie od macochy, to trochę ustępuje KBL-owi ;)

 

A co do konstrukcji - nie sądzę, żeby były to kable wykonane z jakiegoś pierwszego lepszego druta od chińczyków - moim zdaniem nie da się otrzymać tak wypracowanego, spójnego dźwięku biorąc pierwszy lepszy kabel ze szpuli :)

 

pozdr

slvn

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[stary audiofil]

Witam,

 

chciałem dorzucić swoje trzy grosze na temat kabli KBL Sound. Po przeczytaniu tego wątku i kilku recenzji zaciekawiły mnie te kable i postanowilem sprawdzić we własnym systemie ile są warte. Na początek dzięki uprzejmości salonu AudioForte wypożyczyłem interkonekt RedEye. Sam kabelek jest bardzo porządnie wykonany, w miare elastyczny i lekki - nie sprawia problemu w ułożeniu za sprzętem. A dźwięk był dla mnie pełnym zaskoczeniem. Nie spodziewałem się tak dobrego kabla i to od firmy, o ktorej nikt jeszcze przed rokiem nie słyszał...

 

RedEye jest wybitny i może się równać z najlepszymi kablami na rynku, nawet tymi droższymi. Ogólne wrażenie jest takie, jakby dźwięk został oczyszczony ze zniekształceń. Uspokojenie i kultura, czarne tło, bardzo wysoka rozdzielczość tego kabla przekłada się na głeboką przestrzeń i wspaniale oddane mikrodetale, aurę pogłosową i mnogość barw.

 

Skonczyło się na tym, że po tygodniowym odsłuchu postanowiłem iż kabel już u mnie zostaje i go kupiłem :) RedEye zastąpił AudioQuest-a SKY.

 

Z ciekawości wypożyczyłem jeszcze kabel zasilający RedEye oraz listwe sieciową. Wrażenia bardzo pozytywne, ten kabel to również bardzo wysoki poziom, precyzja, kultura brzmienia, mnogość barw i pięknie oddane mikrodetale, aczkolwiek mój MIT Oracle AC3 z wtykami Furutecha choć też nie od macochy, to trochę ustępuje KBL-owi ;)

 

A co do konstrukcji - nie sądzę, żeby były to kable wykonane z jakiegoś pierwszego lepszego druta od chińczyków - moim zdaniem nie da się otrzymać tak wypracowanego, spójnego dźwięku biorąc pierwszy lepszy kabel ze szpuli :)

 

pozdr

slvn

 

Wklej swój system nie czaruj nas tymi kablami,bo sa nie dość ,że w cenie transparenta ,a grają ..............nie będę sie wypowiadał.

Natomiast Twoje dywagacje są tak po prawdzie jak psu na budę-bo wpis dlugi bajkopisarski a mało konkretów.

Potem to ludzie czytają i kupują,a potem rzygają ze złości..........napisz krócej a konkretnie to sie uwiarygodnisz.To tyle prawdy na razie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Wuelem]

sa nie dość ,że w cenie transparenta ,a grają ..............nie będę sie wypowiadał.

 

To się właśnie wypowiedz, a nie zajmujesz miejsce na serwerze jakimiś swoimi "bólami dupy".

Może napiszasz regulamin, jak należy pisać posty, aby tobie się podobały?

 

Nie odpowiadaj, bo ja napisałem obok tematu i ty też nie masz w nim nic do powiedzenia.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[gregdee]

Witam,

 

chciałem dorzucić swoje trzy grosze na temat kabli KBL Sound. Po przeczytaniu tego wątku i kilku recenzji zaciekawiły mnie te kable i postanowilem sprawdzić we własnym systemie ile są warte. Na początek dzięki uprzejmości salonu AudioForte wypożyczyłem interkonekt RedEye. Sam kabelek jest bardzo porządnie wykonany, w miare elastyczny i lekki - nie sprawia problemu w ułożeniu za sprzętem. A dźwięk był dla mnie pełnym zaskoczeniem. Nie spodziewałem się tak dobrego kabla i to od firmy, o ktorej nikt jeszcze przed rokiem nie słyszał...

 

RedEye jest wybitny i może się równać z najlepszymi kablami na rynku, nawet tymi droższymi. Ogólne wrażenie jest takie, jakby dźwięk został oczyszczony ze zniekształceń. Uspokojenie i kultura, czarne tło, bardzo wysoka rozdzielczość tego kabla przekłada się na głeboką przestrzeń i wspaniale oddane mikrodetale, aurę pogłosową i mnogość barw.

 

Skonczyło się na tym, że po tygodniowym odsłuchu postanowiłem iż kabel już u mnie zostaje i go kupiłem :) RedEye zastąpił AudioQuest-a SKY.

 

Z ciekawości wypożyczyłem jeszcze kabel zasilający RedEye oraz listwe sieciową. Wrażenia bardzo pozytywne, ten kabel to również bardzo wysoki poziom, precyzja, kultura brzmienia, mnogość barw i pięknie oddane mikrodetale, aczkolwiek mój MIT Oracle AC3 z wtykami Furutecha choć też nie od macochy, to trochę ustępuje KBL-owi ;)

 

A co do konstrukcji - nie sądzę, żeby były to kable wykonane z jakiegoś pierwszego lepszego druta od chińczyków - moim zdaniem nie da się otrzymać tak wypracowanego, spójnego dźwięku biorąc pierwszy lepszy kabel ze szpuli :)

 

pozdr

slvn

 

Witaj svln

 

Gratuluje zakupu ;)

 

a starymi pedofilami się nie przejmuj, jak nadmieniłem powyżej

rozmawiaj z tymi , którzy więdzą o czym mówią, a pozostałych

ignoruj jak na to zasługują ;)

 

Miłego weekendu i mnóstwa fajnej muzyki

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[stary audiofil]

Witaj svln

 

Gratuluje zakupu ;)

 

a starymi pedofilami się nie przejmuj, jak nadmieniłem powyżej

rozmawiaj z tymi , którzy więdzą o czym mówią, a pozostałych

ignoruj jak na to zasługują ;)

 

Miłego weekendu i mnóstwa fajnej muzyki

 

Wiesz,ze takie slowa to należy tepić,ale ulżyj sobie,ulżyj.

Współczuj koledze-ktory dał sie nabrać na zakup takich kabli w takiej sugerowanej cenie-a wynosi ona

-red eye głośnikowy 2x2.5 metra-7800 pln

-red eye rca 1 metr-6400 pln

-red eye zasilajacy 1.7 metra-6900 pln.

To nie jest mało jak by nie patrzeć na ...niestety chińszczyznę i piękna kalkulacja,nawet opłacalna-bo za 1 kabel sprzedany miesiąc można żyć.

 

Za cenę powyższą kompletujemy zestaw z drugiej reki referencyjnych kabli transparenta lub mita-a to są dwa inne światy.

 

ps.

CZy bys był taki odważny stanąć ze mna twarzą w twarz i nazwać mnie tak jak w powyższym poście?

 

WĄTPIĘ.................także opanuj się chłopie i pisz bajek -bo ludzie maja jeszcze troszkę oleju w głowie i potrafią myśleć.

Natomiast w wątku sponsorowanym szalej sobie do woli-bo maluczcy tylko to mogą.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[gregdee]

Wiesz,ze takie slowa to należy tepić,ale ulżyj sobie,ulżyj.

Współczuj koledze-ktory dał sie nabrać na zakup takich kabli w takiej sugerowanej cenie-a wynosi ona

-red eye głośnikowy 2x2.5 metra-7800 pln

-red eye rca 1 metr-6400 pln

-red eye zasilajacy 1.7 metra-6900 pln.

To nie jest mało jak by nie patrzeć na ...niestety chińszczyznę i piękna kalkulacja,nawet opłacalna-bo za 1 kabel sprzedany miesiąc można żyć.

 

Za cenę powyższą kompletujemy zestaw z drugiej reki referencyjnych kabli transparenta lub mita-a to są dwa inne światy.

 

ps.

CZy bys był taki odważny stanąć ze mna twarzą w twarz i nazwać mnie tak jak w powyższym poście?

 

WĄTPIĘ.................także opanuj się chłopie i pisz bajek -bo ludzie maja jeszcze troszkę oleju w głowie i potrafią myśleć.

Natomiast w wątku sponsorowanym szalej sobie do woli-bo maluczcy tylko to mogą.

 

oho , widzę ,ze zabolało panie zgryżliwy nieszczęśliwy . co ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[slvn]

Kolego Stary audiofil,

 

nie wiem czy umiesz czytać ze zrozumieniem, ale: nikt mnie na nic nie nabrał - kabli sluchalem sobie dokladnie przed kupnem,

mialem porownanie do innych kabelkow, sluch już mam dosć wyrobiony i KBL wybralem swiadomie.

 

Co do Transparenta, MITa ktore tak uwielbiasz - tak się sklada, ze mam IC Transparenta Ref

w moim systemie (a system mozesz sobie odczytac w moim info) i miedzy tymi kablami przepasci jakosciowej niestety

NIE ma - jest to inne granie, ale na podobnym poziomie - co kto lubi. MIT-a w systemie tez mam (Oracle AC3)

 

Dodatkowo mialem tez na testach sporo MITow, wlacznie z IC Oracle MAX, IC Magnum, IC Shotgun, SP Shotgun, SP AVT

a takze SP Transparent Ref, wiec akurat do tych producentow mam dosc dobre porownanie.

 

Co cie tak gryzie z tym KBL? Ceny? Przeciez Transparent/MIT sa do 10 razy drozsze wiec o co chodzi?

 

Z tego co piszesz nic konstruktywnego dla innych forumowiczow nie wynika, poza wklejeniem cennika KBL i tego ze

lubisz Transparenta i MIT-a.

 

 

slvn

 

 

Wiesz,ze takie slowa to należy tepić,ale ulżyj sobie,ulżyj.

Współczuj koledze-ktory dał sie nabrać na zakup takich kabli w takiej sugerowanej cenie-a wynosi ona

-red eye głośnikowy 2x2.5 metra-7800 pln

-red eye rca 1 metr-6400 pln

-red eye zasilajacy 1.7 metra-6900 pln.

To nie jest mało jak by nie patrzeć na ...niestety chińszczyznę i piękna kalkulacja,nawet opłacalna-bo za 1 kabel sprzedany miesiąc można żyć.

 

Za cenę powyższą kompletujemy zestaw z drugiej reki referencyjnych kabli transparenta lub mita-a to są dwa inne światy.

 

ps.

CZy bys był taki odważny stanąć ze mna twarzą w twarz i nazwać mnie tak jak w powyższym poście?

 

WĄTPIĘ.................także opanuj się chłopie i pisz bajek -bo ludzie maja jeszcze troszkę oleju w głowie i potrafią myśleć.

Natomiast w wątku sponsorowanym szalej sobie do woli-bo maluczcy tylko to mogą.

 

Witaj gregdee,

 

dzięki za miłe słowo :-)

 

Najlepszego!

 

slvn

 

 

 

Witaj svln

 

Gratuluje zakupu ;)

 

a starymi pedofilami się nie przejmuj, jak nadmieniłem powyżej

rozmawiaj z tymi , którzy więdzą o czym mówią, a pozostałych

ignoruj jak na to zasługują ;)

 

Miłego weekendu i mnóstwa fajnej muzyki

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[squad05]

slvn,

A czego innego sie spodziwales po gregdee ? - jako dystrybutor kabli KBL musi Ci przytakiwac - to normalne i nie widzalbym w tym nic zlego gdyby mial "Branza" pod nickiem i gdyby troche bardziej liczyl sie ze swoimi slowem pisanym.

Wyzywanie od pedofilow uzytkownikow o innej, nawet bardzo zlej opinii nt tych kabli nie dosc ze postawi pod znakiem zapytania Twoja pozytywna opinie to jeszcze zostawi sporo syfu i da innym do myslenia.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[paweljazz]

Wyzywanie od pedofilow uzytkownikow o innej, nawet bardzo zlej opinii nt tych kabli nie dosc ze postawi pod znakiem zapytania Twoja pozytywna opinie to jeszcze zostawi sporo syfu i da innym do myslenia.

 

Kolejka. Rzeczywiście nie chodzi tutaj wyższość jednego kabla nad drugim. Jednak nazwanie kogoś "pedofilem" na publicznym forum jest co najmniej obraźliwe, niegrzeczne wręcz chamskie. Jednym słowem warcholstwo.

Pozdrawiam,

Paweł

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość masza1968]

I co on jeszcze na forum bez bana robi?

 

Powiesz do kogoś, że jest ch*jem dostajesz bana z automatu a za pedofila tylko delikatna kosmetyka?

Dziwną hierarchię oceny wulgaryzmów przyjmuje moderacja....

[parantulla]

I co on jeszcze na forum bez bana robi?

Co ten wątek w ogóle tu jeszcze robi? Już dawno powinien być w sponsorowanych, razem z obsługą sklepu,

który te kable sprzedaje i regularnie co dwa miesiące temat podbija, a nóż widelec jakiś jeleń przeczyta.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość masza1968]

Fakt, byłem przekonany, że to wątek sponsorowany oficjalnie a nie na partyzanta...