Skocz do zawartości
IGNORED

Rozmowy na luzie o audio.


piano

Rekomendowane odpowiedzi

Tony Allen, mimo swoich lat jest przez niektórych uważany za jednego z najlepszych, żyjących pałkerów

Z mojej strony rekomenduję Fire!Orchestra - też nikt tego nie kuma

"Skąpski idzie na ambasadora, wysiada, rozumiesz? A jak on poleci, to poleci Korszul, poleci też Broński i zgadnij kto po nich poleci? Po nich polecę ja! To znaczy ja bym poleciał, gdyby nie Kazik i to dozorostwo."

Gość jarek&ania

(Konto usunięte)

Why ?!? - rynek jest pełen takich firm: Audio Research, Krell, Linn, Burrmester, Solution, Ayre, McIntosh, Electrocompaniet, Burrmester, Pass, Carry Audio, Creek, MBL, Yamaha - żeby wymienić tylko przykładowych kilka

 

 

Nie o to mi chodziło.Zacytowałeś tylko pierwszą część mojej wypowiedzi.

Wszystkie te firmy , które przytoczyłeś są do siebie b.podobne a różnią się tylko wielkością "garażu czy piwnicy" , w której produkują.

Żadnej z nich nie zaliczył bym do stabilnej , niezależnie od koniunktury.

Skoro tak wielkie firmy jak Sony , JVC , Technics potrafiły nagle popaść w tarapaty finansowe to taka manufaktura może zniknąć z dnia na dzień.

Wystarczy ,że umrze właściciel albo bank powie "sprawdzam" ;)

Wyjątkiem jest jedna z tych firm Yamaha z tym jednak ,że nie potrafię żadnego jej produktu zakwalifikować do wybitnych konstrukcji hi end.

Miałem różne Yamahy (w tym topowe wzmacniacze i DVD/Bluray/CD) ale były to b.dobre wzmacniacze kina domowego a nie hifi tak jak np. Denon (który zszedł na psy).

 

Nie chcę też jednoznacznie przkreślać dorobku tych firm , niestety nie jest on w żadnym wypadku gwarantem ich stabilności (finansowej) pomimo ,że produkują dobre rzeczy.

Panowie,moje odkrycie sprzed kilku lat Doctor L i Tony Allen w 'Psycho on da bus ' Wsadziłem ten kawałek jazzowcom ale

ni w ząb nie czują, więc posłuchajcie może ktoś z was załapie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

NIe ma to jak dobre zioło...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wszystkie te firmy , które przytoczyłeś są do siebie b.podobne a różnią się tylko wielkością "garażu czy piwnicy" , w której produkują.

Żadnej z nich nie zaliczył bym do stabilnej , niezależnie od koniunktury.

Skoro tak wielkie firmy jak Sony , JVC , Technics potrafiły nagle popaść w tarapaty finansowe to taka manufaktura może zniknąć z dnia na dzień.

Wystarczy ,że umrze właściciel albo bank powie "sprawdzam" ;)

W tym kontekście to oczywiście pełna zgoda - choć mnie pierwotnie chodziło głównie o to, że taki dcs ma jeszcze gorzej, bo ma brand związany ze źródłem cyfrowym i jeśli z jakiegoś powodu świat wymyśli na przykład płyty vinylowe robbine z aluminium (bo ma najmniejsze własne rezonanse i najlepsze pomiary - żart :-)) to dcs będzie w czarnej d... bardziej niż inni producenci wytwarzający też inne sprzęty.

 

konstrukcji hi end.

Zdaje się, że niektóre ich instrumenty muzyczne są z najwyższej półki :-)

 

Nie chcę też jednoznacznie przkreślać dorobku tych firm , niestety nie jest on w żadnym wypadku gwarantem ich stabilności (finansowej) pomimo ,że produkują dobre rzeczy.

Tutaj to wogóle mało zdaje się na świecie w dzisiejszych czasach można pokazać...

Szyby naftowe w kraju z potężną armią fundamentalistów religijnych?

Microsoft?

BMW?

Łucznik? :-) :-)

Gość jarek&ania

(Konto usunięte)

W tym kontekście to oczywiście pełna zgoda - choć mnie pierwotnie chodziło głównie o to, że taki dcs ma jeszcze gorzej, bo ma brand związany ze źródłem cyfrowym i jeśli z jakiegoś powodu świat wymyśli na przykład płyty vinylowe robbine z aluminium (bo ma najmniejsze własne rezonanse i najlepsze pomiary - żart :-)) to dcs będzie w czarnej d... bardziej niż inni producenci wytwarzający też inne sprzęty.

 

 

Myslę,ze DCS wie co robi i w drugiej piwnicy juz coś knują jak tu zaskoczyć konkurencję ;)

DCS robi DAC - i , napędy, zegry i upsamplery więc jak odpadnie im jeden produkt to spadnie im pewnie trochę obrót i zysk ale raczej nie powinni za bardzo odczuć tego globalnie.

Poza tym pewnie powiększą obudowę w CD i wypuszczą gramofon na alumniowe płyty vinylowe ;)

Takie małe firmy to wbrew pozorom sprawne organizmy bez rozbuchanej administracji i potrafią szybko reagować na zmiany na rynku (nie tak jak np.Sony).

Ale Sony też wyszło na prostą pomimo szeregu błędów w zarządzaniu i wg. mnie np. w odbiornikach LED inne firmy nie dorównują im jakością (obrazu i techniki).

Ale to (jak w DCS- ie) niestety kosztuje.

Panowie czy moglibyście opsiać swoje doświadczenia z Passem? Nie te z pasem taty z dzieciństwa (taki suchar, sorry :) ) ale z Pass Labs.

Czym się różnią serie X, XS i XA? Jak są pozycjonowane? Jak brzmią?

Nie znam najnowszego Passa wzmaka ktory pokazal sie ostatnio ale te starsze modele to byly dobre ale 5 lat temu teraz konkurencja jest duzo wieksza np w Soulutionie. Generalnie Pass to zmulacz nic wiecej ;)

Kiedyś słuchałem i dobrze to grało.Nie było żadnym zamulaczem. Fajnie, trochę pastelowe granie bez ostrości.

Ale bardzo przyjemne.Nie tak szybkie i rozdzielcze jak Burmestery czy Jeff Rowland ale fajne granie.

Dziś bym już tego nie kupił ale z wtórnego rynku, takie zadbane to może być dla wielu świetny wybór.

Z Passem mialem akuratnie duzo do czynienia :)

Ja nie mówię, że nie, tylko chciałem się dowiedzieć czy jest jakiś parametr, z którego można się spodziewać wzmocnionego zmulenia....

Kiedyś słuchałem i dobrze to grało.Nie było żadnym zamulaczem. Fajnie, trochę pastelowe granie bez ostrości.

To wlasnie "pastelowe granie bez ostrosci" to dzisiaj mozna nazywac zmuleniem, kiedys to byly pastele to i owszem dzisiaj to dla mnie zmulacz i TYLE!

 

Ja nie mówię, że nie, tylko chciałem się dowiedzieć czy jest jakiś parametr, z którego można się spodziewać wzmocnionego zmulenia....

Tak zmulenie wystepuje jak jest duzo harmonicznych n.p. ale temat bardziej skomplikowany duzo by gadac...

No nie, to nie to samo. Pastelowe czyli pozbawione negatywnych ostrości które kaleczą uszy.

Ale z życiem, energetycznie grające, trochę łagodniejsze niż Krell.

Ale to i tak w zależności od reszty systemu można skorygować.

No nie, to nie to samo. Pastelowe czyli pozbawione negatywnych ostrości które kaleczą uszy.

Wtedy jak Pass krolowal byly bardzo kiepskie zrodla cyfrowe wiec taki zaokraglacz w postaci Passa potrafil dobrze zagrac. Ale dzisiaj juz jest inna sytuacja.
Gość jt211

(Konto usunięte)

Stasiu miałeś do czynienia z Passami czy może z klonami ??? Myślę że jest między nimi mała różnica.Z jakimi kolumnami słuchałeś XA że zamulały ???

Z Passem mialem akuratnie duzo do czynienia :)

Kiedyś słuchałem i dobrze to grało.Nie było żadnym zamulaczem. Fajnie, trochę pastelowe granie bez ostrości.

 

Problem w tym że Pass ma chyba największy rozrzut sygnatury brzmienia ze wszystkich firm jakie znam. Próba spięcia wspólną klamrą wszystkich modeli Passa jest zadaniem tyleż karkołomnym, co po prostu niemożliwym.

 

Pisze to na podstawie moich doświadczeń z następującymi modelami:

Aleph 3

X-150

X-250

X-350

X-350.5

XA-30.5

 

A co z serią XS? To chyba Top firmy? Prezentowane są często z Wilsonami, trafiłem też na Magico.

 

Ciężko stwierdzić. Musiałbyś znaleźć kogoś, kto miał okazję porównać je do innych uznanych konstrukcji z podobnego przedziału cenowego (i nie będzie przy tym zakamuflowanym dealerem - co jest niestety bardzo częste na forach).

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Ciekawe ceny serii XS....

XS 150 - 65k$

XS 300 - 85k$

 

To chyba nowość?

Z wyglądu ładniejsze od poprzedników.

 

(i nie będzie przy tym zakamuflowanym dealerem - co jest niestety bardzo częste na forach).

Elberoth jesteś odważny... wiesz co wiele osób mówi/pisze o Tobie :)

Nie wiem - i szczerze mówiąc - mam to gdzieś.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Q5 technologicznie różnią się czymś od Q7?

 

Bo nie ukrywam... może szukałem trochę na siłę jakichś wad w Q7 ale podstawowa jest jedna - cena. Źle bym się czuł z takim kolumnami :)

 

Q5 są też bardziej kompaktowe i ładniejsze. Widziałbym je może z systemem Burmestera u siebie. Będzie i dźwięk i wygląd i będę happy :)

Wszystko tak naprawdę zależy z tymi kolumnami od doboru elektroniki towarzyszącej.

Zgadzam sie!!!

 

Te kolumny mają po prostu niesamowicie niskie zniekształcenia (odsyłam do pomiarów zniekształceń THD w stereoplay)

Tak i owszem ale sa jeszcze YG ktore powinne miec jeszcze lepsze parametry niz Magico. Sluchales moze YG?

 

odsyłam do pomiarów zniekształceń THD w stereoplay

Jak juz odsylasz to moze jakies linki? co?

Stereophile:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.